Basco 17.12.2011 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2011 (edytowane) Witam jorgo żadna trudność ......to ustrojstwo ma przyspawane uszy. Czy zimne czy gorące nie ma znaczenia "zestaw palacz nr1 -haczyk". Proste co nie. Edytowane 18 Grudnia 2011 przez Basco Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markowsski 17.12.2011 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2011 Choć rzadko zabieram głos, to wątek śledzę na bieżąco. Markowsski, poniekąd cenię Twoje wypowiedzi za pewną taką bezkompromisowość i po części nie uznawanie aprioryzmu. Jednakowoż jak wielu "kotłowych" neofitów-eklezjastów posuwasz się często do formułowania radykalnych osądów w stosunku do innych. A pamiętam jak jeszcze niedawno "skomlałeś" o pomoc. Wyluzuj trochę chłopie. Jeśli moje wypowiedzi zabrzmiały własnie tak jak piszesz to bardzo mi przykro i muszę przeprosić.Wszak ze skomleniem się nie zgadzam.Prosiłem,z naciskiem o prosiłem o pomoc.Nie zgadzam się z tylko z faktem że czasem wielu nowych użytkowników ma ciekawe pomysły a idą..w kosmos bo pochodzą o d nowych a nie tych co maja zasłużone konto na forum (liczne w wypowiedzi) choć czesto ilość napisanych postów nie jest współmierne z ich wiedzą.Jak napisałeś "skomlenie" dało się słyszeć też z postów jorga,ale widać on może pouczać już,a inni jeszcze nie.Tyle. Nie zmienia to faktu że mnie poniosło-za co teraz przepraszam i ciepło pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej_M_ 17.12.2011 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2011 ,,,, Ukierunkowanie spalin o wysokiej temperaturze blisko ścian wymiennika zwiększa sprawność pieca o ile nie wiem. ,,,, Basco jak Zawijanowie zobaczą Twoją koncepcje, to nie wiem czy tak bardzo będą zachwyceni tym pomysłem. Dopóki palenisko będzie pracowało na niskich mocach to Twoja metoda na pewno poprawi wymianę ciepła pomiędzy spalinami a ściankami kotła w komorze dopalania. Sytuacja diametralnie się zmieni, kiedy palnik zacznie pracować większą mocą i proces dopalania gazów zostanie zaburzony poprzez gwałtowne ostudzenie spalin, powstałe w wyniku ich przepływu w pobliżu zimnych ścianek wymiennika w komorze dopalania. Pozdrawiam Andrzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basco 17.12.2011 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2011 Witam Makowsski, Ja już sobie odpuściłem i tobie radzę to samo. Z prywatnym folwarkiem nie wygrasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basco 17.12.2011 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2011 Basco jak Zawijanowie zobaczą Twoją koncepcje, to nie wiem czy tak bardzo będą zachwyceni tym pomysłem. Dopóki palenisko będzie pracowało na niskich mocach to Twoja metoda na pewno poprawi wymianę ciepła pomiędzy spalinami a ściankami kotła w komorze dopalania. Sytuacja diametralnie się zmieni, kiedy palnik zacznie pracować większą mocą i proces dopalania gazów zostanie zaburzony poprzez gwałtowne ostudzenie spalin, powstałe w wyniku ich przepływu w pobliżu zimnych ścianek wymiennika w komorze dopalania. Pozdrawiam Andrzej Może tak może nie, bo całość jest zrobiona z blachy i kumuluje ciepło. Podobnie pisał Zawijan_2 kilka postów wcześniej, tylko były to cegły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markowsski 17.12.2011 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2011 Witam Makowsski, Ja już sobie odpuściłem i tobie radzę to samo. Z prywatnym folwarkiem nie wygrasz. Dzięki Pozieram na Twe rozwiązanie,jak z osadzaniem się sadzy w dolnej części kotła ?Bez drucianej szczoty nie podchodź czy spoko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markowsski 17.12.2011 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2011 Witam, Od Basco dla wszystkich na święta, to działa. Zamiast cegieł i takich tam. Koszt: Ukierunkowanie spalin o wysokiej temperaturze blisko ścian wymiennika zwiększa sprawność pieca o ile nie wiem. Dostałem takie fotki od Roberta (haraz-chyba się nie pogniewa) rozwiązanie w szamocie-takie zamówiłem sobie,nie używam paleniska awaryjnego. Fotki dają widok po miesiącu użytkowania-niestety nie wiem w jakim cyklu chodził kocioł-sadząc po czystości szamotu-bez odstawiania pewnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basco 17.12.2011 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2011 Dzięki Pozieram na Twe rozwiązanie,jak z osadzaniem się sadzy w dolnej części kotła ?Bez drucianej szczoty nie podchodź czy spoko? Przepływ spalin w porządku, rusztodeflektor też działa super. Testuję to od miesiąca i wszystko działa bez problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basco 17.12.2011 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2011 Dostałem takie fotki od Roberta (haraz-chyba się nie pogniewa) rozwiązanie w szamocie-takie zamówiłem sobie,nie używam paleniska awaryjnego. Fotki dają widok po miesiącu użytkowania-niestety nie wiem w jakim cyklu chodził kocioł-sadząc po czystości szamotu-bez odstawiania pewnie Też dobry pomysł z tym szamotem, mnie zależało aby to było w miarę lekkie i łatwe w montażu i czyszczeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markowsski 17.12.2011 22:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2011 (edytowane) Choć rzadko zabieram głos, to wątek śledzę na bieżąco. Markowsski, poniekąd cenię Twoje wypowiedzi za pewną taką bezkompromisowość i po części nie uznawanie aprioryzmu. Jednakowoż jak wielu "kotłowych" neofitów-eklezjastów posuwasz się często do formułowania radykalnych osądów w stosunku do innych. A pamiętam jak jeszcze niedawno "skomlałeś" o pomoc. Wyluzuj trochę chłopie. Tylko to znów aprioryzm-pozdrawiam kolegę Mogami-za wiedzę o elementach filozofii,i Platona(tez wierzył w aprioryzm) Czyli taka wiedza bez doświadczenia,kolega haraz zapewnił mnie że to działa-tak jak Ty -więc spoko,koszta są znikome więc dlaczego nie. Pytałem o sadze na ścianach kotła bo teraz mi się mój kocioł odstawia często( za ciepła zima) i nie mam już siły go szczotkować co zasyp...a miało być tak pięknie Edytowane 17 Grudnia 2011 przez markowsski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej_M_ 17.12.2011 22:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2011 ,,,, pisał Zawijan_2 kilka postów wcześniej, ,,,, Z takim impetem żyje ten temat, że jak ktoś wpadnie raz dziennie to czasem nie nadąża z przeglądaniem. Dzięki bardzo za poinformowanie o poście Zawijana_2. Faktycznie elaborat, bardzo rzadko spotykany na forum. Może tak może nie, bo całość jest zrobiona z blachy i kumuluje ciepło. Podobnie pisał Zawijan_2 kilka postów wcześniej, tylko były to cegły. Niestety muszę Cię zmartwić, ale mam wrażenie, że nie doczytałeś dokładnie tego co autor posta z takim mozołem w nim napisał. Te CZERWONE cegły Zawijana_2 jak i Twoje blachy nie mają nic wspólnego z kumulacją ciepła. Pozdrawiam Andrzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markowsski 17.12.2011 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2011 Z takim impetem żyje ten temat, że jak ktoś wpadnie raz dziennie to czasem nie nadąża z przeglądaniem. Dzięki bardzo za poinformowanie o poście Zawijana_2. Faktycznie elaborat, bardzo rzadko spotykany na forum. Niestety muszę Cię zmartwić, ale mam wrażenie, że nie doczytałeś dokładnie tego co autor posta z takim mozołem w nim napisał. Te CZERWONE cegły Zawijana_2 jak i Twoje blachy nie mają nic wspólnego z kumulacją ciepła. Pozdrawiam Andrzej Andrzeju ,a czy zastosowany przez "Nich" rusztodeflektor ma za zadanie jedynie kumulację ciepła.... Czy specyficzny kształt rusztodeflektora ma tylko takie zadanie?Co powiesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basco 17.12.2011 22:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2011 Ja palę groszkiem z pobliskiego składu w miarę dobry gatunkowo .. tak że spieków mało popiołu dwa popielniki na zasyp. Czyszczenie raz na miesiąc całego pieca spoko wystarcza i raz na tydzień tylko komory z przodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markowsski 17.12.2011 22:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2011 Ja palę groszkiem z pobliskiego składu w miarę dobry gatunkowo .. tak że spieków mało popiołu dwa popielniki na zasyp. Czyszczenie raz na miesiąc całego pieca spoko wystarcza i raz na tydzień tylko komory z przodu. No ja też, tylko jak rozmawiam z kolesiem co pali ekogrochem za 600pln i mówi że ten kocioł go spala bez trudu,osiągi temp.tez imponujace,a potem czytam na forum że są kolesie co pala miałem (samym)za 500pln to się zaczynam zastanawiać bo ich koszt dzienny to 10-15pln,nie przelewa mi się a czasy idą cięzkie-więc gdyby czyszczenie kotła było jedynym mankamentem to dla takich oszczędności to warto-jak dla mnie... Tym bardziej że za mój opał płaciłem od 880-990 pln.... I to mnie wkurza... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basco 17.12.2011 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2011 I tu się z Tobą zgadzam . Mnie też nie chodziło o skumulowanie ciepła. Cały pomył polega na rozprowadzeniu gorących spalin i zwiększeniu powierzchni roboczej rusztodeflektora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ansu 17.12.2011 22:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2011 (edytowane) Od wczoraj palę miałem plus owies plus odpady z czyszczenia nasion facelii. Kaloryczność mieszanki oceniam poniżej 20, mała gęstość (ciężar w) Dużo lekkiego popiołu wypalone wszystko w 100% Kocioł praktycznie cały czas pracuje z minimalna mocą nie wchodząc w podtrzymanie. Kiedyś kombinowałem tak ale się wyśmiewali Edytowane 17 Grudnia 2011 przez ansu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markowsski 17.12.2011 22:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2011 Od wczoraj palę miałem plus owies plus odpady z czyszczenia nasion facelii. Kaloryczność mieszanki oceniam poniżej 20, mała gęstość (ciężar w) Dużo lekkiego popiołu wypalone wszystko w 100% Kocioł praktycznie cały czas pracuje z minimalna mocą nie wchodząc w podtrzymanie. Co do mieszanek to się pochwalę,pestki wiśni i czereśni-miałem w firmie zapach niebios-szkoda że tylko dwa zasypy,mam tu kolesi co robia coś takiego jak Kubuś,ale sami tym palą To tak jak paliłem peletem przez 5 dni,piękny zapach,a popiół na trawnik ,ehhh..gdzie ten slogan eko w węglu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basco 17.12.2011 22:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2011 No ja też, tylko jak rozmawiam z kolesiem co pali ekogrochem za 600pln i mówi że ten kocioł go spala bez trudu,osiągi temp.tez imponujace,a potem czytam na forum że są kolesie co pala miałem (samym)za 500pln to się zaczynam zastanawiać bo ich koszt dzienny to 10-15pln,nie przelewa mi się a czasy idą cięzkie-więc gdyby czyszczenie kotła było jedynym mankamentem to dla takich oszczędności to warto-jak dla mnie... Tym bardziej że za mój opał płaciłem od 880-990 pln.... I to mnie wkurza... To podobnie zapłaciłeś jak ja, bo mój groch kosztował 890 zeta. Czasami można kupić dobre i tanie paliwo nie mówię że nie. To zależy za ile chcesz zaryzykować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basco 17.12.2011 23:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2011 Na dziś wystarczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markowsski 17.12.2011 23:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2011 (edytowane) To podobnie zapłaciłeś jak ja, bo mój groch kosztował 890 zeta. Czasami można kupić dobre i tanie paliwo nie mówię że nie. To zależy za ile chcesz zaryzykować Jasne,to mój pierwszy sezon i kocioł na eko,więc paliwo lux-od Osadkowskiego-Heveliusz Julisz czy jakos tam 950pln,ale on spala się na pył i ze 100kg węgla zostaje popiołu jak piszą na worku -do 7%,dopiero na koniec jesieni,miałem kilka dni spokoju to pokupowałem różne marki. Ostatecznie kupiłem jakiś tam wyśmiany na forum Marcel Bobrek za ok,700pln.Jak dożyję 2012r.to w jego sezonie poleci miał plus pelet albo trociny na 100%-taki będzie mój opał! Edytowane 17 Grudnia 2011 przez markowsski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.