Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 10,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A ja to się nie znam na tym. Kazimierz Juliusz to bliżej 24, w tamtym sezonie podawali 23MJ/kg a chwałowicki 27 tak podają.

Ja jednego Jareta plusa mam w żółtych a drugiego w biało-zielonych.

Jest taki Tani Opał na allegro(eko groszek), jest tam w biało-zielonych workach z napisem właśnie Tani Opał a w Castoramach ten sam jest w pomarańczowych z dużym napisem POLSKI WĘGIEL tylko jakiś taki brązowy się robi jak wyschnie no i może gdzieś leżał koło polskiego.

Jak Zadzwonisz do dystrybutora to dowiesz się że jest to młody węgiel kamienny z Kazachstanu a w Casto jest już polski.

Ot taka nasza polska rzeczywistość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś mógłby przedstawić jakąś teorię na temat tego że przy podawaniu paliwa przez 5s - mam straszne spieki, przy podawaniu ok 12 są małe, a przy 20 s węgiel się ładnie dopala - pozostaje praktycznie sam popiół? (eko kaloryczność >27 dość niskie ROGI)

 

Co najlepsze dobowe zużycie niezależnie od ustawienia długości podawania jest praktycznie identyczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja to się nie znam na tym. Kazimierz Juliusz to bliżej 24, w tamtym sezonie podawali 23MJ/kg a chwałowicki 27 tak podają.

Ja jednego Jareta plusa mam w żółtych a drugiego w biało-zielonych.

Jest taki Tani Opał na allegro(eko groszek), jest tam w biało-zielonych workach z napisem właśnie Tani Opał a w Castoramach ten sam jest w pomarańczowych z dużym napisem POLSKI WĘGIEL tylko jakiś taki brązowy się robi jak wyschnie no i może gdzieś leżał koło polskiego.

Jak Zadzwonisz do dystrybutora to dowiesz się że jest to młody węgiel kamienny z Kazachstanu a w Casto jest już polski.

Ot taka nasza polska rzeczywistość.

 

Rozumiem,mam kilku kolesi u o Osy w sklepach i nie dają mi byle czego,ale i tak mówią że jakość opału obniżyła loty w porównaniu z rokiem ubiegłym-wiedzą to do stałych klientów tego opału.Ja tam nie wiem ale chciałem spróbować tańszego opału bo ktoś straszył że ten kocioł nie trawi byle czego.Tak więc zakupiłem najtańszy jaki zalazłem u siebie i kupiłem tonę,teraz leci w komin właśnie od 4 dni.ma takie parametry i nazwę jak napisałem(dokładnie)

Ale jutro zrobię skan FV a nawet poproszę w sklepie o certyfikat(chcieli mi nawet dać przy sprzedaży) z ciekawości z kąd ten opał jest bo jak dla mnie za te pieniądze jest super.Trochę nisko się spala na niskich temp CO ale spala się na pyłek,bez żadnych domieszek typu pelet.Testowałem już z 10 rodzaji opału co prawda krótko i na niskich temp.CO ale ten jest najlepszy.

 

Dzięki za info i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ani chybi - "Marcel Boberek" to nazwa własna sprzedawcy.

 

Jeśli tak jest jak piszesz,a na to się zanosi (bo nazwę zakupionego opału podałem prawidłową) to czy tak można?

Czy nazw opału nie regulują żadne przepisy czy ustawy?To pełna lipa że można sprzedać byle jaki opał pod nazwą Kazimierz Juliusz 2 zamiast Kazimierz Juliusz?

Niebawem będzie tak jak z podróbami z Chin,tylko z opałem jest tak że wielu kupujących nie wie jakie kopalnie i nazwy opału istnieją naprawdę a jakie nie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz ile można dostać za bezprawne używanie nazw i znaków towarowych ?

Niektórym o to chodzi żeby tak cię zakręcić żebyś nie wiedział co kupiłeś a zarazem żebyś myślał że kupiłeś to co chciałeś kupić.

Zobacz tylko na allegro ile nazw ma bobrek.

Diablo, Royal i nie chce mi się szukać więcej a tak na pałę nie pamiętam.

W opisie aukcji masz info że worki zawierają węgiel z kopalni Bobrek Centrum.

No ale myślę że wystarczy tego śmiecenia węglem w tym temacie bo gospodarz się wkurzy w końcu.

Dobrze że to co kupiłeś dobrze ci się pali i jesteś zadowolony bo nie o nazwę w końcu w tym wszystkim chodzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz ile można dostać za bezprawne używanie nazw i znaków towarowych ?

Niektórym o to chodzi żeby tak cię zakręcić żebyś nie wiedział co kupiłeś a zarazem żebyś myślał że kupiłeś to co chciałeś kupić.

Zobacz tylko na allegro ile nazw ma bobrek.

Diablo, Royal i nie chce mi się szukać więcej a tak na pałę nie pamiętam.

W opisie aukcji masz info że worki zawierają węgiel z kopalni Bobrek Centrum.

No ale myślę że wystarczy tego śmiecenia węglem w tym temacie bo gospodarz się wkurzy w końcu.

Dobrze że to co kupiłeś dobrze ci się pali i jesteś zadowolony bo nie o nazwę w końcu w tym wszystkim chodzi :)

Dzięki ,myślę że są to bardzo pomocne informacje dla tych co wkraczają w temat opalania ekogroszkiem

Pozdrawiam

Edytowane przez markowsski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś mógłby przedstawić jakąś teorię na temat tego że przy podawaniu paliwa przez 5s - mam straszne spieki, przy podawaniu ok 12 są małe, a przy 20 s węgiel się ładnie dopala - pozostaje praktycznie sam popiół? (eko kaloryczność >27 dość niskie ROGI) ,,,,

 

Nie ma takiej teorii.

Tak jak pisałem - eksperymentujcie.

 

Dłuższe podawanie (większa porcja) nie powinno wpływać na zwiększenie zużycia.

 

 

Zawijan nie chciałbym aby moja wypowiedź zabrzmiała tak, że nie zgadzam się z Twoim stwierdzeniem, ale moje obserwacje są zbieżne z opisem kolegi Mikrawiec.

 

 

Warunek jest jeden, paliwo nie może mieć dużej spiekalności.

 

 

Ja doszedłem do takich wniosków po obserwacji spalania antracytu o wymiarach ziarna 6-13 w zmodyfikowanym klasycznym palniku retortowym.

 

 

Zjawisko to interpretuje w taki sposób.

 

Podane paliwo do palnika ma luźną strukturę przez którą przedostaję się powietrze potrzebne do procesu spalania..

 

 

W czasie spalania w żarze węglowym jest także zachowana luźna struktura przez którą dostarczane jest powietrze.

Jednakże w czasie podawania paliwa następuje dopychanie nowej porcji węgla do strefy żaru i burzenie tej luźnej struktury żaru.

Przez co następuje zbicie częściowo wypalonego żaru i tym sposobem utrudniony jest tam dostęp powietrza.

 

 

Czym częściej będziemy podawać nową porcje paliwa tym bardziej będziemy niszczyć luźną strukturę żaru węglowego.

 

 

 

W moim przypadku spalania drobnego antracytu (w tej chwili z małą domieszką węgla) czas podawania wynosi 70 sek. a czas przerwy pomiędzy podawaniami 30 min.

 

 

 

 

Pozdrawiam serdecznie

Andrzej

 

 

ps.

Zawijan, pisząc tego posta korzystałem z Twojego poradnika, w celu doboru odpowiednich słów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to jest że gdy temperatura w pokoju osiągnie zadaną programatora pokojowego, piec ciągle dobija temperaturę do zadanej z programatora pogodowego, a nawet wyższej. Irytujące jest to zwłaszcza wtedy, gdy minie godzina kiedy pokojowy zada temperaturę nocną czyli niższą, a piecyk dogrzewa jeszcze z pół godziny do zadanej pogodowego. Jak z tym walczyć?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to jest że gdy temperatura w pokoju osiągnie zadaną programatora pokojowego, piec ciągle dobija temperaturę do zadanej z programatora pogodowego, a nawet wyższej. Irytujące jest to zwłaszcza wtedy, gdy minie godzina kiedy pokojowy zada temperaturę nocną czyli niższą, a piecyk dogrzewa jeszcze z pół godziny do zadanej pogodowego. Jak z tym walczyć?

Ustawić odpowiednio krzywą z temperaturą obniżoną...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to jest że gdy temperatura w pokoju osiągnie zadaną programatora pokojowego, piec ciągle dobija temperaturę do zadanej z programatora pogodowego, a nawet wyższej. Irytujące jest to zwłaszcza wtedy, gdy minie godzina kiedy pokojowy zada temperaturę nocną czyli niższą, a piecyk dogrzewa jeszcze z pół godziny do zadanej pogodowego. Jak z tym walczyć?

 

Różnica pomiędzy temp nocną a dzienną u Ciebie to tylko 1,2 stopnia. Może wyjściem jest ustawienie temperatury obniżonej c. o. o minimum 5 stopni, ja mam 10 :)

I faktycznie: krzywa grzania to różnica raptem 2 stopni pomiędzy dołkiem a górką - daj więcej na górkę..... np. ustaw ja na 60 stopni

Edytowane przez jorgo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnica pomiędzy temp nocną a dzienną u Ciebie to tylko 1,2 stopnia. Może wyjściem jest ustawienie temperatury obniżonej c. o. o minimum 5 stopni, ja mam 10 :)
Ale po dogrzaniu w pokoju temp. zadanej pokojowej i tak będzie dobijał do zadanej pogodowego. Co mi da większa różnica obniżonej? Tyle tylko, że kiedy temp. pokojowa spadnie poniżej zadanej, więcej będzie musiał się napracować, ale nie zniweluje to mojego problemu właśnie po osiągnięciu zadanej. U was tez tak pracuje długo po osiągnięciu zadanej? Trochę to dziwne...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...