Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

SZTOKER 25 prosze o uwagi i opinie


michalz2x

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

VLD, można w ten sposób patrzeć, tyle,że ja uważam,że forum jest od tego, aby sobie wzajemnie pomagać.

 

Jest cała masa wątków, sa takie, gdzie można ględzić, sa takie, gdzie się pisze o prądzie, o pompach oraz o buforach.

 

Ten wątek dotyczy natomiast kotła Sztoker i jego użytkowników.

Wyraźnie widać,że tworzy się tu niepotrzebny śmietnik i stwarza się wyimaginowane problemy.

 

Są wątki, gdzie ludzie mają realne problemy czy to ze sterownikiem czy palnikiem czy spiekami.

Nie warto skoncentrowac sił na pomocy innym z realnymi kłopotami zamiast tak spamować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do bufora to czytałem , ale szczerze mówiąc teoria mnie nie interesuje i zagadnienia teoretyczne.

Interesuje mnie jaki zysk finansowy uzyska się jeśli zastosuje się bufor i czy stosowanie bufora nie zmieni obsługi pieca z podajnikiem i nie pogorszy komfortu obsługi ...

Interesuje mnie czy grzanie przez pewien czas na wysokiej sprawności i potem wielogodzinne oczekiwanie pieca nie powoduje marnotrawstwa opału zużywanego na podtrzymanie , nie spowoduje wychłodzenia kotła i itd ...

Bufor to jednak wielki zbiornik który sporo kosztuje i który zajmuje dużo miejsca. Potencjalny klient musi wiedzieć co zyska i ile zyska w portfelu , bo modernizacja po to aby teoretycznie było lepiej ale nie dało wymiernych korzyści raczej jest mało interesującą inwestycją ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do bufora to czytałem , ale szczerze mówiąc teoria mnie nie interesuje i zagadnienia teoretyczne.

Interesuje mnie jaki zysk finansowy uzyska się jeśli zastosuje się bufor i czy stosowanie bufora nie zmieni obsługi pieca z podajnikiem i nie pogorszy komfortu obsługi ...

Interesuje mnie czy grzanie przez pewien czas na wysokiej sprawności i potem wielogodzinne oczekiwanie pieca nie powoduje marnotrawstwa opału zużywanego na podtrzymanie , nie spowoduje wychłodzenia kotła i itd ...

Bufor to jednak wielki zbiornik który sporo kosztuje i który zajmuje dużo miejsca. Potencjalny klient musi wiedzieć co zyska i ile zyska w portfelu , bo modernizacja po to aby teoretycznie było lepiej ale nie dało wymiernych korzyści raczej jest mało interesującą inwestycją ...

Ja mogę tylko na to odpowiedzieć co jest wytłuszczonym drukiem.

Nie zmienia obsługi ani jego komfortu a nawet go poprawia poprzez palenie na wyższych parametrach a co za tym idzie na większej sprawności.

Jeżeli coś nagrzejesz na wyższej sprawności to wiadomo że lepsze wykorzystanie opału, czyli lepiej niż wolno i na niższej sprawności. Jeżeli umiesz policzyć ile czasu zajmie ci zużycie tej nagromadzonej energii to możesz kocioł wyłączyć, jeżeli nie chce ci się liczyć to miej go w podtrzymaniu, a ile ci wtedy spali? Za 2zł? za5zł na dobę? Zależy to od ciebie.

Jakie może być wychładzanie? To nie chcesz tego bufora zaizolować przed stratami ciepła? W rury to jak masz zrobioną dobrze instalację to nic się nie przedostanie ani tamtędy nie ochłodzi.

No a jak już się rozpisałem to jeszcze trochę :)

Na dodatek o potencjalnym kliencie. "On musi wiedzieć" tyle ile się dowie i wyczyta, tyle ile mu mogą doradzić. Sam musi to poskładać do kupy i przeliczyć. Nikt mu nie powie że zrób tak i tak. Mogą najwyżej doradzić co można poprawić. Wątpię abyś znalazł takiego który ci to wszystko idealnie wyliczy i powie za ile ci się to zwróci. To będzie tylko teoria która zawsze odbiega od praktyki :)

Zgadza się że to dużo kosztuje i zwrot będzie rozłożony w czasie. Ale jak nie spróbujesz to nie poczujesz :)

Ja nie żałuję swojej decyzji.

Znajdź drugiego takiego co tyle ogrzewa co ja tak małym kotłem.

Coś w tym musi chyba być ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mogę tylko na to odpowiedzieć co jest wytłuszczonym drukiem.

Nie zmienia obsługi ani jego komfortu a nawet go poprawia poprzez palenie na wyższych parametrach a co za tym idzie na większej sprawności.

Jeżeli coś nagrzejesz na wyższej sprawności to wiadomo że lepsze wykorzystanie opału, czyli lepiej niż wolno i na niższej sprawności. Jeżeli umiesz policzyć ile czasu zajmie ci zużycie tej nagromadzonej energii to możesz kocioł wyłączyć, jeżeli nie chce ci się liczyć to miej go w podtrzymaniu, a ile ci wtedy spali? Za 2zł? za5zł na dobę? Zależy to od ciebie.

Jakie może być wychładzanie? To nie chcesz tego bufora zaizolować przed stratami ciepła? W rury to jak masz zrobioną dobrze instalację to nic się nie przedostanie ani tamtędy nie ochłodzi.

No a jak już się rozpisałem to jeszcze trochę :)

Na dodatek o potencjalnym kliencie. "On musi wiedzieć" tyle ile się dowie i wyczyta, tyle ile mu mogą doradzić. Sam musi to poskładać do kupy i przeliczyć. Nikt mu nie powie że zrób tak i tak. Mogą najwyżej doradzić co można poprawić. Wątpię abyś znalazł takiego który ci to wszystko idealnie wyliczy i powie za ile ci się to zwróci. To będzie tylko teoria która zawsze odbiega od praktyki :)

Zgadza się że to dużo kosztuje i zwrot będzie rozłożony w czasie. Ale jak nie spróbujesz to nie poczujesz :)

Ja nie żałuję swojej decyzji.

Znajdź drugiego takiego co tyle ogrzewa co ja tak małym kotłem.

Coś w tym musi chyba być ?

 

Ja u siebie mam piec 12KW. Dom ma na parterze 100m2 , całość w podłogówce i mimo że mam elektronikę PID to nie chciało się jej działać w trybie PID a w trybie dwustanowym , czyli można powiedzieć że podobnie jak z buforem ;)

Bo sam proces dochodzenie do żądanej temp. przebiegał na dużej mocy a potem wchodził w tryb podtrzymania :)

Teraz dom się powiększa (poddasze) i dojdzie około 60m2 po podłogach.

Mam nadzieję że piec będzie sprawniej działał już , na górze będą kaloryfery ...

 

Co do ogrzewania. Ja mam piec 12KW i wygląda że jest za duży do mojego domu , a dom nie jest jakiś super energooszczędny , więc jak ma sie jakiś w miarę ciepły dom to sądzę że Twoim 17KW można by ogrzać naprawdę dużą chałupę i to bez bufora ...

 

No cóż , ja nie mam "parcia" na bufor. Oczywiście jakbym miał "gwarancję" że po montażu bufora spadnie mi spalanie opału o powiedzmy 20-30% i przełoży się to na oszczędności finansowe to czemu nie , ale no właśnie ...

U mnie pierwszy sezon i spaliłem około 2,5 tony ekogroszku po około 700zł , wiec powiedzmy ze kosztowało mnie to1600zł. Zakup bufora i montaż to zapewne wydatek z 1000-2000zł wiec musiała by ta inwestycja dać jakieś realne zyski i oszczędności a nie jakieś "teoretyczne" zyski i się po prostu opłacać ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12kW na 160m² standartowo ocieplonego domu jest do zaakceptowania, nie jest to 5-krotne przewymiarowanie. W twoim przypadku oszczędności będą nieznaczne. Zamiast bufora skup się na jakości paliwa i stracie kominowej, czyli tzw nadmiarze tlenu. Tu bez żadnych inwestycji możesz zaoszczędzić naście procent opału.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kaszpir007 - poruszyłeś ciekawy temat, bo ja się właśnie zastanawiam po cholerę mi piec 25KW, który wszyscy polecają na moją chałupę, skoro teoretycznie 15KW powinno wystarczyć. Dom o powierzchni 180m2 (fakt że jest jeszcze piwnica ale nie musi być ogrzewana). Pustak 24cm + styropian 18cm, okna 3 szybowe, wełna 30cm, więc wydaje mi się że w miarę ciepły dom. Oprócz tego grzejniki będę miał tylko w łazienkach i sypialni. I mam zagwozdkę, 15KW czy 25KW?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chce mi się klapać jak papuga codziennie tego samego.

poszukaj innych tematów w których inni dobierali sobie kotły.

Nowe trenda są już od conajmniej roku i większość forumowych wyjadaczy powie ci to samo.

Producenci podają powierzchnie ogrzewaną, według starych standartów jedni do zapotrzebowania 150W/m², inni 100 W/m².

Traz buduje się inaczej, często nowe budynki mają ponizej 50-60 W/m². Najlepiej jak zrobisz rzetelne OZC dla swojej chaty i będziesz wiedział ile potrzeba mocy.

Kupowanepie mocy na zapas, też jest starym mitem, który w efekcie przynosi same straty, takie jak większe spalanie, krótszy żywot kotła i komina, brudny dach i inne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarecki79 czy ustawienia menu użytkownika/spalanie odnoszaodnoszą się do pracy w trybie PiD? ..i to tam moge sobie zmieniać wartości wyjściowe?

Co w takim wypadku z zakresem pracy dmuchawy i minimalną moca kotła? Jakie wartości są optymalne? Chodzi mi na razie o grzanie CW

 

Czy to całe Adc jest powiązane z PiD'em? ..kiedy mam Adc włączone PiD również jest włączony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarecki79 czy ustawienia menu użytkownika/spalanie odnoszaodnoszą się do pracy w trybie PiD? ..i to tam moge sobie zmieniać wartości wyjściowe?

Co w takim wypadku z zakresem pracy dmuchawy i minimalną moca kotła? Jakie wartości są optymalne? Chodzi mi na razie o grzanie CW

 

Czy to całe Adc jest powiązane z PiD'em? ..kiedy mam Adc włączone PiD również jest włączony?

 

Tak i nie.

Wartości w menu Spalanie odnosza się do 100%mocy dla pracy pid lub będą sztywną nastawą jak pid wyłączysz, z nimi wówczas osiągniesz wartość zadaną.

Tam możesz dostosować pauzę do swojego węgla oraz instalacji, jeżeli jest taka potrzeba.

 

Najczęściej minimalna moc kotła sprawdza się z zakresu od 1 do 3%, jak nie gaśnie na 1%, to może zostać.

Dla zastosowanej dmuchawy sprawdza się góra 85% a dół ok.5%.

 

Dla włączenia ADC na ikonce z napisem PID klikasz w górę, aż wyskoczy napis ADC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...