Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 10,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Święta za pasem, i ludzie biznesu nadrabiają czas. Teraz wzięli się za :stirthepot:.....

a tak na poważnie Basco to przy zastosowaniu tego wynalazku ile zaoszczędzisz opału w sezonie grzewczym ?

jorgo bez obrazy :yes: ale czy Ty jak kupowałeś piec dostałeś zapewnienie że spalisz 20 kg na dobę i ani grama mniej.

Sorry ale na to pytanie nie da się jednoznacznie odpowiedzieć. Z moich obserwacji przed i po umieszczeniu tego ustrojstwa w komorze mogę tylko powiedzieć, że mój OEP-25 szybciej reaguje na zmiany. Mówię o temperaturze spalin i temperaturze CO wychodzącej z pieca. Skoro piec reaguje szybciej to coś to oznacza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już ci raz napisałem. Nauka kosztuje. Szkoły były otwarte dla wszystkich. Pomogę każdemu. Oprócz ciebie. Przecież masz "dzieło" ze sprawnością 97,3% to nim handluj. Póki cię któraś inspekcja nie dorwie. Za co? Odpowiedz sobie sam. Już i tak zbyt dużo wiedzy za frico ode mnie dostałeś.

I nie pisz do mnie więcej - proszę - bo nie odpowiem.

Amen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Basco

 

Żarty żartami, ale podpowiedz jeśli potrafisz - jak pomóc ludziom, których tzw. doradcy i inne "fahoffce" w ci.la zrobili bo im przewymiarowali kotły?

 

Basco, czy wrąbiesz do przewymiarowanego OE+ swoją brytfankę za 20 PLN, czy mojego "kachloka" za circa 6 - 8 PLN to w sumie chodzi o to, aby zatrzymać na max spaliny w komorze, a później dopalone o wys. temp. wykorzystać w górnej części: najpierw odcyckać promieniowanie, później w niższych temp. konwekcję.

 

Proste i mało skomplikowane. Ja wolę promieniowanie. Co ty wolisz? Twoja sprawa.

 

Pozdr. z_2

 

I tu trochę się nie zgadzam, bo moja brytfanka "fajne określenie ":) zabiera z objętości komory spalania 0,5 dm3, a to co ty proponujesz "cegły" sorry ale nie wiem co to "kachloka" prawie 7 dm3 i to rzeczywiście może zaburzyć proces spalania.

Chciałbym też zobaczyć filmik jak wyjmować takie cegły, gdy mają 300/400 stopni żeby wyczyścić komorę nad rysztodeflektorem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jorgo bez obrazy :yes: ale czy Ty jak kupowałeś piec dostałeś zapewnienie że spalisz 20 kg na dobę i ani grama mniej.

Sorry ale na to pytanie nie da się jednoznacznie odpowiedzieć. Z moich obserwacji przed i po umieszczeniu tego ustrojstwa w komorze mogę tylko powiedzieć, że mój OEP-25 szybciej reaguje na zmiany. Mówię o temperaturze spalin i temperaturze CO wychodzącej z pieca. Skoro piec reaguje szybciej to coś to oznacza.

 

bez obrazy Basco... jak kupowałem kocioł, to chciano mi "wcisnąć" Lazara...... nie mówię że to słaba marka - bo kocioł wykonany porządnie jakościowo ze sterownikiem eco max 800.... ale wielkie toto bydle gabarytowo, a jeszcze i przewymiarowany był. Ja od samego początku optowałem za Ogniwem i z perspektywy czasu nie żałuje że mam ten kocioł. Czym się kierowałem przy zakupie już pisałem..... ale tylko dodam - i niech mnie nazywają inni jak chcą - że momentem przełomowym była wycieczka do ( pozwolę sobie) "siedziby" Zawijanów, potem już tylko formalność.

 

Sorry ale na to pytanie nie da się jednoznacznie odpowiedzieć. Z moich obserwacji przed i po umieszczeniu tego ustrojstwa w komorze mogę tylko powiedzieć, że mój OEP-25 szybciej reaguje na zmiany.

 

wiem, że się nie da... spytałem prowokacyjnie. A jak reaguje szybciej na zmiany, to już mikro sukces.

 

Ja swojego jak ocieplałem to dałem cegły dziurawki. Położyłem je na ruszt od strony drzwiczek i mogę powiedzieć, że sadza jest bardziej szara i sypka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praktyczne od września mam cegły na rusztodeflektorze w różnych konfiguracjach o miesiąca od strony górnych drzwiczek. Z wyjmowaniem niema problema. Problem jest przy pełnej mocy, popiół się topi.

 

 

Jeśli można proszę się ustosunkować do wywodów

Edytowane przez ansu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zainwestowałem w 4 cegły szamotówki. Jedną położyłem przy drzwiczkach, drugą po przeciwległej stronie (z przerwą między nimi) i na wierzch poprzecznie na nich następne dwie. Teraz po 5 dniach mam mniej sadzy niż wcześniej po jednym dniu.

 

A ja położyłem 3 obok siebie (akurat idealnie się zmieściły) zostało tylko trochę prześwitu po obydwu bocznych ścianach kotła przez kilka dnia poobserwuję co się będzie działo...chętnie bym zakleił 1/2 dmuchawy - 5,5 cm to nie problem ale dojść do kotła "od tyłu" to już problem musiałbym zrzucić ze 30 kg :D ale tak myślę, że wgranie wersji testowej po części załatwi sprawę ponieważ w niej można obniżyć moc pracy dmuchawy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam takie pytanie:jeżeli przy obecnej temperaturze na dworze (+3 -4st) gdy piec ustawiony jest na 42 st mam w domu odpowiednią, komfortową temperaturę (23st) powinienem ustawić piec (zgodnie z instrukcją gdzie wyszczególnione jest przy jakiej temp na dworze jaka ma być na kotle) na wyższą ?Czy podniesienie na wyższą przy takim samym zapotrzebowaniu na ciepło podniesie sprawność kotła a co za tym idzie oszczędność paliwa ?

 

pozdrawiam

M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawijan_2 pampersie czytałem twoje wypociny:-) parę stron wcześniej. Piszesz co można zrobić jak się kupiło za dużej mocy piecyk. A przecież to jest wasza wina czyli twórców tego czegoś że tak dużo koleżanek i kolegów kupiło taki a nie inny piec o takiej właśnie mocy ( za dużej). Ludzie jak ktoś pytał parę miesięcy temu jakiej mocy piecyk ma kupić to było tylko odsyłanie tam i tam albo bez komentarza lub głupie teksty twoich klakierów... którzy na niczym się nie znają. A teraz człowieku na forum piszesz jak można zmniejszyć moc. Przecież na stronie Ogniwa są podane powierzchnie grzewcze do danej mocy i ludziska się tym kierowały. Trzeba było co parę stron pisać do jakiej powierzchni jest dana moc kotła według ciebie a nie teraz pie...ć że mają przewymiarowane kotły. Ja twierdze że to tylko twoja wina i drugiego zawijana że ludzie wydali więcej kasy na większej mocy piec który teraz więcej pali a ktoś taki jak ty każe (proponuje) im przerabiać go na mały kociołek. I znowu jak to bywa w naszym pięknym kraju winni jesteśmy sami:-) nikt inny. Płać i płacz. pozdro złamas mucia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Czytając ten wątek zastanawiałem się nad problemem przygotowania CWU w kotłach OE+ małej mocy 10 lub 16kW w sensownym czasie. Typowe zapotrzebowanie mocy wymiennika CWU przekracza 20kW. Czy nie było by celowe zastosowanie w kotłach 25kW podwójnego wentylatora o odpowiednio dobranej wydajności w połączeniu z klapowymi zaworami zwrotnymi dla każdego kanału nawiewu, wysterowując je w taki sposób, żeby dla niskich mocy 2-12kW (np. na potrzeby CO) działał tylko jeden, natomiast na potrzeby przygotowania CWU (pełna moc) oba jednocześnie. Być może w tym wariancie nie trzeba będzie zaklejać części otworów w palniku i zasłaniać wełną części płomieniówek wymiennika oraz zaklejać taśmą wentylatora, a w zamian rozszerzymy zakres pracy modulacyjnej kotła z zadowalającą sprawnością w pełnym zakresie mocy. Dobranie odpowiednich dawek paliwa dla obu zakresów nie powinno chyba stanowić problemu.

 

Kontynuując swoja myśl, można zrezygnować z wprowadzania powietrza do wspólnego kanału z obu wentylatorów. W zamian za to można podzielić kanał powietrza na dwa: górny i dolny osobno dla każdego z wentylatorów. Górnym zasilić górne rzędy otworów nawiewnych w palniku dla zakresu małych mocy, zaś dolnym pozostałe. W ten sposób z poziomu sterownika można by uzyskać wydajną pracę kotła dla zakresu małych i dużych mocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawijan_2 Ja twierdze że to tylko twoja wina i drugiego zawijana że ludzie wydali więcej kasy na większej mocy piec który teraz więcej pali a ktoś taki jak ty każe (proponuje) im przerabiać go na mały kociołek. I znowu jak to bywa w naszym pięknym kraju winni jesteśmy sami:-) nikt inny. Płać i płacz. pozdro złamas mucia

 

Z tego co pamiętam to kilkanaście stron wcześniej zawijan pisał, że branża trzyma się starych przyzwyczajeń...

Oczywiście chodzi o producentów, instalatorów, sprzedawców itd.

Swoją drogą najłatwiej jest podać powierzchnię domu i spytać się kogoś jaki kociołek kupić....

- Zawsze będzie na kogo zwalić winę. :mad:

Wszyscy jesteśmy przecież tacy mądrzy i wspaniali !

 

A wystarczyło by zrobić odpowiedni bilans - audyt energetyczny domku i profesjonalny projekt.

Wtedy miałoby się pewność jakiej mocy kocioł jest potrzebny. W razie czego winny nadal byłby pod ręką...

 

Ja po lekturze ( głównie tego forum ) kupiłem OEP 25

Domek z poddaszem użytkowym mam w trakcie budowy. Dach nie ocieplony, styropian do wysokości okien na parterze (więcej nie zdążyłem ) i grzejniki na tylko parterze.

Zakładając, że góry nie będę grzał w tym sezonie zakleiłem dolne otwory w palniku i mam coś prawie jak OEP 16

Gdyby się okazało, że to mi na przyszłość wystarczy do ogrzania całości to też będzie super.

Straty ( finansowej ) nie widzę bo nadal mam większy wymiennik ( za darmo nikt mi go nie da ) od OEP 25 i dzięki temu większą sprawność:lol2:

 

Natomiast rady Zawijanów - za co wielkie dzięki :bye:są dla tych co mają kłopot z doborem mocy w obecnym układzie.

 

Tak już na marginesie jestem ciekaw jaka jeszcze dostępna w kraju konstrukcja daje tyle takie możliwości dopasowania ?

Jaki inny producent pozwala na taką ingerencję w swój produkt?

I z iloma konstruktorami swoich wyrobów masz kontakt? A ilu z nich ci cokolwiek radzi ?:p

 

Sorry ale nie wytrzymałem:sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak już na marginesie jestem ciekaw jaka jeszcze dostępna w kraju konstrukcja daje tyle takie możliwości dopasowania ?

Jaki inny producent pozwala na taką ingerencję w swój produkt?

 

No to co do możliwości dopasowania kotła do swoich potrzeb i dokonania przeróbek to wystawiam tu na pierwsze miejsce swoje żeliwne monstrum bo sam dokonałem paru przeróbek, zawijan_2 jedną mi zainicjował, w jednej pomógł mi serwisant mojego kotła czyli Kielara. No producent kotła zabronił mi jedynie naruszyć fizycznie sam żeliwny wymiennik aby nie stracić 10 letniej gwarancji. W moim przypadku to kupiłem kocioł 35 kw a dochodzę teraz do wniosku, że w zupełności dałby sobie radę kocioł o mocy 17 kw.

 

W każdym razie mój kocioł jest bardzo wdzięcznym obiektem do wszelkich pożytecznych przeróbek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawijan_2 pampersie czytałem twoje wypociny:-) parę stron wcześniej. Piszesz co można zrobić jak się kupiło za dużej mocy piecyk. A przecież to jest wasza wina czyli twórców tego czegoś że tak dużo koleżanek i kolegów kupiło taki a nie inny piec o takiej właśnie mocy ( za dużej). Ludzie jak ktoś pytał parę miesięcy temu jakiej mocy piecyk ma kupić to było tylko odsyłanie tam i tam albo bez komentarza lub głupie teksty twoich klakierów... którzy na niczym się nie znają. A teraz człowieku na forum piszesz jak można zmniejszyć moc. Przecież na stronie Ogniwa są podane powierzchnie grzewcze do danej mocy i ludziska się tym kierowały. Trzeba było co parę stron pisać do jakiej powierzchni jest dana moc kotła według ciebie a nie teraz pie...ć że mają przewymiarowane kotły. Ja twierdze że to tylko twoja wina i drugiego zawijana że ludzie wydali więcej kasy na większej mocy piec który teraz więcej pali a ktoś taki jak ty każe (proponuje) im przerabiać go na mały kociołek. I znowu jak to bywa w naszym pięknym kraju winni jesteśmy sami:-) nikt inny. Płać i płacz. pozdro złamas mucia

 

Ostatnio rzadko odzywam się na tym forum, mimo że od początku je czytam a kiedyś całkiem sporo sam pisałem.

Mucia jak to siebie określiłeś ... złamas ... to i tak jesteś wyrozumiały w stosunku do siebie, naprawdę.

Tobie nawet nie warto tłumaczyć bo i tak nie zrozumiesz. Bo ja wiem czemu ... czy Bozia pożałowała rozumu ... czy słonko przygrzało ... czy jakieś kompleksy masz co na tym forum leczysz...

Ale dla innych co wierzą w każde nabazgrane słowo.

1. Na tym forum wielokrotnie było już pisane o tym by nie przewymiarować kotła i jakie to ma skutki. Na pewno pisałem o tym i ja, i napisały również zawijany i zawijan (chyba 2-ka) podawał sposób/tabelkę jak dobrać kocioł o odpowiedniej mocy.

Ale widzisz złamas mucia (na prawdę jesteś wyrozumiały w stosunku do siebie) trzeba czytać, czytać, czytać i myśleć a nie tylko piep...

2. Prze producenta są podawane powierzchnie grzewcze orientacyjne dla danego kotła, bo to oczywiście zależy od budynku, jego ocieplenia, ilości okien, potrzeb cieplnych użytkowników, stare budwonictwo, nowe budownictwo i.t.p.

Może się okazać że dla jednego budynku o tej samej powierzchni wystarczy kocioł 16 kW a dla innego musi już być 25 kW

3. Budynek zna jego właściciel i to on odpowiada za dobór kotła odpowiedniej mocy a nie konstruktor kotła.

 

Podsumowując.

1. Jak czytam takie wypociny rzygać mi się chce

2. Zaczynam wierzyć w spiskową teorię dziejów że niektóre osobniki ludzkie mogą w miejscu mózgu posiadać bo ja wiem ... kalafior ... kilo cukru z Biedronki ... puszkę po piwie Harnaś ...

3. Nie mogę się nadziwić że zawijanom ciągle się chce jeszcze odpowiadać na forum i pomagać ludziom

 

PS

Mucia a jak kupisz prezerwatywę i założysz ją na nogę zamiast na wiadome miejsce i potem twoja żona zaciąży to też będziesz płakał że producent nie poinformował cię co i jak masz zrobić ?

Edytowane przez woma4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W każdym razie mój kocioł jest bardzo wdzięcznym obiektem do wszelkich pożytecznych przeróbek :)

 

Nie twierdziłem, że w żadnym nic nie można zrobić lecz pytałem retorycznie raczej ile jest takich konstrukcji...

 

A tak na marginesie to nie o to tylko chodziło. Kolega ma napisane, że fundamenty ma zrobione - zobaczymy co dalej.

Ja tam jestem dorosły facet i umiem brać odpowiedzialność za swoje wybory i decyzję.

Szlak mnie trafia jak na budowie ktoś mi zrobi coś nie tak i jestem wściekły na niego.

Ale też zdaję sobie sprawę z tego, że miałem wybór!

Mogłem zatrudnić lepszą ekipę, więcej zapłacić, lepiej dopilnować, zobaczyć u innych ich " dzieło" itd.

To że fizycznie czyjeś ręce mi coś s... to jeszcze nie znaczy, że ja jestem ten wspaniały i bez winy....

Tak niestety to postrzegam i mam nadzieję, że dzięki temu się ( z trudem ) czegoś uczę.

A i tak pewnie głupi umrę :lol2:

 

Amen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...