Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Sadyba B Agaty i Klaudiusza - komentarze


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 696
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Az, to tutaj widze,ze kurcze szalenstwo jakies :). Takie odsniezanie, mmmmmmmm, pomarzyc fajna rzecz, no ale lato idzie wiec poki co staram sie nie martwic ;)

A co do ceny to jeszcze nieraz sie zdziwicie skad te koszta ;)- niestety tak to wlasnie sie odbywa. Ja ostatnio zaliczylam wielkie zdziwnienie jesli chodzi o oczyszczalnie, i az sie boje ile jeszcze mnie czeka niespodzianek ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziadek ma ponad 80 lat, ale rwie się do pracy jak niejeden młody! Niestety, nie mogę go oddać, bo mam tylko jednego. Ponieważ długo uczył w szkole fachu, pozwolił sobie na pewne zdanie: "nie takich ludzi jak Ty uczyłem, to Ty też się nauczysz". No zobaczymy jak to będzie. :) A że przyszła współwłaściciela piękna to wiem :) Dziękuję w jej imieniu :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i od razu przyznaję, że będę śledzić postępy w Waszym budowaniu :) Działeczka cudowna - sami mieliśmy na nią chrapkę;) projekt - super - bardzo podoba mi się rozkład pomieszczeń. Zadroszczę fachowego wsparcia ze strony rodziny, my niestety musimy polegać na wykonawcach, bo sami nie mamy pojęcia o budowaniu, ale o tym cichoszaaaa:wiggle::rolleyes: Pozdrawiamy! :wave:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i od razu przyznaję, że będę śledzić postępy w Waszym budowaniu :) Działeczka cudowna - sami mieliśmy na nią chrapkę;) projekt - super - bardzo podoba mi się rozkład pomieszczeń. Zadroszczę fachowego wsparcia ze strony rodziny, my niestety musimy polegać na wykonawcach, bo sami nie mamy pojęcia o budowaniu, ale o tym cichoszaaaa:wiggle::rolleyes: Pozdrawiamy! :wave:

 

Tak?! O! No to jakaś nowość :) Była właścicielka mi wspominała, że mieli dogadanych kupców, ale w ostatniej chwili kupili sobie gdzieś indziej działkę. Ciekawe czy to chodziło o Was :) No a cenę jaką zapłaciłem za tę działkę to w warunkach ozorkowskich była prawie za darmo :) Dlatego długo się nie zastanawiałem, wysłałem przyszłego teścia na pertraktacje finansowe i kupiliśmy ją 1/5 taniej niż chcieli. A mogliśmy 1/4 bo potem rozmawialiśmy z właścicielami i ponoć też by się zgodzili. No ale i tak niczego nie żałujemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..to i ja pozwolę sobie na wpis powitalny (bo dopiero tera doczytałem że Wy to "prawie" somsiady;)) ... co niniejszym czynię i spokojnej budowy życzę ( ale na to sie nie zanosi przy samorobie :cool: ) ... no i będę "podglądał"

 

pozdro

NETbet

 

Nie no! Jakoś to będzie :) Patent z płytami na ścianę już 4 lata temu zastosował mój przyszły teść. Wyszło go chyba 6 zł z metra. Powierzchnia gładka, prawie gotowa do malowania od razu. No i oczywiście ja przypatruję się większości dzienników, jak i Waszemu. I powiem jedno. Damy radę, bo jak nie my to kto?

Pozdr Agata i Klaudiusz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My nie dogadywaliśmy się tak dalece z właścicielką, bo gdy byliśmy w UM pytać o warunki zabudowy dla tej działki, to nas skutecznie odstraszono; mówię szczerze - wymieniono wszystkie mankamenty tej działki, jakby celowo... Ale Wam trzeba pogratulować - przede wszystkim umiejętności negocjacji :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem dlaczego od niej odstraszali. Zwłaszcza, że osoba sprzedająca pracowała w UM rok (IV.2009-III.2010) i wszyscy tam się doskonale znają. Faktycznie mankamentów było sporo. Największym był chyba brak wody z rury. Ale uwaga! OPK ma kłaść nową nitkę w tym lub przyszłym roku... Ciekawe kto się podłączy do niej, na pewno nie ja. Ja mam jak to określili jurajską wodę, za darmo. A inwestycja w studnię zwróci się przy podlewaniu trawnika.

Drugim mankamentem była chyba rzeka Bzura? I z tyłu nie można było nic budować. No ale przecież jest linia zabudowy i do niej trzeba się dostawić.

A najfajniejsze jest to, że jestem obserwowany z zielonego domku przez lornetkę i nic się nie da ukryć :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A najfajniejsze jest to, że jestem obserwowany z zielonego domku przez lornetkę i nic się nie da ukryć :p

 

Tę niezwykłą zależność zaobserwowaliśmy podczas spaceru wokół zalewu, ale zamiast lornetki podejrzewaliśmy stosowanie metody " na zajączki", niestety aktywnej tylko w słoneczne dni. Co by nie mówić macie mega wypasione położenie :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie my, tylko rodzice dziewczyny (niedługiej narzeczonej, ale ćśśśś). Ale ja tam częściej jestem niż w swoim domu więc właściwie można mówić, że my :) Widzę jak panowie podjeżdzają sprawdzać wodę w studni, widzę jak przejeżdżają auta na działki i widzę jak gówniarze chodzą tam na piwo i pizze... Wszystko ok, tylko żeby sprzątali po sobie :/ Ale sąsiad już ten teren grodzi - będzie luz.

Ale najważniejszy plus tej działki! No właśnie! Odśnieżanie, które Panowie z OPK-u fundują nam dwa razy dziennie jak pada śnieg :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...