Piotrek42 29.10.2011 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2011 (edytowane) czp01 co się odzywasz.....markowsski wie lepiej..... ja tam jestem człowiek spokojny ale ty kolego markowsski wiesz wszystko najlepiej i jesteś najmądrzejszy... wiec nie zdziw sie że jak bedziesz miał jakiś problem ( a na bank bedziesz miał) to raczej nikt ci nie pomoże bo przeciez wiesz lepiej.... my podajemy dane jako użytkownicy.. a napisac na kartce to mozna nawet ze ecoal jako popiół produkuje odpady nuklearne... Ps ooooo i czp01 ma niezależny regulator.... pewnie niepotrzebnie zakupił..... Edytowane 29 Października 2011 przez Piotrek42 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markowsski 29.10.2011 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2011 Parę słów o regulatorze pokojowym. Mam bruliego to nie wiem jak jest w eCoalu bo może jest tam lepiej. W Każdym razie w brulim ta funkcja nie jest dopracowana. W ogóle nie ma jeszcze możliwości ustawienia histerezy do czujnika wewnętrznego przy funkcji regulatora pokojowego a więc nie można tu niczego jeszcze w tym zakresie ustawić. Zaimplementowana histereza tego czujnika to 0,3 st C a więc stanowczo za dużo. Czujnik wewnętrzny jest stanowczo niestabilny pisaliśmy o tym na forum firmowym tutaj http://esterownik.pl/forum/posty,113/niestabilny-czujnik-temperatury co w połączeniu z dużą stała histerezą czyni używanie funkcjonalności regulatora pokojowego w brulim na obecnym etapie za bezcelowe albo niezbyt komfortowe. Firma obiecała doprecyzować wskazania temperatury czujnika wewnetrznego a może wszystkich czujników oraz wprowadzić histerezy do tej funkcji ale jeszcze tego nie zrobiła - no ale obiecali, że na jesieni będzie ta poprawka. Jak w eCoalu jest w tej chwili tak samo jak w brulim to ta funkcja nie jest jeszcze po prostu taka jak być powinna i dlatego dalej używam Auratona 2005. W wątku o brulim tez ten problem był poruszany http://forum.muratordom.pl/showthread.php?188544-bruli.pl&p=4966798&viewfull=1#post4966798 Witam,jeśli takie niewielkie różnice wskazań jak 0,3 stopnia są dla Ciebie problemem i powodem do zakupu dodatkowego urządzenia, to rozumiem,wszystko ok. Nasz spór dotyczył różnicy(której nie ma) pomiędzy działaniem termostatu a działaniem eCoala i tylko o ten "inny" sposób działania poszło.Nie o to czy termostaty kolegów są bardziej dokładne od eCoala czy też nie,tylko o to że eCoal nie ma takich funkcji jak ich termostat-co jest nie prawdą. Pozdrawiiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markowsski 29.10.2011 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2011 czp01 co się odzywasz.....markowsski wie lepiej..... ja tam jestem człowiek spokojny ale ty kolego markowsski wiesz wszystko najlepiej i jesteś najmądrzejszy... wiec nie zdziw sie że jak bedziesz miał jakiś problem ( a na bank bedziesz miał) to raczej nikt ci nie pomoże bo przeciez wiesz lepiej.... my podajemy dane jako użytkownicy.. a napisac na kartce to mozna nawet ze ecoal jako popiół produkuje odpady nuklearne... Ps ooooo i czp01 ma niezależny regulator.... pewnie niepotrzebnie zakupił..... Wybacz ale nie zamierzam dalej Panowie z wami dyskutować.Nie jestem najmądrzejszy,nie wiem wszystkiego lepiej.Miałem termostat Auraton 2005 na tyle długo by poznać jego zasadę działania i tylko o tym tu pisałem.Zasada działania tej funkcji w eCoalu,została opisana przez zawijana w cytowanym poście powyżej.Okazuje się że w tym względzie jest taka sama ja termostatu-Wy twierdzicie inaczej.Sorrki,nie ma sensu dalej. Dziekuję i jak kogoś uraziłem to przepraszam,chciałem tylko udowodnić swoje racje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jack18 29.10.2011 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2011 Udowodniłem że wypisywaliście bzdury na temat cyt z Twego ostatniego posta:Czytaj ze zrozumieniem napisałem Ci czym się różni praca termostatu Otóż nie różni się niczym: Regulator pokojowy (zaimplementowany w sterowniku eCoal.pl) wykorzystuje czujnik temperatury zainstalowany w pomieszczeniu reprezentacyjnym - jest to nic innego jak przeniesiona funkcjonalność zewnętrznego urządzenia jakim jest TERMOSTAT do sterownika. Zasada działania jest taka sama. Więc nie wymyślaj bzdur że ci tam coś lepiej działa niż na samym eCoalu,nie zgłębiłeś instrukcji ecoala do końca(albo wcale) i wprowadzasz ludzi w błąd pisząc że termostat daje to i tamto a eCoal nie daje.Nakupowałeś niepotrzebnie dodatkowych bytów i tyle.. Wystarczyło przeprosić za błąd i tyle,nawet nie mnie tylko tych co wprowadziłeś w błąd pisząc o cudownym zastosowaniu twego termostatu,kol Piotrek42 sugerował nawet mniejsze zużycie ekogroszku z tym termostatem he he,śmiech mnie ogarnia i spanie. Dobranoc Coś jeszcze? nic nie udowodniłeś chociaż pewnie bardzo byś chciał... Masz racje kończymy . Czytanie powinno zwalniać od myślenia..To ze napisałeś ze ktoś coś wymyśla ( kłamie) to już grubo przesadziłeś. Chyba wiem na kogo glosowałeś.. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szosiu 29.10.2011 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2011 Przecież markowsski Wam udowodnił ze Termostat to niepotrzebny dodatkowy koszt, to po co dalej te uszczypliwości, za duzo testosteronu ? Nie jestesmy tu po to by siebie na wzajem obrazać. Zakończcie tą wojne na noże bo jestesmy tu sobie wszyscy potrzebni, a takie spory tylko marnują cenne strony tego wątku. Zaraz ide zmieniac oprogramowanie, napiszcie lepiej czy jest jakaś specjalna procedura wgrywania softu czy wystarczy na żywca podlaczyć RSa do sterownika i kompa i odpalic program na działającym kotle ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzy27 29.10.2011 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2011 tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 29.10.2011 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2011 tak Jak mało napisane a za razem jak wiele. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
starachowice 29.10.2011 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2011 Witam To forum jest po to by sobie pomagać czy się kłócić i sprzeczać ???? Panowie przestańcie Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moontower 29.10.2011 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2011 Czy jest testowana nowa wersja oprogramowania o numerze 0.2.9.0? Jeden z użytkowników kotła ma taką wersję podaną na esterownik.pl, strona 14 ze sterownikami publicznymi. Ma również wersję strony o takim samym numerze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jack18 29.10.2011 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2011 Przecież markowsski Wam udowodnił ze Termostat to niepotrzebny dodatkowy koszt, to po co dalej te uszczypliwości, za duzo testosteronu ? Nie jestesmy tu po to by siebie na wzajem obrazać. Zakończcie tą wojne na noże bo jestesmy tu sobie wszyscy potrzebni, a takie spory tylko marnują cenne strony tego wątku. Zaraz ide zmieniac oprogramowanie, napiszcie lepiej czy jest jakaś specjalna procedura wgrywania softu czy wystarczy na żywca podlaczyć RSa do sterownika i kompa i odpalic program na działającym kotle ? Ja nigdy nie pisałem ze jest potrzebny i nie można bez niego kotła eksploatować-można. Markowski udowodnił ze mi się do niczego nie przydaje? Dyskusja wynika z pytania, dlaczego termostat skoro eCoal ma funkcje termostatu? To co ma eCoal na pewno termostatem nie jest ,ale symuluje jego działanie. Nie ma tez dziesiątek innych funkcji które posiada termostat np digitime 800. Skoro mu nie potrzebne niech się cieczy działaniem pompy w trybie (wyłączona) jakim mu doradzili użytkownicy. Widocznie nie potrzeba mu nic więcej. Ale teraz to już na prawdę koniec, uciekam na Święta i pozdrawiam wszystkich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzy27 29.10.2011 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2011 Czy jest testowana nowa wersja oprogramowania o numerze 0.2.9.0? Jeden z użytkowników kotła ma taką wersję podaną na esterownik.pl, strona 14 ze sterownikami publicznymi. Ma również wersję strony o takim samym numerze. Widzę że jest to pierwsza wersja z podpowiedziami. Nie wszystkie są gotowe i może dlatego jest to testowane na jednym sterowniku bez rozpowszechniania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzy27 29.10.2011 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2011 (edytowane) Jak mało napisane a za razem jak wiele. Jak wie a się waha to starczy pchnąć Edytowane 29 Października 2011 przez krzy27 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zawijan_2 29.10.2011 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2011 :bye:Szanowni Koledzy OGROMNA PROŚBA:- nie próbujcie nawet porownywac między sobą jednostkowego zużycia paliwa ponieważ NIE ZNACIE jego wartości opalowej (każdy z was posiada paliwo różniące się tym kluczowym parametrem)- każdy z Was posiada domek ktorego chwilowe zapotrzebowanie na cieplo jest inne, dlatego sterowniki bedą pracowaly inaczej- nawet przy dwóch budynkach wykonanych na bazie tego samego projektu i stojących blisko siebie oraz wspólnie zakupionym paliwie różnice mogą być znaczne. Wynika to z otoczenia budynkow, zachowań ich mieszkańców, a nawet wyposażenia mieszkań. Odchyłki były, są i będą.- walczcie o sprawność tam, gdzie zapotrzebowanie na moc jest znaczne, bo to przekłada się na ilość spalanego paliwa. Tam gdzie w grę wchodzi np. 50 kg/dobę zmniejszenie zużycia o 10% to ok. 5 PLN/dobę czyli ok. 150 PLN/m-c. Tam, gdzie zużycie dobowe oscyluje w granicach 3 kg, zmniejszenie (ewentualne, bo bardzo trudne lub wręcz niemozliwe i wymagajace znacznych nakładów) o 10% to walka o 0,30 PLN/dobę, czyli równowartość paczki marnych papierosow na miesiąc. Policzcie sobie przy okazji Wasze koszty. Choćbyście zamietli w tymczasie sasiadowi podwórko za 20 PLN, to jesteście do przodu o ponad 2 m-c. Warto walczyć z wiatrakami????????? Pozdrawiam serdecznie i przedzniczowo zawijan_2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek42 29.10.2011 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2011 chciałem tylko udowodnić swoje racje. Masz dość specyficzne udowadnianie swoich racji, robisz wycieczki personalne a nikt tutaj tego nie lubi i raczej z netykietą nie ma nic wspolnego, na forum o ogrzewaniu nie raz, nie dwa jest grubo, ale scierają się poglądy a nie wycieczki ad persona..pamietam twoje pierwsze posty jak plułes na ecoala a teraz udzielasz innym rad... masz 2 dni z dojazdem kocioł a zachowujesz się jakbyś wszystkie rozumy pozjadał... a my poprostu uzytkujemy sterowniki i wiemy mniej wiecej co chodzi a co nie.... jak koljack 18 również uważam ze dyskusja z tobą jest bezcelowa.. żeby nie było oftopa- wymieniłem dziś z nudów soft w brulim tak to czasowo wyglada Sciagniecie softu ze stronki bruli pl -10s znalezienie przejściówki z usb na rs232 -60min podłaczenie lapka -30s wgranie oprogramowania -1min cieszenie się nowym softem- bezcenne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paweł_G 29.10.2011 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2011 (edytowane) Witam szanownych Kolegów Mam taki problem, że kociołek średnio raz na tydzień zrywa mi zawleczkę. Palę węglem z kopalni Kazimierz Juliusz, wybuliłem za niego 810 zł/tona i powoli mi ręce opadają jak to ma tak dalej wyglądać. Jak jestem w domku to pół biedy bo to zrobię gorzej jak jestem w pracy a w domku same kobity zostają. W węglu trafiają się kamyki wielkości eko groszku ale czy taki kamyk może/powinien powodować zerwanie zawleczki ??? Dlaczego węgiel nie przesuwa się równo po ślimaku,z tego co patrzyłem to pomiędzy ślimakiem a odlewem jest niewiele miejsca i raczej nic tam nie powinno włazić. Niestety dzieje się inaczej. Koleżanka pali tym samym eko ( razem kupowaliśmy ) i u niej się nic nie dzieje zero problemów ale ma inny kociołek też polski na Z... ( bez reklamy żeby nie było ). Nie chce mi się wieżyc że można kupić eko w którym się nic nie znajdzie ani kamyczek ani inna mała pierdoła. Jak to wygląda u was drodzy niebiescy palacze? Czy może to być wina ślimaka? Wydaje mi się że problemem może być prowadzenie ślimaka ( końcówka ślimaka wchodzi w palniku w otwór i ślimak chodzi "sztywno" w poziomie. Kotły pozbawione tego rozwiązania - wolny koniec ślimaka daje mu możliwość większej tolerancji pracy i jak trafi na coś czego nie możne przełamać to ślimak jest wstanie lekko się "poddać/ugiąć" bez zrywania zawleczki. No chyba że to prowadzenie nie jest problemem a problem jest sam ślimak? Poradźcie coś i napiszcie jak to zrywanie zawleczek wygląda u was, czym palicie itp. Na razie jestem lekko zwiedziony kupa kasy pakowana w kocioł, opał przerobienie kotłowni a nie jest to czego do końca oczekiwałem. Sama praca kotła spalanie, sterowanie itp. na pięć - tylko te zrywanie zawleczek grry... Pozdrawiam. Edytowane 29 Października 2011 przez Paweł_G Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szosiu 29.10.2011 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2011 Jupiiii Właśnie wgrałem najnowszy soft do eCoala, widze ze doszły nowe ustawienia, jak np. Histereza programatora wewnętrznego. Pamiętajcie, po wgraniu nowego softu ustawcie sobie spowrotem rodzaj właściwego kotła, mi zmieniło na 25kW , wiec mosiałem zmienić na Eko+ 16kW. Pozdrawiam Wszystkich z Drużyny Niebieskich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek42 29.10.2011 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2011 Paweł_G 1 i najwazniejsze gdzie kupowałeś ten eko?? jak wyglada napis na worku a jezeli kupiłes luzem to na bank pomieszany z czymś innym, a teraz rada, jak zerwie ci zawleczkę jedz do sklepu kup srubę 5 o twardości 8,8 i będzie spokój... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szosiu 29.10.2011 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2011 Witam szanownych Kolegów Mam taki problem, że kociołek średnio raz na tydzień zrywa mi zawleczkę. Palę węglem z kopalni Kazimierz Juliusz, wybuliłem za niego 810 zł/tona i powoli mi ręce opadają jak to ma tak dalej wyglądać. Jak jestem w domku to pół biedy bo to zrobię gorzej jak jestem w pracy a w domku same kobity zostają. W węglu trafiają się kamyki wielkości eko groszku ale czy taki kamyk może/powinien powodować zerwanie zawleczki ??? Dlaczego węgiel nie przesuwa się równo po ślimaku,z tego co patrzyłem to pomiędzy ślimakiem a odlewem jest niewiele miejsca i raczej nic tam nie powinno włazić. Niestety dzieje się inaczej. Koleżanka pali tym samym eko ( razem kupowaliśmy ) i u niej się nic nie dzieje zero problemów ale ma inny kociołek też polski na Z... ( bez reklamy żeby nie było ). Nie chce mi się wieżyc że można kupić eko w którym się nic nie znajdzie ani kamyczek ani inna mała pierdoła. Jak to wygląda u was drodzy niebiescy palacze? Czy może to być wina ślimaka? Wydaje mi się że problemem może być prowadzenie ślimaka ( końcówka ślimaka wchodzi w palniku w otwór i ślimak chodzi "sztywno" w poziomie. Kotły pozbawione tego rozwiązania - wolny koniec ślimaka daje mu możliwość większej tolerancji pracy i jak trafi na coś czego nie możne przełamać to ślimak jest wstanie lekko się "poddać/ugiąć" bez zrywania zawleczki. No chyba że to prowadzenie nie jest problemem a problem jest sam ślimak? Poradźcie coś i napiszcie jak to zrywanie zawleczek wygląda u was, czym palicie itp. Na razie jestem lekko zwiedziony kupa kasy pakowana w kocioł, opał przerobienie kotłowni a nie jest to czego do końca oczekiwałem. Sama praca kotła spalanie, sterowanie itp. na pięć - tylko te zrywanie zawleczek grry... Pozdrawiam. Za każdym razem gdy zerwało Ci zawleczkę wyjąłeś/widziałeś przyczyne zatoru (kamyki, blaszki inne cuda) ? Jeśli tak to ja w tym winy ślimaka nie widzę. Ja też kupiłem husteczkowy opał ale pod innym względem - ma tendencje do robienia spieków, takich małych popkornów. Jeden worek był dodatkowo bardziej mokry od pozostalych i spieki srobily sie mutanty i zaklinowały sie nad palnikiem - zerwało zawleczkę. Teraz mam suche worki i spieki sa malutkie, wiec przyjmuje ze jest teraz ok. Jeśli Tobie dalej bedzie nagminnie zarywać zawleczki i bedziesz widział ze to z winy zanieczyszczen węgla to moze warto reklamować, moim zdaniem powinni wtedy to zabrac na wlasny koszt i dowieść inny groszek. Inna sprawa to jakie Ty masz te zawleczki? Jeśli takie zwykle prawdziwe zawleczki to nie zakladaj ich, kup śruby M5 x5długość 8.8 twardość jesli takich nie masz. Mi koledzy polecili na tym forum wlasnie takie rozwiazanie. Za 1zł kupiłem z 20 śrub z nakretkami. Gdy zerwie zawleczkę warto cofnać slimak kluczem by wyjac przeszkodę. Najważniejsze to sie nie przejmować, początki zawsze są trudne. Studiuj ten wątek bo to prawdziwa kopalnia wiedzy. Wgraj nowy soft, ustaw niektore parametry zeby bylo ekonomiczniej, tylko w zaawansowanych ustawieniach uwazaj, ja tam ustawilem tylko temp CO minimalna na 42 i auto lato oraz tryb pracy pompy CO. Na reszcie sie nie znam wiec nie grzebie, pozatym to nie ma po co, bo ecoal to automat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zawijan_2 29.10.2011 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2011 re: Paweł G Szanowny Kolego,podaj - jeśli możesz jaki masz kocioł i z jakim palnikiem (Brucer czy Burner-S).Prawodopodobieńsrwo krzywego ślimaka czy ijego prowadzenia jest znikome, jeśli rwie zawleczkę co kilka dni.Ślimak żeliwny ze względu na swoją masę, przeciwzwój i napęd musi mieć podparcie na końcu (pod paleniskiem). Rolę zabezpieczenia przed większymi kawałkami gra właśnie koryto podajnika, ktore jest w kształcie U.Gdyby kiedyś zerwało ci zawleczkę, a w zasobniku nie było dużo paliwa, a na dodatek chciałbyś w sposób jednoznaczny dojść przyczyny, to odkręć motoreduktor, wyciągnij ślimak i zobacz, czy nie ma na nim metalicznych śladów.Dużo wskazuje na to, że to jednak silnie zanieczyszczony węgiel jest przyczyną tych kłopotów. I to nie kamyki ale albo jakieś zanieczyszczenia metaliczne lub płaskie kawałki drewna. pozdrawiam zawijan_2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woma4 29.10.2011 16:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2011 Wielkie dzięki Zastanawiam sie tylko jeszcze do kiedy mam gwarancję Ale wiem ze nie wytrzymam, wkurza mnie jak miga ta pompa. Masz na myśli oczywiscie temp. nocną, hmm , mysle ze chyba warto właczyć, to bedzie takie dopełnienie energooszczędności Grundfoosa Jak wywalisz te kondensatorki (w miarę delikatnie a nie młotkiem 4kg) gwarancji nie stracisz Ten opis jest od nich, a jak mieszkasz w miarę blisko od ich siedziby to sami przyjadą i to zrobią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.