Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 313
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam

Pytanie laika do użytkowników pieców na ekogroszek czy też pelety. Piec, aby działał musi być podłączony do prądu czy też innego źródła zasilania, co się dzieje w przypadku braku w dostawie energii elektrycznej? Piec dalej działa, podgrzewa grzejniki, wodę itd.? Czy może macie jakieś dodatkowe (awaryjne) źródło zasilania? Czy dłuższa przerwa w dostawie energii spowoduje uszkodzenie pieca? Wiem, że mogę zapytać się u producenta, ale wolę opinie tych, którzy mieli ten problem "na żywo".

Buduję dom i zastanawiam się nad typem ogrzewania (w grę wchodzi ekogroszek / pelety / ew. elektryczne), gazu w miejscowości nie ma, nie ma również planów, aby w niedalekiej przyszłości był, a dzierżawa dużej butli nas nie interesuje.

Jako ciekawostkę podam, że obecnie mieszkam w domu (mieszkaniu) o powierzchni 40m^2. Mieszkanie na parterze, ogrzewanie gazowe. Piec dwu-funkcyjny Viesmana, Vitodens. Rachunki za gaz miesięcznie w miesiącach chłodnych (październik-marzec) 250 zł, przy temperaturze 20-21 stopni. Fakt, budowlańcy byli mega-partaczami. Sąsiad płaci za 70m^2 i temperaturę 24 stopni 700 zł / m-c w tych samych miesiącach.

I tu wraca problem zasilania, bo dwa lata temu, nie było 2 dni prądu w zimie (zresztą przerwy w dostawie en. elektrycznej zdarzają się dość często), a piec mimo, że jest na gaz, to też jest na prąd. Temperatura spadła w mieszkaniu do 15 stopni... Niestety w związku z powierzchnią nie było gdzie zainstalować dodatkowego źródła zasilania.

 

W przypadku braku energii elektrycznej możesz palić w nim jak w zasypowcu a ciepło poleci grawitacyjnie jeśli będzie odpowiednio wykonana instalacja.

 

Mam u siebie agregat benzynowy po budowie i w ciągu 8 lat chyba 2 razy się przydał - nie tylko do kotła, ale też do oświetlenia itd. dla mnie oraz sąsiada, więc warto taki mieć.

 

Przy dłuższej przerwie zasilania kocioł z podajnikiem po prostu wygaśnie i tyle - nic złego się nie stanie.

 

Zależy jakim węglem będziesz palił bo np. Wesoła, która ma mało popiołu [2-3%]wygaśnie dość szybko [około 1-2 godziny zależnie od ciągu kominowego], ale np. rosyjski, czeski, który ma 10% popiołu wytrzyma nawet 10 godzin.

 

Rachunki w mieszkaniu to masakra - u mnie w zeszłym sezonie mniej wychodziło za ekogroszek [licząc ceny detaliczne dla klienta końcowego] do ogrzania domu o powierzchni podłóg 185m2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years później...
Witam wszystkich tak czytam i czytam, i narodziło mi się pytanie mam dom wybudowany w 79 roku, powierzchnia grzania to około 260m2, wszystkie okna nowe, z dwiema szybami, plastiki i 3 drewniane, ściany 40 cm z poduszką powietrzna, strop na strychu ocieplony z wylewką, w chwili obecnej ogrzewam dom węglem, tj zwykły pięć kopciuch, zasadniczo palę od góry, na sezon około 5-6 ton węgla idzie, dodam iz instalacja c.o cała w miedzi, wszystkie grzejniki nowe, przyszedł czas na zmianę pieca i tu chciałbym dopytać, co wybrać bo ile ludzi tyle opinii, myślałem nad eko groszkiem, lub gazem, jakie są wasze koszty ogrzewania, domu oraz cwu, w ciągu roku, na poszczególnych paliwach, co bardziej się opłaca, jeśli w grę wchodzi tylko eksploatacja, instalacje czy montaże wykonam sam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślałem nad eko groszkiem, lub gazem, jakie są wasze koszty ogrzewania, domu oraz cwu, w ciągu roku, na poszczególnych paliwach, co bardziej się opłaca, jeśli w grę wchodzi tylko eksploatacja, instalacje czy montaże wykonam sam.

Jeśli masz tam gaz z rury - to zazwyczaj gaz jest wybierany.

Jeśli kocioł na paliwo stałe, to pomyśl o pellecie - koszt jak przy węglu, ale nie ma węgla i bardzo mało popiołu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz tam gaz z rury - to zazwyczaj gaz jest wybierany.

Jeśli kocioł na paliwo stałe, to pomyśl o pellecie - koszt jak przy węglu, ale nie ma węgla i bardzo mało popiołu.

 

kocioł peletowy jest 2 do 3 razy droższy od węglowego. Koszt opału i ogrzewania rzeczywiście jak przy węglu . Mimo wszystko mam peleciaka i beżową podłogę w piwnicy i białe ściany . Jednak juz kombinuje jak by tu przejść na PC .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za dobry kocioł 16KW na groch to 10 000zl musisz położyć. Za to kupujesz (tylko przykład) bardziej obslugowe Ferroli Biopellet za 8500 lub bezobsługowe Edilkamin Laguna za 15 000zł - oba przypadki to zintegrowane układy pompowe więc w porównaniu do węgla 1000zł w kieszeni.

To nie zmienia jednak faktu że w durszlaku 260m2 nie szedł bym w pellet, a tym bardziej w gaz, lubiąc ciepło, chyba że się nie patrzy na pieniądze.

Edytowane przez eliks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za dobry kocioł 16KW na groch to 10 000zl musisz położyć. Za to kupujesz (tylko przykład) bardziej obslugowe Ferroli Biopellet za 8500 lub bezobsługowe Edilkamin Laguna za 15 000zł - oba przypadki to zintegrowane układy pompowe więc w porównaniu do węgla 1000zł w kieszeni.

To nie zmienia jednak faktu że w durszlaku 260m2 nie szedł bym w pellet, a tym bardziej w gaz, lubiąc ciepło, chyba że się nie patrzy na pieniądze.

Właśnie chodzi o to że patrzy się na pieniądze, napisałem ten post bo bardziej chodzi mi o ekonomię, i porównanie kosztów danego systemu ogrzewania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za dobry kocioł 16KW na groch to 10 000zl musisz położyć. Za to kupujesz (tylko przykład) bardziej obslugowe Ferroli Biopellet za 8500 lub bezobsługowe Edilkamin Laguna za 15 000zł - oba przypadki to zintegrowane układy pompowe więc w porównaniu do węgla 1000zł w kieszeni.

To nie zmienia jednak faktu że w durszlaku 260m2 nie szedł bym w pellet, a tym bardziej w gaz, lubiąc ciepło, chyba że się nie patrzy na pieniądze.

Czyli porównanie dobrego kotła na ekogroch za dychę i tego ferolli to porównanie S klasy do A klasy ? Patrzyłem na znany portal aukcyjny i tam popularne ekogrochy tak do 8 tysięcy , peleciaki popularne jak laguna 15 tyś , czy Granpal to już 11-13 tyś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popatrz więc na RBR-K 12 bo taki by tu był ekogroszkowy odpowiedni i masz 9500 z VAT 23%, a dla porównania niemalże identyczny kocioł z palnikiem peletowym RBR-Eco-BIO kosztuje 11500 zł.

 

Różnica będzie w kosztach użytkowania bo jeśli obecnie idzie przez sezon 5-6 ton dobrego węgla to trzeba się nastawić na 7-9 ton pelletów i porównać sobie ceny tych paliw.

Można też zobaczyć u mnie w wynikach ile energii uzyskiwałem w testach z pelletów a ile z ekogroszku i porównać to biorąc pod uwagę ceny zakupu, które też podawałem.

 

U siebie palę ekogroszkiem bo jest taniej i nie mam miejsca do składowania palletów [musi być w budynku bo pod wiatą łapią wilgoć, a ekogroszek pod wiatą dosycha].

 

W razie czego można kupić Skam-PV 20 i w nim można palić ekogroszkiem lub pelletami bo ma do tego odpowiedni palnik i samemu w trakcie zdecydować co lepsze, jedyny minus przy paleniu pelletami to brak zapalarki i zasobnik mniejszy niż w peletowym RBR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnica będzie w kosztach użytkowania bo jeśli obecnie idzie przez sezon 5-6 ton dobrego węgla to trzeba się nastawić na 7-9 ton pelletów i porównać sobie ceny tych paliw.
Kotły mają różną wydajność. Jeśli są podobnej klasy to różnicy nie będzie 5-9 ton, ale 5-6 ton. Zależy też gdzie kupujesz pellet. Ja palę od kilku lat pelletem za 650-700 zł/tonę z dowozem. Mam dom 150 m2, dobrze ocieplony (podłogówka, went. mech.) i ostatnie zimy mieściły się w 3 tonach.

A zasadnicza różnica polega na tym że przy pellecie nie paprzesz się z węglem i żużlem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co oznacza wg Ciebie wydajność - moc czy sprawność ?

Z czego wynika różnica - są jakieś dane porównawcze ?

 

U siebie spalam około 2 ton ekogroszku w podobnym domu więc potwierdza się kolejny raz, że pelletów idzie o 50% wagowo więcej [objętościowo różnica jest jeszcze większa].

Gdybym miał dużą kotłownię lub miejsce do składowania chociaż tony pelletów [zakupionych po 650-700 zł / tonę] wybrałbym pellety, ale miejsca nie mam, a pellety w mojej okolicy z dowozem po 850-900 / tonę chodzą najtaniej dlatego ekogroszkiem palę [zwłaszcza gdy w promocji po 450/T kupiłem jakiś ruski kamienny w pobliskim markecie].

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months później...

Wydajność? rzeczywiście chodziło mi o sprawność.

Nie robię dokładnych pomiarów ile spalam na rok. Sporo idzie paliwa latem na grzanie wody, więc kwestia czy latem grzejesz wodę użytkową?

W tym roku kupiłem jesienią 2 tony pelletu (z dowozem 675 zł za tonę) i jeśli zima będzie taka jak teraz to powinno do wiosny wystarczyć.

 

Z węgla masz sporo żużla. Jak często wyciągasz żużel i czyścisz kocioł? U mnie popiół wyciągam raz na 2 tygodnie i wysypuję na ogródek (bo jest nawozem). Z żużlem węglowym tego się nie robi.

No i cała obsługa kotła na biomasę jest niej brudząca niż węgiel. Wiem bo kiedyś obsługiwałem kocioł na ekogroszek - dlatego właśnie wziąłem kocioł na pellety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na taki kolos wziąłbym eko groszek, masz duże straty ciepła więc węgiel kaloryczniejszy. Pellet czystszy i wbrew pozorom w nowych domach dużo tańszy niż gaz, na przykładzie znajomego który w 170 M2 w ostatnim sezonie wydał na pellet 2700 przy temp komfortowych 23 stopnie, gazu by spalił za 3500- 4000 przy temp. 21. Tutaj jest dużo ludzi co ci powiedzą że pellet po 1100 cena porownywalna, ale to nie prawda.. jak chcesz mieć w pełni bezobsługowy system i wgl nie zaglądać do kotłowni bierz gaz, za wygodę się płaci a w tym gaz jest lepszy, uważam że lepszy od pc, kotly tanie i bezawaryjne..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie luzie z kąt wam się biorą te liczby w wyliczeniach źródeł ciepła typu za gaz bym zapłacił tyle a palet tyle a groch wyjdzie tanio i.t.p.

Przecież to wszystko można prosto policzyć jeżeli wiemy jaki jest tan bieżący czyli czym palimy , ile palimy i z jaką średnią sprawności paruje źródło ciepła. Wten sposób można policzyć nawet jakie jest rzeczywiste zapotrzebowanie na energię durszlaka. A tak na marginesie obecne ceny źródeł ciepłą na eko roszek palet czy gaz ziemny są dosyć zbliżone i raczej nie przekraczają 20 %.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie luzie z kąt wam się biorą te liczby w wyliczeniach źródeł ciepła typu za gaz bym zapłacił tyle a palet tyle a groch wyjdzie tanio i.t.p.

Przecież to wszystko można prosto policzyć jeżeli wiemy jaki jest tan bieżący czyli czym palimy , ile palimy i z jaką średnią sprawności paruje źródło ciepła. Wten sposób można policzyć nawet jakie jest rzeczywiste zapotrzebowanie na energię durszlaka. A tak na marginesie obecne ceny źródeł ciepłą na eko roszek palet czy gaz ziemny są dosyć zbliżone i raczej nie przekraczają 20 %.

 

Tak zblizone, jak liczysz pellet i eko groszek po ponad tysiąc zloty, a w rzeczywistości pellet kupuje się po 720zl a eko groch po 800-850.. znając ceny jakie podają tu na forum to pellet 1100 i eko groszek też rży trzech tonach to około tysiąca różnicy, a spalanie tego za 1100 i 720 takie samo .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...