Jarecki79 09.03.2018 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2018 Ja spokojny człowiek jestem (najczęściej).Czasami tylko co innego myślimy pisząc, a co innego osoby czytające interpretują, tu jest ból słowa pisanego To nie apteka i 2-3krotne solidne wytestowanie i zważenie wystarczy do zgrubnej kalibracji a reszte sobie po spalonych dalszych kg dopracujesz drobną korekcjąDane, które podałem to stare zabawy i testy, mozna przyjąc za punkt wyjścia i sobie dopieścić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FTP 09.03.2018 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2018 Przy 6ak krótkich czasach pomiaru to dużo zależy od pozycji ślimaka na starcie. Czasem przez kilka sekund nie spadnie ani jeden groszek bo ostatni zwój ślimaka jest u góry. To są zbliżone szacunki a najlepszym rozwiązaniem jest wspomniany zasyp 30 kg i korekta wskazań po przepaleniu całości. Do szybszej weryfikacji sprawdził bym ile mi wyspie po 3 minutach pracy i pomnożył to przez (60/3) czyli przez 20.Im krótszy czas tym większy błąd pomiaru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
worch 09.03.2018 16:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2018 i na tym poprzestańmy...wszystkim dziękuję za podpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
worch 04.04.2018 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2018 Od kilku dni z reduktora podczas pracy wydobywa się głośny pisk. Czy ktoś miał podobny przypadek? Dodam, że żadnego wycieku nie widać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FTP 07.04.2018 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2018 Ciekawe, czemu do kotła nie są dołączone instrukcje obsługi zastosowanych urządzeń firm trzecich (silnik, reduktor, wentylator). Wtedy może byśmy tam przeczytali: Pierwsza wymiana oleju powinna nastąpić już po około 300 godzinach pracy, w celu usunięcia zanieczyszczeń, które unoszone razem z olejem do miejsca pracy mogą być przyczyną silniejszego zużywania się powierzchni. Następne wymiany oleju mogą być dokonywane co ok. 2500 godzin pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafaln1 09.04.2018 05:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2018 Właśnie ostatniej zimy przyszedł mi do głowy pomysł wymiany wymiany oleju i uszczelek w reduktorze.Uświadomi mnie kto gdzie można zakupić takowe elementy na wymianę??Uderzać do Komizu czy do producenta reduktora? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
faral1977 12.04.2018 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2018 Witam bardzo proszę o sprawdzone ustawienia do samego grzania wody.Posiadam sztokera 12+ . Moje ustawienia 7 sek. podawanie 45 sek.pauza dmuchawa na 37%. Na tych ustawieniach piec po dwóch trzech dniach gaśnie i przesypuje węgiel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 13.04.2018 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2018 Jak grzejesz samą wodę, tj bojler, to automat tutaj niepotrzebny, podtrzymanie z automatu sie nie sprawdza a modulacja na sam bojler nie jest potrzebna Wyłącz pid i ustaw sobie mniej-więcejtak jak masz tryb pracya podtrzymanie zrób sobie na start:pauza między dawkami : 15minutczas pracy podajnika: 7sekundsiła przedmuchu: 60%czas przedmuchu 10sekundprzedmuch co 10minut Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
faral1977 13.04.2018 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2018 Dziękuję kolego Jarecki jak byś jeszcze mógł mi podpowiedzieć jak ustawić piec w podtrzymaniu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
faral1977 03.07.2018 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2018 Witam ponownie wszystkich . Jestem posiadaczem kotła sztoker 12+ od listopada 2017r i chciałem się podzielić opinią na temat ww. kotła. wizualnie kocioł jest bez zarzutu , może się podobać wygląda nowocześnie. Do mojej kotłowni układ kotła pasował idealnie. Jako że kocioł zamontowałem w listopadzie a wcześniej miałem kopciucha ciężko było na początku kupić groszek w lokalnych składach zamówiłem tonę pieklorza na allegro. Groszek o dziwo palił się bardzo dobrze ale wydaje mi się że dość dużo go spalałem . Przy -7-10 spalanie wychodziło ok 12-13 kg na dobę . Przy -20 , -22 spalanie wynosiło ok 20kg na dobę co już wydaje mi się dość kiepskim wynikiem. Spaliłem tą tonę i w lokalnym składzie kupiłem ekogroszek skarbek wysokokaloryczny 2tony . Oryginalnie pakowany na kopalni. I tutaj zaczęła się moja gehenna.... Kiepsko się rozpalał a jak już się rozpalił to palił się dobrze dopóki piec nie przechodził w podtrzymanie. wtedy wygasał zupełnie. 1,5 tygodnia z nim walczyłem stosując różne nastawy nic się nie zmieniało. Diagnoza ? Kijowy węgiel..... Pojechałem do znajomego na skład gdzie węgiel kupiłem no i nastąpiła zamiana na węgiel workowany przez nich na składzie. I ten węgiel palił się dobrze ale zostawało dużo popiołu. Ale podobno w piecach 5 generacji tak jest nie czepiam się. Po zakończeniu sezonu grzeję tylko wodę no i znowu kupiłem groszek wysokokaloryczny na szczęście worek i historia się powtarza. Po telefonie do producenta producent twierdzi że groszek wysokokaloryczny nie nadaje się do spalania w retorcie, Nie wiem jaka jest prawda ale tak mi powiedziano. A więc jeśli planujesz kupić ten piec musisz się liczyć z tym że ciężko będzie dokupić węgiel który będzie się dobrze spalał i zapomnij o groszku z wesołej itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
faral1977 03.07.2018 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2018 Dodam jeszcze że " płynna " regulacja obrotów dmuchawy w tym modelu nie istnieje . działa skokowo na 10% lekko się kręci na 15% dopiero przyspieszy . Na 25 % znowu szybciej i na 37% kręci się jeszcze szybciej. Potem można podnosić ile się chce i jest efekt tak jakby dmuchawa zwalniała i dopiero w okolicach 70% przyspiesza. Wydaje mi się że tak na pewno nie powinno być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eresz 29.08.2018 16:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2018 Panowie, szybkie pytanko mam: jakim kodem zmienię ustawienia pieca podczas podtrzymania. Jest to wartość w procentach, aktualnie mam 3% piec sztoker 25, cobra, oprogramowanie nr SC-11u Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adamania 08.09.2018 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2018 Witam ,1.Jakie zastosować ustawienia do grzania wody ?Posiadam Sztoker 25 2.Jaka może być przyczyna wybuchów w piecu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DariuszC 22.09.2018 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2018 No i się zes...rało, właśnie po 5 latach i 1 miesiącu od zamontowania cieknie z kotła/pieca (25 kW), dokładnie będę wiedział w poniedziałek czy nadaje się do naprawy. Przeglądów corocznych oczywiście nie robiłem , ale jak wyłożyłem 8 tysi na kocioł to myślałem że dłużej pohula. Jakieś rady, słowa pocieszenia ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 22.09.2018 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2018 Oczywiście, może nie pocieszenia a rozsądku. Trzeba było serwisować. Szkoda było kasy trzeba będzie wydać większą na nowy kocioł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daro13 23.09.2018 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2018 Oczywiście, może nie pocieszenia a rozsądku. Trzeba było serwisować. Szkoda było kasy trzeba będzie wydać większą na nowy kocioł. Przedłużenie gwarancji (płatnej ) jest chyba do 5 lat. Kolega DariuszC używał swój kocioł 5 lat i 1 MIESIĄC, czyli już i tak było by po gwarancji - więc zostało mu w kieszeni ok 500 zł. Poza tym nie bardzo rozumiem jaki związek mają mają niby "przeglądy serwisowe" do cieknącego kociołka, lub jak w moim przypadku przepalenia rynny podajnika (w PIERWSZYM roku używania - opisywałem). Po prostu badziewne blachy i(lub) spawy... Nigdy więcej SZTOKERA i tyle w temacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eliks 23.09.2018 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2018 Oczywiście, może nie pocieszenia a rozsądku. Trzeba było serwisować. Szkoda było kasy trzeba będzie wydać większą na nowy kocioł. A co ma serwis do cieknacego wymiennika? W jaki sposób coroczny serwis miał by temu zaradzić jeśli kocioł zainstalowany jest zgodnie z obowiązującymi normami i obsługiwany zgodnie z dtr? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 23.09.2018 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2018 A to panie kolego że serwisant mógł wcześniej coś wykryć, zauważyć rzeczy których użytkownik nie dostrzeże. Wiesz że był prawidłowo zainstalowany i eksploatowany?Inaczej też producent podchodzi do sprawy gdy ktoś dba o kocioł i o jego serwis jak do tego który to olewa.Znam przypadki że i po okresie gwarancji kocioł był naprawiony przez producenta za darmo, jeśli naprawa była juz nieopłacalna proponowano wymiennik w jakiejś atrakcyjnej cenie ( po koszcie produkcji ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eliks 23.09.2018 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2018 Zakładam że był eksploatowany i zainstalowany zgodnie ze sztuką bo ktoś się pod tym musiał podpisać. Ile kosztuje coroczny serwis i co serwisant w tej kwocie robi? Moim zdaniem wygląda to po prostu zwykły pech użytkownika i/lub wada materiału. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 23.09.2018 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2018 No widzisz to tylko Twoje założenia a w rzeczywistości wygląda to tak że siada ktoś przed lapkiem i dzwoni do każdego sprzedawcy jakiego wygogluje aby tylko znaleźć najtaniej, później albo szwagier albo pan czesio czy zenio najtaniej to zamontował i wydaje mu się że był taki cwany i operatywny.O pechu to można pisać gdy kocioł się sypnie po roku a szkoda było 130pln na przegląd wydać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.