Ogniwo eko plus

[markowsski]

Jutro tj. 7 grudnia wycieczka na zakupy zakup 200 kg najgorszego pelletu jaki się uda znaleźć w Koszalinie celem zmieszania z tym super kalorycznym ekogrozkiem prestige . Pozdrawiam i spokojnej nocy.

 

Znam to z autopsji he he.Będzie zaraz ponowny lincz ale co tam.Polski węgiel jest coraz gorszy,nie mnie wiedzieć dlaczego,czy wałki robią kopalnie,czy dealerzy mieszając opał,czy też po prostu kończą się złoża dobrego węgla.Żałuje że kupiłem Pieklorza,Hevelisza-Juliusza i Chwałowice i inne debeściaki z forum(każdy chwali co sprzedaje).Najtańszy opał (za 500-600pln)pali się u mnie lepiej niż ten za prawie 1000pln.Mam zamiar spróbować jeszcze takiego za 400pln/tona i nawet jak miałbym mieszać non stop z peletem a palił się będzie dobrze to i tak mniejsze koszta będą :)

[Kid1]

Temperatura zadana osiągnięta, wyłącza się pompka i tym samym drastycznie spada zapotrzebowanie na ciepło. To tak jak wrzucenie luzu jadąc z górki. Tu masz automat, który przypilnuje by dopuszczalnych temperatur nie przekroczył więc głowa do góry nic złego nie będzie. Przy powrocie do trybu dogrzewania możesz liczyć na powolne dochodzenie CO do zadanej. Taka już natura. Za jorgiem postuluje do ciebie o cierpliwość. Ten piec na prawdę da rade.

 

Taa wiesz trochę spanikowałem, temp CO na piecu szła w górę dużo powyżej zadanej, późno było bałem się, że gdy rano wstane zastanę piec zagotowany...więc załączyłem pompę CO z powrotem...ale cóż muszę uczyć się na błędach dziś jeszcze raz przestawie pompę na wyłączona i zobaczę co będzie

walczę trochę z piecem bo dom ocieplony grzeje praktycznie tylko na dole ok 70m2 i u góry chodzi podłogówka a opału starcza mi na ledwie 4-5 dni przy pełnym zasobniku

[jorgo]

Taa wiesz trochę spanikowałem, temp CO na piecu szła w górę dużo powyżej zadanej, późno było bałem się, że gdy rano wstane zastanę piec zagotowany...więc załączyłem pompę CO z powrotem...ale cóż muszę uczyć się na błędach dziś jeszcze raz przestawie pompę na wyłączona i zobaczę co będzie

walczę trochę z piecem bo dom ocieplony grzeje praktycznie tylko na dole ok 70m2 i u góry chodzi podłogówka a opału starcza mi na ledwie 4-5 dni przy pełnym zasobniku

 

Niepotrzebnie spanikowałeś... pewno za chwilę by się załączyły pompki co i cwu, żeby schłodzić kocioł tak to działa

[passat33]

Panowie prosze o udzielenie informacji o godnym zaufania fachowcu ktory zainstaluje mi ten kociol i dokona przerobek w istniejacej kotlowni.

prosze o odpowiedz na priv.

[krzy27]

Taa wiesz trochę spanikowałem, temp CO na piecu szła w górę dużo powyżej zadanej, późno było bałem się, że gdy rano wstane zastanę piec zagotowany...więc załączyłem pompę CO z powrotem...ale cóż muszę uczyć się na błędach dziś jeszcze raz przestawie pompę na wyłączona i zobaczę co będzie

walczę trochę z piecem bo dom ocieplony grzeje praktycznie tylko na dole ok 70m2 i u góry chodzi podłogówka a opału starcza mi na ledwie 4-5 dni przy pełnym zasobniku

 

A jak się czujesz w swoim domku? Termometr termometrem ale jak z odczuciem komfortu przez domowników.

Z tym piecem masz małą niedogodność w związku z ograniczeniem nastawy temperatury minimalnej. W wielu przypadkach tak jak i u ciebie piec wygeneruje tyle ciepła żeby uzyskać nastawioną temperaturę na wyjściu lecz instalacja skutecznie odda to w domek. To przy słabej świadomości użytkowników może dochodzić do granic absurdów. Myślę tu o otwieraniu okien celem schłodzenia. To potężna strata ciepła i syzyfowa praca kotła. Musi być nad tym kontrola. Najprostszą masz jako odłączenie pompki. Może ona jednak być mało skuteczna gdy w instalacji świetnie radzi sobie grawitacja a zapotrzebowanie nie jest zbyt wielkie. Ja gustuje w kontrolowaniu rozproszonym. Głowice termostatyczne te najzwyklejsze z przemyślaną pod ten cel instalacją są moim zdaniem najlepszym sposobem na kontrolę temperatury pomieszczeń. Ale nie myśl o tym że założenie tych głowic to wszystko.

[Kid1]

Krzy27 - mam głowice termostatyczne na grzejnikach i właśnie nimi do tej pory regulowałem sobie temp w pokojach ale stwierdziłem, że to bez sensu bo piec i tak pompował ciepło w instalacje...stąd w końcu się za niego zabrałem żeby mało wiele zmniejszyć tą ewidentną stratę opału...póki co jak widać idzie mi marnie...

[krzysi0]

Znam to z autopsji he he.Będzie zaraz ponowny lincz ale co tam.Polski węgiel jest coraz gorszy,nie mnie wiedzieć dlaczego,czy wałki robią kopalnie,czy dealerzy mieszając opał,czy też po prostu kończą się złoża dobrego węgla.Żałuje że kupiłem Pieklorza,Hevelisza-Juliusza i Chwałowice i inne debeściaki z forum(każdy chwali co sprzedaje).Najtańszy opał (za 500-600pln)pali się u mnie lepiej niż ten za prawie 1000pln.Mam zamiar spróbować jeszcze takiego za 400pln/tona i nawet jak miałbym mieszać non stop z peletem a palił się będzie dobrze to i tak mniejsze koszta będą :)

 

Kantują dilerzy na 100%, dziwie się, ze jeszcze się za to nie wzięli jakieś urzędasy, albo same kopalnie.

Przetestowałem wszystko co było możliwe do kupienia w mojej okolicy ( Radomsko), włącznie z czeskim brunatnym i pale teraz mieszanką groszku po 550 zł/tona, który to groszek był najlepszym opałem jaki mi się trafił, i flotokoncentrat po 230 zł tona - mieszam to na oko 1:1, "trochę" popiołu jest ale wychodzi mi 9 zł na dobę.

Paliłem i takim po 1000 zł/tana to mi wyszło 30 zł na dobę. Fakt jest taki, że ten za 550zł przyjechał prosto z kopalni i nie widział lokalnego "zakładu wzbogacania węgla"

[markowsski]

Kantują dilerzy na 100%, dziwie się, ze jeszcze się za to nie wzięli jakieś urzędasy, albo same kopalnie.

Przetestowałem wszystko co było możliwe do kupienia w mojej okolicy ( Radomsko), włącznie z czeskim brunatnym i pale teraz mieszanką groszku po 550 zł/tona, który to groszek był najlepszym opałem jaki mi się trafił, i flotokoncentrat po 230 zł tona - mieszam to na oko 1:1, "trochę" popiołu jest ale wychodzi mi 9 zł na dobę.

Paliłem i takim po 1000 zł/tana to mi wyszło 30 zł na dobę. Fakt jest taki, że ten za 550zł przyjechał prosto z kopalni i nie widział lokalnego "zakładu wzbogacania węgla"

 

Pełna zgoda!

[krzysi0]

Przed chwilą zakończyłem tunig mojego Eko Plusa 16 .Zajęło mi to ok 60 min. razem z bardzo dokładnym czyszczeniem kotła. Wgrany nowy soft do eCoal-a.

W ustawieniach nic nie gmerane.

Paliwo groszek zmieszany z flotem 1:1. Czekam jeszcze na dmuchawę WPA 120, bo wydaje mi się, że za mała jest ta oryginalna do palenia takim dziadostwem jak flotokoncentrat, chociaż miło jestem zaskoczony, że się to pali i sterownik sam dobrał parametry do tego .

Ciekawe co będzie.

[Jarecki79]

Tesel odpaliłeś wreszcie kocioł?

Czemu sterownika nie udostępniasz publicznie? Po co link w podpisie jak sterownika nie można zobaczyć??

[krzy27]

Krzy27 - mam głowice termostatyczne na grzejnikach i właśnie nimi do tej pory regulowałem sobie temp w pokojach ale stwierdziłem, że to bez sensu bo piec i tak pompował ciepło w instalacje...stąd w końcu się za niego zabrałem żeby mało wiele zmniejszyć tą ewidentną stratę opału...póki co jak widać idzie mi marnie...

 

W większości głowic termostatycznych różnica temperatury przy całkowicie otwartym i zamkniętym zaworze to 2°C. Jeśli używasz pompki ze stałą nastawą wydajności to bardzo prawdopodobne że pompka pokona opory domknięcia głowic a w rezultacie przegrzeje pomieszczenia. By nie dochodziło do takiej sytuacji potrzebny jest skrót (obejście z zaworem regulacyjnym), lub pompka adaptacyjna. Musisz również zdawać sobie sprawę że dom traci energię w zależności od jego docieplenia a kocioł musi tą energię uzupełnić. W tym wypadku ile musisz spalić na to węgla to spalisz. Jak weźmiesz pod uwagę moc nominalną mojego pieca 24kW to spalanie przy tej mocy to 4kg porządnego węgla w godzinie.

[zawijan_2]

krzysi0

 

na jakiej podstawie twierdzisz, że oryginalna dmuchawa jest zbyt mała?

 

Zdradzę Ci pewną tajemnicę: JEST JESZCZE ZBYT DUŻA i dlatego softowo jest obcinana przez ecoala.

 

Mieszanka z flotem może cię jedynie zaskoczyć tym, że flot jest trudno mieszalny z miałem, czy groszkiem i ten "kit" może się porządnie zawieszać w zasobniku.

Przecież zanim byś dobrze wysuszył i rozdrobnił flot, to by cie wiosna zastała.

 

Pozdrawiam zawijan_2

[karoka65]

krzysi0

 

na jakiej podstawie twierdzisz, że oryginalna dmuchawa jest zbyt mała?

 

Zdradzę Ci pewną tajemnicę: JEST JESZCZE ZBYT DUŻA i dlatego softowo jest obcinana przez ecoala.

 

Mieszanka z flotem może cię jedynie zaskoczyć tym, że flot jest trudno mieszalny z miałem, czy groszkiem i ten "kit" może się porządnie zawieszać w zasobniku.

Przecież zanim byś dobrze wysuszył i rozdrobnił flot, to by cie wiosna zastała.

 

Pozdrawiam zawijan_2

Tak to jest czasami p. Sławku że jajko chce być mądrzejsze od kury.

[krzysi0]

krzysi0

 

na jakiej podstawie twierdzisz, że oryginalna dmuchawa jest zbyt mała?

 

Zdradzę Ci pewną tajemnicę: JEST JESZCZE ZBYT DUŻA i dlatego softowo jest obcinana przez ecoala.

 

Mieszanka z flotem może cię jedynie zaskoczyć tym, że flot jest trudno mieszalny z miałem, czy groszkiem i ten "kit" może się porządnie zawieszać w zasobniku.

Przecież zanim byś dobrze wysuszył i rozdrobnił flot, to by cie wiosna zastała.

 

Pozdrawiam zawijan_2

 

Za małe ciśnie robi ta dmuchawa i mi ten proszek zatyka otwory.

W sumie to jeszcze nie wiem jak to będzie w tej chwili pali się znakomicie, co chyba widać na wykresach.

Zastanawiam się, czym palą ci co maja jakieś spieki, przesypywanie opału itp. pierdoły, już chyba gorszego syfu nie ma niż to co ja spalam.

Dobija mnie tylko ten popielnik, do mojego opału stanowczo za mały i kocioł szybko się brudzi, co 5 dni muszę go wyczyścić, bo spaliny ponad 200 st.

I nie wiem skąd się bierze taki proszek koloru rdzy. Nie jest to rdza,tylko jakiś proszek takiego koloru jak rdza

Wszystko co nie chłodzone jest nim pokryte. Blacha co zasłania płomieniówki, zawirowywacze w płomieniówkach. Na 100% nie jest to rdza, bo jak szmatą przeczyściłem to jeszcze zendra na zawirowywaczach jest.

Coś w paliwie?. Może to co niektórych wystraszyć ze kocioł rdzewieje.

Kocioł z tym sterownikiem - extra klasa.

Nie ma konkrecji niestety, a szkoda.

[zawijan_2]

re: karoka

 

ale kura może być już wyliniała, mieć kłopoty z jajkami, tracić głos i zgubić grzebień.

Do młodzieży świat należy.

A moja babcia zawsze mówiła mi tak: Wam młodym to się dopiero oczy otworzą, gdy nam starym się zamkną.

Babcia rację miała, ale to było jeszcze w innym ustroju. teraz, to pewnie jest inaczej, dlatego >krzysi0< spytałem grzecznie o uzasadnienie.

Bo nasze pomiary wydajności tamtego wentylatora pewnie na leninowskich metodach oparte były.

Przez to do OE+ 10kW jeszcze mniejszy - niczym sztandar czerwony - zatknęliśmy.

 

Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie zawijan_2

[zawijan_2]

re: krzysi0

 

minęliśmy się we wpisach.

Cieszy mnie bardzo, że jesteś zadowolony ze swojego mixta.

Powiem szczerze: projektując kocioł nie wzięliśmy pod uwagę twojego mixta paliwowego.

Skoro Ci dobrze pali i wypala, to nie kombinuj proszę z nadmuchem. O dziurki się nie martw. Nie ma takiej dziury, która (jak będzie miala potrzebę) to się nie odda powietrzu.

Byle jak najmniej otwierać drzwiczki i marzyć o tym by się prawo Murphiego spełniło.

Popiołu będziesz miał oczywiście dużo, bo ten flot, to nic innego jak najbardziej kaloryczne cząstki drobniutkiego węgla zmieszane z bardzo drobniutkim kamieniem i substancjami cieczy flotacyjnej. "Wągielki" mikre mają potężne rozwinięcie powierzchni i palą się super, a że maleńkie to nawet cząstki skały płonej nie dadzą rady się spiec. przez to tak dobrze Ci idzie.

 

A toto czerwone, to związki manganu z żeliwa, które dyfuzyjnie zamieniają się z cząstkami żelaza zawartymi w cieczy flotacyjnej.

Po pewnym czasie to zjawisko ustanie, bo cała powierzchnia żeliwnych elementów będzie już pozbawiona manganu (bez strat dla żeliwa). Pozostanie jedynie czerwonawy tlenek żelaza z połączenia odtlenionego magnetytu połączonego na powrót z tlenem atmosferycznym (w spalinach jest przecież ok. 10% O2). Będzie to ten tzw. czerwony tlenek żelaza (jeden z wielu tlenków) tworzący początkową rdzę. Tyle, ze nie na płaszczu kotła, ale w luźnych osadach pyłowych.

 

Powodzenia w paleniu

 

Ciepło pozdrawiam zawijan_2

[wojtekwie]

Zastanawiam się, czym palą ci co maja jakieś spieki, przesypywanie opału itp. pierdoły, już chyba gorszego syfu nie ma niż to co ja spalam.

Dobija mnie tylko ten popielnik, do mojego opału stanowczo za mały i kocioł szybko się brudzi, co 5 dni muszę go wyczyścić, bo spaliny ponad 200 st.

Kolego odpowiadam palą polecanym "PRESTIGE", a odnośnie popielnika to co 1 dzień muszę go czyścić. Pozdrawiam i zazdroszcze

[krzysi0]

re: krzysi0

 

Skoro Ci dobrze pali i wypala, to nie kombinuj proszę z nadmuchem. O dziurki się nie martw. Nie ma takiej dziury, która (jak będzie miala potrzebę) to się nie odda powietrzu.

Byle jak najmniej otwierać drzwiczki i marzyć o tym by się prawo Murphiego spełniło.

Ciepło pozdrawiam zawijan_2

 

Już widzę że niepotrzebnie wydałem 120 złociszy na ta dmuchawę.

Ten float to mam suchy - nic się nie zawiesza.

Chłopaki z ES dorobili korektę dmuchawy 5% w górę lub w dół i teraz jest super.

W sumie to najbardziej mnie interesuje, żeby jak najmniej zapłacić za ogrzewanie i chcę żeby było ciepło i przyjemnie. Co mnie obchodzi jakiś czas podawania czy czas przerwy w podawaniu i jakieś tam temperatury powrotu lub spalin. Chodzi żeby było tanio i bez roboty.

Właśnie ten kociołek mi przypasował bo nic nie trzeba kombinować i na dodatek takie dziadostwo spala, a miałem do czynienia różnymi kotłami bez szan na spalenie miału już nie wspomnę o takim proszku jak jest float.

[krzysi0]

Kolego odpowiadam palą polecanym "PRESTIGE", a odnośnie popielnika to co 1 dzień muszę go czyścić. Pozdrawiam i zazdroszcze

 

A co to jest to "PRESTIGE" ??

Może juz za stary jestem i nie nadążam ale to kotły na węgiel kamienny.

Wiem że są kęsy, kostka, orzech, groszek, miał. OEP jest na groszek ewentualnie miał też spali, co sam sprawdziłem. Brunatny czeski tez sprawdziłem i świetnie się spala. PRESTIGE to chyba jakaś ściema i ciekawe ile kosztuje? Ja kupiłem groszek po 500 zl za tone i flotokoncentrat za 250 zł za tone. Mieszam to 1:1 i sie to pali dobrze.

Te paliwa typu EKO , Prestige, Turbo, GTX to marketingowe sztuczki żeby ludzi w konia zrobić i jak widzę skutecznie to działa na niektórych.

Niech ci ktos przywiezie groszku prosto z kopalni i zobaczysz ze nie trzeba wydać 1000 zl za tone opału

[tesel]

Tesel odpaliłeś wreszcie kocioł?

Czemu sterownika nie udostępniasz publicznie? Po co link w podpisie jak sterownika nie można zobaczyć??

Odpalenie odroczono do soboty,a sterownik wpisałem jak pisałem sygnaturkę.Jak odpalę kocioł to się wszyscy dowiedzą