Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

aksamitkowy dom - komentarze


Recommended Posts

kocimieta nadal czekam, bylam w we wtorek u goscia w gminie, powiedzial ze dzis ( tzn we wtorek) bedzie pisal decyzje, mam nadziej ze po weekendzie juz przyjdzie , potem 2 tyg :( i uderzamy do architekta z projektem...

 

widze ze Ty tez nadal czekasz :bash:

Edytowane przez aksamitka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 951
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Super, że macie już WZ- u nas tez się z tym trochę zeszło.

 

Jeżeli chodzi o wątpliwości to:

- dach 25 stopni nie mieści się w warunkach zabudowy, musi być 30-45, nie mniej nie więcej. u nas był dokładnie taki sam zapis.

- elewacja i dach, a to numer- przezabawny zapis :) aczkolwiek myślę, że chodzi tutaj tylko o takie zajeb** rażące kolory- widziałam gdzieś taki niebieski (nawet nie wiem do czego porównać ten kolor... ale mniej więcej taki jak ten zakolorowany). Antracyt to szary, więc będzie jak najbardziej ok :)

 

Pozdrawiam i powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...

Wow aksamitka

ja pochodzę z gorlickiego

z Bobowej ;-))))

niestety wywiało nas w świat za chlebem jak to mówią....góralu czy Ci nie żal...ojj żal żal no ale takie życie....

ale Wam zazdroszczę

 

goooooorąco pozdrawiam

niestety z mazowieckiego

 

PS. no i doczytałam ze Ty z Krakowa pochodzisz,

ja w połowie również, tato z Krakowa jest i dziadek moj nadal tam mieszka no a i ja w Krakowie spedzilam wielki kawał mego życia - studia i potem troche pracy...

ehhhhh

Edytowane przez maggieQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aksamitka ja bym robiła fundamenty teraz a na wiosne reszte.

 

Bylismy w takiej samej sytuacji i zrobilismy odwrotnie niz sugeruje, tzn przeczekalismy jesień 2010 chociaz mielismy pozwolenie na budowe i teraz zaczelismy calosc

i teraz widzimy ze lepiej bylo robic w zeszlym roku z roznych drobnych powodów.

w zasie budowy wychodzi milion roznych drobnych pierdol-problemow, czesto wlasnie przy fundamentach.

teraz na szybko musimy podejmowac decyzje bo od poniedzialku ekipa wchodzi stawiac mury.

gdybysmy zrobili fundamenty na jesien moznaby bylo wiele spraw na spokojnie rozważyć przez zime.

teraz nie ma czasu na spokojne rozważanie ;-)))))

ale z drugiej strony teraz ekipe mamy super i to jest plus tej sytuacji na jesien 2010 nie mogliby u nas robic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie:)

Gratuluje ładnej działki. w pewnym sensie są to moje dalsze okolice:)

Również uważam że lepiej zrobić fundamenty na jesień i je zasypać w środku, nie tylko ze względu na czas na przemyślenia, ale trochę z bardziej technicznego względu. Po prostu to co wsypiesz do środka idealnie pod wpływem śniegu i czasu Ci upadnie i się naturalnie zagęści, na wiosnę tylko dosypać tam gdzie będzie brakowało i zalać beton.

Pozdrawiam i życzę powodzenia:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...