Ogniwo eko plus

[ansu]

Czy ktoś z użytkowników tego kotła ma doświadczenie z paleniem ziarnami zbóż, np owsem lub żytem? Nie chodzi mi tutaj o mieszanki zboża z miałem czy groszkiem ale o palenie samym zbożem.

Palę miałem z owsem. Znajomy palił żytem z dodatkiem groszku. Jest OK. Tylko ceny zbóż w tym jak i w ubiegłym roku ..........

Przy samym zbożu w podtrzymaniu gaśnie

Ze zboża można zrobić alkohol i to też jest moralne i grzeje.

Edytowane 25 Listopada 2011 przez ansu

[mario633]

Ja osobiście nie - ze względu na problemy natury moralnej.

He, he mi to jakoś w życiu do głowy nigdy nawet palenie zbożem nie przyszło.

[markowsski]

przechodzi

 

Jakie macie offsety czujnika temp.spalin?

[jorgo]

Jakie macie offsety czujnika temp.spalin?

 

ja mam -10

[markowsski]

ja mam -10

 

Ehh,coś czuje że mi ostatnia kalibracja nie wyszła(ja mam -26),i nie zapisałem jaki offset był fabrycznie.Po resztkach z opału widać że kocioł wyciska z niego wszystko a temp.spalin wysoka mimo że opał ma 26KJ,albo przy tak wysokim ciśnieniu mój komin 180cm ma taki ciąg.Otworzę jutro wyczystkę kominową i się okaże..

[ARCHER]

Tylko ceny zbóż w tym jak i w ubiegłym roku ...........

Tak w ramach ciekawostki. Ceny zboża w tym roku faktycznie są wysokie, ale jeśli ktoś mieszka na wsi i ma kawałek pola (nie mówię akurat o mnie) to jest to niezła alternatywa. Z 1 ha średnio można uzyskać ok 4 ton owsa. Wysokość dopłaty z ARiMR do 1 ha w tym roku to 1000 zł. Dopłata pokrywa w zasadzie koszt wytworzenia paliwa, nawet gdybyśmy chcieli do wszystkiego wynajmować osoby trzecie. Ponadto owies nie jest zbyt wymagający pod względem uprawy. Co mają do tego względu moralne to już naprawdę nie wiem, (że chleb itp itd?, bo z owsa to chyba tylko chleb dla konia) Myślę, że w tym przypadku należałoby się raczej kierować rachunkiem ekonomicznym bo to produkt jak każdy inny a nie sentymentami.

[Alk]

Nawet gdyby tylko dla konia chleb... a tak nie jest.

Nie chcę tutaj wywoływać burzy moralnej czy coś w tym stylu. Każdy niech opala tym czym uważa za słuszne. Bądźmy jednak świadomi niektórych rzeczy. Mój sąsiad regularnie pali śmieci. Rachunek ekonomiczny to jednak nie wszystko.

Edytowane 26 Listopada 2011 przez Alk

[Alk]

Ehh,coś czuje że mi ostatnia kalibracja nie wyszła(ja mam -26),i nie zapisałem jaki offset był fabrycznie.Po resztkach z opału widać że kocioł wyciska z niego wszystko a temp.spalin wysoka mimo że opał ma 26KJ,albo przy tak wysokim ciśnieniu mój komin 180cm ma taki ciąg.Otworzę jutro wyczystkę kominową i się okaże..

 

Moja fabryczna kalibracja czujnika spalinowego to -13.6.

[ARCHER]

Nawet gdyby tylko dla konia chleb... a tak nie jest.

Mój sąsiad regularnie pali śmieci. Rachunek ekonomiczny to jednak nie wszystko.

Oczywiście, wszystko w pewnych granicach.

[krzy27]

Ja dzisiaj kalibrowałem czujniki we wrzątku.Jak będziesz to robił to nie wystrasz się,że włączą ci się alarmy.Mi włączyły się-przekroczona temp.podajnika.co oraz alarm zadziałania termika co.Powodzenia.

 

Tesel czy mógłbym cię prosić o upublicznienie twoich poprawek i ewentualnie próby wygenerowania wykresu narostu lub spadku temperatury z wspólnie włożonymi czujnikami. Dla przykładu mój robiony jeszcze w październiku po kalibracji.

http://img849.imageshack.us/img849/4610/wykresy.png

Jest to zrzut ale i na moim sterowniku jesteś w stanie dokopać się do niego. Było to 21-10-2011.

https://esterownik.pl/remote/148

[czp01]

Nawet gdyby tylko dla konia chleb... a tak nie jest.

Mój sąsiad regularnie pali śmieci. Rachunek ekonomiczny to jednak nie wszystko.

 

Z wczorajszych komunikatów radia 90 wynika, że Straż Miejska będzie kontrolować domostwa pod katem spalania śmieci, plastików itp. szkodliwych paskudztw. (zapewne będą kontrolować tych na których będą donosy). W przypadkach wątpliwych będą wchodzić do kotłowni i pobierać próbki popiołu z kotła a nastepnie wysyłać do badań aby potwierdzić co było spalone. Na trucicieli będą nakładać grzywny do 5 tyś zł - no to może ostudzi to co po niektórych.

 

Była to wypowiedź SM z Wodzisławia Śląskiego.

[Aga2011]

Panowie, czy mógłby mi ktoś powiedzieć dlaczego temperatura powrotu na moim kotle jest taka niska i nie może za cholerę (przepraszam za wyrażenie) osiągnąć 40 stopni? Dodam tylko, że tydzień temu został uaktualniony soft i od tej pory na 40 stopni powrót wszedł tylko kilka razy i to na chwilę. Jak patrzyłam na wykresy innych, to przeważnie powrót idzie równiutko na 40 z minimalnymi odchyłami. Rury od powrotu i inne mam ocieplone. I jeszcze jedno, od aktualizacji pompa mieszająca na schemacie jest cały czas w kolorze żółtym. Co to oznacza? U mnie rolę pompy mieszającej spełnia zawór 3D. Może z moimi ustawieniami jest coś nie tak. Chociaż starałam się nowy sterownik ustawić tak samo jak poprzedni. https://esterownik.pl/remote/961

[Alk]

Dalej testuję ustawienia korekty nadmuchu i podawania:

10 sekund podawanie, +5 nadmuch = nie stwierdziłem w palniku znacznego obniżenia żaru.

[Alk]

Aga2011:

Kocioł grzeje wg regulatora pogodowego - wg Twoich czujników masz dosyć ciepło na zewnątrz. Na pewno masz go w dobrym miejscu? Temperatury na zewnątrz masz podejrzanie wysokie. Druga rzecz to ustawienia samego zaworu - w zależności od tego jak nim pokręcisz tyle ciepła pójdzie na dom lub do kotła.

[Piotrek42]

Aga2011 podnieś temp zadaną kotła, to będziesz miała wyższa temp na powrocie, ooo doczytałem dopiero... masz zawór 3D, jak dobrze pamiętam to górny zakres odpowiada za temp ok 40 czyli praktycznie 3D ustawiony na maxa( nie wiem jaką masz skale daj na 5-6)

[kocurmarcin]

Dzisiaj czyscilem kociol i martwi mnie troche rdza ktorej najwiecej wokolo palnika . Zerknijcie na fotki .

[mac76]

No - w końcu mój OE+16 odpalony w czwartek wieczorem. Nie mam pompy mieszającej, zawór 4d ustawiony na 4 (w skali do 10). W domu oprócz drabinek łazienkowych (2 szt.) grzejniki wszystkie mają głowice termostatyczne. Póki co nie podłączyłem jeszcze czujników temp. zewnętrznej i pokojowej. Pompa co chodziła na 2 biegu, dzisiaj przestawiłem na 1. Kocioł chodził ustawiony na CO 55 stopni - dogrzewał do 60 i się zatrzymywał. Dzisiaj obniżyłem mu temperaturę zadaną na 50 stopni. Chyba ma za mały odbiór ciepła i stąd skokowa praca - jak dochodzi do temp zadanej+5stopni to się zatrzymuje. Stąd skokowa temp. spalin. Myślę, co tu wykombinować, żeby te spaliny nie były za chłodne (komin z cegły) i jednocześnie praca kotła była mniej skokowa - ale dzisiaj zaczęło walić słońce w okna, dosyć ciepło jak na tę porę roku, więc nie wiem, czy coś osiągnę przy tych temp. zewnętrznych. Węgiel chyba mam ok, popiołu wydaje mi się niewiele, spieków chyba też nie ma - zresztą za dużo kociołkowi nie przeszkadzam i jakoś sobie radzi. Jak ktoś chce zerknąć, to dzisiaj już podłączyłem się ze sterownikiem do netu: https://esterownik.pl/sterownik/991

W domu przyjemnie ciepło - ale nie za ciepło - głowice termostatyczne robią swoje.

[krzy27]

Dzisiaj czyscilem kociol i martwi mnie troche rdza ktorej najwiecej wokolo palnika . Zerknijcie na fotki .

 

Na pierwszym zdjęciu to co płatami odpadło to farba która siłą rzeczy znieść temperatury nie mogła. Pozostawiła natomiast goły metal. To co rude/czerwone również znajduje się w miejscach gdzie farba jeszcze siedzi. Farba nie ma tendencji do korodowania więc jedyna słuszna droga powstania tego "czegoś" to wynik spalania węgla. Potwierdzić/zaprzeczyć to możesz próbując doczyścić się do metalu używając szczotki drucianki. Korozja jest jak rak wyżera wszystko na drodze i w głąb i w szerz. Pozostawia po sobie ślad - wżery. Wiec po wyczyszczeniu jak masz równą powierzchnie to o korozji nie masz co mówić. Jak są wżery to albo były zanim pomalowano lub potwierdzają się twoje obawy.

[kocurmarcin]

Kurcze wlasnie to sa wzery . Nie wiedzialem ze kocol w wewnatrz jest malowany? Troche dziwne kociol ma raptem ma 3 miesiace

[krzy27]

Kurcze wlasnie to sa wzery . Nie wiedzialem ze kocol w wewnatrz jest malowany? Troche dziwne kociol ma raptem ma 3 miesiace

 

Jak ma stać na sklepie nieużywany to nawet najzwyklejsza farba dobrze mu w zrobi zabezpieczając przed wilgocią. Na starym ponad 15-to letnim piecu zasypowym nie miałem żadnych śladów korozji w okolicach paleniska. Jak jesteś zdesperowany to sprawdź dokładniej. Jeśli są faktycznie wżery w metalu to ich nie przeoczysz. Jak ścianki są pokryte pyłem to stu procentowej pewności nie masz. To jak to na tych zdjęciach wygląda nie wyrokuje że korozja na metalu jest. Jak wylejesz ketchup na koszulę i położysz się się nieruchomo na podłodze to wiele osób z rodziny przestraszysz. Wygląda a nie jest. Bez paniki możesz wybadać co faktycznie jest na ściankach. Tam jeszcze nie widać powierzchni metalu. Jest mocno zabrudzona by cokolwiek stwierdzić. Oczywiście dla pracy kotła jest wystarczająco ale jak chcesz udowodnić czy to rdza to nawet fragment 5x5cm dobrze doczyszczony wystarczy.