Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

witam

jak tak czytam to forum to znow pojawiaja sie watpliwosci co do tego pieca,bylem juz przekonany co do jego wyboru a tu ino wyczytuje ze ciagle zawleczke zrywa,ze duzo spala itd. to ile powinien spalic taki kociol w zimie a ile w lecie grzejac wode zakladajac ze dom nowy dobrze ocieplony itd. prosze utwierdzcie mnie w wyborze,znajomy ciagle namawia mnie na piec tlokowy,ja uparcie stalem przy swoim ale teraz mam watpliwosci.prosze szczerze jestescie zadowoleni z tego pieca? Ile wam spala mialu badz groszku bo to istotne jednak dla kazdego kupujacego.[/quote. ]

No cóż - każdy chwali swoje.

Też chciałem wziąć tłoka. Znajomy zachwalał, oszczędny kocioł i mozna palić prawie wszystkim. Przez 3 ostatnie zimy spalił po ok. 4 tony dobrego miału (ok. 26kJ) na jakieś min. 150 m2 (dwie kondygnacje), dom średnioocieplony. Więc myślę, że to nie jest dużo. Ale pojawił się problem z włożeniem takiego tłoka do mojej piwnicy, więc dałem spokój i wziąłem niebieskiego. Myslę, że w trybie lato można palić w nim jakimś tanim miałem za np. 450 zł (paliłem - OK) i spalanie wyjdzie na poziomie 3-4 kg dziennie - zależy od zapotrzebowania na CWU, docieplenia pieca (wszystko co gorące powinno być dodatkowo ocieplone wełną z folią alu). Niektórzy stosują też okresowe wyłączenia sterownika z prądu (np. w nocy), co przedłuża czas podtrzymania i zmniejsza spalanie. Oczywiście kocioł ustawiony na mozliwie minimalną temp. W tej chwili (grzeję już pomieszczenia - ok. 23 st) kocioł spala ok. 10 kg dziennie, czyli ok. 300 kg na miesiąc. Jak w styczniu w mrozy spalę do 1 tony/m_c, to będę zadowolony. Na razie palę trochę lepszym groszko-miałem 26kJ. Nie wiem z jakiej kopalni. Kupiłem 3t we wrześniu jeszcze po 580, teraz widziałem stówkę droższy już jest - niestety. Pali się z lekkimi spiekami żuzlowymi i trochę niedopalonego koksu jest, popiół - dość sporo ok. 15 %. Koks wrzucam zpowrotem do zasobnika. Na większe mrozy kupiłem też 1 t groszku (nie eko) 30kJ - jeszcze nie próbowałem, mam zamiar mieszać z miałem, granulacja podobna jak większe kawałki z palonego w tej chwili groszko-miału (niektóre kawałki mają pewnie i z 5 cm, ale słychać tylko kruszenie w podajniku i na razie nic więcej się nie dzieje - odpukać). I pamiętajcie o suchym paliwie - jak kupiłem worek lekko wilgotnego, to mi zaraz się skrpliny pojawiły w zasobniku i jak domniemam w kotle też, ale teraz jadę już suchym jak popió i skropliny zniknęły, co jak sądzę wpłynie na żywotność zasobnika, kotła oraz komina - chyba najgorsze są kwasy powstające z rozpuszczenia w wodzie spalin z węgla (związki siarki itp.).

Ustawianie przepływu na zwykłych zaworach mija się z celem. Z reguły prowadzi to do sytuacji - grzejnik grzeje stale, albo wcale. Proponuję zawór 4-drogowy. Na piecu masz dowolną temperaturę, jaką chcesz mieć np. 45 stopni, a zaworem regulujesz temperaturę na obiegu CO. U mnie w tej chwili na piecu ok. 46-48 stopni, natomiast w obiegu CO ok. 36-37 stopni (obniżając tą temperaturę zaworem w jednym miejscu ustawisz sobie komfort cieplny w domu i jednocześnie obniżysz zużycie opału). Pompka CO włączona na stałe. Dodatkowo przez zawór część wody wychodzącej z kotła wraca z powrotem do niego podgrzewając wychładzający się powrót.

Jak już wczesniej było dowodzone lepiej utrzymywać stałą, możliwie niską temperaturę w całej instalacji CO, niż stosować metodę : grzej - wychłodź - grzej. Po wychłodzeniu kocioł idzie większą parą, co powoduje większe straty kominowe, lepiej jest jak już zacznie pracować stale z w miarę równą temp. spalin...

Mój kocioł: https://esterownik.pl/sterownik/689

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 10,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Rury instalacji są ocieplone, termostaty hmm. mam takie białe najzwyklejsze pokrętła, własnie prawie wszystkie przykreciłem, ide zaraz zobaczyc czy dobrze działa czujnik temp powrotu i ustawię większa temp CO, jak ktoś wcześniej napisał tak powinno się robić w przypadku instalacji grawitacyjnej.

Jak dla mnie masz wybor, albo przerabiasz instalacje na wymuszona (pompa) albo kupujesz termostaty na grzejnikach (ja mam oba rozwiazania). Jesli chcesz dzialac na tych zwyklych zaworkach to moge zaczac przyjmowac zaklady kiedy pekniesz gdy zaczna sie wieksze wahania dobowe temperatur :) Jesli miales wszystkie zawory otwarte na maksa to masz przyczyne wysokiego spalania - duzy pobor ciepla z instalacji.

 

PS dlaczego jak zadam temp pokojową np 20 stopni to grzeje do 24?

RTFM :) tam jest wszystko opisane. Ale tak w skrocie. Masz ustawiona temperature zadana na 20* wiec piec grzeje wode w ukladzie do temperatury zadanej CO a grawitacja zalatwia reszte wymuszajac obieg wody, ktora oddaje swoje cieplo w kaloryferach. Temperatura w pokojach rosnie i osiaga zadane 20*. W tym momencie piec przechodzi na temperature obnizona (w/g algorytmu) ale grzeje dalej. Woda w ukladzie plynie nadal bo kaloryfery maja maksymalny przeplyw i oddaja cieplo do pokojow, w ktorych temperatura rosnie. Piec nie ma innej mozliwosci wychlodzenia pomieszczenia a musi dogrzac wode w ukladzie no i kolko sie zamyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się. Czterodrogowca mam również u siebie ale również i termostaty na grzejnikach. Temperaturę w instalacji ustawiam by termostaty pracowały gdzieś w środkowym zakresie. Jak się całkiem przymykają pomimo właściwej temperatury a grzejnik wystygnie to odczucie chłodu gwarantowane. Jak coś promieniuje jest przyjemniej.

U kolegi, któremu to pisałem wyszedłem z założenia że zaworu nie posiada więc kilka tanich rad na szybko.

Zgadzam się - zawór 4-drogowy do spółki z termostatami na grzejnikach, to chyba optymalne wyjście. I rzeczywiście - najlepiej, aby tak ustawic wodę w CO, aby te grzejniki cały czas pracowały. Wtedy nie ma w pomieszczeniu takich skoków temperatury odczuwalnej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tu ino wyczytuje ze ciagle zawleczke zrywa
o

Na parszywy wegiel nie ma rady. Lepiej, zeby zerwalo Ci zawleczke niz spalil sie silnik, albo polecialy tryby reduktora

 

ze duzo spala itd

nie win kotla za sknocona instalacje, brak ocieplenia domu czy bledy w uzytkowaniu

 

to ile powinien spalic taki kociol w zimie a ile w lecie grzejac wode zakladajac ze dom nowy dobrze ocieplony

latem 4,376kg zima 27,892kg

Zartujesz oczywiscie takim pytaniem? Chcesz rozwiazac rownanie z 20 niewiadomymi majac wartosc pojedynczej zmiennej? Osoba bioraca codziennie goraca kapiel zuzyje z 5 razy wiecej wegla niz osoba bioraca krotki prysznic. Osoba grzejaca do 27 stopni zuzyje pare kilo wegla dziennie wiecej niz osoba grzejaca do 20 stopni. Inne bedzie zuzycie dla domu z rekuperacja niz dla identycznego z wentylacja grawitacyjna. Zakladajac poprawnie wykonana istalacje spalisz dokladnie tyle wegla ile wynosi Twoje dzienne zapotrzebowanie na cieplo (uproszczenie bo nie ma wymiennika dzialajacego ze 100% sprawnoscia ale nie bawmy sie az w takie detale na nasze potrzeby) niezaleznie od nazwy na piecu. To co rozni piece to komfort obslugi.

 

prosze szczerze jestescie zadowoleni z tego pieca?

Ja bardzo (mam EKO, EKO plus ma poprawionych pare bledow na ktore narzekam w swoim). Bezobslugowosc jesli chodzi o sterownik (powtorze za Zawijanem, bezobslugowosc jesli chodzi o sterowanie procesem spalania), mozliwosc sterowania przez portal esterownik. Ma swoje wady ale z drugiej strony, ktory piec ich nie ma?

 

Ile wam spala mialu badz groszku bo to istotne jednak dla kazdego kupujacego.

Co Wy sie ludzie tak uczepiliscie tych danych? Co Ci da informacja ile ten piec spala u innych? Powtorze: inne domy, inne preferencje czyli generalnie inne zapotrzebowanie na cieplo plus do tego inne wegle ktorymi palimy. Jednemu spali zima 10kg, drugiemu 100kg tylko o czym to swiadczy?

 

...czy uwazacie ze to oszczedny piec

Oszczedny to moze byc dom nie piec

Edytowane przez chochla72
uzupelnienie wypowiedzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok

dzięki

spać

 

Proponuję skalibrować wszystkie czujniki - CO, CWU, powrotu a także spalin. MOżesz przejść w tryb ręczny kotła, wyłaczyć podajnik i ew. wentylator. Były podawane przykłady jak wykonać kalibracje, ale na szybko to chyba najlepiej we wrzatku. Powinny wskazywać 99-100 st. Jeżeli są rozbieżności, wprowadź korekty i odczytaj ponownie. Uruchom ponownie auto na kotle i sprawdź co się dzieje. Jak nie pomoże - dzwoń do E-S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję skalibrować wszystkie czujniki - CO, CWU, powrotu a także spalin. MOżesz przejść w tryb ręczny kotła, wyłaczyć podajnik i ew. wentylator. Były podawane przykłady jak wykonać kalibracje, ale na szybko to chyba najlepiej we wrzatku. Powinny wskazywać 99-100 st. Jeżeli są rozbieżności, wprowadź korekty i odczytaj ponownie. Uruchom ponownie auto na kotle i sprawdź co się dzieje. Jak nie pomoże - dzwoń do E-S.

 

Dzięki

Administrator z ELEKTRO-SYSTEMU przysłał mi przed chwilą mejla z prośbą o kontakt w celu rozwiązania problemu - czym jestem mile zaskoczony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...