Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Wiesz ile można dostać za bezprawne używanie nazw i znaków towarowych ?

Niektórym o to chodzi żeby tak cię zakręcić żebyś nie wiedział co kupiłeś a zarazem żebyś myślał że kupiłeś to co chciałeś kupić.

Zobacz tylko na allegro ile nazw ma bobrek.

Diablo, Royal i nie chce mi się szukać więcej a tak na pałę nie pamiętam.

W opisie aukcji masz info że worki zawierają węgiel z kopalni Bobrek Centrum.

No ale myślę że wystarczy tego śmiecenia węglem w tym temacie bo gospodarz się wkurzy w końcu.

Dobrze że to co kupiłeś dobrze ci się pali i jesteś zadowolony bo nie o nazwę w końcu w tym wszystkim chodzi :)

Dzięki ,myślę że są to bardzo pomocne informacje dla tych co wkraczają w temat opalania ekogroszkiem

Pozdrawiam

Edytowane przez markowsski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 10,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Czy ktoś mógłby przedstawić jakąś teorię na temat tego że przy podawaniu paliwa przez 5s - mam straszne spieki, przy podawaniu ok 12 są małe, a przy 20 s węgiel się ładnie dopala - pozostaje praktycznie sam popiół? (eko kaloryczność >27 dość niskie ROGI) ,,,,

 

Nie ma takiej teorii.

Tak jak pisałem - eksperymentujcie.

 

Dłuższe podawanie (większa porcja) nie powinno wpływać na zwiększenie zużycia.

 

 

Zawijan nie chciałbym aby moja wypowiedź zabrzmiała tak, że nie zgadzam się z Twoim stwierdzeniem, ale moje obserwacje są zbieżne z opisem kolegi Mikrawiec.

 

 

Warunek jest jeden, paliwo nie może mieć dużej spiekalności.

 

 

Ja doszedłem do takich wniosków po obserwacji spalania antracytu o wymiarach ziarna 6-13 w zmodyfikowanym klasycznym palniku retortowym.

 

 

Zjawisko to interpretuje w taki sposób.

 

Podane paliwo do palnika ma luźną strukturę przez którą przedostaję się powietrze potrzebne do procesu spalania..

 

 

W czasie spalania w żarze węglowym jest także zachowana luźna struktura przez którą dostarczane jest powietrze.

Jednakże w czasie podawania paliwa następuje dopychanie nowej porcji węgla do strefy żaru i burzenie tej luźnej struktury żaru.

Przez co następuje zbicie częściowo wypalonego żaru i tym sposobem utrudniony jest tam dostęp powietrza.

 

 

Czym częściej będziemy podawać nową porcje paliwa tym bardziej będziemy niszczyć luźną strukturę żaru węglowego.

 

 

 

W moim przypadku spalania drobnego antracytu (w tej chwili z małą domieszką węgla) czas podawania wynosi 70 sek. a czas przerwy pomiędzy podawaniami 30 min.

 

 

 

 

Pozdrawiam serdecznie

Andrzej

 

 

ps.

Zawijan, pisząc tego posta korzystałem z Twojego poradnika, w celu doboru odpowiednich słów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to jest że gdy temperatura w pokoju osiągnie zadaną programatora pokojowego, piec ciągle dobija temperaturę do zadanej z programatora pogodowego, a nawet wyższej. Irytujące jest to zwłaszcza wtedy, gdy minie godzina kiedy pokojowy zada temperaturę nocną czyli niższą, a piecyk dogrzewa jeszcze z pół godziny do zadanej pogodowego. Jak z tym walczyć?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to jest że gdy temperatura w pokoju osiągnie zadaną programatora pokojowego, piec ciągle dobija temperaturę do zadanej z programatora pogodowego, a nawet wyższej. Irytujące jest to zwłaszcza wtedy, gdy minie godzina kiedy pokojowy zada temperaturę nocną czyli niższą, a piecyk dogrzewa jeszcze z pół godziny do zadanej pogodowego. Jak z tym walczyć?

Ustawić odpowiednio krzywą z temperaturą obniżoną...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to jest że gdy temperatura w pokoju osiągnie zadaną programatora pokojowego, piec ciągle dobija temperaturę do zadanej z programatora pogodowego, a nawet wyższej. Irytujące jest to zwłaszcza wtedy, gdy minie godzina kiedy pokojowy zada temperaturę nocną czyli niższą, a piecyk dogrzewa jeszcze z pół godziny do zadanej pogodowego. Jak z tym walczyć?

 

Różnica pomiędzy temp nocną a dzienną u Ciebie to tylko 1,2 stopnia. Może wyjściem jest ustawienie temperatury obniżonej c. o. o minimum 5 stopni, ja mam 10 :)

I faktycznie: krzywa grzania to różnica raptem 2 stopni pomiędzy dołkiem a górką - daj więcej na górkę..... np. ustaw ja na 60 stopni

Edytowane przez jorgo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnica pomiędzy temp nocną a dzienną u Ciebie to tylko 1,2 stopnia. Może wyjściem jest ustawienie temperatury obniżonej c. o. o minimum 5 stopni, ja mam 10 :)
Ale po dogrzaniu w pokoju temp. zadanej pokojowej i tak będzie dobijał do zadanej pogodowego. Co mi da większa różnica obniżonej? Tyle tylko, że kiedy temp. pokojowa spadnie poniżej zadanej, więcej będzie musiał się napracować, ale nie zniweluje to mojego problemu właśnie po osiągnięciu zadanej. U was tez tak pracuje długo po osiągnięciu zadanej? Trochę to dziwne...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka hipotetyczna sytuacja: po godz. 21.00 programator pokojowy przestawił zadaną na obniżoną, czyli nocną. Kocioł dalej pracuje na 36%, bo tak... User idzie spać i wietrzy pokój przed snem. Głowica termostatyczna się otwiera i powrót robi się chłodniejszy i woda w kociołku też i kociołek pracuje jeszcze sobie ho, ho... nie rozumiem tego. Jak osiągnął temp. pokojową powinien najwyżej jeszcze sobie podmuchać trochę i tyle. W momencie gdy spadnie pokojowa poniżej zadanej, dalej do roboty. Edytowane przez mario633
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapominacie o tym,że sterownik reaguje również na trendy temperatury wody.

Poza tym ten sterownik myśli.Zauważcie,że nie reaguje od razu na skoki temperatur tylko czeka

i przelicza czy np spadek temp jest chwilowy przez jakieś zaburzenie czy stały.

Załóżmy,że przechodząc koło czujnika temp wewnętrznej zrobiliśmy zawirowanie powietrza i czujnik odczytuje

spadek temp wewnętrznej,sterownik nie przestawia się od razu na dogrzewanie tylko czeka i analizuje czy spadek jest chwilowy czy stały.

I tak reaguje na wszystkie czujniki.Gdyby nie analizował to na wykresach mielibyście nawet kokardki.

mario633 i będzie kręcił na minimum bo ideą tego sterowania jest to,że stan podtrzymania jest stanem wyjątkowym i zawsze przejdzie w podtrzymanie kiedy przekroczona zostanie temp zadana CO o 5deg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Minertu nie zawsze. Sytuacja z wczoraj u mnie. Tryb A-L temp zadana CWU 42 stopnie. CO automatem w górę +5stopni(moim zdaniem chybiony pomysł) Kocioł dogrzewa wodę do 42 stopni sam w okolicach 48-50 stopni. CWU dochodzi do zadanej, temp CO przełącza się na zadaną wg krzywej grzania tj 42 stopnie. Różnica w okolicach 8-10 stopni. Kocioł cały czas pyka. Pochodził tak z 5-6 minut, zakończył przedmucham i dopiero się odstawił.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...