Ogniwo eko plus

[jorgo]

Panowie po 2 miesiącach oczekiwania wreszcie podpiąłem swój kociołek pod eSterownik:yes: Prośba do bardziej doświadczonych czy moglibyście w wolnej chwili rzucić na niego okiem czy mało wiele tak to powinno wyglądać czy może powinienem coś skorygować ? ps. palę tylko ekogroszkiem

Z góry dzięki za każdą pomoc i radę

 

https://esterownik.pl/remote/982

 

Witaj,

bardzo fajnie że podpiąłeś.... zauważ że masz już numer bliski 1000

A teraz tak: temp. spalin zaje.... wysoka czyli starty czyli wyrzucasz kasę w powietrze ;p

Ustaw sobie jedną temp. dzienną i nocną na 22 jak lubisz ciepło w domciu lub 20 jak lubisz chłodno, jak masz zawór 4 D to ustaw go na razie na 7.

temp. c.o. ustaw na 50 i obniż o 5., a temp. cwu zostaw jak jest.

nie otwieraj kotła, niczego nie zmieniaj przez co najmniej 2 doby i obserwuj tylko - poczytaj w tym wątku posty za ostatnie dwa dni i zobacz u mnie jaka była temp. spalin a jak jest od wczoraj wieczora. Kociołek musi mieć spokój, zobacz: u mnie przez ostatnią dobę najwyższa temp. spalin 120,8 stopnia a od południa się zaczął odstawiać, w domciu cieplutko.

aha...

1. czy robiłeś kalibracje czujników? jeśli nie to trzeba to zrobić - sposób kalibrowania opisał GMZ w poście chyba z października - kalibracja we wrzątku.

2. zaktualizuj soft sterownika do najnowszej wersji http://ecoal.pl/?pd=wsparcie

pozdro

Edytowane 24 Listopada 2011 przez jorgo

[Kid1]

Ulala faktycznie temp spalin przy wysoka, co mogę zrobic aby ją obnizyc poza zmianą co na 50 st? Ps. Szczerze mowiąc nie wiem czy mam zawor 4D ale chyba nie bo nic nie mam czym moglbym regulowa między 1 a 10

[jorgo]

Ulala faktycznie temp spalin przy wysoka, co mogę zrobic aby ją obnizyc poza zmianą co na 50 st? Ps. Szczerze mowiąc nie wiem czy mam zawor 4D ale chyba nie bo nic nie mam czym moglbym regulowa między 1 a 10

 

zrób jak napisałem....

[Basco]

Ważne, żeby nie było niedopału, czyli niedopalonych kawałków węgla lub koksu, który z tego węgla powstał.

Żużel - to też popiół, tylko stopiony.

 

Co należy zrobić, aby z niedopalonych kawałków węgla przejść do takiego momentu w którym w popielniku będzie sam popiół lub tak jak piszesz "żużel"

Przyjmijmy, że cza pracy podajnika (5s) a czas przerwy między podawaniami (60s) i nie ulega zmianie.

Regulacja jest możliwa tylko na dmuchawie od -5 do +5 % z jaką pracuje piec.

Pytam pod kątem nowej możliwości jaką daje nowy soft sterownika.

Edytowane 25 Listopada 2011 przez Basco

[GMZ]

A gdzie się podziewa Wielki Brat.Za parę dni będę miał zamontowany kociołek i myślę a nawet jestem pewny,że będę Was prosił o poprowadzenie mnie za rączkę.Tak jak wczoraj GMZ Jorgósia.Polecam się.

 

popal kilka tygodni, niech się wygrzeje instalacja i domek, ja jak odpaliłem piec 10 września to miesiąc trwało jak się zaczęło normować, przy plus kilkunastu stopniach w dzień i kilku plus stopniach w nocy zasyp wystarczał na 3-4 dni, a teraz przy minusowych w nocy i koło zera w dzień na tydzień starcza, także cierpliwości przede wszystkim, pomyślimy po mikołajkach

[jorgo]

GMZ..... podglądałeś mnie... podobają się wykresy?

 

zastanawiam się nad przełączeniem pompy c.o. na tryb: wyłączona, tylko czy to nie spowoduje podniesienia temp. spalin?

Edytowane 25 Listopada 2011 przez jorgo

[Vld]

Co należy zrobić, aby z niedopalonych kawałków węgla przejść do takiego momentu w którym w popielniku będzie sam popiół lub tak jak piszesz "żużel"

Przyjmijmy, że cza pracy podajnika (5s) a czas przerwy między podawaniami (60s) i nie ulega zmianie.

Regulacja jest możliwa tylko na dmuchawie od -5 do +5 % z jaką pracuje piec.

Pytam pod kątem nowej możliwości jaką daje nowy soft sterownika.

 

regulacją nadmuchu sterujesz poziomem żaru, złoża,kopczyka w palniku. Jak zapada się i odsłania górne szczeliny napowietrzające ustawiasz od 0 do -5, jak palnik jest przewęglany gównie przy drobnych miałach ustawiasz 0 do +5. Ma to głównie wpływ na stratę kominową i sprawność całości. Jakość popiołu zależy głównie od węgla.

[markowsski]

Jeżeli taka sytuacja jest spowodowana nadmierna spiekalnością węgla - to nic nie zrobisz.

Co najwyżej możesz zawracać te niedopały do zasobnika.

 

zawijan,mam problem ze spalinami.jechałem na bardziej kalorycznym opale i spaliny 160-170 st,wczoraj wróciłem do opału mniej kalorycznego i dalej mam takie spaliny choć poprzednio na tym opale były niskie 100-120st.Kalibrowalem czujnik w gorącej wodzie ,ustawiłem 99,5st we wrzatku.

Możesz mi podać histerezę dla czujnika spalin jaką wpisujecie w sterowniku w oryginale,kurcze nie zapisałem sobie przed kalibracją...

Dzięki

[młodypalacz]

U mnie jest dziwne zjawisko.

Pale groszkiem gdzie nie ma nic miału, są to w większości grudki powyżej 25mm. Sieje go przed zasypem bo trafiają sie też takie koło 40mm.

Jak jest pełny zasobnik to nie ma problemu jak jest poniżej połowy widzę że ślimak gorzej podaje, jest mniej węgla w palniku. Jesli dmuchawa załączy się na 46-50% obrotów żar schodzi poniżej otworów nadmuchowych. Zwiększyłem już czas pracy podajnika na 20s czyli max. Na palniku nie ma przewęglenia nawet gdy dmuchawa chodzi 38%. Czy jest możliwe że nie ma naporu węgla na ślimak i dlatego gorzej podaje? Boje się że dmuchawa niepotrzebnie schładza mi kocioł.

Jak są zimniejsze dni to jest problem z uzyskaniem temperatury CO. Jak zasypałem zasobnik temepratura ładnie się trzymala. Jak zaczeło ubywać to stopniowo coraz słabiej. Dopiero dosypanie grubego węgla na ruszt załatwiało sprawę.

 

https://esterownik.pl/remote/489

Edytowane 25 Listopada 2011 przez młodypalacz

[Basco]

Vld, Zawijan Dzięki

Patrząc na kopczyk ok. 5 cm i dookoła żużel czy, nie byłoby lepsze zwiększyć nadmuch o 1%.

Nie mogę sobie przypomnieć, gdzieś czytałem o spiekaniu się groszku i jak można temu przeciwdziałać.

Możliwe że regulując czasem podawania ??

Edytowane 25 Listopada 2011 przez Basco

[GMZ]

GMZ..... podglądałeś mnie... podobają się wykresy?

 

zastanawiam się nad przełączeniem pompy c.o. na tryb: wyłączona, tylko czy to nie spowoduje podniesienia temp. spalin?

 

nie chwal bo zapeszysz już do 140 skoczyło,widzę lekkie poświęcenie dla małżonki ale jak dla mnie nadal syberia

ogólnie lepiej ale ja i tak bym wyłączył pokojowy i kręcił termostatami na grzejnikach, to by wykluczyło skoki temp. zadanej.

Jeśli nie masz jakiś dużych wahań temp. tak jak któryś tu z kolegów co ma firmę i jak mu banda ludzików przez drzwi przeleci i wywietrzy, to piec może chodzić spokojnie, to tak jak z ciepłą wodą jak ustawisz priorytet CWU to piec po każdym odbiorze ciepłej wody na hurra dogrzewa jak najszybciej, jak możesz poczekać pół godziny między myciem poszczególnych członków rodziny to na spokojnie jesteś dziennie o troszkę czarnego złota do przodu; no chyba że masz kolejkę długą przed łazienką to co innego. Zmienili by Ci avatar na taki z podpitym okiem - bo woda była za zimna

aha co do pompy to jak narazie u mnie najlepiej na cyklicznej mi się widzi więc nie mieszam

[starachowice]

Witam

GMZ a jakie masz ustawienia pracy pompy cyklicznej ile minut postoju a ile pracy ?

Pozdrawiam

[GMZ]

5pracy 15 przerwy, reg. wew. mam wyłączony

[jorgo]

nie chwal bo zapeszysz już do 140 skoczyło,widzę lekkie poświęcenie dla małżonki ale jak dla mnie nadal syberia

ogólnie lepiej ale ja i tak bym wyłączył pokojowy i kręcił termostatami na grzejnikach, to by wykluczyło skoki temp. zadanej.

Jeśli nie masz jakiś dużych wahań temp. tak jak któryś tu z kolegów co ma firmę i jak mu banda ludzików przez drzwi przeleci i wywietrzy, to piec może chodzić spokojnie, to tak jak z ciepłą wodą jak ustawisz priorytet CWU to piec po każdym odbiorze ciepłej wody na hurra dogrzewa jak najszybciej, jak możesz poczekać pół godziny między myciem poszczególnych członków rodziny to na spokojnie jesteś dziennie o troszkę czarnego złota do przodu; no chyba że masz kolejkę długą przed łazienką to co innego. Zmienili by Ci avatar na taki z podpitym okiem - bo woda była za zimna

aha co do pompy to jak narazie u mnie najlepiej na cyklicznej mi się widzi więc nie mieszam

 

GMZ .... głodnemu to zawsze chleb na myśli.... pod p itym....

co do tych wahnięć to kąpiel córki, wietrzenie mieszkania i załączenie się solarów ( ustawiłem wyższa temp. do ich włączenia) które wychłodziły ciut zasobnik cwu.

Natomiast co do regulatora to tak musi być, bo ja nie mam termostatów ... widać że by się przydały. Zaworek 4 drogowy też o ziarko przyciąłem. Ten zasobnik do końca pojadę tak jak jest, a następny pompę dam w trybie cyklicznym jak u Ciebie. Co do cwu to pompkę dałem na tryb normalny.

pozdro

[mario633]

Eksperci, jak mi spadają takie niedopałki do popielnika , to jak tego się pozbyć? Miałem wtedy 3 sekundy w grzaniu i po zwiększaniu zadanej pojawiło się tego więcej.

 

Ostatnio cały czas wyciągam takie węgielki. Chodzi mi głównie o to, że jest teraz możliwość korekcji dmuchawy i lepiej eksperymentować ze zmniejszaniem, czy zwiększaniem korekty nadmuchu?

Edytowane 25 Listopada 2011 przez mario633

[jorgo]

Eksperci, jak mi spadają takie niedopałki do popielnika , to jak tego się pozbyć? Miałem wtedy 3 sekundy w grzaniu i po zwiększaniu zadanej pojawiło się tego więcej.

 

Ostatnio cały czas wyciągam takie węgielki. Chodzi mi głównie o to, że jest teraz możliwość korekcji dmuchawy i lepiej eksperymentować ze zmniejszaniem, czy zwiększaniem korekty nadmuchu?

 

koksik się zrobił?

[mario633]

koksik się zrobił?

Nie za bardzo wiem co to, po prostu niedopalony wągiel. Czasem są takie rude, jakby korony.

Edytowane 25 Listopada 2011 przez mario633

[Alk]

Dużo ich masz? Opalasz grochem?

[mario633]

Dużo ich masz? Opalasz grochem?

Opalam grochem. Ogólnie dostępnym w naszym rejonie pod nazwą pieklorz. A czy dużo? Cały popielnik to nie jest. Może i mało, ale to pojęcie względne. Wrzucam to z powrotem do zasobnika.

[jorgo]

Opalam grochem. Ogólnie dostępnym w naszym rejonie pod nazwą pieklorz. A czy dużo? Cały popielnik to nie jest. Może i mało, ale to pojęcie względne. Wrzucam to z powrotem do zasobnika.

 

Ja już to wcześniej pisałem jak kupiłem we wrześniu opał.....

Ale jeszcze raz się wypowiem: mam 3 wory pieklorza i mam zamiar go wypróbować jak temperatura spadnie poniżej 0 na dłuższy czas..... jak go kupowałem to pytałem jak się pali. Panowie ze składu powiedzieli tak: jedno sobie chwalą a inni przeklinają. Były nawet przypadki, że gostek zwrócił 2 czy 3 tony!!!!! Wziąłem też 3 wory ekoreta. Z jednego i drugiego groszku napiszę jak się u mnie spalało i zrobię foty.