Z czego budować?

[Joanna_68]

Mam jeszcze trochę czasu do namysłu i chciałabym się dowiedzieć co myślicie o budowaniu jednowarstwowym z POROTHERMU 44 cm (oczywiście bez docieplenia). Może ktoś tak zrobił i przeżył już jakąś zimę w takim domu?

[Gość]

Każdy przeważnie buduje dom, na jaki go stać. Porotherm 44 - dobry materiał, ale zastanów się nad dociepleniem. Z tego, co piszesz wynika, że masz wiedzę raczej teoretyczną niż praktyczną i, rzeczywiście taki materiał ma wystarczający współczynnik przenikania ciepła - teoretycznie, bo przyjrzyj się z bliska materiałowi - pęknięcia, uszkodzenia... Do badania zwykle daje się materiał "modelowy". Rozważ możr cieńszą ścianę, ale za to z dociepleniem.

[Józia S.]

Powyższy post był mój - zapomniałam się zalogować.

[agula 212]

my chcielismy budowac 3 warstwowy mur. Zaproponowano nam porotherm 38 i w ten sposob uniknac docieplania welna. Acha warstwa elewacyjna to klinker. Jednak po przeliczeniu wyszlo ze lepiej bedzie dac porotherm 25, welne i klinker. Wyszly lepsze wspolczynniki przenikania ciepla no i wyszlo to taniej. Musisz zastanowic sie i policzyc moze taniej bedzie wybrac cienszy wspolczynnik a docieplac np styropianem.

 

powodzenia

[Joanna_68]

Powyższy post był mój - zapomniałam się zalogować.

Dzięki za cenne uwagi, ale mam ciągle mnóstwo wątpliwości co jest lepsze? Chciałabym, żeby dom "oddychał" i nie był puszką. Przecież dociepla się stare budynki, a nowe powinny być ciepłe!

[Józia S.]

Pewien mądry budowlaniec wyraził opinię, że z oddychaniem domu przez ściany jest trochę tak, jak z oddychaniem człowieka przez skórę. Przyjrzyj się domom ocieplonym styropianem, czy jest grzyb, jak jest dobra wentylacja? Czy po ścianach leje się woda? Nie popadajmy w przesadę i nie dajmy sie zwariować

[Gość]

Też chciałem mieć jednowarstwowy Poroterm 44 bez docieplenia, ale dałem się namówić na niewielkie docieplenie cienkim styropianem w obawie przed mostkami termicznymi, bo budowano na zwykłą zaprawę. Wyszła półmetrowej grubości ściana, ale po pierwszej zimie widać, że było warto. W domu ciepło i sucho, a "oddychanie przez ściany" to bzdura. Potrzebna jest porządna wentylacja- taką mam- i wtedy cały czas w domu jest świeże powietrze, a przy tym ciepło. Wentylacja "przez ściany" chyba nie istnieje, a jeżeli nawet to może jest to ułamek procenta objętości powietrza wymienianej przez kanały wentylacyjne i okna, czyli rzecz zupełnie bez znaczenia. Mój dom "oddycha" przez kanały wentylacyjne i okna i wcale nie chcę, żeby to robił przez ściany.

WMW

[Gość]

Z keramzytu 36 cm.

[Gość]

z maxa plus 12 styro

[Gość]

z marzeń i... porothermu 30 + 12 styropianu

[Joanna_68]

Czy nikt z Was nie wybudował domu z porothermu 44 bez docieplenia? To chyba niemożliwe? Odezwijcie się! Jak się Wam mieszka?

[miwol]

Ja do "Gościa" co budował z marzeń i porothermu 30 Czy możesz napisać coś więcej? Jak się mieszka, czy jesteś zadowolony? A może dziś zbudowałbyś dom inaczej? Bardzo jestem ciekawy.

 

Pozdrawiam - Michał.

[Gość]

Pewien mądry budowlaniec wyraził opinię, że z oddychaniem domu przez ściany jest trochę tak, jak z oddychaniem człowieka przez skórę. Przyjrzyj się domom ocieplonym styropianem, czy jest grzyb, jak jest dobra wentylacja? Czy po ścianach leje się woda? Nie popadajmy w przesadę i nie dajmy sie zwariować

 

 

Jeśli całą skórę pokrył byś sobie jakąś nieprzepuszczalną warstwą np. silikonem, czy folią w płynie to po kilku minutach byłbyś już na tamtym świecie. Po prostu skóra też oddycha na swój sposób. Twój budowlaniec miał więc rację, tylko, żle została ona zinterpretowana. Podobno dobre domy są zbudowane jak ludzie w nim mieszkający. Reasumując ważna jest wentylacja i paroprzepuszczalność.

[Jasiu]

Pewien mądry budowlaniec wyraził opinię, że z oddychaniem domu przez ściany jest trochę tak, jak z oddychaniem człowieka przez skórę. Przyjrzyj się domom ocieplonym styropianem, czy jest grzyb, jak jest dobra wentylacja? Czy po ścianach leje się woda? Nie popadajmy w przesadę i nie dajmy sie zwariować

 

 

Jeśli całą skórę pokrył byś sobie jakąś nieprzepuszczalną warstwą np. silikonem, czy folią w płynie to po kilku minutach byłbyś już na tamtym świecie. Po prostu skóra też oddycha na swój sposób. Twój budowlaniec miał więc rację, tylko, żle została ona zinterpretowana. Podobno dobre domy są zbudowane jak ludzie w nim mieszkający. Reasumując ważna jest wentylacja i paroprzepuszczalność.

 

Bardzo zgrabna demagogia

 

Czyli wszyscy marynarze to chodzące trupy bo każdy z nich przynajmniej pare minut w życiu miał na sobie gumowany sztormiak

 

Paroprzepuszczalnośc nie jest ważna sama w sobie tylko w kontekście wentylacji. Chodzi o to aby dostarczyć do wnetrza domu odpowiednio dużo świeżego powietrza, odprowadzić z wnetrza powietrze zużyte (co2 i brzydkie zapachy) i nadmiar (jesli występuje) wilgoci. I najlepiej, żeby przy tym wszystkim straty ciepła nie były zbyt duże. Do tego paroprzepuszczalnośc wogóle nie jest potrzebna.

 

Natomiast istotny jest bilans wodny przegrody - problemy zaczynają się gdy ilość wilgoci wykraplająca się w przegrodzie (ścianie) jest wieksza od możliwości jej odparowania. Ale to już inna sprawa

[Gość]

Czyli wszyscy marynarze to chodzące trupy bo każdy z nich przynajmniej pare minut w życiu miał na sobie gumowany sztormiak

 

Wymiana poglądów z Tobą to naprawdę strata czasu.

[Jasiu]

Wymiana poglądów z Tobą to naprawdę strata czasu.

 

A to już Twój problem

[Mariuszż]

Mam jeszcze trochę czasu do namysłu i chciałabym się dowiedzieć co myślicie o budowaniu jednowarstwowym z POROTHERMU 44 cm (oczywiście bez docieplenia). Może ktoś tak zrobił i przeżył już jakąś zimę w takim domu?

 

Hej, ja mam domek z Porothermu 44 P+W, murowałem na zaprawe ciepłochronną. Zaprawy w projekcie było zaplanowane coś z 8,8 tony, poszło oczywiście mniej (4 tony), zakupiłem dwie największe tarcze do cięcia jake produkują w SainGobainAbrasives (500mm) (chyba tak sie pisze) a tak naprawde to dawny Korund w Kole, zamontowałem na krajzedze ojca i tym ciołem te pustaczki innego rozwiazania nie widzę, odpadów nie było prawi wcale chyba ze już na paletach były uszkodzone sztuki:(, dom jest już otynkowany wewnatrz i na zewnątrz, na razie nie mieszkamy w nim ale: latem jest przyjemnie chłodno a zimą, no cóż zimą to butelka plastykowa z wodą stojąca wewnątrz zamarzła dopiero po 3 dniach mrozu na zewnątrz.