Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

SZTOKER 25 prosze o uwagi i opinie


michalz2x

Recommended Posts

Od długiego czasu jdę na tym co było po zakupie Sztokera czyli A33p.

Nie gaśnie, ładnie spala groszek na delikatny popiołek.

Na CWU przy 5 osobach spala na dobę max 2,5 kilograma- czego chcieć więcej.

Mam spokój i o to chodzi.

Chociaż działanie alarmu o wygaszeniu też działa jak mu się zechce... no ale na razie nie gaśnie

Automaty na samym CWU gasły, może dam taki jak już zacznie się sezon grzewczy i będzie większy odbiór ciepła.

W automacie podobają mi się dwie rzeczy, których brak w oficjalnych:

1. Sterowanie pogodowe.

2. Sterowanie za pomocą termostatu z funkcją obniżania temperatury a nie całkowitego wyłączania grzania po osiągnięciu zadanej w pomieszczeniu.

Gdyby tylko ktoś "z góry" zechciał wklepać do oficjalnych softów choć tą drugą funkunkcję o której wyzej napisałem było by super.

Ale nie licze na taką przychylność E-M.

 

Na koniec dodam to o o czym już pisałem:

Soft softem ale każdy kocioł jest tak dobry jak węgiel, który się w nim spala.

Jak będzie badziewny to najlepsze stery i softy nie dadzą rady.

Edytowane przez rafaln1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Testuję ten nowy soft rzeczywiście różnicy wielkiej nie widzę, dla mnie największym problemem jest brak sterowania pogodowego nie rozumiem dlaczego nie można tego dopisać do softu v12 A33. Programy Auto u mnie się nie sprawdzają może te pierwsze wydania były zbliżone do oryginału ale potem poszły w złym kierunku. Problem wygasania tylko w trybie cwu. rozwiązałem załączając pompę cwu. na stałe, czyli pracuje cała dobę. po kilku miesiącach letnich wpełni jestem zadowolony z tej metody woda jest zawsze gorąca tem.na piecu 55 a wodaoscyluje w granicy 52. Ostatnio załączyłem ogrzewanie podłogowe spalanie w granicy 3-5 kg ale za oknem jeszcze lato wiec zobaczymy jak się ochłodzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panów, chciałam uruchomić piec po lecie i upewnić sie czy wszystkie ustawienia są ok, ponizej zdjecia sterownika, nie pamiętam jak ustawić przedmuch węgiel wyłączony czy włączony i do czego ta funkcja służy[ATTACH=CONFIG]369352[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]369353[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]369354[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]369355[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]369356[/ATTACH];)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyłacz przedmuchy - one pomagaja przy paleniu miałem

reszta może i jest ok jesli opał dopalony i nie ma zbyt dużych spieków lub niedopału.

Nie ma jednego zestawu parametrów- trzeba indywidualnie dobierać

 

 

 

dzięki, obecnie mam 43 na piecu i w domu gorąco, ale piec zawalony sadzą, co zrobić by było jej mnie, czy jak podniosę tem do 55 to bedzie mi więcej spalał, bo i tak żre jak smok na miesiąc 1 tona przy 150m2 to sporo, znajomy ma 180m2 i piec na ekogroszek i miał i spala w sezonie 3 tony, masakra jakaś, zastanawiam sie nad zmianą pieca :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zastanawiam sie nad zmianą pieca :-(

 

 

I sądzisz, że to pomoże i nagle zaczniesz spalać mniej??

A jeśli nie pomoże to pewnie kupisz kolejny kocioł??

Weź kogoś kto ma pojęcie o instalacjach opalanych kotłem na ekogroszek i niech to wszystko sprawdzi, wyreguluje i doprowadzi do porządku.

Na odległość przez forum nikt tego nie zrobi i będzie gdybanie przez kolejny sezon.

Ja mam na kotle 51 stopni a w domu stałą temperaturę 21 stopni.

I mogę podnieść na kotle do 70 a w domu i tak będzie 21.

Głowice termostatyczne, termostaty pokojowe, zawory 3D, 4D... jest wiele wynalazków na to aby kocioł spalał tyle ile trzeba i dawał komfortową temperaturę w domu.

Tylko do tego trzeba fachowca, który na żywo to ogarnie.

Ale takiego fachowca, który idzie z duchem czasu a nie zatrzymał się na pakułach i rurach średnicy tych na Titanicu (bo przecież to musi trzymać ciepło!).

Edytowane przez rafaln1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki, obecnie mam 43 na piecu i w domu gorąco, ale piec zawalony sadzą, co zrobić by było jej mnie, czy jak podniosę tem do 55 to bedzie mi więcej spalał, bo i tak żre jak smok na miesiąc 1 tona przy 150m2 to sporo, znajomy ma 180m2 i piec na ekogroszek i miał i spala w sezonie 3 tony, masakra jakaś, zastanawiam sie nad zmianą pieca :-(

 

 

Co zrobiłaś przy kotle przez lato ? Zrobiłaś dwa obiegi na kotle ? Jeden kocioł - dom i drugi tylko dom i CWU ? W twoim przypadku odległość między kotłem a domem sprawia , że kocioł dużo spala . Ja zrobiłbym dwa obiegi na wymienniku ciepła jw. Do tego pompa stale włączona lub co 10 min. - 15 min. na obiegu kocioł dom - żeby woda nie ostygła za bardzo . W domu termostat do załączania pompy CO i CWU . Jakikolwiek kocioł w Twojej sytuacji będzie spalał dużo z powodu odległości od domu co związane jest z ilością wody w obiegu .

 

W minionym sezonie też miałem problem z sadzą .Pomogło i to znacznie : rozwiercenie płytki napowietrzającej na fi 5 mm - całej , możesz włożyć cegłę szamotową nad palnik pod tylną ściankę co wydłuży drogę dla spalin ( sztoker I ) , które oddadzą więcej ciepła . Co do ustawienia podawania , pauzy i powietrza to musisz pochodzić do kotła i obserwować . Z tego co się nauczyłem na moim kotle to optymalne nastawy to : 8s podawanie - 40s pauza - powietrze 65 % . Na tych nastawach gdy kocioł grzeje CWU prawie cały palnik jest pokryty żarem . Po zakończeniu grzania CWU temperatura na kotle wzrasta o 10 - 14 C bo żar dostaje powietrze .

Edytowane przez cody_007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wysłałem zapytanie do E-M w sprawie różnic miedzy softem który mają teraz na stronie a poprzednimi bo sam jakoś nie mogę ich zauważyć.

Jeśli zechcą odpowiedzieć to wklepię tu odpowiedź dla tych, których interesuje ten temat.

Edytowane przez rafaln1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

p.Cyprian jest po operacji i chyba nie ma go jeszcze w pracy, więc odnośnie softu i różnic to może Ci odpowiedzieć jedynie Włodek-pid

 

Właśnie otrzymałem odpowiedź więc cytuję Pana Cypriana:

 

"Soft A33s jest softem dla PCB Cobry v.12 ale również jest kompatybilny

dla starszych wersji PCB. Generalny zmiany to zmiany kosmetyczne."

 

Pytałem jeszcze o możliwość dodania funkcji obniżki temperatury na kotle w trybie termostat rozwarty.

Pompa CO pracuje wtedy cały czas a kociołek obniża temperaturę.

Odpowiedź była, że jest taka możliwość w przypadku podłączenia termostatu i pompy pod moduł Alligator.

Tyle, że w manualu piszą coś o obniżce temperatury za zaworem a nie na kotle a mnie się rozchodzi o to aby dało się obniżyć temperaturę na kotle po rozwarciu styków termostatu pokojowego jak to jest w softach S.

 

Uważam że jest to dużo lepsze niż sterowanie pogodowe bo czujnik temperatury zewnętrznej jest bardzo tępy w działaniu i nie bierze pod uwagę wychładzania domu podczas wiatru (sama temperatura na zewnątrz to nie wszystko bo wiatr robi swoje czego czujnik nie wie).

Tu termostat pokojowy ma przewagę bo owo wychłodzenie wykryje i zwiększy temperaturę na kotle.

 

Ogólnie to zależy mi na możliwosci obniżania temperatury na kotle po rozwarciu styków termostatu i ciągłej pracy pompy CO.

 

Oficjalne softy włączają i wyłączają pompę CO przy termostacie pokojowym co jest nie do przyjęcia bo to kompletnie kładzie stabilność pracy kociołka przez zalewanie go zimną wodą.

Nawet cykliczne załączanie pompy CO nie ratuje sytuacji a ją pogarsza bo powoduje duże obniżanie temperatury powrotu nawet przy zaworze 3D zamontowanym do ochrony niskotemperaturowej.

Pompa w cyklicznym załączaniu pracuje tylko 2 minuty a to za mało aby ciepła woda dotarła do powrotu. Z kolei jest zbyt częste cykliczne załączanie mija się z celem a poza tym pompy energooszczędne nie lubią częstych cykli załącz/wyłącz.

Od tego sezonu wyłączyłem termostat i Cobra pięknie i stabilnie steruje Sztokerem w połączeniu z zaworem 3D i głowicami na grzejnikach co widać*na wykresie.

Tyle, że chciałbym aby temperatura na kotle miała mozliwość zwiekszenia gdy na zewnątrz a co za tym idzie w domu zrobi się chłodniej.

Edytowane przez rafaln1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Uważam że jest to dużo lepsze niż sterowanie pogodowe bo czujnik temperatury zewnętrznej jest bardzo tępy w działaniu i nie bierze pod uwagę wychładzania domu podczas wiatru (sama temperatura na zewnątrz to nie wszystko bo wiatr robi swoje czego czujnik nie wie).

Tu termostat pokojowy ma przewagę bo owo wychłodzenie wykryje i zwiększy temperaturę na kotle.

.

 

Czujnik zewnętrzny potrzebny jest ( tak mi się wydaje ) do ustawienia krzywej grzania - czyli jaka ma być temperatura wody zasilającej przy

np. - 10 C .

 

 

[quote=AGNIESZKA1979;7307389

 

Ustaw kocioł : podawanie 8 s , pauza w podawaniu 30 s , nadmuch może zostać i sprawdź po 24 h czy spalanie spadnie - oczywiście z PID . Zauważyłem ,że softy serii S ( te bez nastaw ) mają takie właśnie nastawy .

a dlaczego z pid, a jak zrobiłabym bez pid to co wtedy?

 

]a dlaczego z pid, a jak zrobiłabym bez pid to co wtedy?

 

Może dojść do tego , że niespalony groszek będzie w popielniku . PID dobiera sam kiedy podać i jak dmuchnąć - na podstawie "zachowania" temperatury na kotle . PID jest trochę "ospały" ale za to przeciąga temperaturę o kilka stopni powyżej zadanej . Do tego zacytowałaś starą wypowiedź - generalnie to musisz Sama wypracować swoje nastawy . Twoja sytuacja jest bardzo nietypowa i na odległość nie da się Tobie pomóc . W temacie pompy - spisz jej nazwę i parametry z tabliczki i poczytaj o niej w necie . Możesz nawet podać ją tu na forum .

Edytowane przez cody_007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i przechwaliłem... dziś zgasł.

Moc minimalną dałem już na 4,5% może to coś pomoże skoro gaśnie przy 4,3%.

No ale może wina groszku, nie ważne... ważne jest to że kolejny raz alarm o braku opału istnieje tylko w instrukcji obsługi.

Na kotle 27 stopni a ten kręcił na 100% mocy... i po co???

Znów bezcenne doświadczenie w postaci opróżniania pełnego popielnika groszku.

Już nauczyłem się codziennie wyciągać popiół tak na wszelki wypadek, w razie wygaśnięcia nie muszę oddzielać popiołu od węgla.

Kolejny raz przekonałem się, że najlepszym rozwiązaniem jest ciągła kontrola pracy kotła.

Bo skoro alarm w tym cudzie nie istnieje to pozostaje tylko bieganie do kotłowni.

 

No ale E-M twierdzi, że u nich na stanowisku badawczym jest wszystko OK czyli... pewnie wina jest po mojej stronie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...