SZTOKER 25 prosze o uwagi i opinie

[zejman7]

To było jak nie mógł dobic do zadanej temperatury

nowego zdjęcia nie mam ale ustawiłem

podajnik 5,5 podawanie i 30 s przerwa

moc MIN 1,5

i nadmuch na 77 i 10

 

Witam.Dziwię się że nowi nabywcy sztokera nie wgrywają softu S.Na początek lepiej chyba jest pobawić się temperaturą i korekcją mocy,Mniej parametrów to wygodniejsze dojście do w miarę dobrego spalania.Mając trzy rodzaje ekogroszku metodą prób w miarę doszedłem do ustawień mocy dla poszczególnego paliwa.Jednego co mi brakuje to ustawień stref czasowych dla mocy kotła,z temperaturowych nie korzystam.Na noc obniżam temp. na termostatach i obniżam moc kotła,popiół lepszy.sadzy mało a i spalanie trochę mniejsze.W moim mini i warunkach się to sprawdza.

[gaca]

Witam,

Mam pytanko czy można doprowadzić dodatkową wentylacje do kotła stosując rurę spiro bo pan z serwisu stwierdził , że jest słaba wentylacja w kotłowni i dlatego zle się pali i właśnie tak mi doradził żeby pociągnąć z zewnątrz rurą dodatkowe powietrze pod dmuchawe bo jest za mało tlenu.

Proszę o porade czy tak można zrobić i czy nie zaszkodzi to procesowi spalania

 

Pozdrawiam

[wmaciej]

Witam,

Mam pytanko czy można doprowadzić dodatkową wentylacje do kotła stosując rurę spiro bo pan z serwisu stwierdził , że jest słaba wentylacja w kotłowni i dlatego zle się pali i właśnie tak mi doradził żeby pociągnąć z zewnątrz rurą dodatkowe powietrze pod dmuchawe bo jest za mało tlenu.

Proszę o porade czy tak można zrobić i czy nie zaszkodzi to procesowi spalania

 

Nie tyle wentylację co nawiew dodatkowego powietrza raczej ... kwestia jest bardziej skąd go pociągnąć niż jaką rurą. Powinno to być powietrze z zewnątrz budynku a nawiew w postaci takiej Z-ki z wylotem nad posadzką kotłowni żeby za bardzo nie wiało. Można zagiąć w Z rurę spiro np.

Edytowane 19 Stycznia 2014 przez wmaciej

[gaca]

tak zrobiłem rurę pociagnołem przez okno z kotłowni własnie w postaci Z-ki ale wylot dałem pod dmuchawę może tak być

Testował ktoś soft A33N

Edytowane 19 Stycznia 2014 przez gaca

[Mician]

Witam,

Mam pytanko czy można doprowadzić dodatkową wentylacje do kotła stosując rurę spiro bo pan z serwisu stwierdził , że jest słaba wentylacja w kotłowni i dlatego zle się pali i właśnie tak mi doradził żeby pociągnąć z zewnątrz rurą dodatkowe powietrze pod dmuchawe bo jest za mało tlenu.

Proszę o porade czy tak można zrobić i czy nie zaszkodzi to procesowi spalania

 

Pozdrawiam

A masz kocioł w piwnicy czy na parterze? najtaniej to zrób otwór w ścianie zewnętrznej, nastepnie w budynku zejdz kolankami i rurą pvc o średnicy dn160 do dna posadzi i zakończ kratką w rurze i masz naturalną wentylację, zabezpiecz tez rurę(otwor) na zewnatrz budynku (w scianie zwykłą kratką wentylacyjną) bo nie mozesz mieć wentylacji mechanicznej.

[refmim]

Witam, jestem nowy na forum i chcialbym sie przywitac i pozdrowic wszystkich sztokerowcow.

Uzytkuje Sztokera Mini 15Kw, ogrzewam nim moj domek o pow. 180m2 ocieplony styropian 15cm welna na poddaszu 30cm okna weka pakiet 3 szyby.

Ogrzewam dom pierwszy sezon i musze przyznac ze wiele czasu spedzilem w kotlowni probujac dopasowac kociolek do budynku.

Po trzech miesiacach doprowadzilem kociolek do idealnego spalania, choc przyznam ze kosztowalo mnie to wiele nerwow.

Glownym problemem bylo przeciaganie temperatury i przechodzenie w podtrzymanie, oraz duza ilosc sadzy, nareszcie znalazlem rozwiazanie.

[gaca]

Kolego możesz napisać co zrobiłeś i na jakim sofcie masz ten kocioł?

[bonczek159]

Witam, jestem nowy na forum i chcialbym sie przywitac i pozdrowic wszystkich sztokerowcow.

Uzytkuje Sztokera Mini 15Kw, ogrzewam nim moj domek o pow. 180m2 ocieplony styropian 15cm welna na poddaszu 30cm okna weka pakiet 3 szyby.

Ogrzewam dom pierwszy sezon i musze przyznac ze wiele czasu spedzilem w kotlowni probujac dopasowac kociolek do budynku.

Po trzech miesiacach doprowadzilem kociolek do idealnego spalania, choc przyznam ze kosztowalo mnie to wiele nerwow.

Glownym problemem bylo przeciaganie temperatury i przechodzenie w podtrzymanie, oraz duza ilosc sadzy, nareszcie znalazlem rozwiazanie.

 

refmim , mam pytanko czy przy więkrzych mrozach piec daje rade? Pytam bo mam domek tak samo jak u ciebie tylko 150 m2 i miałem obawy co do 15 ki. i wziołem 25. Teraz wydaje mi się że przewymiarowałem. Bo jak temp. wyższa na dworze to wywala niedopał.

[refmim]

bonczek 159, moj kociolek przy dzisiejszych temperaturach 0- -8 stc chodzi miedzy 25- 40 % mocy tak ze spokojnie daje rady ze sporym zapasem.

Mam bojler 300 l ktory robilem sam, ustawione strefy na cwu rano i wieczorem, kociolek nie przekracza 65 % mocy. Pale katowickim weglem 29000kcal (kategorycznie odradzam wszelkie brunatne wynalazki, tak mi zasyfilo smola ze do dzis jeszcze skrobie.)

super sie wypala nie zostawia spiekow czasami wieksza grudka, generalnie popiol papierosowy.

moje nastawy : wentylator 5-90%, podawanie 5, pauza 33, sladowe ilosci dymu i sadzy.

A teraz najwazniejsze: zmodyfikowalem usytuowanie czujnika temperatury kotla.

Czujnik fabrycznie usytuowany jest na korpusie kotla tuz pod sterownikiem, problem polega na tym ze pomimo osiagnietej temperatury wody, czujnik z opoznieniem

dokonuje odczytu gdyz jest odseparowany przez blache korpusu kotla co za tym idzie bezwladnosc odczytu, kociol bardzo sie przeciagal i przechodzil w podtrzymanie.

Dokonalem modyfikacji i umiescilem czujnik w kapilarze w rurze zasilajacej tuz przy wyjsciu kotla. to jest niesamowite jak zmienila sie praca kotla.

Kociol reaguje natychmiastowo na zmiane temperatury (porownywanie temperatury na sterowniku z termometrem manualnym umieszczonym w kapilarze obok czujnika temperatury wody, spadek badz przyrost temperatury odczytywany jest na sterowniku identycznie z faktycznym stanem temperatury na termometrze tarczowym) nie przeciaga si nie dymi nie osadza sie sadza i co najwazniejsze pracuje plynnie z pid i adc.

Instalacje c.o. (zreszta caly domek od a do z) wykonalem sam i kociolek instalowalem sam, tym samym tracac gwarancje producenta, dlatego moglem pozwolic sobie na te zmiany. Polecam dokonanie takiej poprawki ,efekt -zobaczycie sami.

W sumie to dziwne ze producent umiescil czujnik temp. powrotu w kapilarze, natomiast podstawowy czujnik pomiaru temp. kotla umieszczony jest moim zdaniem troche nielogicznie, bo przy takim usytuowaniu zawsze bedzie wystepowac bezwladnosc pomiaru temp.

Wazne zeby czujnik umieszczony byl w jak najblizej krucca zasilania c.o. i kapilara umieszczona byla w elemencie miedzianym badz mosieznym instalacji. Te materialy najszybciej reaguja na zmiane ciepla co przeklada sie na dokladniejszy odczyt spadku czy tez przyrostu temperatury.

Soft v9_A33_m.bin

Temp c.o.- 55st.

temp. za zaworem 4d -42st

temp na zewnatrz- -8st

temp w domu - 23st

moc kotla 35-55%

dogrzewanie wody c.w.u od 35-42st w 40min na mocy 70%

Edytowane 22 Stycznia 2014 przez refmim

[toker]

Podzielam zdanie kol. odnośnie złego montowania czujników temperatury kotła. Spotykałem w innym kotle: płaszcz zewnętrzny, pomalowany jakąś tam farbą (niejednokrotnie na podrdzewiałą blachę...), blaszka, pod którą włożony czujnik. Styk okrągłego czujnika do blachy... wiadomo na jakiej powierzchni !!! Z kolei w innym jeszcze kotle na górze płaszcza zamontowane 2 tuleje, 10 cm od siebie. Włożenie czujnika kotła do jednej i drugiej tulei dawały róznice 5 stopni... Czyli ogólnie montowanie czujnika jest bez przemyślenia. Muszę zmienić usytuowanie czujnika w Sztokerze wg pomysłu kol. Zobaczymy...

Druga sprawa, to ja aktualnie palę brunatnym pelletem (Karbopal Plus) i nie mam żadnej sadzy. Jedyne co... to spieki. Wypróbowałem chyba wszystkie możliwości ustawień... i nie pomaga.

A ponowię pytanie: palił Ktoś w Sztokerze 25 KW pelletem brunatnym Karbopal Plus ?

Edytowane 23 Stycznia 2014 przez toker

[k1krzysztof]

witam wszystkich sztokerowców

forum przegladam od ponad roku i zdecydowałem się na zakup sztokera mini na powierzchnię ok.160m i muszę powiedzieć że miałem pewne ...zaniepokojenie czy aby piecyk podoła bo puki co stoi w garażu w opakowaniu fabrycznym i czeka na koniec opału do śmieciaka ale czytając słowa kolegi fermim nabrałem pewności że wybór był właściwy , wszyscy miejscowi instalatorzy proponowali minimum 2,0 , jednak po konsultacji z kolega Jareckim który zaproponował 1,5-1,7 wiedziałem że 2.0 lub 2,5 to przewymiarowanie .

[gaca]

bonczek 159, moj kociolek przy dzisiejszych temperaturach 0- -8 stc chodzi miedzy 25- 40 % mocy tak ze spokojnie daje rady ze sporym zapasem.

Mam bojler 300 l ktory robilem sam, ustawione strefy na cwu rano i wieczorem, kociolek nie przekracza 65 % mocy. Pale katowickim weglem 29000kcal (kategorycznie odradzam wszelkie brunatne wynalazki, tak mi zasyfilo smola ze do dzis jeszcze skrobie.)

super sie wypala nie zostawia spiekow czasami wieksza grudka, generalnie popiol papierosowy.

moje nastawy : wentylator 5-90%, podawanie 5, pauza 33, sladowe ilosci dymu i sadzy.

A teraz najwazniejsze: zmodyfikowalem usytuowanie czujnika temperatury kotla.

Czujnik fabrycznie usytuowany jest na korpusie kotla tuz pod sterownikiem, problem polega na tym ze pomimo osiagnietej temperatury wody, czujnik z opoznieniem

dokonuje odczytu gdyz jest odseparowany przez blache korpusu kotla co za tym idzie bezwladnosc odczytu, kociol bardzo sie przeciagal i przechodzil w podtrzymanie.

Dokonalem modyfikacji i umiescilem czujnik w kapilarze w rurze zasilajacej tuz przy wyjsciu kotla. to jest niesamowite jak zmienila sie praca kotla.

Kociol reaguje natychmiastowo na zmiane temperatury (porownywanie temperatury na sterowniku z termometrem manualnym umieszczonym w kapilarze obok czujnika temperatury wody, spadek badz przyrost temperatury odczytywany jest na sterowniku identycznie z faktycznym stanem temperatury na termometrze tarczowym) nie przeciaga si nie dymi nie osadza sie sadza i co najwazniejsze pracuje plynnie z pid i adc.

Instalacje c.o. (zreszta caly domek od a do z) wykonalem sam i kociolek instalowalem sam, tym samym tracac gwarancje producenta, dlatego moglem pozwolic sobie na te zmiany. Polecam dokonanie takiej poprawki ,efekt -zobaczycie sami.

W sumie to dziwne ze producent umiescil czujnik temp. powrotu w kapilarze, natomiast podstawowy czujnik pomiaru temp. kotla umieszczony jest moim zdaniem troche nielogicznie, bo przy takim usytuowaniu zawsze bedzie wystepowac bezwladnosc pomiaru temp.

Wazne zeby czujnik umieszczony byl w jak najblizej krucca zasilania c.o. i kapilara umieszczona byla w elemencie miedzianym badz mosieznym instalacji. Te materialy najszybciej reaguja na zmiane ciepla co przeklada sie na dokladniejszy odczyt spadku czy tez przyrostu temperatury.

Soft v9_A33_m.bin

Temp c.o.- 55st.

temp. za zaworem 4d -42st

temp na zewnatrz- -8st

temp w domu - 23st

moc kotla 35-55%

dogrzewanie wody c.w.u od 35-42st w 40min na mocy 70%

 

 

 

Możesz wrzucić jakeś zdjęcie w którym miejscu jest on umieszczony

[bonczek159]

To na pewno przewymiarowany mam bo u mnie na 25-30% pracuje. Aczkolwiek opału spalam nie wiele. w zeszłym roku 3,5 t. to chyba nie źle? te piece są bardzo wydajne. Ciekawe jakie by było spalanie na 15 ce.? Teoretycznie pytam. P.S- gaca - ale niezły z ciebie magik. Poza tym ja też montowałem instalacje jak i więkrzość domu sam, a jak mi szwankował silnik od motoreduktora to z gwarancją nie było problemu. Nawet karty gwarancyjnej nie miałem. bo zagineła na budowie. skan fakturki wystarczył. Edytowane 23 Stycznia 2014 przez bonczek159

[toker]

Zaglądnąłem pod sterownik i... czujnik temp.jest włożony w tulejkę. Jest spory luz miedzy czujnikiem i tulejką (stalową). Kontakt w zasadzie przez powietrze. Bo to, że punktowo gdzieś tam styka, mozna chyba pominąć. Narazie usztywniłem. Kabel krótki. Więc przenosząc czujnik na rurę, zaraz na wyjściu z kotła, należy przedłuzyć. Nie zaszkodzi zaglądnąć więc jak ten czujnik jest włożóny ! Kol. ''refmim'' miał więc ''nosa'' (dziękuję).

[gaca]

Zaglądnąłem pod sterownik i... czujnik temp.jest włożony w tulejkę. Jest spory luz miedzy czujnikiem i tulejką (stalową). Kontakt w zasadzie przez powietrze. Bo to, że punktowo gdzieś tam styka, mozna chyba pominąć. Narazie usztywniłem. Kabel krótki. Więc przenosząc czujnik na rurę, zaraz na wyjściu z kotła, należy przedłuzyć. Nie zaszkodzi zaglądnąć więc jak ten czujnik jest włożóny ! Kol. ''refmim'' miał więc ''nosa'' (dziękuję).

 

 

 

Jak go usztywniłes jest jakaś poprawa

[wmaciej]

Przy okazji aktualizacji softu też zwróciłem uwagę na trochę byle jakie umocowanie czujnika, który w zasadzie mierzył temperaturę w obudowie pieca .. trochę poprawiłem wtedy i zostawiłem. Dzisiaj rano przedłużyłem kabel i przeniosłem czujnik na rurę przed zaworem 4D - zobaczymy jaki będzie efekt.

Zastanawiam się tylko co w przypadku pracy w trybie letnim do grzania cwu - chyba trzeba będzie z powrotem zamontować wewnątrz pieca ? bo wyjście na c.o. będzie przecież zimne.

[timon120777]

jak macie luźno zainstalowane czujniki temperatury w kotle to spróbować dokonać włamu do kuchennej szuflady/szafki , w której małżonka trzyma folię srebrną do pieczenia. wykonać z niej otulinkę tegoż czujnika i wcisnąć ponownie. można dodatkowo od góry trochę wełny szklanej wepchnąć aby zrobić zamkniętą komorę. będzie wtedy lepsze przewodzenie od folii a wełna nie wpuści chłodniejszego powietrza z zewnątrz

[refmim]

Kolega wmaciej. Ja mam zasilanie c.o. i cwu z tego samego krucca, drugi kruciec wykorzystalem na rure bezpieczenstwa, dlatego na c.o. i cwu zawsze taka sama temp., oczywiscie zasilanie cwu przed zaworem 4d. Wczoraj wieczorem wylaczylem adc , kociol pracuje lepiej , czysciej sie wypala i popiolek jak marzenie.Kolega gaca jak bede mial chwilke to wrzuce fotki.

[bonczek159]

Żeby nie odkręcać sterownika do nowych softów zamontowałem kabel od drukarki na stałe i tylko podpinam do kompa. Eliminuje to poluzowanie jakiegoś przewodu.

[eresz]

Mówicie, że piec pracuje np. na 40% mocy, to macie na myśli moc pokazywaną na głównym wyświetlaczu, w lewym dolnym rogu czy moc o jaką obniżacie pracę w menu górnego przycisku?