Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Najstarsze, działające pompy ciepła


Liwko

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 154
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

jak dla mnie to pierdo...lolo wszystkie inne są po 2000 roku...

dlaczego nie ma z lat 80-90??

 

Pewnie zdecydowana większość powstała w czasach bez internetu, a tylko kilku osobom chciało się coś wklepać, bo reszta pewnie jest już w takim wieku, że literek na klawiaturze nie widzi:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczyło trochę poczytać. Dom z 1947, pompa 1979r. Dzisiaj wiemy, że przystosowanie już wybudowanego domu do ogrzewania pompą ciepła nie jest ani łatwe ani tanie. Pytanie czy Niemcy o tym wiedzieli w tamtych czasach (jeżeli to Niemcy a nie np. Turcy). Okazało się że moc pompy jest za mała i przez ten okres w większe mrozy dogrzewano olejem. Po trzydziestu latach facet chce z tym zrobić porządek i zainwestować w nową PC by pozbyć się oleju.

 

mpoplaw, masz jakiś problem? Chcesz o tym porozmawiać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zagotowałeś się? Skoro wstawili do domu z 47 roku to najzwyczajniej można:) Ciekawe dlaczego nie zrobili z niego pasywnego:D

Oj mpoplaw, daruj sobie te złośliwości. Nie wiem dlaczego to robisz, bo dyskusja w innym temacie nie dotyczyła ani ciebie, ani twojego domu, ani twojego rozwiązania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co potwierdza tezę ze do kiepsko zbudowanych domów pompa ciepła jest dobrym rozwiązaniem.

 

Masz rację. 99,9% domów jest tak budowanych (w naszym klimacie), że PC ma sens:)

Ale nie wszystkie te domy są kiepsko wybudowane, bo że dom nie jest pasywny to wcale nie znaczy, że jest kiepski;)

Edytowane przez Liwko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mówię o pasywnych. Nie jestem ich zwolenikiem. Wiekszośc domów może byc zbudowana jako energoszczędna. Kosztem nieporownywalnie mniejszym niż budowa 10 litrowego "standardu" + pompa ciepła. Ale tu potzrebna jest wiedza i niesłuchanie powszechnych "prawd" budowlanych typu "panie, powyżej 12 cm styropianu to nie ma co dawać bo to nic nie zmienia" lub przekonanie że jak się rzuci na dach solar, zainstaluje PC to już dom jest energoszczędny. Bo spotkałem się też z takim kuriozalnym myśleniem.

 

A kto nie wie ten buli ciężką kasę. Ot i proste.

Edytowane przez coulignon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to nie znaczy, że PC jest be. To oznacza tylko, że jej cena jest często zbyt wygórowana, by inwestycja miała sens. Zbliżając si do domu pasywnego ta cena musiała by być coraz niższa, by to było opłacalne. Pamiętajmy przy tym, by liczyć zużycie na CO i CWU razem, bo na cele CWU nawet największe ocieplenie nam nic nie da, a jak masz większą rodzinę to grzejąc prądem może boleć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak jest jak napisałeś i dlatego namawiam ludzi do solidnego policzenia kosztów ogrzewania + kosztów inwestycji przed podjęciem decyzji o budowie/remoncie/modernizacji. Tylko wtedy mozna zoptymalizować wydatki. Ja nie podchodzę ortodoksyjnie że ma być pasywny i ch.... niezależnie od kosztów. Ma być optymalnie. Dla każdego domu może to znaczyć zupełnie co innego. Niemniej jednak przeliczają kilkanaście projektów w OZC można zobaczyć co tak naprawdę sie opłaci i przynosi najwisze zyski. I przy dzisijszych kosztach w 9 przypadkach na 10 nie jest to PC.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli twój złoty środek to dom pasywny z powietrzną tanią PCi do CWU bo mamy i tanio i bezawaryjnie do końca świata ??

 

Niekoniecznie. Ja na swojej działce nie chciał bym domu pasywnego. Trochę dupowato by wyglądał od strony drogi.

Tak jak napisał coulignon, dla każdego domu ma być optymalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...
duży brak informacji w internecie na temat najstarszych instalacji z pompą ciepła. Nawet na tym forum ciężko kogoś znaleźć kto ma taki system więcej niż 5 lat.

Muszę niestety odświeżyć ten wątek, gdyż moja pompa wyzionęła ducha. Pracowała bezawaryjnie kilkanaście lat, gdyż była wyprodukowana przed 2000 rokiem i właśnie kilka dni temu padła mi sprężarka - niby buczy, ale jakoś bardziej klekocze niż zwykle i jak się okazało nie wytwarza ciśnienia. Chłodnicy zaraz po włączeniu pc nie mieli wątpliwości co się zepsuło, ale pomierzyli ciśnienia które potwierdziły wstępną diagnozę. Tragedii na szczęście nie ma, bo teraz przy -20 grzeję sobie gazem, nie ma jak to dywersyfikacja źródeł ciepła ;-) Pół dnia grzałem kominkiem, ale to jednak nie na moje zdrowie. Teraz zima się prawie kończy, więc na spokojnie mogę poszukać nowej sprężarki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...