Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Aureliusz na Leśnym Osiedlu


Recommended Posts

Ściany zewnętrzne już skończone, jeszcze tylko wewnętrzne nośne i zalewamy. Radość przyćmiewają mi niestety kolejne dwie zmiany w projekcie, które musieliśmy wprowadzić :(

 

Z tego miejsca chciałabym poradzić wszystkim czytającym - nie kupujcie gotowego projektu. Lepiej iść do doświadczonego architekta z wybranym projektem i poprosić go o zrobienie podobnego, z Waszymi zmianami. Wyjdzie niewiele drożej, a jak wyniknie jakiś problem to idziecie do niego, dogadujecie wszystko. A tak to nie ma do kogo iść. Jeśli jednak decydujecie się zakupić gotowy projekt to wybierzcie do adaptacji doświadczonego projektanta, który przejrzy projekt, wskaże i naprawi popełnione w nim błędy, a tych niestety zdarza się wiele. To taka moje osobista rada.

 

Co do zmian: niestety nie będziemy mieli wykuszu bez murowanych kolumn. Było to zbyt ryzykowne. Baliśmy się, że okno nie utrzyma balkonu. Ma to swoje plusy - tańsze okna. Trzy nieotwierane zamiast jednego dzielonego ze wzmocnieniami na łączeniach.

Druga zmiana, to kolumny przed wejściem żeby podtrzymać wysunięty pokój na poddaszu. Do tej zmiany nie jestem przekonana. Wydaje mi się, że bez nich utrzymałoby się. Tylko pytanie: co jeśli nie, jeśli z czasem zacznie nam pękać. Hmm, murarze właśnie to nam wróżą. Nie wiem co robić, a na jutro rano musi być podjęta decyzja. A ja tak nie znoszę kolumn. Do tego pogoda do bani :bash:

 

Gdzieś kiedyś na tym forum przeczytałam bardzo mądre powiedzenie: Pierwszy dom buduje się dla wroga, drugi dla przyjaciela, a dopiero trzeci dla siebie. Flachę dla tego co to wymyślił :p No ale koniec marudzenia, w końcu nikt nie mówił, że budowa domu to jest bajka :p Mam nadzieję, że już więcej problemów nie będzie, przynajmniej nie w tym roku, czego sobie i wszystkim budującym życzę :) Dobranoc!

Edytowane przez DorciaD
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 46
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Aktualny stan:

 

- Front domu - ta dziura na środku to nasze ogromne drzwi wejściowe :)

DSC04609.JPG

 

- Okno kuchenne :)

DSC04612.JPG

 

- Wyjście na taras + wykusz w jadalni:

DSC04615.JPG

 

- Jadalnia z wykuszem od środka:

DSC04622m.jpg

 

- Tył domu:

DSC04623.JPG

 

- Fundament pod niechcianą kolumnę:

DSC04625.JPG

 

Teraz czekamy na poprawę pogody, następnie spotkanie z Kierownikiem i Murarzami po ułożeniu zbrojenia. A na koniec zalanie stropu. Ciekawe czy uda się to w tym tygodniu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj przyjechaliśmy zobaczyć postępy w budowie, a tu naszym oczom ukazał się las i to w domu!;) W końcu zimno się zrobiło, to co biedne drzewka będą tak marznąć, wprowadziły się do nas:P A o to dowód:

 

DSC04629.JPG

 

DSC04631.JPG

 

A tu widać jak następne już się wkradają przez okno :D

 

DSC04633.JPG

 

Tu będzie kiedyś poddasze, Ackermaniki małe się na nim na razie moszczą :)

 

DSC04638.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wybraliśmy się na wycieczkę do lasu i po wodę do źródełka. Przy okazji podjechaliśmy na działkę zrobić parę aktualnych zdjęć. Na budowie prawie wszystko jest już gotowe przed jutrzejszą wylewką stropu.

 

DSC04642.JPG

 

DSC04649.JPG

 

DSC04659.JPG

 

A to gotowe kolumny przed domem, wciąż niechciane, ale już zaakceptowane :p

 

DSC04666.JPG

 

Przedstawiam Wam naszego budowlanego stróża:

 

DSC04661.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 2 weeks później...

Zima zbliża się wielkimi krokami, a do końca etapu jeszcze daleko. Ciemno robi się już bardzo wcześnie, więc i zdjęcia ciężko zrobić. Całe szczęście w weekend trafiła się ładna pogoda, to i fotek trochę nowych powstało :) A ściany u nas rosną jak grzyby po deszczu :p Poniżej prezentacja domu:

 

Front Aureliuszka:

DSC04735.JPG

 

Tył:

DSC04767.JPG

 

DSC04773.JPG

 

Ubikacja na dole:

DSC04738.JPG

 

Salon:

DSC04740.JPG

 

Kuchnia ze spiżarką (wnęka na prawo od okna):

DSC04742.JPG

 

A teraz góra:

 

Pokój dziecięcy 1:

DSC04746.JPG

 

Garderoba przy sypialni:

DSC04748.JPG

 

Pralnia z kominem na środku :)

DSC04753.JPG

 

Garderoba między łazienką a pralnią:

DSC04756.JPG

 

Pokój dziecięcy 2:

DSC04762.JPG

 

I to na razie wszystko :) Dzisiaj już jest więcej deskowania, ale na zalewanie kolejnego stropu musimy jeszcze parę dni poczekać. Trzymajcie kciuki za pogodę.

Pozdrawiam!!!!

Edytowane przez DorciaD
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas nadrobić trochę dokumentację fotograficzną, bo zaczął się już kolejny etap budowy! Ale idziemy po kolei :)

 

Cały poprzedni tydzień deskowane było poddasze pod strop oraz kładzione zbrojenie i ackermany:

 

DSC04800.JPG

 

DSC04807.JPG

 

DSC04812.JPG

 

DSC04824.JPG

 

DSC04817.JPG

 

DSC04821.JPG

 

W sobotę 19.11.2011 został zalany strop:

 

DSC04829.JPG

 

DSC04835.JPG

 

DSC04844.JPG

 

Co oznacza, że....

19.11.2011 Etap SSO - poddasze został oficjalnie zakończony :D

 

Czas zacząć kolejny etap!!! Póki pogoda na to pozwala :)

Edytowane przez DorciaD
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23.11.2011 Początek etapu SSO - dach

 

W poniedziałek przyjechała więźba:

 

DSC04866.JPG

 

A dzisiaj Pan dachowiec już od rana pracował. Zdjęć niestety na razie nie ma, bo jak wychodzę z pracy jest już ciemno. W weekend postaram się to nadrobić :)

 

Mogę się za to pochwalić moim ukochanym miejscem, które skłoniło nas do zakupu działeczki właśnie w tym, a nie innym miejscu. To miejsce to piękny las z szerokimi ścieżkami, rewelacyjnymi na wycieczki rowerowe. Niestety mam tylko zdjęcie zrobione z poddasza, ale dobre i to :)

 

DSC04860.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj udało nam się wstawić drzwi wejściowe kupione na allegro. M. zdecydował wstawić je "na lewą stronę" żeby otwierały się na zewnątrz. Pewnie praktyczniejsze rozwiązanie, tylko że dziwnie to wygląda :)

 

DSC04873.JPG

 

Dachowiec też uwija się jak może, żeby zdążyć przed śniegiem. Całe szczęście jak na razie nie zapowiadają pogorszenia pogody :) Niestety trochę się wszystko przedłuży, bo strop jeszcze nie wysechł i szalunki muszą jeszcze z co najmniej tydzień zostać. A deski miły być na dach. Po za tym trzeba jeszcze ocieplić skosy przed deskowaniem, wymurować ścianki przy drzwiach balkonowych na poddaszu itp. wykończenia murarskie. A poniżej fotki dachu :)

 

DSC04874.JPG

 

DSC04875.JPG

 

DSC04876.JPG

 

DSC04870.JPG

 

DSC04886.JPG

 

DSC04891.JPG

 

DSC04892.JPG

 

Już się nie mogę doczekać zdjęcia szalunków z poddasza i dokończenia dachu! Zostanie tylko zabezpieczenie otworów okiennych i może przyjść zima :p

Pozdrawiam!!!

Edytowane przez DorciaD
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Czas podsumować ostatnie dwa tygodnie. Niestety przez większość dni padał deszcz, więc wiele się na budowie nie zmieniło :p Coś tam się jednak działo, idziemy co prawda małymi kroczkami, ale do przodu :)

Murarze zdjęli już szalunki na poddaszu, wykończyli podmurówkę pod dachem i zaczęli kłaść styropian na skosach stropu poddasza, w miejscach gdzie po pokryciu dachu nie będzie już dojścia. Natomiast Dachowiec zaczął deskowanie dachu.

My natomiast wzięliśmy się w końcu za zabezpieczanie otworów okiennych na zimę. Niestety dla mnie skończyło się to kilkudniowym pobytem w szpitalu (jakieś niedokrwienie mózgu w wyniku urazu części lędźwiowej kręgosłupa, czy jakoś tak) i dwutygodniowym zwolnieniem lekarskim. Całe szczęście już jest lepiej, jeszcze tylko przestanie mi się kręcić w głowie i będzie super :) No ale wróćmy do milszych tematów, poniżej prezentacja pomieszczeń poddasza :)

 

Sypialnia dziecięca 1:

DSC04908.JPG

 

Sypialnia dziecięca 2:

DSC04909.JPG

 

Sypialnia nasza wraz z garderobą:

DSC04911.JPG

 

DSC04915.JPG

 

DSC04914.JPG

 

Korytarz:

DSC04916.JPG

 

Garderoba przy łazience:

DSC04919.JPG

 

Pralnia z kominem:

DSC04922.JPG

 

Łazienka:

DSC04924.JPG

 

A tak wygląda domek z zewnątrz wraz z tymczasowymi oknami:

DSC04932.JPG

 

DSC04935.JPG

 

DSC04940.JPG

 

To okno kuchenne mnie wykończyło :p Było strasznie ciężkie!

Mam nadzieję, że do weekendu będzie skończony dach i w końcu będziemy gotowi na przyjście prawdziwej zimy :) Pozdrawiam!!!

Edytowane przez DorciaD
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie udało się nam jeszcze skończyć dachu. Pocieszające jest to, że już niewiele zostało. Całe szczęście skosy są już ocieplone :D Dodatkowo mamy wstawioną bramę garażową, oczywiście tymczasową - kupiliśmy używaną :) Zdjęć na razie nie mam. Do zabezpieczenia zostały nam jeszcze 4 okna balkonowe i 2 malutkie garażowe. Ale to dopiero jak skończy swoją pracę dachowiec.

Zapomniałabym dodać, że zakupiliśmy nasz pierwszy kocioł węglowy do ogrzewania domu :wiggle: Teraz wystarczy go zamontować i już więcej nie zmarznę :)

 

DSC04966.JPG

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Szanowni Państwo,

 

Chciałabym oficjalnie zawiadomić, że 21.12.2011 został ukończony etap SSO - Dach, a co za tym idzie mamy, zupełnie nieplanowany na ten rok, Stan Surowy Otwarty :wave:

 

DSC05034.JPG

 

DSC05027.JPG

 

Do zrobienia zostało:

- zabezpieczenie jednego okna balkonowego na dole i dwóch małych okienek w garażu (to dzisiaj)

- zamontowanie kozy (pewnie zostanie to już na przyszły rok :) )

- budowa tymczasowych schodów na górę (chyba już na wiosnę)

 

A zatem można powiedzieć, że u nas sezon budowlany zostanie dzisiaj zamknięty!!! :D

Pogoda dla nas spisała się w tym sezonie na medal, oby przyszły był równie dobry, czego sobie i wszystkim budującym życzę z okazji nadchodzącego Nowego Roku :)

 

Pozdrawiam :*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
  • 6 months później...

Nawet nie wiem kiedy minęło 6 miesięcy od ostatniego wpisu:( Lenistwo, inaczej nie da się tego nazwać :p

Czas uaktualnić dziennik budowy!!! W tym sezonie budowlanym wiele u nas się nie zmieniło. Jak już pisałam w poprzednim poście na przełomie marca i kwietnia rozprowadzone zostały przewody od wentylacji mechanicznej:

 

DSC05038.JPG

 

DSC05041.JPG

 

DSC05043.JPG

 

Główna instalacja znalazła się na strychu. Na pierwszym zdjęciu widać tłumiki oraz nagrzewnicę, do której poprowadzone zostały przewody z c.o. W rezultacie właściwie nie mamy już strychu :p

 

DSC05066.JPG

 

DSC05068.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteśmy już po wyborze okien. Postawiliśmy na jakość (tak nam się przynajmniej wydaje), niestety kosztem ceny. Zamówiliśmy okna Jezierskiego Premium Ultra, pakiet 3-szybowy w kolorze obustronnym Wenge perlato + tzw. ciepły montaż. Swoją drogą ilekroć wspominałam w salonach okien różnych firm o ciepłym montażu to słyszałam komentarze w stylu "naczytała się pani za dużo Muratora". Ano naczytałam :yes: A w salonach, w których traktowali mnie jak idiotkę co za dużo na Internecie czyta okien nie kupiłam! Niech się pocałują w... nos! :p Tak naprawdę to cenę okien podbiło jedno głupie okno przesuwne do salonu. Montaż pewnie za jakieś dwa miesiące, mam nadzieję, że pogoda będzie ładna.

 

Aaaa zapomniałabym o prądzie, we wtorek Elektrycy skończyli rozkładać przewody i w końcu mamy światło :lol2: Foto umieszczę w najbliższym czasie, jak tylko je zrobię :)

Udało się, nadgoniłam zaległości:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months później...

Czas ponownie nadrobić zaległości :p

 

Tak jak już pisałam w zeszłym roku prąd rozprowadzony. Poniżej kilka fotek:

 

Skrzynka w garażu:

DSC05653.JPG

 

Kuchnia:

DSC05669.JPG

 

Kontrola jakości :)

DSC05670.JPG

 

Oświetlenie punktowe w kuchni:

DSC05674.JPG

 

Przedpokój:

DSC05687.JPG

 

Salon:

DSC05688.JPG

 

Oświetlenie punktowe salonu:

DSC05693.JPG

 

A tak wygląda pokój nad kuchnią:

DSC05697.JPG

 

Łuk w pokoju dziecięcym:

DSC05704.JPG

 

A taki ładny "kwadracik" mamy w sypialni na podłodze :) Pod spodem jest salon.

DSC05717.JPG

 

Punktowe oświetlenie jest też w łazience i nad schodami. W przedpokoju na poddaszu nad podłogą również będzie kilka diodowych światełek, żeby w nocy do łazienki łatwiej było trafić :p Podziurawiliśmy prawie wszystkie akermany :) Dzięki temu nie będzie trzeba robić podwieszanych sufitów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...