Gość 01.03.2004 14:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2004 Czy można skręcić pod kątem 90° wychodzący z pieca CO na węgiel czopuch w kierunku komina tzw kolano ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15507-czopuch/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Romano 01.03.2004 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2004 Chyma można[/img] Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15507-czopuch/#findComment-252057 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 01.03.2004 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2004 Czy można skręcić pod kątem 90° wychodzący z pieca CO na węgiel czopuch w kierunku komina tzw kolano ? Co prawda niewskazane ale mozna .Pamietaj tylko żeby "zakręt "był jak najbardziej łagodny. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15507-czopuch/#findComment-252266 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kominiarz 01.03.2004 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2004 Spokojnie, nie powinno być żadnych problemów.Ideałem by było gdyby kolano miało rewizję (czopuchy przy kotłach węglowych często się brudzą) taka rewizja jest bardzo praktyczna podczas użytkowania. Kominiarz . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15507-czopuch/#findComment-252296 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 01.03.2004 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2004 Ten kocioł CO na węgiel to piec z podajnikiem na eko grozek to chyba jeszcze lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15507-czopuch/#findComment-252339 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Bunga 03.03.2004 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 Cześć.Sprawa czopucha.Konia z rzedem temu kto ma prawidłowo wykonany czopuch.!.Nie mozna sugerować sie wymiarami kształtki wylotowej spalin.Czopuch to odcinek łączacy kocioł z kominem.Musi mieć pole przekroju o 1,5 wieksze niż przekrój komina.Dlaczego?Gazy opuszczajace komin maja dość dużą temperaturę a więc i objetość.Jeżeli znajdą się w ciasnym czopuchu to zatykają go.Proces spalania niby jest kontynuowany,ale skutek jest marny.Przez kilkadziesiat lat praktyki nie widziałem w małych kotłowniach prawidłowo wykonanego czopucha.Nawet producenci kotłów o tym nie informują.Czasami niby żle pracujacy komin mozna naprawić zwiekszajac pole przekroju czopucha.Ale praktyka wyglada tak że złorzeczy sie producenta kotła.I klient ma rację,bo powinien producent w swoim dobrym interesie poinformować o tym klienta,a nie pisać formułke że należy kocioł podłączyc zgodnie z normą jakąś tam.I jeszcze jedno.Czopuch w miatę możliwości należy zaizolować mata z wełny mineralnej.Poprawia to ciag kominowy.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15507-czopuch/#findComment-255085 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Wacekk 05.03.2004 00:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2004 Dzięki Bunga Już ja dokształcę swojego kominiarza. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15507-czopuch/#findComment-256346 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kominiarz 05.03.2004 22:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2004 Cześć.Sprawa czopucha.Konia z rzedem temu kto ma prawidłowo wykonany czopuch.!.Nie mozna sugerować sie wymiarami kształtki wylotowej spalin.Czopuch to odcinek łączacy kocioł z kominem.Musi mieć pole przekroju o 1,5 wieksze niż przekrój komina.Dlaczego?Gazy opuszczajace komin maja dość dużą temperaturę a więc i objetość.Jeżeli znajdą się w ciasnym czopuchu to zatykają go.Proces spalania niby jest kontynuowany,ale skutek jest marny.Przez kilkadziesiat lat praktyki nie widziałem w małych kotłowniach prawidłowo wykonanego czopucha.Nawet producenci kotłów o tym nie informują.Czasami niby żle pracujacy komin mozna naprawić zwiekszajac pole przekroju czopucha.Ale praktyka wyglada tak że złorzeczy sie producenta kotła.I klient ma rację,bo powinien producent w swoim dobrym interesie poinformować o tym klienta,a nie pisać formułke że należy kocioł podłączyc zgodnie z normą jakąś tam.I jeszcze jedno.Czopuch w miatę możliwości należy zaizolować mata z wełny mineralnej.Poprawia to ciag kominowy.Pozdrawiam Niezupełnie się z tym zgadzam, owszem czopuchy o większych przekrojach mają sens ale tylko i wyłącznie w dużych kotłowniach np. osiedlowych zasilanych węglem itp. W budynkach jednorodzinnych w których użytkowane są małe kotły węglowe czopuchy zalecane i niejednokrotnie sprzedawane razem z kotłem w komplecie przez producentów w zupełności wystarczą.Spaliny znajdujące się (chwilowo) w takim "ciasnym wg Ciebie Bunga" czopuchu wcale go nie zatykają tylko na tym krótkim odcinku zwiększają swoją prędkość i wcale w niczym to nie przeszkadza. Owszem izolowanie czopuchów ma sens ale nie przy kotłach węglowych, dotyczy to kotłów olejowych i gazowych, izolując odcinek czopucha w kotłowni eliminujemy spadek temperatury spalin wykluczając wykroplenie się kondensatu w przewodzie kominowym. Kominiarz Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15507-czopuch/#findComment-257727 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Bunga 06.03.2004 00:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2004 Jezeli niezupełnie to juz mój sukces,ale ja w ten sposób poprawiłem chyba z 50 żle pracujacych kominów w obecności niedowierzajacych kominiarzy.Wygrałem chyba przy tym z beczkę piwa.Nie wpadłem na to sam.Przeczytałem o tym w takim pamietajacym Hitlera podreczniku niemieckim z 30 roku dla instalatorów.Nie pamiętam tytułu.Ksiega gruba chyba z 1500 stron.Oj o ilu ciekawych rzeczach tam pisano!!!!!Jak dotąd nie znalazłem nic podobnego w dzisiejszej literaturze.Producentów kotłów jest sporo.Ilu znasz z którymi mógłbyś rzeczowo porozmawiać nie ogólnie o kotłach, ale o konkretnym ich wyrobie.Bardzo wielu nie wie nic,a to że im sie udało to chyba nawet nie wiedzą dlaczego>ja mam to szczeście że znam kilku fachowców którzy o swojej pracy moga rozmawiac godzinami z błyskiem w oku >jezeli biadola to nad wiedza obecnych "fachowców",którzy są tak nowocześni,ze wciskaja klientom naczynia wzbiorcze zamkniete do kotłów na paliwa stałe,bo otwarte wg nich to przezytek,którzy stawiaja pompy obiegowe na zasilaniu robiac obejście z zaworem różnicowym i zwrotnym spreżynowym do zimnej wody,którzy twierdza,że rura bezpieczenstwa może być fi 10 bo jest miedziana.Gdybym mówił ,że niezbedny jest wentylator wyciagowy na kazdym kominie za 3 tys zł,to mógłbym byc posadzany o jakąś chęc naciagania klientów.Średni wzrost ceny czopucha który naprawde poprawi ciag komina to kwota około 10 no moze 20 zł czyli dwóch wiader wegla które uzytkownik zaoszczedzi w kilka dni.W ciagu roku bedzie tego kilkadziesiąt.Taka jest ta nasza rzeczywistość.Chcesz dowodu?Prosze bardzo:Dnia 17 kwietnia 2002r Ustanowiona została przez Polski Komitet Normalizacyjny PN-EN 303-5 Kotły grzewcze>Część 5.Kotły na paliwa stałe z recznym i automatycznym zasypem paliwa o mocy nominalnej do 300kW-Terminologia,wymagania,badania i oznaczenia.Conajmniej na rok przed oficjalnym zatwierdzeniem tej Normy przez PKN wszystkie laboratoria w naszym kraju majace uprawnienia do wykonywania badan atestacyjnych kotłów przy oznaczaniu emisji i sprawności posługiwały się tą norma jako norma Europejska która lada dzien ma obowiazywać u nas.I tak też sie stało.Na dwa tygodnie przed zatwierdzeniem tej Normy a dokładnie dnia 2 kwietnia(szkoda,że nie 1:))2002 roku ukazało sie Rozporzadzenie Ministra Gospodarki,Pracy i Polityki Społecznej w Sprawie Wymagań w Zakresie Efektywnosci Energetycznej.Dz.U.z roku 2003Nr.79 poz.714.Wszystko jest zerżniete z wczesniej wymienionej PN-EN 303-5,ale Polacy mieli chyba by dzięn stracony zeby czegos nie sknocili.Otóż w rozporządzeniu Minstra Gospodarki emisje i sprawności są identyczne,tylko jest jedno ale.Wg EN najlepszą klaśą jest klasa 3,wg Ministra odwrotnie. Najwyższa to klasa pierwsza.Producent urzadzenia energetycznego musi na tabliczce znamionowej wyrobu i w DTR podać klase wyrobu.Która ma podac 1 czy 3 jezeli wyrób jest najwyzsze jakości.Wg tych przepisów poda 1- żle ,poda 3 żle.Minister miał dwa lata na sprostowanie błedu.Do dnia dzisiejszego nie uczyniono nicTo o czy napisałem nie rozwiąże z pewnościa nawet jednego problemu kominowego.Chciałem dac przykład naszej polskiej rzeczywistości.Czy naprawde wszystko musimy psuć ?Nie chcę zagłębiać sie w hydraulikę płynów,bo nie jest to uczelnia techniczna,ale zadam jedno pytanie?Czy gazy spalinowe sa płynem?Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15507-czopuch/#findComment-257762 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukins 06.03.2004 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2004 Zagubiłem się w dziewiątej linijce od dołu... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15507-czopuch/#findComment-257898 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Bunga 06.03.2004 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2004 Tak mi przykro:) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15507-czopuch/#findComment-257931 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
podlas64 25.03.2004 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2004 Witam! Jestem w trakcie budowy i po przeczytaniu postu Bunga o czopuchu mam pytanie:komin będzie murowany 24x24 .Wkład kominkowy ma śr.wylotu 20cm i taki chciałem zrobić w przyszłości czopuch ,ale trzymając się teorii 1.5xprzekrój komina wychodzi ,że średnica czopucha 33cm .Nie widziałem w sklepie takiej średnicy , a sprzedawca zrobił duuuuże oczy na pytanie o taką.Przecież nie zmniejszę przekroju komina,żeby mieć czopuch fi 20cm!!!!! (pasuje do 14x14)Czy w związku z tą zasadą mogę jednak dać te 20cm?pozdrawiam -podlas Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15507-czopuch/#findComment-277341 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bio 26.03.2004 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2004 Przy prawidłowej srednicy kominy sądzę.że ten Twój czopuch w zupełności wystarcza.Te zwiększanie średnicy pomaga jak wiem czesto przy starych kominach,często przymałych,za niskich,popekanych,a takze przy kotłach wiekszej mocy.majac czopuch o przekroju komina sądzę ze wszystko bedzie oki. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15507-czopuch/#findComment-277624 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bio 26.03.2004 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2004 To jeszcze raz ja.Wiesz przeczytałem co napisał Bunga i tak mnie to zastanowiło,ze sprawdziłem w ksiązce Ogrzewanie i Wietrzenie.Tam tak samo pisze jak mówił bunga,ale książka jest sprzed 30lat.Moze teraz coś sie zmieniło?.Wtedy nie było wkładów kominowych.Bunga zadał pytanie czy gazy spalinowe są płynem.Odpowiadam:gazy spalinowe są płynem. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15507-czopuch/#findComment-277663 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Qgiel 26.03.2004 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2004 Wyglada na to, ze sie troche zmienilo Bio. Wiedza, ktora Bunga nam przekazal - jak sadze - jest wynikiem doswiadczen wielu pokolen uzytkownikow tradycyjnych kominow murowanych.Prostokatnych, czy kwadratowych, w ktorych wirowy ruch spalin powodowal i nadal przeciez powoduje osadzanie sie sadzy w wewnetrznych rogach komina, zmniejszajac jego efektywny przekroj. Sam pisales, ze sprawnosc urzadzen do spalania opalu potrafila wynosic 5 % !!! Reszta jakos musiala poleciec kominem nie zatruwajac mieszkancow.Ale chociaz dzis mamy sytuacje zasadniczo rozna, to uwazam, ze wiedza ta nic nie stracila na aktualnosci. Przesunely sie po prostu akcenty w strone ekonomii spalania i ekologii. Abowiem najbardziej nawet okragły i gladki system kominowy nie bedzie dzialal poprawnie, o ile bedzie zbyt oszczednie dobrany do warunkow w jakich ma pracowac. I akurat tutaj nie szukalbym oszczednosci, bo to po prostu nierozsadne. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15507-czopuch/#findComment-277914 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bio 26.03.2004 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2004 Swego czasu widziałem na forum wojne o komimy.Wygladało to tak jakby od tych dodatkowych centymetrów srednicy zalezało nasze życie.Zgadzam się z Tobą Qgiel w 109 % Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15507-czopuch/#findComment-277925 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
podlas64 26.03.2004 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2004 Dzięki Bio! - uspokoiłeś mnie ,czekam na pogode i muruje dalej Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15507-czopuch/#findComment-278503 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ElaB 27.03.2004 02:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2004 Ale Bio nie uspokoil mnie. Panowie, buduje sama baba ta chalupe. O kominach i czopuchach nie mam bladego pojecia. Widze, ze macie wielkie doswiadczenie wiec prosze powiedzcie mi za i przeciw:Rondo czy komin murowany z rura ze stali nierdzewnej do mojego kominka a raczej wkladu Jotula, Panorama (duza). Moze was to denerwuje, ze jestem taka dociekliwa - ale ja naprawde nie mam o tym pojecia. Jestem gotowa pisac do firmy Jotula by rozwiazali w koncu problem nie tylko komina ale i tego ...tam...chopucha. a MOZE czopuch ma jeszcze inna naze? Jezeli tak to tez by pomoglo mi w komunikacji.Dzieki za wszelka informacje Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15507-czopuch/#findComment-278981 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bio 27.03.2004 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2004 I bardzo dobrze że nie uspokoiłem Cię,bo za pomoca netu nie mozna rozwiazać takiego problemu.Chodzi jednak o to,ze zainteresowałas sie problemem .Osoba która bedzie montować Tobie ten kominek zauważy,że nie jesteś laikiem w tej sprawie i nawet sama jak bedzie miała jakieś watpliwości to poradzi się np.kominiarza.Najgorsi są majstrowie alfy i omegi w tym co robią.Traktują klienta jak przygłupa z kasą.Wiedzę swą trzymają tylko dla siebie Jeżeli mam jakieś kłopoty ze zdrowiem,to też chce jak najwiecej dowiedzieć się co mi dolega.Jeżeli lekarz zauważy to ,że coś tam wiem, inaczej ze mną rozmawia,chociaż niektórych to denerwuje.Nazwa CZOPUCH jest nazwą techniczną.Jest to odcinek łączący kształtkę wylotową spalin z urządzenia grzewczego z kominem. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15507-czopuch/#findComment-279091 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bio 27.03.2004 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2004 Jeszcze jedno.Jeżeli mam jakiś problem np.właśnie tego typu, a nie mam dostepu np.do jakiś publikacji o tym mówiących,to staram się rozwiazać go "na chłopski rozum".Pan Bunga zadał w którymś tam poscie pytanie czy gazy spalinowe są płynem.Są płynem i należy wyobrazić sobie jak te gazy (płyn) wedrują po tym naszym ciagu spalin.Co im może przeszkadzać w tej wedrówce na zewnatrz.Np.ostre kolano będą pokonywać z oporem,ale przez łagodne przepłyną bez wiekszych problemów,a już prosty odcinek to autostrada,pod warunkiem,że to jest szeroka autostrada,a nie gminna smołówka(przekrój poprzeczny komina ! ). Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/15507-czopuch/#findComment-279099 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.