Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek bez nazwy


Recommended Posts

andzia_ moja babcia na informacje o tym, że do sypialni chcę czarne zasłony kupić stwierdziła, że powinnam sobie jeszcze trumnę dokupić do kompletu. Bo wszystko co czarne jest beee, fuj i w ogóle. Normalnie jacyś dziwni ludzie mnie otaczają. Albo to ze mną coś nie teges. :(

 

Anagatku zapamiętaj złotą regułę siostry nemi - to Twój dom i to co do niego kupujesz, to jak wykańczasz i to co robisz ma podobać się Tobie. :) Jak się komuś innemu nie podoba, to wyłącznie jego problem (no i może jeszcze jego psychoanalityka). :yes: Poza tym nigdy nie będzie tak, żeby podobało się wszystkim. :)

 

Kurcze przejadłam się dzisiaj i nie mogę spać. Dobrze że tu jesteście. :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dziewczyny leżę i kwiczę.. skosiłam własnie trawę w ogrodzie i umieram.. echh faceci to się jednak przydają.. grrr nienawidzę trawy... i kosiarki:D:D

Wstawię wam zdjęcie ogrodu jak tylko przypomnę sobie hasło na serwer grrr

 

P.S. Nemi ja też myślę o czarnych zasłonach w sypialni:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to jakaś wielkanocna tradycja, żeby zmieniać avatarki;p/???

Sąsiedzi wszyscy zajęci, a zajęci faceci są dla mnie NIEINTERESUJĄCY:D Ale nic to przeżyłam.. jeszcze tylko mały trawniczek przed domem mi został:D

 

A szczerze mówiąc to kosiłam specjalnie przed weekendem, bo nasz przyjaciel przyjeżdża w odwiedziny w sobotę i wiem że pierwsze co by zrobił , to zaczął kosić trawę. On jest kochany do bólu:) A gość to gość, nie??

 

Radek zamówił projekt schodów betonowych.. zobaczymy co z tego wyjdzie:) Ekipa wchodzi 4 maja.

 

Nemi, zostało mi jeszcze połowa 3 tomu.. Muszę znaleźć czwarty. Szybko.

Buziaki dla avatarkowych piękności:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej Laseczki:)

Najpierw miałam dyzur, potem doczytywałam 4 tom Zmierzchu:) A dziś spacerowałam nad brzegiem oceanu i stawiałam zamki z piasku:):) Przyjaciel z córką do nas zawitał, nasz najkochańszy na świecie Irlandczyk..Rewelacyjny dzień dziś mieliśmy:):) Właściwie to wczoraj.. dziś zamierzamy kontynuować:)

 

Tylko co ja zrobię, jak już przeczytałam całą sagę?? Co ja będę czytać w tygodniu>>??

 

Ekipa budowlana już była.. wykopali 1/3 fundamentów i skręcali zbrojenia.. 4 maja przyjeżdzają dokończyć fundamenty i polożyć zbrojenia , 5 maja zalewanie.. potem robota w środku..

Jak Radek wysle mi zdjęcia, to powstawiam:)

Nie wiem czemu mój mąż nie może nic dopisać do tematu..? Podobno próbuje i ciągle mu jakiś błąd wyskakuje.Hmmm

 

Buziaczki:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oo! i u Ciebie roboty budowlane ruszyly. fajnie:)

 

ano fajnie fajnie:)

Wczoraj dokonczyli kopanie fundamentow i zbrojnia, powyburzali sciane z sypialni do garderoby, zamurowali lukjsfery, zrobili na dziure w 'dzieciecym' pokoju.

 

Dzis zalewanie law. I dalej rozwalanka w srodku, jutro maja zaczac murowac:)

Echh mam dylematy z kuchnia, trzeba sie zdecydowac na wielkosc okna, a ja nadal nei wiem gdzie bede miala zlew w kuchni.. Nijak nie wychodzi, zeby zlew byl posrodku okna.. Wstawie projekt jutro, bo teraz w pracy jestem, a potem musze prezentacje na jutro do pracy robic.

Wkurza mnie to ,ze takie ustawienie jak mi najbardziej pasuje, niestety ma zaplanowanmy zlew i kuchenke na widoku.. wszyscy wchodzacy do domu beda w gary zagladac.. Ale coz, jak sie chce miec plan w miare otwarty, a ma sie takie malenkie pomieszczenia to na wiele nie mozna liczyc.. Mamy tez wywalone luksfery u gory. Radek chcial zamurowywac, ja powiedzialam ,zeby na razie zaczekali, moze zostawimy to po prostu otwarte?? To bedzie sciana z waskiego pokoju na korytarz. A korytarz mamy ciemny, bez zadnego okna na dole, wiec moze tak doswietlimy schody??

Ale jak to bedzie wygladac to nie mam pojecia.. Jak Radek porobi zdjecia to powstawiam, zebyscie wiedzialy o co chodzi..

 

Buziaki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to czekamy, czekamy. Fotki stanu aktualnego mile widziane. :)

 

Książkę skończyłaś?

 

No wreszcie jesteś:) Już się o Ciebie bałam..Kilka dni Cię nie było..

Zdjęcia powstawiam, tylko mój mąż totalnie nie umie robić zdjęć.. Normalnie antytalent ma. Nawet ja nie wiem, jakiemu pomieszczeniu on cykał fotki..grrr Dziś przeglądałam te, co zamieścił i totalnie nic ciekawego na nich nie ma. Ale jak tylko będzie zdjęcie , na którym coś będzie widać, to wkleję:)

 

Co do książki.. ja jestem jakaś nienormalna.. Już prawie 2 raz przeczytałam wszystkie tomy. A piosenkę 'My love' Sia to chyba z 1000 razy słuchałam.Aż sie zastanawiałam skąd wytrzasnąć tu kogoś , kto ma pianino ? W domu klawisze odkurzę i se pogram:)

 

Spadam teraz, bo robię prezentację na jutro a jestem daleko w tyle... Może jest tu jakiś spec od statystyki na forum? Bo ja nie rozumiem o czym oni do mnie piszą:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze statystyką nie pomogę - nie ogarniam tego, ale będę trzymać kciuki, żeby poszło sprawnie. :) Albo przynajmniej na tyle sprawnie na ile jest to możliwe. :yes:

 

A co do książki... No cóż - ja już się wypowiedziałam na ten temat, więc wiesz, że miałam to samo. :yes:

 

I proszę się z Męża nie nabijać. Siostra Nemi też zdjęć robić nie potrafi. Cóż - tacy ludzie też się rodzą. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lasche.. bym musiała cały artykuł Ci wysłać. A ja już siły nie mam. buu po prostu zły artykuł wybrałam, zbyt dla mnie skomplikowany..

Oni tu porównują ileś różnych czynników pod względem zwiększonego ryzyka 1-śmiertelności 2- zawału u pacjentów z dwu grup. I w jakiś jak dla mnei totalnie niezrozumialy sposób oni te cechy porównują w tabeli wielkiej. Oni tu używają jakiego univariate i multivariete Cox proportional hazard models.. i jeszcze wiele innych totalnie dla mnei niezrozumiałych słów. Próbowałam zrozumieć, ale zrezygnowałam. Ale bardzo dziękuję.

Prezentację zrobiłam jak umiałam, afery nie będzie.

 

Nemiś, ja też fotografem amatorem nie jestem, ale umiem objąć w kamerze, to co chcę zobaczyć na zdjęciu:D

Kochanie moje nie czytaj tego co o Tobie piszę:)

 

Buziaki laseczki, spadam do wyra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...