Domek bez nazwy

[anagat]

Tak tak.. dobrze zrozumiałyście.. Mój prawie już dorosły synek śpi sam.. tzn. nie zupełnie, bo z p.krową, p.zającem, p.misiem arcymisiem.. i jeszcze kilku gagatków tam ma:D Buziaki z rana!

[pysiaczek]

Anagatku to super, że udało się i Ignaś śpi sam Bardzo ładny pokoik mu zrobiłaś, więc wcale się nie dziwię Te gwiazdki to super pomysł

A powiedz ile on teraz ma? (czytaj: po jakim czasie da się dziecko wyekspediować z sypialni )

[nemi]

Nemiś.. a z Tobą już wszystko OK?????????

 

Nazwałabym to stanem zawieszenia. Czekamy aż pierdzielnie, a jak już to nastąpi to będzie tak z przytupem. :bash:

 

Żeby mi chociaż ta deprecha trochę przeszła to by było dobrze, ale póki co dupa.

 

 

Tak tak.. dobrze zrozumiałyście.. Mój prawie już dorosły synek śpi sam.. tzn. nie zupełnie, bo z p.krową, p.zającem, p.misiem arcymisiem.. i jeszcze kilku gagatków tam ma:D Buziaki z rana!

 

 

Nie żebym się czepiała, ale prawie dorosłych to chyba nie ma jeszcze roku, no nie? Bo on z kwietnia czy coś

Pokaż przyjaciół Ignasia. Krowa mnie szczególnie zainteresowała.

[anagat]

Madziulek, cały czas trzymam kciuki.. szczególnie za deprechę.. Echh znam ten stan;./;/

 

Ignaś będzie miał roczek 4 kwietnia. Impreza ma być 6 kwietnia:)

Jeny.. on już taaaki duży i kumaty nam się wydaje.

Przyjaciół obfocę wkrótce. Od soboty mam 2 tyg. wolnego. Pięknie oczywiście być nie może, bo władowałam się w mały research, więc muszę być w robocie kilka razy, bo mój consultant chce, żebym prezentowała wyniki ( a ja jeszcze nie zaczęłam) jakoś pod koniec kwietnia na konferencji?????

Dodatkowo potrzebuję punktów naukowych, więc czeka mnie kurs też w czasie urlopu.

 

Tak czy siak.. dziś dostałam oficjalne potwierdzenie, że przedłużają mi kontrakt do końca roku. Bardzo się cieszę

 

Myślę o tym ikeowskim obrazku do pokoju Ignasia.. Kolory mi baaardzo odpowiadają. Ale mi się ostatnio poprzestawiało.. Do salonu kupiłam CZERWONY dywan z ikea:D:D

 

http://www.ikea.com/pl/pl/images/products/solmyra-obraz__0117347_PE272254_S4.JPG

Będzie ok?

 

Na ścianę nad łóżeczkiem marzy mi się taki wisior z imieniem Ignaca..

http://i.ebayimg.com/t/Personalised-Baby-Girl-Boy-Bunting-Banner-Gift-Christening-Nursery-Wall-hanging-/00/s/MTIwMFgxNjAw/$(KGrHqRHJEME-m1WUt54BP1uUOdKU!~~60_58.JPG

 

Ujdzie?

 

P.S. Madziu, Ignaś nigdy nie spał z nami w łóżku, od 4 miesięcy zasypia całkowicie sam -tak w dzień jak i w nocy. Po prostu odkładamy do łóżeczka i wychodzimy.. Polecam książkę 'Uśnij wreszcie' . Nam uratowała życie.

[pysiaczek]

nemi nie wiem o co chodzi ale i ja trzymam kciuki by depresja Cię opuściła

Wiosna idzie, więc są chyba spore ku temu szanse?

 

Anagatku świetny pomysł na napis Ignac nad łóżeczkiem Bardzo pozytywnie to wygląda

Obrazek z Ikei też bardzo fajny ale czy nie za dużo tam różu w tych sówkach?

Może lepiej coś w takiej kolorystyce jak ten napis nad łóżeczko?

 

To już prawie rok ma Ignaś? Strasznie szybko ten czas leci Książkę "Uśnij wreszcie" zapisuję sobie do ulubionych

[anagat]

Dominika,, a co jest nie tak z różem?

Ja ostatnio lubię multikolor. W tym pokoju więcej różu nie ma (bo sprawdziłam jeszcze dziś).

A jeśli chodzi o to, że Ignac to chłopiec, to moim zdaniem nie ma kolorów - tylko dla chłopców lub tylko dla dziewczynek. A nie robię mu przecież różowego pokoiku:)

Zaczynam właśnie 2 tygodnie urlopu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Czy macie może jakiś pomysł , jak 'obić' własnoręcznie takie materiałowe krzesło obrotowe? U nas ma podarty materiał na siedzeniu;/ kurcze.. nie bardzo wiem czy to w ogóle się jakoś sensownie da zrobić.

[Arnika]

Da się.. tylko czy masz takera i czy da się Twoje rozkręcić.. Kiedyś takie krzesło u syna robiliśmy i dało radę, choć lekko nie było.. choćby dlatego, że w plastik ciężko było zszywki wbić..

[anagat]

kurcze, nie mam takera.. najpierw myślałam, żeby po prostu jakoś to ręcznie grubą igłą podszyć.. ale chyba sie zarobię , a czasu też nie mam za bardzo

 

Popatrzę , jak bardzo można je rozebrać i pomyślę...

Dziękuję , Arniczko...

 

Kurcze, jakby fajnie było tak już w tym domku zostać.. i urządziś go po swojemu.. a tak, to z każdym groszem sie liczę.. Gwoździ za dużo wbijać nie chcę.. echh..

[Arnika]

W plastik trudno gwoździe wbić..

Jak materiał masz to pół biedy.. Na stary materiał nałóż nowy i przyfastryguj, a tylko gdzie nie gdzie wbij gwoździki.. Będzie Ci łatwiej..

A jak materiału nie masz to .. może w Jysku albo w Ikei dostaniesz tanio jakieś krzesło...

[anagat]

hehe.. Arniko.. w ikea to ja materiał myslałam kupić

Słuchajcie.. ja KOCHAM ikea.. to już chyba zaczyna być miłością patologiczną.

Jeździmy do Ikea na obiad, łazimy po sklepie (tzn. ja łażę, Ignac biega, a Radek z umęczoną miną goniąc Ignaca błaga mnie , żebyśmy już wyszli:D:D).. ten sklep mnie relaksuje, chyba sie uzależniłam:)

 

Kupiliśmy materac- hansvik.. polecam, bardzo nam odpowiada:)

[anagat]

Zamówiłam ten banner z imieniem IGNAC:D Zdzierstwo w biały dzień, ale trudno..

[pysiaczek]

Dominika,, a co jest nie tak z różem?

Ja ostatnio lubię multikolor. W tym pokoju więcej różu nie ma (bo sprawdziłam jeszcze dziś).

A jeśli chodzi o to, że Ignac to chłopiec, to moim zdaniem nie ma kolorów - tylko dla chłopców lub tylko dla dziewczynek. A nie robię mu przecież różowego pokoiku:)

Zaczynam właśnie 2 tygodnie urlopu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Ehhh pewnie właśnie pomyślałam stereotypowo czyli: niebieski dla chłopca, róż dla dziewczynki Sama nie wiem czemu Po prostu jakoś mi się tak skojarzyło i w pierwszym odruchu to napisałam. Ale im dłużej przyglądam się temu obrazkowi tym bardziej mi się podoba i widzę go w pokoju Ignaca, także czemu nie?

 

Słuchajcie.. ja KOCHAM ikea.. to już chyba zaczyna być miłością patologiczną.

Jeździmy do Ikea na obiad, łazimy po sklepie (tzn. ja łażę, Ignac biega, a Radek z umęczoną miną goniąc Ignaca błaga mnie , żebyśmy już wyszli:D:D).. ten sklep mnie relaksuje, chyba sie uzależniłam:)

 

Ja mam podobnie. Szalenie lubię zakupy w Ikei i myślę, że nie zmieni się to nawet jak ją w końcu wybudują w moim mieście. Wtedy to dopiero często będziemy tam wpadać na obiady i ciasta

 

Zamówiłam ten banner z imieniem IGNAC:D Zdzierstwo w biały dzień, ale trudno..

 

Koniecznie pokaż jak tylko dojdzie i zamocujecie Niestety na większości produktów dla dzieci jest zdzierstwo, ale co począć jak to takie ładne

[anagat]

Pokażę.. ciekawe kiedy go dostanę. Pani już wczoraj ze mną uzgadniała kolory. Ale ma nauszycie i wysłanie 10 dni. Z UK będzie szło.. Mam nadzieję, że przed świętami będzie..

 

Ja uwielbiam ikea za to, że nikt Ci nie mówi, że masz nie dotykać, że masz wziąć dziecko, bo rozrabia.. To jest typowo rodzinny sklep:)

[nemi]

nemi nie wiem o co chodzi ale i ja trzymam kciuki by depresja Cię opuściła

Wiosna idzie, więc są chyba spore ku temu szanse?

 

Poważnie? Wiosna? Ja widzę 20 cm śniegu za oknem, brudnego psa po spacerach (a wiadomo, że jak pies brudny albo mokry to najbardziej chce się przytulać), a w przedpokoju nadal są zimowe kurtki i buty. Ehh... Może faktycznie jak ta wiosna wreszcie przybędzie to mi się trochę poprawi...

 

hehe.. Arniko.. w ikea to ja materiał myslałam kupić

Słuchajcie.. ja KOCHAM ikea.. to już chyba zaczyna być miłością patologiczną.

Jeździmy do Ikea na obiad, łazimy po sklepie (tzn. ja łażę, Ignac biega, a Radek z umęczoną miną goniąc Ignaca błaga mnie , żebyśmy już wyszli:D [/:D).. ten sklep mnie relaksuje, chyba sie uzależniłam:)

 

Kupiliśmy materac- hansvik.. polecam, bardzo nam odpowiada:)

 

O to prawie tak jak u nas - ostatnio żeby nie powodować wzrostu napięć w domu ja do Ikei pojechałam 3h wcześniej, prosto z pracy. Połaziłam, pooglądałam, zakupy zrobiłam, coś zjadłam, a Tomek przyjechał po mnie przed samym wyjściem żebym nie musiała wracać do domu jak uchodźca z tobołami. Poprzednim razem jak bym ze mną to przez pół wizyty w Ikei jęczał że boli go głowa, a później, że boli go żołądek. A jak mu powiedziałam że nie mogą go boleć dwa elementy ciała na raz to strzelił focha, powiedział, że takie łażenie go męczy i że poczeka na mnie w aucie.

 

Ale wiertarki w Casto to może przez 2h oglądać i to go nie męczy. A wiertarek ma już 4 i następnej sobie nie kupi. Znaczy tę czwartą zażyczył sobie na urodziny, więc ja osobiście mu ją kupiłam. Do tej pory użył jej jeden raz. Od stycznia.

[nemi]

No a tak w ogóle to po wczorajszym meczu to już w ogóle depresja powinna mi się jeszcze pogłębić. Następnym razem będę oglądać mecze San Marino, bo tamci przynajmniej nie udają że potrafią grać...

[anagat]

Nemiczku.. my wszystko mamy. tylko w PL:/ To była totalna bzdura ten nasz powrót do PL.

 

Teraz tylko kupuję wszystko po raz kolejny.. W pl mam setkę kompletów pościeli, ręczniki, ciuchy, bieżnię, dwa rowery, kosze na śmieci, poduszki, ozdoby, dekoracje, świece. Szlak by to normalnie.

My się jakoś tak nastawiamy, że w UK to max jeszcze ew. jedna przeprowadzka i już koniec. Wreszcie będzie można się normalnie urządzić, zwieźć wszystkie duperele.. Oby..

 

Wiertary i takie tam inne mamy w PL, ale wkrętarki fakt faktem nie mamy:D

[anagat]

No i znowu ja:D

Nemi, na Twoją prośbę fotki pluszaków:P

Ta rozowa to krowa:P

 

Małkpka.. ( a jednak jest trochę różu:D)

 

Piesio i Fredziu:)

 

A to mój pomysł na zagospodarowanie ściany prawej. Na żywo nie wygląda tak bidnie:)

 

No i mój super zakup dzisiejszy.. super , bo kosze są zamykane (na razie Ignac nie potrafi ich otworzyć):)

 

 

A tu widać,że nawet ostatnio jemy na kolorowo:)

[nemi]

Ania Ignaś jest strasznie podobny do Ciebie. I mam wrażenie, że im jest większy tym się robi bardziej podobny.

Na tym ostatnim zdjęciu to już taki poważny facet z niego.

 

Za krowę dziękuję. Nie widziałam że są różowe.

Ja z tego pokolenia co jeszcze krowy czarno-białe widziało. Bo ponoć ci młodsi to już tylko fioletowe jak ta z reklamy Milki (były takie badania prowadzone w Austrii). Starzeje się człowiek nie ma co...

[anagat]

Madziulka, normalnie kocham Cię.. Jesteś pierwszą osobą, która powiedziała, że Ig jest do mnie podobny..

 

Teściowa to twierdzi nawet, że kolor oczu to nie po mnie.. tylko po niej:bash:

Edytowane 27 Marca 2013 przez anagat

[yokasta]

Też miałam pisać, że bardzo do Ciebie podobny i znacznie bardziej niż na początku .

Ale Ignac się wspina ! Mały siłacz (a z drugiej strony - jaki z Niego już duży chłopczyk ).