Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak powstaje nasz dom Verona z MG Projekt


Recommended Posts

:wave::wave:

oto nasze fundamenty - jeszcze nie skończone ale już widoczne:

http://images38.fotosik.pl/780/f072c3554589f305med.jpg

 

Korzystając z obecności Pana Koparkowego powstał wstępny zarys nasypu- który będzie kiedyś skalniakiem z wodospadem i mnóstwem roślinek oraz oczko wodne

http://images38.fotosik.pl/780/616a4b8aca8c6b7dmed.jpg

 

No i pierwsze zapasy drewna kominkowego - niech już sobie leży się "sezonuje"

http://images40.fotosik.pl/783/e92263288b2952bamed.jpg

 

Ogromnie się cieszę, ze już wszystko zaczęło się dziać

Panowie zakończą fundamenty- reszta dopiero od 2 maja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 54
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Na początku budowy - jak każdy kto już budował wie :-) - cieszy każda nowo położona cegła, każda tona piachu która przyjedzie na budowę

Tak więc i my cieszymy się nawet z najmniejszych postępów budowlanych :-)

Zamiast kolejnej kawy jedziemy sobie na budowę i tam dostajemy energii na kolejne kilka godzin

Oto co nam przybyło:

http://images38.fotosik.pl/790/871e851b10991792med.jpg[/url

 

No i oczywiście nie obyło się bez małych zakupów do noowo-powstającego domku

Nie mogłam się oprzeć i zakupiłam lampę- prawdopodobnie do sypialni - a jak nie na pewno gdzieś ją powieszę-

a już kilka razy widziałam coś fajnego - nie kupiłam i potem bardzo żałowałam

Na zdjęciu nie wygląda tak uroczo jak w rzeczywistości - jest metalowa i daje duuużo światła

Oto ona:

 

http://images46.fotosik.pl/760/f7638eac55b7ff40.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ nic innego fizycznie nie możemy na razie zrobić - na jakieś większe zakupy za wcześnie, podstawowe rzeczy uzgodnione a nam ADHD doskwiera postanowiliśmy że weźmiemy się za ogród.

Działkę mam sporawą - więc budowę można ze tak powiem odgrodzić. Na razie zagospodarujemy część za domem.

Mam wiele pomysłów a w pt mam spotkanie z Panem Kijanką - tak go zwiemy bo to szczególnie fachman od wody w ogrodach. Zarówno ja jaki i mój M uwielbiamy wodę więc pkt głównym będzie oczko wodne i skalniak z wodospadem - reszta raczej bardzo uporządkowana, minimalistyczna w stylu tzw japońskich ogrodów tj. tylko iglaki -aby cały rok było zielono i minimum liści resztę trawa i trawa i tylko to oczko obsadzone przeróżnymi roślinkami. Na skraju tego oczka a nawet M chciałby aby to było w oczku będzie drewniana altanka.

Zobaczymy jak to wyjdzie - pewnie sto razy się jeszcze zmieni ale od czegoś trzeba zacząć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele tematów budowlanych już przerobiliśmy

Nadszedł czas na zaplanowanie kuchni- sprawa o tyle istotna że mam określony pomysł na wygląd mebli- dużo wysokiej zabudowy a to wymaga określonej przestrzeni a planując to teraz możemy zmienić wymiary okien - w naszej kuchni są zaplanowane 3 szt a w razie potrzeby nawet wywalić jedno z nich.

Po krótkiej walce i robieniu oczek kota ze szreka mój M przychylił się do koncepcji mebli nowoczesnych - On raczej wolałby tradycyjne drewniane. Jego koncepcja - "tak ważna dla niego"- padła definitywnie kiedy na 1 spotkaniu z projektantką mebli jego zaangażowanie w dobór szafek i ciekawych rozwiązań zakończył się ........na śnie !!!!! Tak tak ja tu patrzę a on na krzesełku obok komp i pani zaczął chrapać

No mówię Wam koniec świata......

Pani nie wykazywała się jakąś szczególną werwą i polotem i fatycznie może było nudnawo Ale żeby usnąć ????? NO szok :-)

Oto moje faworyty meblowe - Będą białe lub szare fronty na wysoki połysk -tu jeszcze dumam - bo mój M zapewne nie duma :-)

http://images41.fotosik.pl/812/b7354f5cffe0f5bfmed.jpg

 

http://images47.fotosik.pl/819/54314c958482f5admed.jpg

 

A taki zestaw w zabudowie zawsze mi się marzył:

Lodówka , ekspres do kawy,mikro, piekarnik i Tv:-)

 

http://images50.fotosik.pl/820/979282c5fe4e886amed.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ja marzyłam o tej chwili przez całą dłuuuugą zimę No i się doczekałam i teraz ledwo żyje

Oboje z mężem pracujemy zawodowo i to każde z innej strony miasta.

Więc tak:

M rano ok 7 jedzie na budowę - tam panowie już działają zazwyczaj od 6 i oczywiście rano - bo przecież nie można wieczorem - zbiera im się na rozmowę i litanię do Hurtowni budowlanej (swoja drogą to co oni w nocy robią - jak rano zawsze czeka gotowy zestaw typu: "Co jeszcze potrzeba") Do 16 M jest wyłączony ze spr budowlanych - poza kilkoma tel jakie zawsze ukradkiem musi odbyć

Ja wpadam na budowę czasem przed, czasem po pracy i zawsze jestem pełna niepokoju.

Bo nie zdążymy z zakupami, bo chyba coś tam żle lepią, bo koparkowy miał być na po południu a będzie jutro, a w ogóle to chyba dom trochę źle stoi bo lepiej by było 2 metry w tą 1 metr w tamtą

Potem spotkanie z M - zazwyczaj mała awanturka kto czego nie dopilnował, wyładowanie emocji a potem obiad na mieście lub kawka - w zależności czy jedliśmy w pracy i zgoda.

M jest ostoją spokoju - ja wulkanem i nerwusem - więc mnie denerwuje jego spokój Jego moje emocję .Razem zestaw super i po pojednawczej wymianie zdań

okazuje się ze dom jest w idealnym miejscu, że panowie póki co spisują się super a koparkowy wcale nie był potrzebny tak na "gwałt"

 

Więc już w pon wlepię nowe zdjęcia bo poza fundamentami już jakieś tam mury będą widoczne

Weekend majowy spędzamy w domu i będziemy już trochę ogarniać wspomniany wcześniej ogród Coś tam zakupimy z roślinek i zrobimy ogólny zarys co i gdzie.

Pan od oczka wodnego dziś bierze zaliczkę na materiały i także po weekendzie będzie rozpoczynał swoje dzieło którego jestem strasznie ciekawa ( folia - jakaś specjalna typu guma, filtry, pomapa, zwir , specjalne kamienie i innne dziwne rzeczy)

 

Wracając do samego projekktu VERONA - wielkie dzięki dla osób które także budują ten dom i odezwały się do mnie. Wspólnie udało nam się znaleźć parę błędów i powymieniać się pomysłami Jeśli istnieją jeszcze inni- niech się odezwą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj etap fundamenty- został pomyślnie zakończony :wiggle::wiggle::wiggle:

Chciałabym napisać coś o kosztach dla tych co to jeszcze przed nimi te zmagania ale naprawdę trudno wyliczyć same fundamenty :

bloczki - ok 4 tyś - dom jest ciut wyniesiony ze w/g na teren

beton - razem ławy i chudziak ok 20 tyś ( masakra:jawdrop: )

Stal - tutaj trudno powiedzieć bo kupowaliśmy od razu na strop łącznie stal 11 tyś i wiem już że trzeba będzie trochę dokupić + min 3 tyś

piasek - ok 4 wywrotek po 550 zł każda

Cement - ok 1 palety

Deski do szalowania - po 480 zł/ m3- o ilości trudno powiedzieć - kupiliśmy 10 metrów ma starczyć już na strop

Styropian i różne folie na ocieplenie - jeszcze dokładnie nie wiem bo to jeszcze nie zrobione

Rozprowadzenie kanalizacji i wody mat+rob ok 3 tyś

Tak czy siak koszty fundamentów są ogromne a w sumie nic jeszcze nie widać.

No i oczywiście wynagrodzenie dla Bobów budowniczych - ale też kwota ustalona była za całość budynku wraz z tarasami, schodami itp- więc za same fundamenty nie umiem określić ile.

Od poniedziałku zaczynamy MURY i to będzie już takie namacalne i widoczne i chyba fajne:lol2::lol2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałam wyjaśnić pewne kwestie z poprzedniego wpisu

Otóż:

Tak duża ilość betonu, która poszła na ławy jest to po 1 nadgorliwość mojego M, który szczególną wagę przywiązuję do solidności wykonania i kazał "nie żałować"

po 2 -dom od frontu i po części od tyłu będzie w technologi 3 warstwowej tj. Pustak max +15 cm styropian+ cegła klinkierowa więc ława fundamentowa musiała być sporo szersza niż przy technologi max+styropian

Co do pozostałych ilości materiałów zostały że tak powiem "użyte" w ilościach przewidzianych w projekcie.

Jutro mury i wchodzi pan od oczka wodnego - będzie cudował a jak tylko wycuduje zaraz się pochwalę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mury pomalutku zaczynają rosnąć

My zajęliśmy się ogrodem.

Dziś dzień przyjemny bo kupowanie roślinek.

Wspominałam już że ogród będzie minimalistyczny w stylu japońskim tzn same w zasadzie iglaki aby był zielony przez cały rok i nie gubił liści. Głównym pkt będzie spory skalniak z wodospadem i oczkiem wodnym Reszta trawka tylko wokół ogrodzenia szpaler z "nudnych" i stosowanych przez większość tui No ale to najprostsze rozwiązanie jak chce się mieć szybko efekt i szybko uchronić się przed sąsiadami.

Tuje będą szmaragdy kolumnowe- okazuje się ze dużo różnych odmian- mi zależało na kształcie trójkąta a nie smukłego badyla lub krzaczastego dziwoląga )

Kupowane u polskiego ogrodnika- przestrzegam przed marketami gdzie roślinki są tańsze ale sprowadzane z Holandii i umierają po pierwszej zimie w naszym klimacie

Cena 18 zł/szt a przy zakupie 120 szł bo tyle musieliśmy kupić i to nie koniec stanęło na 15zł/szt

 

Oto one i mój Mąż który je własnoręcznie układa :

http://images49.fotosik.pl/838/43370f60f3759dbdmed.jpg

http://images50.fotosik.pl/840/489aad6e74a0d59dmed.jpg

 

Oraz parę innych iglaczków na które się skusiliśmy;

 

http://images50.fotosik.pl/840/da289bd5f5325bdfmed.jpg

 

I piękna magnolia ale droga jak diabli - to maleństwo 50 zł:

 

http://images45.fotosik.pl/841/14cf65dcb706bbe2med.jpg

 

A to już wstępnie wyprofilowana "dziura" na oczko wodne

http://images35.fotosik.pl/642/099c1fdc0cef3006med.jpg

 

TO TYLE Z PRZYJEMNYCH RZECZY TERAZ TRZEBA PODWINĄĆ RĘKAWY I TO WSZYSTKO ŁADNIE POSADZIĆ :bash::bash::bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Działkę mam sporą bo 3200 ale kształt trochę kiepski bo szerokość 31 metrów a długość 105 metrów

Więc dom jest sporo odsunięty od drogi ok 30 metrów

Przed domem zawsze chciałam mieś rondo z kostki i roślinek no i teraz będzie - i dzięki temu trochę tą przestrzeń się rozbije

Mój dom zmieścił się na tej działce na styk Bo ma wymiar 23m i z jednej str zostało 3m z drugiej 5 m

Od frontu będzie sporo kostki Od tyłu : taras, ogród z tym oczkiem, tuje wzdłuż płotu i jeden róg działki w iglaczkach różnej wielkości, reszta trawka

Oczko będzie spore ale nie jakieś ogromne stawisko - na zdjęciu wyszło ciut większe niż faktycznie

 

LUDZIE CO Z TĄ POGODĄ ?????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tuje i inne igiełkowe roślinki kupowało się milutko, mniej milutko się sadziło

Skapitulowaliśmy przy którejś z kolei....

Co prawda poziomy i sznurki w/g których chcieliśmy to posadzić już rozciągnęliśmy jednak ilość 120 okazała się powalająca .....

Tak więc tuje trafiły pod sprawne ręce Pana Ogrodnika, zaś nam został mniejszy kaliber w postaci innych zacnych ogrodowych piękności, które ze w/g na swoje gabaryty dały się z łatwością posadzić

Oto efekty:

http://images43.fotosik.pl/848/9dec3f16d754fec7med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy w dobrym miejscu piszę, ale muszę gdzieś więc jest tutaj. To pierwsze zdjęcie tych białych mebli kuchennych jest chyba wyrwane moim rodzicom ;) Mamy prawie identyczną kuchnię. Te same mydełka, te same uchwyty, nawet na ciemno jest ściana :)

 

Powiem szczerze ze dostałam je od wykonawcy mebel jako przykładowe Bardzo mi się podobają dlatego wkleiłam je tutaj :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbyście byli z Łodzi, to bym założył pozew facetowi z eMka meble ;) Ale pewnie nie jesteście, więc mógł wpaść na ten sam pomysł. Ja natomiast u siebie nie będę robił białych mebli. Wiem ile to jest czyszczenia, czasami latania z Cifem i szorowania gąbką... Na szczęście mebelki są solidnie wykonane i nic się nie rysuje :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Wam przeszkadza - mogę usunąć to zdjęcie i naprawdę nieświadomie je umieściłam Bardzo przepraszam :-(

Ja myślę o jaśniutko szarych meblach - białe bardzo mi się podobają ale będę miała białe meble w salonie i byłoby ciut za dużo białego

Nie wiem jeszcze gdzie je będę robić - chciałam mieć ogólny zarys co i jak aby ewentualnie pozmieniać okna bo mam w kuchni 3 i wyjście na taras więc bardzo trudno zaplanować taką kuchnię :-(

A Wasza budowa na jakim etapie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakupione i posadzone roślinki zostały dopieszczone śliczną korą.

Reszta czeka na Pana Kijankę czyli ogrodnika ( spec od wody stąd jego ksywka ) , który jak na fachowca przystało opóźnia się już tydzień z organizacją naszego skalniaka- o tyle mnie to wkurza bo On najpierw musi rozłożyć folię i ją połączyć na miejscu,ułożyć wodospadzik i kamienie a dopiero my możemy posadzić resztę roślinek czyli kolejny Pan który budzi we mnie myśli o morderstwie ...

http://images45.fotosik.pl/854/8d41cc96de79d547med.jpg

 

http://images41.fotosik.pl/846/5734c16ffb283befmed.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście to były żarty z tym pozwem, hehehe :) Spoko oko! Po prostu rzadko się spotyka tak samo ustawione meble, ten sam wzór i w ogóle. Fajnie zobaczyć ja jeszcze inni mogą wymyślić z małej kuchni.

Nasza budowa jest na etapie czekania na PNB. Ogólnie już wszyscy są zwarci i gotowi, czekamy tylko na jeden wniosek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi drodzy Forumowicze

Planuję kuchnię

Chcę aby meble były szare, blat czarny a podłoga i ściany jaśniusieńkie

Ale pojawił się problem Mam tam 3 okna ZŁOTY DĄB!!!!!!

i w dodatku jedno okno widać z salonu

Co w tej sytuacji???????? zmienić kolor okien od środka na biały?

Nie przejmować się bo okna to okna ? Mebli nie chcę zmieniać chcę szare

POMÓŻCIE Co zrobić?????

Plan mojego dołu:

http://images38.fotosik.pl/646/fd09c0175c55e1d3med.jpg

Edytowane przez Saly
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...