Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

karoka

 

Jesteś w stanie powiedzieć jakie jest maksymalne zapotrzebowanie na moc twojego budynku oraz jaka u ciebie jest dzisiaj temperatura zewnętrzna.

 

PS

Wykresy z eCoala masz wręcz wzorcowe.

 

nilsan

Co do zapotrzebowania na ciepło to nie mam zielonego pojęcia, stary dom, nie wiem nawet kiedy wybudowany. Okna i drzwi nowe, obecnie dach po remoncie ale nie zdążyłem ocieplić przed zimą i kupę spierdziela mi w niebo, a niech też tam mają ciepło :)

Czujnik zewnętrzny Bruli pokazuje mi teraz 2,2 stopnia i wiatr pizga jak diabli.

Co do wykresów, udało się hehe.

Jeszcze dużo do sprawdzenia ale z tego co już widać to jestem mile zaskoczony.

Może się zbiorę i przepnę ten czujnik zewnętrzny do koali.

Z wewnętrznym na razie nie będę ryzykował bo żona mi powiedziała że jak jeszcze jeden kabel w domu zobaczy to będę spał na dworze a zimę wróżbici od pogody zapowiadają. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 10,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wszystko się zgadza co pisze Piotrek42 ale moc kotła 19kW.

Byłem przepiąć czujnik temp. zewnętrznej z Bruli do Koali.

Żeby nie było tak ładnie rzuciłem mu trochę węgla łopatką na palnik żeby go ogłupić trochę, żeby zaskoczył czujnik musiałem wyłączyć i włączyć sterownik zobaczymy jak długo będzie potrzebował czasu żeby się opamiętać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karoka:

 

Z tego co napisałeś w odpowiedzi na moje pytania oraz na podstawie danych z interface'u sterownika wynika, że masz rozbiór ciepła na poziomie ok. 9kW, więc twój kociołek pracuje na 50% mocy nominalnej. Po korekcie nastawy zaworu 4D masz przepływ przez kocioł dwukrotnie mniejszy od przepływu w instalacji CO czyli "po drugiej stronie lustra". Obniżając temperaturę na wyjściu z kotła obniżyłeś jego moc, a zwiększając lekko przepływ zarówno przez kocioł jak i grzejniki zwiększyłeś odbiór mocy z kotła i tym samym wyprowadziłeś go z pracy dwustanowej (taktowania). To pokazuje, że to co się dzieje "po drugiej stronie lustra" ma duży wpływ na pracę kotła.

Temperatura na wyjściu z kotła 52*C natomiast na zasilaniu CO ok. 42*C i wszystko zaczyna grać jak w zegarku. Wnioski wyciągnijcie sami.

 

nilsan

Edytowane przez nilsan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karoka65 nie tak hop... widziałem twoją temp spalin 2-3tyg (albo i szybciej) masz kondensat w kominie... na bank..

A no to przejrzyj inne kociołki na eSterownik jakie mają niektóre temp. spalin.

Szkoda że nie ma już dostępu temperatur spalin z lata jak grzałem tylko CWU na Bruli.

Temp. spalin wahała się wtedy między 40-ci parę do 100 chyba max a w kociołku była susza jak w moim gardełku po dwudniowym weselu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karoka:

 

Kombinowałeś jak najbardziej prawidłowo.

Mnie chodzi o to, że można uzyskać stabilną pracę kotła w zakresie małych mocy różnicując temperaturę na wyjściu z kotła i na zasilaniu instalacji CO oraz różnicując przepływy w obiegu kotłowym i instalacyjnym, zamiast zmuszać kocioł do pracy z niską temperaturą i nadmiernym przepływem.

 

nilsan

Edytowane przez nilsan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiszę że ja nie mam problemu z podniesieniem temp. spalin.

Wystarczy że tylko delikatnie ruszę klapkę na dmuchawie i wiesz, mówisz i masz

Bez żadnego uszczerbku na spalaniu a tak na moje oko to jeszcze odrobina wiatru by u się przydała.

Wczoraj wystraszony teoriami a faktycznie mam dmuchawę o prawie dwukrotnie większej wydajności jaka jest zalecana, zamknąłem całkiem przesłonę i okazało się za mało powietrza bo zaczęło mi leciutko z komina przykopcać, no to odrobinkę popuściłem i dymek zniknął.

Niestety nie mam takiej aparatury jak nasi znakomici doradcy z zabrza i trzeba opierać się na oku a ten przyrząd jest dość zawodny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karoka:

 

Kombinowałeś jak najbardziej prawidłowo.

Mnie chodzi o to, że można uzyskać stabilną pracę kotła w zakresie małych mocy różnicując temperaturę na wyjściu z kotła i na zasilaniu instalacji CO oraz różnicując przepływy w obiegu kotłowym i instalacyjnym, zamiast zmuszać kocioł do pracy z niską temperaturą i nadmiernym przepływem.

 

nilsan

Taki był cel :)

Widać że prawidłowe dobranie tych parametrów może robić dobrą robotę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Zamierzam zakupić kocioł Ogniwo Eco Plus. Aktualnie posiadam stary kocioł Ogniwo Biecz typ chyba SI 17 KW, jest to kocioł koksowy. Powierzchnia do ogrzania wynosi 165 m2 (przy czym w jednym pomieszczeniu o pow 30 m2 temperatura może być niższa) przy wysokości 2,5 metra. Dom z pustaków szarych otynkowany częściowo ocieplony (ocieplony strop 2 warstwy wełny, część ścian pod połacią dachową styropian 5 cm, okna skrzyniowe w dobrym stanie), dom bez piwnic pod ziemią. Ta moc kotła którą posiadam w zupełności wystarcza do ogrzania domu i CWU 250 litrów. Instalacja typu otwartego ale nie wiem jaka ilość wody, rury instalacji grube, zbiornik wyrównawczy na poddaszu, grzejniki aluminiowe ale takie z lat 80 -ych. Zuzywam przez okres zimy (mieszkam na Podhalu, Nowy Targ) 5,5 do 6 tony wegla typu orzech dobrej jakości. Palę tylko węglem, utrzymując temperaturę 21 C. Instalator sugeruje Eco Plus o mocy 25 KW zwraca uwagę że zakres modulacji mocy kotła odpowiada moim potrzebom a opał może byc róznej jakości i warto mieć w zapasie wieksza moc, mnie wydaje się że 16 KW wystarczy, zwłaszca że zamierzam docieplić strop. Bardzo prosze o Waszą radę i pozdrawiam Wojciech.

 

Witaj....

w zasadzie 16 kW powinno wystarczyć ( górny zakres modulacji w OE+ 16 to spokojnie 20 kW ). Jeśli uważasz, że warunki wynikające z położenia geograficznego ( Podhale - wiatry, niższe temperatury) nie mają większego znaczenia to 16 z gorszym eko poradzi sobie równie dobrze jak 25.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karoka:

 

"Niestety nie mam takiej aparatury jak nasi znakomici doradcy z zabrza i trzeba opierać się na oku a ten przyrząd jest dość zawodny"

 

I tak i nie. Na oko nie określisz zawartości O2, CO, NOx, SOx w spalinach. Natomiast jesteś w stanie powiedzieć dużo o pracy kotła na podstawie braku dymu z komina i koloru nalotu na powierzchni wymiennika w komorze spalania.

 

nilsan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem u siebie taką prawidłowość, która jak myślę występuje u większości mianowicie im więcej czasu upływa od czyszczenia kotła (u mnie w tej chwili 2 tygodnie) tym temp. spalin przy tych samych nastawach jest wyższa, a im wyższa temp spalin tym wiadomo czas do kolejnego zasypu się drastycznie skraca...wniosek chyba najekonomiczniej czyścić kocioł przy każdym zasypie ?

 

Ja od grudnia robię tak: całkowite czyszczenie co drugi zasyp, a każdorazowo czujnik spalin. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karoka:

 

"Niestety nie mam takiej aparatury jak nasi znakomici doradcy z zabrza i trzeba opierać się na oku a ten przyrząd jest dość zawodny"

 

I tak i nie. Na oko nie określisz zawartości O2, CO, NOx, SOx w spalinach. Natomiast jesteś w stanie powiedzieć dużo o pracy kotła na podstawie braku dymu z komina i koloru nalotu na powierzchni wymiennika w komorze spalania.

 

nilsan

 

Trochę mi to przypomina wróżenie z fusów, ale każdy ma swoje spostrzeżenia co do koloru nalotu na ściankach kotła, sadzy itp.

A o czym świadczy brak dymu z komina - oczywiście w czasie gdy kocioł pracuje? :confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od grudnia robię tak: całkowite czyszczenie co drugi zasyp, a każdorazowo czujnik spalin. :)

 

No ja tam swoje monstrum czyszczę co zasyp czyli teraz co 10 dni - ale o czujniku spalin w czopuchu zapomniałem --- faktycznie ten czujnik wymaga tak częstego czyszczenia ?

 

Nie mam jeszcze eCoala ale też od 18-tej na brulim udało mi się osiągnąć pracę ciągła kotła http://bruli.czp.pl/ no tam ale to chwilowe bo akurat jest większe zapotrzebowanie na ciepło bo sterownik dogrzewa pomieszczenia do zadanej temperatury ( chociaż tu z pomocą zawijana_2 ) tak go ustawiłem, aby kocioł jedynie dążył do osiągnięcia zadanej temperatury ale jej nie osiągał .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewien napisał tak:

 

"I tak i nie. Na oko nie określisz zawartości O2, CO, NOx, SOx w spalinach. Natomiast jesteś w stanie powiedzieć dużo o pracy kotła na podstawie braku dymu z komina i koloru nalotu na powierzchni wymiennika w komorze spalania."

 

 

 

Sorry: musiałem wrócić,

 

Pooglądaj sobie kolor tego, co ci z dolnej części wylatuje oraz nalot na porcelanie w wc. I przepisz sobie na tej podstawie receptę. Na pewne leki.

 

 

A pomyślałeś, ze nadmiar powietrza rozcieńczy każde (nawet wybuchowe) stężenie gazów palnych? A wiesz o tym, że CO i H2 tudzież CH4 (podstawowe składowe niedopalonych spalin) są bezbarwne?

 

Dym z komina możesz (masz naukę w końcu 2011 za darmochę) mieć 3ga odcieni:

1. biały! Duże ilości pary wodnej (duża wilgotność paliwa lub dziurawy kocioł

2. szary! niedopalona sadza świadcząca o tym, że przerwałeś palenie poprzez zbyt szybkie schłodzenie spalin zawierających części palne

3. brunatny! (brunatny to mieszanina czarnego z brązowym) świadczący o tym że dowaliłeś zbyt dużo paliwa i szybko schładzając pary smołowe puściłeś je do komina.

 

Jeśli nawet tego nie wiesz, to szybko pisz do administratora tego forum, aby mnie z niego KARNIE wywalił. Bo w przeciwnym wypadku ... nie masz życia (forumowego).

Edytowane przez Elfir
Za obraźliwe teksty faktycznie jest ban.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...