Forest-Natura 10.02.2015 23:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2015 Witam.Bader ... powiedz ty mi chłopaku, dlaczego od dłuższego już czasu każdy Twój wpis na FM zawiera jeno sarkazm, deprymację i kpinę tyczącą się zwłaszcza naszej krajowej (kominkowej) myśli technicznej ... czyżby Ci już aż tak do cna "żabi udkożercy" w głowie namieszali ... ?Gdzie ten polot i ten błysk myśli technicznej, jaki onegdaj można było w Twych wypowiedziach poczytać ... ?Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bader 10.02.2015 23:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2015 (edytowane) Witam. Bader ... powiedz ty mi chłopaku, dlaczego od dłuższego już czasu każdy Twój wpis na FM zawiera jeno sarkazm, deprymację i kpinę tyczącą się zwłaszcza naszej krajowej (kominkowej) myśli technicznej ... czyżby Ci już aż tak do cna "żabi udkożercy" w głowie namieszali ... ? Gdzie ten polot i ten błysk myśli technicznej, jaki onegdaj można było w Twych wypowiedziach poczytać ... ? Pozdrawiam. Drogi Foreście , zapomniał wół jak cielęciem był. Tak i Ty zapomniałeś jak wyśmiewałeś i obrzucałeś błotem myśl techniczną , którą tak dobrze widać w produktach , którymi obecnie handlujesz ( no może część tej myśli - najmniej wyrafinowanej ale jednak ) Do firm Polskich nic nie mam i nawet je mocno wspieram , o ile nie wprowadzają klientów w błąd. Musisz się wreszcie nauczyć ,że TWA zapewni Ci tylko większe zyski ale nie zapewni komfortu psychicznego. pzdr. ps. Jeżeli moje pytanie do Unirola było bezzasadne , niech pochwalą się nowszym rozwiązaniem i rozwieją moje wątpliwości Chyba , że to jak to u nich jak zwykle tajemnica Edytowane 10 Lutego 2015 przez Bader Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 11.02.2015 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 Witam. Po prostu sam się dowiedz ... potem gadaj po próżnicy ... Nie każdy producent musi przecież Panu Baderowi raportować regularnie to co robi żeby Pan Bader był "na czasie" ... I nie przeinaczaj po raz kolejny cudzych słów ... zacytuj raczej ... Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Unico 11.02.2015 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 ps. Jeżeli moje pytanie do Unirola było bezzasadne , niech pochwalą się nowszym rozwiązaniem i rozwieją moje wątpliwości Chyba , że to jak to u nich jak zwykle tajemnica Witamy. Pytanie nie jest bezzasadne, jednak odpowiedź znajduje się zaledwie kilka postów wyżej. Wkłady kominkowe serii Dragon i Nemo nie pobierają powietrza z pomieszczenia, oczywiście oznacza to, że posiadają jeden wlot powietrza do spalania, który służy do podłączenia odseparowanego kanału z zewnątrz budynku. Nie mamy tajemnic co do swojej oferty produkcyjnej i stosowanych rozwiązań technicznych - prosimy o zadawanie pytań. Jeżeli chodzi o sprawę suwaka - regulatora powietrza do spalania. Kierunek otwierania może być różny w zależności od wersji urządzenia. Należy się kierować oznaczeniami. W przypadku wątpliwości prosimy o kontakt telefoniczny lub mailowy. Użytkowanie wkładu kominkowego w domu musi się wiązać z pewnymi środkami i procedurami bezpieczeństwa. Dotyczy to zresztą prawie wszystkich przedmiotów i urządzeń domowego użytku, takich, jak na przykład kuchenka gazowa czy mikrofalowa. Każde źle użytkowane urządzanie może być źródłem wypadku. Stosowanie się do podstawowych zaleceń umieszczonych w instrukcji zabezpiecza w pełni domowników i domowe sprzęty. Manipulator - suwak regulujący ilość i rozdział powietrza w naszych wkładach bezrusztowych nie zamyka całkowicie w żadnej pozycji powietrza do spalania, co w przypadku odwrotnym mogłoby być przyczyną sytuacji niebezpiecznej. Część materiałów umieszczonych na stronie internetowej może być nieaktualne, co wiąże się z przygotowywaniem jej nowej wersji. Przepraszamy i dziękujemy za zwrócenie uwagi oraz obiecujemy poprawę w tej kwestii w możliwie krótkim czasie. Jeżeli chodzi o charakter naszej firmy - nie prowadzimy działalności rolniczej i nie jesteśmy też drodzy. Zapraszamy do dyskusji. Wszystkie pytania i uwagi przyczyniają się do polepszenia kontaktu z zainteresowanymi naszą ofertą oraz użytkownikami naszych urządzeń. Dziękujemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 11.02.2015 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 Hej.Tak by wyczerpać temat suwaka... Czy "problem" podwójnego sterowania powietrzem do spalania traktujesz jako przejściowy? Cy myślicie o wprowadzeniu wersji odrębnej dla obsługi manualnej i odrębnej dla elektroniki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 11.02.2015 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 Czyli jak nie ma elektroniki, trzeba założyć przepustnice manualną? To nie jest ani proste, ani rozumne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Unico 11.02.2015 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 Czyli jak nie ma elektroniki, trzeba założyć przepustnice manualną? To nie jest ani proste, ani rozumne... Nie do końca można się z tym zgodzić. Regulator ręczny zintegrowany z wkładem i zewnętrzna dodatkowa przepustnica mogą się doskonale uzupełniać. Raz jeszcze na temat zasady działania przepustnicy wkładów Dragon i Nemo... W skrajnej pozycji oznaczonej "otwarte" otwieramy dopływ powietrza nad szybę i na dno paleniska. Przesuwając suwak w kierunku pozycji środkowej zamykamy (w sposób płynny i bezstopniowy) dolny dopływ. W pozycji środkowej powietrze pobierane jest tylko nad szybą. Dalszy ruch w kierunku skrajnej pozycji "zamknięte" powoduje płynne zamykanie i tej drogi. Powietrze do spalania nie jest jednak odcinane całkowicie, bo zupełnie niezależnie od ustawienia przepustnicy dopływa ono do otworów umiejscowionych na plecach komory spalania. To powietrze omija przepustnicę, jest jednak oczywiście pobierane także z króćca powietrznego pod wkładem. Zewnętrzna dodatkowa przepustnica steruje całkowitą ilością powietrza dopływającego do wkładu. Szczególnie w przypadku realizacji i zabudów akumulacyjnych (ciepłych) umożliwia ona całkowite odcięcie dopływu powietrza po zakończeniu spalania - czego, ze względów na bezpieczeństwo, nie czyni wbudowany regulator. Wbudowana przepustnica-regulator nie ma celu zwiększania stopnia komplikacji, a raczej jest dodatkiem służącym poprawie efektywności i sprawności. Z naszych badań wynika, że praca przy zamkniętym dopływie powietrza na dno paleniska (pozycja środkowa suwaka) zwiększa sprawność o około 5% w stosunku do pracy z otwartymi oboma wlotami. Jednak rozpalanie i rozgrzewanie kominka jest efektywniejsze przy pracy z dźwignią w pozycji "otwarte". Umożliwia ona także chwilowe podniesienie mocy jak i lepsze dopalenie resztek żaru. Jesteśmy oczywiście elastyczni i możemy na specjalne życzenie wykonywać (i wykonujemy) wersję wkładu bez wbudowanej przepustnicy. Jednak biorąc powyższe oraz fakt, że działa ona bez prądu (przepustnice sterowane elektronicznie po zaniku napięcia najczęściej domyślnie otwierają się na 100%) skłaniamy się ku utrzymaniu tego rozwiązania i jego rozwojowi. Dodatkowo dochodzi tutaj jeszcze sprawa polegająca na tym, że jako producent nie mamy najczęściej wpływu na sposób montażu wkładu u użytkownika (udzielamy jednak stosownych sugestii). Nie wymagamy także, aby ten musiał się na tym znać. Pierwotna deklaracja montażu zewnętrznej przepustnicy nie musi oznaczać, że rzeczywiście będzie ona zamontowana, albo po montażu nie będzie z jakichś powodów zdemontowana (lub nieużywana). Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 11.02.2015 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 Dla mnie to jasne...Nie chciałbym jednak z każdym klientem się doktoryzować. Dlatego jestem za prostotą obsługi, co w nawiązaniu opisanych wyżej przykładów może nieść w sobie równie wysoką sprawność i efektywność. Temat chyba wyczerpaliśmy. Dziękuję. Uwaga o "rozumności" odnosiła się do innego forumowicza, którego wypowiedź zniknęła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bader 11.02.2015 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 Witamy. Pytanie nie jest bezzasadne, jednak odpowiedź znajduje się zaledwie kilka postów wyżej. Wkłady kominkowe serii Dragon i Nemo nie pobierają powietrza z pomieszczenia, oczywiście oznacza to, że posiadają jeden wlot powietrza do spalania, który służy do podłączenia odseparowanego kanału z zewnątrz budynku. Nie mamy tajemnic co do swojej oferty produkcyjnej i stosowanych rozwiązań technicznych - prosimy o zadawanie pytań. zwrócenie uwagi oraz obiecujemy poprawę w tej kwestii w możliwie krótkim czasie. Dziękujemy Kochane i podobno tanie Unirol' e . Cieszę się ,że uznaliście moje pytanie za zasadne , jednak ani wyżej ani niżej nie znalazłem na nie odpowiedzi Aby nie pozwolić się zbyć tą dosyć prostą dialektyką , zadam je trochę bardziej konkretnie. Aby było jasne o co chodzi posłużę się Waszymi wypowiedziami : 1. Wkłady kominkowe serii Dragon i Nemo nie pobierają powietrza z pomieszczenia, oczywiście oznacza to, że posiadają jeden wlot powietrza do spalania, który służy do podłączenia odseparowanego kanału z zewnątrz budynku. 2.Są urządzeniami grzewczymi przystosowanymi do zabudowy w domach z wentylacją mechaniczną Moje pytanie dotyczyło dosyć interesującego rozwiązania zastosowanego przez Was przy sterowaniu dopływu powietrza , a właściwie konsekwencji pośredniej takiego rozwiązania. Jako ,że dosyć dużo zainstalowałem Waszych wkładów ( zanim wykreśliłem ze swojej oferty Waszą firmę z innych względów ) zauważyłem fatalną sterowalność procesu spalania ( szczególnie po rozgrzaniu wkładu ) Dragonów . Szukając przyczyn pozwoliłem sobie pobawić się kluczami i odkręcić osłonę prowadnicy przepustnicy . Jednocześnie zastanowiła mnie duża szczelina ( ok. 10 x 120 mm ) między korpusem a osłoną . Na zdj. nr 1 między korpus a osłonę włożyłem klucz , aby było to bardziej widoczne Po zdjęciu osłony widoczna jest duża szczelina ( zdj. nr 2 ) , w której ma przesuwać się prowadnica przepustnicy , a przez którą do paleniska dostaję się z POMIESZCZENIA duża ilość powietrza ( wg. mnie odpowiadająca ilości zbliżonej do poboru przez tanie wkłady marketowe ) I stąd moje pytanie : Czy w końcu uszczelniliście całkowicie ( oraz jak ? ) ten kuriozalny dolot powietrza , skoro posługujecie się wymienionymi wyżej tezami ??? Myślę ,że pytanie jest już bardziej zrozumiałe , również dla innych czytelników. Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
innabajka 11.02.2015 22:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 Chętnie poznam odpowiedź na postawione przez Bader-a pytanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Unico 12.02.2015 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2015 Oczywiście śpieszymy z informacją. Zdjęcia przedstawione przez kolegę Badera przestawiają rozwiązanie sprzed kilku lat. W tej chwili omawiany element wkładu Dragon i Nemo po zdjęciu osłony wygląda w ten sposób: Widoczna jest tu stalowa listwa zasłaniająca szczelinę, przesuwająca się wraz z płaskownikiem dźwigni. Jeszcze kilka słów komentarza do zdjęć załączonych do pytania. Na pierwszym widać osłonę dźwigni regulatora, która nie ma za zadanie uszczelniać wlotu powietrza, a jedynie chronić przed zabrudzeniem (przy zabudowie) i uszkodzeniem elementu. Szczelina, w której widać klucz nastawny jest zastosowana świadomie i ma zapobiegać zablokowaniu dźwigni, gdyby wpadł tam przypadkowo jakiś drobny przedmiot. Poza tym szczelina widoczna na drugim zdjęciu (dla jasności - jest to stare rozwiązanie) znajduje się jeszcze przed przepustnicą, a więc po jej zamknięciu wkład nie zasysa tamtędy powietrza. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomekPoz 12.02.2015 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2015 (edytowane) Juz sobie przypomniałem z czego wynikała moja konsternacja, poza opisem w instrukcji dzisiaj byłem na budowie i zrobiłem foto jeśli obie wajchy są otwarte po ustawieniu w lewo to ich oznaczenie jest pomylone + wkład jest zabudowany i nie mam możliwości sprawdzić co jak chodzi Edytowane 12 Lutego 2015 przez TomekPoz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ktototaki 12.02.2015 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2015 zazwyczaj w szerszej części trójkąta oznaczone jest otwarcie, czyli dół w prawo, góra w lewo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Unico 12.02.2015 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2015 Wyjaśniamy te sprawę.@TomekPoz otrzymał w tej sprawie szerszą informację na priv z prośbą o bezpośredni kontakt z naszą firmą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 12.02.2015 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2015 zazwyczaj w szerszej części trójkąta oznaczone jest otwarcie, czyli dół w prawo, góra w lewo A jak nie to prawy prosty....przydałaby się jeszcze jedna wajcha... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zdun Darek B 12.02.2015 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2015 Regulator ręczny zintegrowany z wkładem i zewnętrzna dodatkowa przepustnica mogą się doskonale uzupełniać Powietrze do spalania nie jest jednak odcinane całkowicie, bo zupełnie niezależnie od ustawienia przepustnicy dopływa ono do otworów umiejscowionych na plecach komory spalania. To powietrze omija przepustnicę, jest jednak oczywiście pobierane także z króćca powietrznego pod wkładem. Dodatkowo dochodzi tutaj jeszcze sprawa polegająca na tym, że jako producent nie mamy najczęściej wpływu na sposób montażu wkładu u użytkownika (udzielamy jednak stosownych sugestii). Nie wymagamy także, aby ten musiał się na tym znać. Pierwotna deklaracja montażu zewnętrznej przepustnicy nie musi oznaczać, że rzeczywiście będzie ona zamontowana, albo po montażu nie będzie z jakichś powodów zdemontowana (lub nieużywana). Pozdrowienia Jaka jest powierzchnia otworów które nie są sterowalne suwakiem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cumus 12.02.2015 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2015 WitamZainteresowany jestem piecowym wkładem kominkowym Dragon X. Jak w tych wkładach rozwiązany jest system doprowadzenia powietrze. Bo na zdjęciach nie widać opisywanego tu suwaka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 12.02.2015 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2015 "Cumus" powiadasz.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ktototaki 12.02.2015 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2015 Wyjaśniamy te sprawę. @TomekPoz otrzymał w tej sprawie szerszą informację na priv z prośbą o bezpośredni kontakt z naszą firmą. chyba, że Pan Kazik przy produkcji obrócił trójkąt nie w tą stronę i dźwignia źle skazuje... na polskim zawsze powtarzano... wyjątek stanowi regułę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bader 12.02.2015 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2015 Oczywiście śpieszymy z informacją. Zdjęcia przedstawione przez kolegę Badera przestawiają rozwiązanie sprzed kilku lat. W tej chwili omawiany element wkładu Dragon i Nemo po zdjęciu osłony wygląda w ten sposób: [ATTACH=CONFIG]304041[/ATTACH] Widoczna jest tu stalowa listwa zasłaniająca szczelinę, przesuwająca się wraz z płaskownikiem dźwigni. Jeszcze kilka słów komentarza do zdjęć załączonych do pytania. Na pierwszym widać osłonę dźwigni regulatora, która nie ma za zadanie uszczelniać wlotu powietrza, a jedynie chronić przed zabrudzeniem (przy zabudowie) i uszkodzeniem elementu. Szczelina, w której widać klucz nastawny jest zastosowana świadomie i ma zapobiegać zablokowaniu dźwigni, gdyby wpadł tam przypadkowo jakiś drobny przedmiot. Poza tym szczelina widoczna na drugim zdjęciu (dla jasności - jest to stare rozwiązanie) znajduje się jeszcze przed przepustnicą, a więc po jej zamknięciu wkład nie zasysa tamtędy powietrza. Pozdrowienia Dziękuję pięknie za tak obszerną odpowiedź Jak rozumiem , w czasie gdy przepustnica jest otwarta , powietrze jest pobierane także z pomieszczenia , co kłóci się z tezą nr 1. Mam nadzieję , że kiedyś któryś z moich klientów zleci mi obudowanie Waszego wkładu ( choć obecnie w moim regionie zakup jest mocno utrudniony ) i będę mógł zweryfikować dokładnie Wasze słowa . Pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesów na polu zawodowym , jak i osobistym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.