PRAWNIKI 15.03.2011 00:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2011 Witam wszystkich. Moje pytanie jest następujące. Jestem zainteresowany zakupem domu, który został wybudowany w 2008 roku i doprowadzony do stanu deweloperskiego. Sęk jednak w tym, że we wszystkich pomieszczeniach parteru z różnym natężeniem - występują zacieki (nasiąknięcia) ścian od dołu (tynki wapienne tradycyjne). Widać to na załączonym zdjęciu. Właściciel tłumaczy to w taki sposób, że miały miejsce dwa poniższe wydarzenia: 1. dom był wewnątrz otynkowany w lecie a wylewki były lane późną jesienią i nie można już było otwierać okien w celu odparowania wody z wylewek. Nie zastosowano również specjalnego suszenia tych wylewek. Po prostu wylano i zostawiono na zimę... 2. Dom jakiś czas po wylaniu i wyschnięciu wylewek miał przygodę. Pękł zawór koło licznika wody i nastąpiło kilkugodzinne zalanie domu czystą wodą do poziomu 1-2 cm. Woda znalazła ujście pod bramą garażową i w zasadzie od razu sama odpłyneła. Trwało to kilka godzin a następnie przez calutkie lato dom był gruntownie suszony poprzez przeciąg i letnie temperatury. Obecnie ściany w dotyku są suche. Poza tym co widać na zdjęciu, podczas schnięcia, wylewki popękały. Mają takie drobniutkie popękania w zasadzie na całej powierzchni równomiernie rozłożone (takie pajączki). Pęknięcia te zostały uzupełnione w ubiegłym roku rzadszą wylewką, która powchodziła dokładnie w te pęknięcia i na dzisiaj wszystko wyglada ładnie i gładko, choć nieco pstrokato... Czy ktoś z Was wie, czym naprawdę mogą być spowodowane te nasiąkniecia i te popękania wylewek? Dom był budowany zgodnie z projektem i nie żałowano materiałów i technologii. Najprawdopodobniej nie miał też przygody powodziowej. Co to może byc i co dalej? Dzięki za odpowiedź, M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gustaw Fijak 15.03.2011 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2011 ewidentnie zaciek od stojacej wody , mialem podobnie gdy mi strzelila rura wodna, zacieki pozostaly do chwili obecnej, fakt nic nie robione w budynku ktory idzie na sprzedaz.Czy te zacieki po osuszeniu i wietrzeniu sie pojawily ponownie urosly w swej skali czy sa od momentu ucieczki wody z budynku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PRAWNIKI 15.03.2011 15:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2011 Z tego co wiem, to tutaj również strzeliła rura ale nie od mrozu. Miała miejsce awaria zaworu przed licznikiem wody. Woda się wylała ale stała na podłodze jedynie kilka godzin a jej głębokość nie przekroczyła 1-2 cm. Od razu w zasadzie zostało wszystko osuszone poprzez wymiecienie wody i szmatami wytarcie wylewek do sucha. Potem było już tylko wietrzenie przez cały rok 2010 i teraz już też jest wietrzone bo się cieplej zrobiło. Ściany w dotyku są suche i wylewki też. Jeśli chodzi o to czy sam zaciek pojawił się od razu oraz czy zmieniał swój wygląd w trakcie wysychania - tego nie wiem. Podobno tak to wygląda od momentu zalania (lub kilku dni po samym zalaniu) i nie zmienia się nic. Ale to są słowa właściciela więc nie wiem na ile mu wierzyć...Tynku nigdzie nie odparzyło i nie jest on w tych miejscach osłabiony. Nie kruszy się ani nic mu nie jest jak na razie. Gdyby nie sam zaciek to by się nie dało stwierdzić, że było tam zalanie wodą. Zauważyłem, że wylewki w innych pomieszczeniach nie są tak popękane jak w tym na zdjęciu.Co się może stać gdy zacznie się malować ściany ???? Mamy zamiar malować w sierpniu. Co w ogóle z tym robić dalej ??? Proszę o podpowiedź z uzasadnieniem.Pozdrawiam, M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kuba Dąb 15.03.2011 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2011 Z tego co wiem, to tutaj również strzeliła rura ale nie od mrozu. Miała miejsce awaria zaworu przed licznikiem wody. Woda się wylała ale stała na podłodze jedynie kilka godzin a jej głębokość nie przekroczyła 1-2 cm. Od razu w zasadzie zostało wszystko osuszone poprzez wymiecienie wody i szmatami wytarcie wylewek do sucha. Potem było już tylko wietrzenie przez cały rok 2010 i teraz już też jest wietrzone bo się cieplej zrobiło. Ściany w dotyku są suche i wylewki też. Jeśli chodzi o to czy sam zaciek pojawił się od razu oraz czy zmieniał swój wygląd w trakcie wysychania - tego nie wiem. Podobno tak to wygląda od momentu zalania (lub kilku dni po samym zalaniu) i nie zmienia się nic. Ale to są słowa właściciela więc nie wiem na ile mu wierzyć... Tynku nigdzie nie odparzyło i nie jest on w tych miejscach osłabiony. Nie kruszy się ani nic mu nie jest jak na razie. Gdyby nie sam zaciek to by się nie dało stwierdzić, że było tam zalanie wodą. Zauważyłem, że wylewki w innych pomieszczeniach nie są tak popękane jak w tym na zdjęciu. Co się może stać gdy zacznie się malować ściany ???? Mamy zamiar malować w sierpniu. Co w ogóle z tym robić dalej ??? Proszę o podpowiedź z uzasadnieniem. Pozdrawiam, M. no cóż, jak na moje oko to pozostało odbarwienie. Może by tak otynkować na nowo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PRAWNIKI 15.03.2011 19:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2011 no cóż, jak na moje oko to pozostało odbarwienie. Może by tak otynkować na nowo? Witam. Dzięki za podpowiedź. To niestety duży dom i z tym skuwaniem to nie bardzo to widzę... Ale mam prośbę. W jaki sposób robi się odbarwianie w tej sytuacji ? Proszę o podpowiedź to zrobię próbkę, żebym wiedział czy zdaje to egzamin. Dzięki i czekam na info... M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PRAWNIKI 16.03.2011 16:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2011 WitamDzięki za kolejną odpowiedź ale mam kolejne pytanie, chyba ważneijsze w tej chwili: Jak już pisałem, ściany są suche obecnie w dotyku (chociaż nie mierzono jeszcze ich wilgotności). Mam pytanie co dalej ???? Dom stoi już prawie dwa lata po zalaniu i non stop ma pouchylane okna a w lecie ma otwarte wszystko co się da dla zapewnienia wentylacji.Czy mogę po prostu malować ściany i mieszkać ???czy te zacieki nie bedą przebijały przez pomalowany kolor ???co trzeba zrobić, żeby pomalowac te ściany ???? trzeba odbarwic jakoś te zacieki ???? Ale jak??? czym ??? Proszę mi wytłumaczyć krok po kroku... Dzieki i czekam na odpowiedźM. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ARTURPAWELLUKASZ 16.03.2011 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2011 a czy ktoś sprawdzał wykonanie izolacji poziomej i pionowej fundamentów ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PRAWNIKI 16.03.2011 17:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2011 a czy ktoś sprawdzał wykonanie izolacji poziomej i pionowej fundamentów ? Witam Z tego co mi wiadomo, to wszelkie prawidla zostały zachowane. Wszystko było w porządku z tym domem dopuki ta rura nie pękła i nie zalało parteru. Nigdy pewności nie będzie zwłaszcza, że bie ja to budowałem. Ale wszstkim po kolei wersja się zgadza więc chyba nie klamią. Powiedz mi proszę co z tym dalej robić, jeśli oczywiście wiesz ??? M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ARTURPAWELLUKASZ 17.03.2011 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2011 no w sumie wiem .. moja propozycja :wersja pierwsza :- po prostu zrób odkrywkę fundamentów i niech ktoś , kto sie na tym zna obejrzy izolację- zamów goscia z miernikiem wilgotności do piwnicywersja druga :- kup w supermarkecie farbe na plamy i zacieki , pomaluj wszystko na grubo i mieszkaj .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kuba Dąb 23.03.2011 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2011 hehe można i tak. Zamalować i zapomnieć, jest szansa, że nie wróci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.