jareckki1 17.03.2011 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2011 mój majster od tynków zewnętrzych i docieplenia twierdzi, że lepiej robić je przed tynkami wewnętrzymi, gdyż będą lepiej schły tynki w środkuale większość ludzi robi piersze tynki wewnętrzne, więc sam juz nie wiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
henio majster 18.03.2011 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2011 Masz teraz najlepsza pore zeby docieplic budynek,latem nie proponuje.Ja sam docieplilem swoj dom w marcu przed tynkami wewnetrznymi,nie ma roznicy czy najpierw elewacja a pozniej tynki wewnetrzne.Z reguly kazdy najpierw dociepla budynek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kierownik 1974 18.03.2011 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2011 Bez roznicy kiedy to zrobisz,nie ma to nic doznaczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Palkerson 18.03.2011 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2011 u mnie najpierw robili tynki w środku a potem na zewnątrz ale nie wiem czy lepiej czy gorzej bo zeszło im około miesiąca i jak zaczynali elewację to tynki w środku były prawie suche, też nie spotkałem się z jakimś sprzeciwem że coś musi być pierwsze..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareckki1 18.03.2011 21:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2011 Proszę się nie obrazić, ale opinie "henio majster" i "kierownik 1974" nie wydają mi się rzetelne, gdyż mają tylko po jednym poście i można wnioskować, że to są osoby lub jedna osoba – która proponuje mi ocieplenie budynku A może jest ktoś na tym forum kto robił pierwsze tynki zewnętrzne przed wewnętrznymi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mk.alleremont.pl 24.03.2011 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2011 Nie ma znaczenia na funkcjonalność lub przyszłe korzyści co się robi pierwsze. Z mojego punktu widzenia gdy robię inwestorowi to zależy to tylko od tego czy potem robię wykończenie kompletne pod klucz. Jeśli tak, robię wewnętrzne, które sobie dojrzewają, a miedzy czasie robię zewnętrzne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Radosław Krasowski 10.04.2011 14:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2011 Słyszałem opinie,że lepiej robić tynki wewnętrzne przed zewnętrznymi.Powodem jest to iż jakaś cześć wody wykorzystanej do tynkowania lub wylewek oraz ogólnej wilgoci znajdującej się w pomieszczeniach odparowuje przez ściany zewnętrzne w związku z tym oklejenie ich styropianem powinno odbywać się później. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
001tomek 13.04.2011 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2011 Proszę się nie obrazić, ale opinie "henio majster" i "kierownik 1974" nie wydają mi się rzetelne, gdyż mają tylko po jednym poście i można wnioskować, że to są osoby lub jedna osoba – która proponuje mi ocieplenie budynku A może jest ktoś na tym forum kto robił pierwsze tynki zewnętrzne przed wewnętrznymi? Radosław ma racje przy niskich temp.wszystko by się kisiło wdomu,ale mamy już wiosne możesz zawsze wietrzyć mieszkanie po tynkach wewn,i robić zewn. ps.jareckki Ty też zaczynałeś od pierwszego postu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZygmuntRolicz 25.04.2011 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2011 Masz teraz najlepsza pore zeby docieplic budynek,latem nie proponuje.Ja sam docieplilem swoj dom w marcu przed tynkami wewnetrznymi,nie ma roznicy czy najpierw elewacja a pozniej tynki wewnetrzne.Z reguly kazdy najpierw dociepla budynek. dociepla a potem płacze ze mu nic w środku nie schnie. Prawidłowo wykonuje sie prace tak ze wszytskie mokre prace łacznie z pracami wykończeniowymi robi sie najpierw wewnątrz a (najczęsciej po zimie) wykonuje sie termoizolerkę. Brak ocieplonej fasady umożliwia szybkie wydostawanie się pary wodnej na zewnątrz budynku. Niestety budowlana rzeczywistośc wygląda zgoła inaczej bo inwestorzy chcą czasami po roku od wkopania łopaty mieszkac w swoim nowym domku. A potem narzekania, że rysy i pęknięcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafal190 26.04.2011 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2011 dociepla a potem płacze ze mu nic w środku nie schnie. Prawidłowo wykonuje sie prace tak ze wszytskie mokre prace łacznie z pracami wykończeniowymi robi sie najpierw wewnątrz a (najczęsciej po zimie) wykonuje sie termoizolerkę. Brak ocieplonej fasady umożliwia szybkie wydostawanie się pary wodnej na zewnątrz budynku. Niestety budowlana rzeczywistośc wygląda zgoła inaczej bo inwestorzy chcą czasami po roku od wkopania łopaty mieszkac w swoim nowym domku. A potem narzekania, że rysy i pęknięcia. Wybacz ale gdyby tak było, że wilgoć wydostaje się z budynku przez ściany to nie było by problemu w budynkach w których są okna PCV a nie ma izolacji. Niestety jest.. Jak jest wilgoć to trzeba wentylować .. najprościej otwierać okno a obecna aura bardzo temu sprzyja. Dlatego jak się wykonuje prace wykończeniowe to po prostu trzeba wietrzyć budynek a nie robić saune i bez znaczenia jest czy budynek ma izoalcje czy nie. Polcam zapoznać się z fachową lekturą na temat wentylacji budynków. Wg badań ilość pary wodnej, która wydostaje się z budynu przez ściany stanowi nie cały 1%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZygmuntRolicz 27.04.2011 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2011 . Dlatego jak się wykonuje prace wykończeniowe to po prostu trzeba wietrzyć budynek a nie robić saune i bez znaczenia jest czy budynek ma izoalcje czy nie. Polcam zapoznać się z fachową lekturą na temat wentylacji budynków. Wg badań ilość pary wodnej, która wydostaje się z budynu przez ściany stanowi nie cały 1%. Z fachową literatura zapoznałem się jakiś czas temu. Jestem Mistrzem monterem izolacji budowlanych więc Twój post Rafale o wietrzeniu podczas prac wykończeniowych pozostawię bez komentarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WOJSKI 27.04.2011 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2011 u mnie najpierw były tynki w środku a później ocieplałem budynek.generalnie nie ma znaczenia kolejność prac. proces schnięcia tynków wewnętrznych zależy od temperatury zewnętrznej. Szybkie schnięcie tynków jak i wylewki nie jest wskazane, zaprawa musi związać dlatego podczas upału np. świeżo zrobioną wylewkę dobrze jest zwilżać wodą w początkowej fazie.Jak dom jest ocieplony i wentylacja sobie nie radzi zawsze można rozszczelni okna lub je otworzyć . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafal190 27.04.2011 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2011 Z fachową literatura zapoznałem się jakiś czas temu. Jestem Mistrzem monterem izolacji budowlanych więc Twój post Rafale o wietrzeniu podczas prac wykończeniowych pozostawię bez komentarza. To na jakiej podstawie stwierdzasz, że błedem w sztuce jest wykonanie tynków wewnętrznych po pracach przy izolacji temicznej budynku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZygmuntRolicz 28.04.2011 05:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2011 Na podstawie tego czego sie nauczyłem i na podstawie czego byłem egzaminiowany. Poddajesz w wątpliwość wszystko to co poznałeś w szkole? Tu mam wyciąg ze skryptu<; Przed montażem systemu ociepleniowego należy zakończyć prace tynkarskie i wylewanie posadzek wewnątrz budynku - tynki i posadzki powinny przeschnąć. W praktyce wykonawca, chcąc zapewnić sobie front robót, montuje najpierw okna i ocieplenie, a prace wykończeniowe wewnątrz pozostawia na okres zimowy. Jest to jeden z częstszych, a jednocześnie jeden z groźniejszych błędów. Podczas prac wykończeniowych wprowadza się duże ilości wody technologicznej w materiał ścian zewnętrznych, który najczęściej jest i tak nadmiernie zawilgocony. Zawilgocenie technologiczne ścian zewnętrznych może być kilkakrotnie większe, niż przyjmowany do obliczeń tzw. ustalony stan średniowilgotny. W takiej sytuacji musimy zapewnić sprawnie działającą wentylację. wot i cała filozofia pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafal190 28.04.2011 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2011 OK.. zgodzę się co do tego, że takie teksty pojawiają się w niektórych opracowaniach.. ale... pierwsze ale to to, że wydaje mi się, że przedmiotowy tekst mówi o tym, że nie należy zaraz po murowaniu kłaść izolacji a potem odrazu tynkować wnętrz- tu pełna moja zgodna. Natomiast zupełnie inną kwestią jest murowanie - odczekanie - izolacja zewnątrz - wnętrza.. dlaczego.. ściana w przekroju, dajmy na to 25 cm z SILKI. Murujemy - tu się w pełni zgadzam - czekamy aż wyschnie...Tynki możemy kłaść gdy wilgotność ściany osiągnie około 10% - zalecenie producenta. 1-1,5 cm tynku podnosi wilgotność ściany... ale całej ?? 25 cm masy wapienno piaskowej kapilarnie nasącza się aż do zewnętrznej części ? bo odparowanie wody na zewnątrz jest możliwe tylko gdy ta woda tam dotrze. to ile tej wody jest w tynku? dla przykładu... papier toaletowy... składamy w kosteczkę - jak cegiełka - i maźnij go z jednej storony wodą. Cały jest mokry ? Nie.. to samo ze ściana.. Jeżeli we wnętrzu budynku utrzymamy wilgotność względną jak dla sauny - 85-90% to ta ściana w końcu faktycznie nam przesiąknie.. Jednakże w przpadku normalnych warunków, gdy kładziemy na nią tak mała warstwę wykończeniową to ilość wody kapilarnie podsiąkającej jest niewystarczająca aby nasycić całą objętość cegieł. Czyli jedyna wilgotność ściany jaka może być oddana na zewnątrz to ta, która powstawje w czasie murowania. uff.. się rozpisałem.. ale możesz się ze mną nie zgadzać tylko proszę przedstaw dlaczego chętnie podyskutuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZygmuntRolicz 29.04.2011 04:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2011 Podciąganie kapilarne to chyba podciaganie wody przez mur z gruntu. Zresztą nieważne. Rafale, rób jak chcesz, przeciez ci nie zabronię. Niestety nie mam ani chęci ani zamiaru na szerszą polemike w tym temacie i uważam, że jest ona zbędna. W przypadkach spornych, gdzie np. ściana północna nie wysycha są mokre plamy na ścianie wewnątrz budynku ( czytałem kiedys taki post na FM) a inwestor wezwie rzeczoznawcę aby ustalić przyczynę to uwierz mi pierwsze co rzeczoznawca zapyta to kiedy były robione izolacje i czy przed tynkami. Jak przed, to możesz składać papier toaletowy w co chcesz a on i tak uzna, że front robót był ustalony nieodpowiednio. Jestem wykonawcą i ostatnie co robię to dyskutuje na temat technologii. Zawsze robię tak jak zaleca producent i jak mówia podręczniki budowlane. Tak jestem pewny, że nigdy nie przyjadę na reklamację. Cały czas sie doszkalam i chociaż mógłbym sie w to nie bawić to w dziedzinach, którymi sie zajmuję zrobiłem "papiery" mistrzowskie a przy najbliższej możliwej okazji chciałbym zrobić "rzeczoznawcę" żeby np. pomagać klientom, którzy żyjąc w nieświadomości, wydaja swoje pieniądze i trafiaja na takie firmy jak ta ze zdjęcia. Błędów wykonawczych na niej bez liku.http://img827.imageshack.us/img827/9616/sam0550r.th.jpg Uploaded with ImageShack.usPozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.