Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam. Zamierzam zakupić kocioł Ogniwo Eco Plus. Aktualnie posiadam stary kocioł Ogniwo Biecz typ chyba SI 17 KW, jest to kocioł koksowy. Powierzchnia do ogrzania wynosi 165 m2 (przy czym w jednym pomieszczeniu o pow 30 m2 temperatura może być niższa) przy wysokości 2,5 metra. Dom z pustaków szarych otynkowany częściowo ocieplony (ocieplony strop 2 warstwy wełny, część ścian pod połacią dachową styropian 5 cm, okna skrzyniowe w dobrym stanie), dom bez piwnic pod ziemią. Ta moc kotła którą posiadam w zupełności wystarcza do ogrzania domu i CWU 250 litrów. Instalacja typu otwartego ale nie wiem jaka ilość wody, rury instalacji grube, zbiornik wyrównawczy na poddaszu, grzejniki aluminiowe ale takie z lat 80 -ych. Zuzywam przez okres zimy (mieszkam na Podhalu, Nowy Targ) 5,5 do 6 tony wegla typu orzech dobrej jakości. Palę tylko węglem, utrzymując temperaturę 21 C. Instalator sugeruje Eco Plus o mocy 25 KW zwraca uwagę że zakres modulacji mocy kotła odpowiada moim potrzebom a opał może byc róznej jakości i warto mieć w zapasie wieksza moc, mnie wydaje się że 16 KW wystarczy, zwłaszca że zamierzam docieplić strop. Bardzo prosze o Waszą radę i pozdrawiam Wojciech.

 

Witaj....

w zasadzie 16 kW powinno wystarczyć ( górny zakres modulacji w OE+ 16 to spokojnie 20 kW ). Jeśli uważasz, że warunki wynikające z położenia geograficznego ( Podhale - wiatry, niższe temperatury) nie mają większego znaczenia to 16 z gorszym eko poradzi sobie równie dobrze jak 25.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 10,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

karoka:

 

"Niestety nie mam takiej aparatury jak nasi znakomici doradcy z zabrza i trzeba opierać się na oku a ten przyrząd jest dość zawodny"

 

I tak i nie. Na oko nie określisz zawartości O2, CO, NOx, SOx w spalinach. Natomiast jesteś w stanie powiedzieć dużo o pracy kotła na podstawie braku dymu z komina i koloru nalotu na powierzchni wymiennika w komorze spalania.

 

nilsan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem u siebie taką prawidłowość, która jak myślę występuje u większości mianowicie im więcej czasu upływa od czyszczenia kotła (u mnie w tej chwili 2 tygodnie) tym temp. spalin przy tych samych nastawach jest wyższa, a im wyższa temp spalin tym wiadomo czas do kolejnego zasypu się drastycznie skraca...wniosek chyba najekonomiczniej czyścić kocioł przy każdym zasypie ?

 

Ja od grudnia robię tak: całkowite czyszczenie co drugi zasyp, a każdorazowo czujnik spalin. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karoka:

 

"Niestety nie mam takiej aparatury jak nasi znakomici doradcy z zabrza i trzeba opierać się na oku a ten przyrząd jest dość zawodny"

 

I tak i nie. Na oko nie określisz zawartości O2, CO, NOx, SOx w spalinach. Natomiast jesteś w stanie powiedzieć dużo o pracy kotła na podstawie braku dymu z komina i koloru nalotu na powierzchni wymiennika w komorze spalania.

 

nilsan

 

Trochę mi to przypomina wróżenie z fusów, ale każdy ma swoje spostrzeżenia co do koloru nalotu na ściankach kotła, sadzy itp.

A o czym świadczy brak dymu z komina - oczywiście w czasie gdy kocioł pracuje? :confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od grudnia robię tak: całkowite czyszczenie co drugi zasyp, a każdorazowo czujnik spalin. :)

 

No ja tam swoje monstrum czyszczę co zasyp czyli teraz co 10 dni - ale o czujniku spalin w czopuchu zapomniałem --- faktycznie ten czujnik wymaga tak częstego czyszczenia ?

 

Nie mam jeszcze eCoala ale też od 18-tej na brulim udało mi się osiągnąć pracę ciągła kotła http://bruli.czp.pl/ no tam ale to chwilowe bo akurat jest większe zapotrzebowanie na ciepło bo sterownik dogrzewa pomieszczenia do zadanej temperatury ( chociaż tu z pomocą zawijana_2 ) tak go ustawiłem, aby kocioł jedynie dążył do osiągnięcia zadanej temperatury ale jej nie osiągał .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewien napisał tak:

 

"I tak i nie. Na oko nie określisz zawartości O2, CO, NOx, SOx w spalinach. Natomiast jesteś w stanie powiedzieć dużo o pracy kotła na podstawie braku dymu z komina i koloru nalotu na powierzchni wymiennika w komorze spalania."

 

 

 

Sorry: musiałem wrócić,

 

Pooglądaj sobie kolor tego, co ci z dolnej części wylatuje oraz nalot na porcelanie w wc. I przepisz sobie na tej podstawie receptę. Na pewne leki.

 

 

A pomyślałeś, ze nadmiar powietrza rozcieńczy każde (nawet wybuchowe) stężenie gazów palnych? A wiesz o tym, że CO i H2 tudzież CH4 (podstawowe składowe niedopalonych spalin) są bezbarwne?

 

Dym z komina możesz (masz naukę w końcu 2011 za darmochę) mieć 3ga odcieni:

1. biały! Duże ilości pary wodnej (duża wilgotność paliwa lub dziurawy kocioł

2. szary! niedopalona sadza świadcząca o tym, że przerwałeś palenie poprzez zbyt szybkie schłodzenie spalin zawierających części palne

3. brunatny! (brunatny to mieszanina czarnego z brązowym) świadczący o tym że dowaliłeś zbyt dużo paliwa i szybko schładzając pary smołowe puściłeś je do komina.

 

Jeśli nawet tego nie wiesz, to szybko pisz do administratora tego forum, aby mnie z niego KARNIE wywalił. Bo w przeciwnym wypadku ... nie masz życia (forumowego).

Edytowane przez Elfir
Za obraźliwe teksty faktycznie jest ban.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

re: zawijan_2

 

No dobrze, czyli wynika z tego, że jednak coś na tej podstawie można powiedzieć.

Jak napisałem nie można określić parametrów istotnych z punktu widzenia pełnej analizy przebiegu procesu spalania, w tym najważniejszego - sprawności.

Tak wiem, że CO i H2 oraz CH4 są bezbarwne, ale jednocześnie też wiem, że przeciętny użytkownik kotła nie dysponuje nawet podstawowym analizatorem spalin, a chciałby chociaż w przybliżeniu ocenić czy jego kocioł w miarę dobrze pracuje.

Może to zrobić jedynie organoleptycznie na podstawie informacji od ludzi, którzy badali kotły i widzieli jak pracują i wyglądają w różnych warunkach przebiegu procesu spalania. Czyli takich ludzi jak ty. Więc dlaczego tego nie robisz?

A tak poza tym po co te uczucia i tak już dawno zrozumiałem, że mnie bardzo cenisz i lubisz. ;)

 

nilsan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja tam swoje monstrum czyszczę co zasyp czyli teraz co 10 dni - ale o czujniku spalin w czopuchu zapomniałem --- faktycznie ten czujnik wymaga tak częstego czyszczenia ?

 

Nie mam jeszcze eCoala ale też od 18-tej na brulim udało mi się osiągnąć pracę ciągła kotła http://bruli.czp.pl/ no tam ale to chwilowe bo akurat jest większe zapotrzebowanie na ciepło bo sterownik dogrzewa pomieszczenia do zadanej temperatury ( chociaż tu z pomocą zawijana_2 ) tak go ustawiłem, aby kocioł jedynie dążył do osiągnięcia zadanej temperatury ale jej nie osiągał .

 

czp01...

nie wiem czy wymaga częstego czyszczenia, ale ja odkręcam śrubkę co tydzień wyjmuje czujnik i szczotką zmiotka czyszczę "toto" w nagaru.... nie ma go jakoś dużo, nie jest to sadza, ale coś jakby nagar na świecy, tylko że łatwy do usunięcie - dosłownie minutka roboty.

Bo tak sobie rozumuję, że jak kocioł wyczyszczony a czujnik nie, to jakoś źle się z tym czuję ;)

 

A swoją drogą to zazdroszczę Ci ( i co niektórym także ) że tak ładnie trzyma się temperatura na cwu. U mnie jakoś często pompka od cwu się załącza...... zastanawiam się nad tym, zainstalowałem nawet zawór zwrotny na gałązce zasilającej cwu, ale nie wiele to dało......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A swoją drogą to zazdroszczę Ci ( i co niektórym także ) że tak ładnie trzyma się temperatura na cwu. U mnie jakoś często pompka od cwu się załącza...... zastanawiam się nad tym, zainstalowałem nawet zawór zwrotny na gałązce zasilającej cwu, ale nie wiele to dało......

Jorguś a może izolacja twojego "baniaczka" jest nie bardzo że tak gubi ci temperaturę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://esterownik.pl/remote/789

czyszczenie dzis o 12:45 ekogroszek chwalowice nie spieka sie ale nie dopala do konca

 

Jeśli Ci się nie spieka a jest nie dopalony, to wróć z ta dmuchawa z -2 na zero i poobserwuj dobę- zobaczymy..Powinien zniknąć niedopalony groszek.Temp spalin tez nie za wysoka a ten manewr ja troszkę podniesie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Ci się nie spieka a jest nie dopalony, to wróć z ta dmuchawa z -2 na zero i poobserwuj dobę- zobaczymy..Powinien zniknąć niedopalony groszek.Temp spalin tez nie za wysoka a ten manewr ja troszkę podniesie...

 

Niedopieki będą zawsze,należy obserwować palenisko(przy regulacji mocy dmuchawy),i to moim skromnym zdaniem jest ważne.Jeśli palenisko się obniża to znak że mamy wystarczającą ilość tlenu do spalenia opału (porcji podawanych przez podajnik).Teraz kwestia jakości opału,czasu podawania itd.wchodzi tu w grę.czemu się palenisko jest nisko i dla czego pozostawiam Jorgowi,niech raz zamiast mówić o niczym powie -dlaczego się obniża??.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tylko ze kolega zmniejszył z jakiegoś powodu nadmuch ,a to może być teraz powodem niedopalania u niego eko . Jemu eko wywala do popielnika a to jest objaw niewystarczającej ilości powietrza do spalania. Spojrzałem na podawanie i tu raczej ma standardowo wiec dlatego mu tak doradziłem. Na jednym paliwie lustro żaru może opadać szybciej niż na innym..Niech od czegoś zacznie...Co miałeś na myśli pisząc niedopieki? Spieki czy niedopalony węgiel?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Ci się nie spieka a jest nie dopalony, to wróć z ta dmuchawa z -2 na zero i poobserwuj dobę- zobaczymy..Powinien zniknąć niedopalony groszek.Temp spalin tez nie za wysoka a ten manewr ja troszkę podniesie...

 

Niedopalone bo ta sa speki koksowe i na to raczej sie nic nie poradzi a dzis zmniejszylem o 2% nadmuch dopiero. Ale wiekszym problemem jest szybkie zarastanie kotla sadza i wysoka temperatura spalin jesli kociol jest nie czyszony dluzysz okres

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc przeleciałem te Twoje wykresy i nie zauwazylem żebyś miał jakaś wysoka tem spalin.Problem z tym zarastaniem może wynikać z tego ze kocioł śmiga sobie teraz na malej mocy.To co widzisz na ściankach to tez raczej nie sadza tylko pyl wydmuchiwany z paleniska przez dmuchawę. Jak dobrze pamiętam to zawijan kiedyś pisał jak to rozróżnić. W sumie jednak na Twoim miejscu bym się nie przejmował bo za bardzo nie ma czym. Edytowane przez jack18
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kolego, jeżeli kocioł jest dobrze ustawiony to nie ma prawa być niedopalonego węgla!!! przy gorszym jakosciowo eko,czy miale moze być szlaka ale NIGDY nie moze być niedopalony węgiel, po prostu kocioł jest zle ustawiony.

Nie mówiłem o nie dopalonym węglu(nie ma u mnie takiej opcji,korzystam z porad fachowca) :)

Zastanówmy się nad tym co próbował rozszyfrować jorg a jak zawsze(z powodów mi nie znanych) spełzło na niczym.

Do dzieła.

To moje obserwacje.

Opał:24-25KJ

popół:6-10%

Pierwsze obniżenie lotów wiatraka z 36%-34%

Objawy:obniżenie paleniska,czasem niedopalony węgiel ale to moja wina bo szukałem ustawień w sterowniku

Wynik:Lepiej dopalony opał,mniej sadzy,

Kłopot:czy palenisko na 1/2 wysokości niema wpływu na pracę kotła

Czyszczenie:Zero tłustej sadzy itd,mała szczotka PCV załatwia przegląd kotła

Obserwacje po ok 10 zasypach.

Pozdarwiam

Edytowane przez markowsski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W nr 12/2011 miesięcznika CIEPŁOWNICTWO OGRZEWNICTWO WENTYLACJA opublikowane są wyniki mojego pojedynku z eCoalem przy sterowaniu kotłem OE+ 16 kW na 4 różnych poziomach mocy:

ponadnominalnej (115%), nominalnej (16kW), obniżonej (80%), niskiej (50%), bardzo niskiej (25%).

Wygrałem (choć nie wysoko) pojedynek z tym plastikowym pudełeczkiem sterującym procesem spalania w kotle retortowym.

Tyle, że ja byłem wyposażony w zestaw analizatorów za kilkadziesiąt tys. zł i kombajn VERO do zbierania, archiwizacji i wizualizacji danych. Za drugie tyle.

A „pudełeczko” posiłkowało się tylko danymi z tanich czujników temperatury spalin i wody. No i swoim „diabelskim” algorytmem – dzieckiem wielu ojców z zespołu interdyscyplinarnego.

 

Piszę to wyłącznie po to, aby uzmysłowić Koleżankom i Kolegom użytkującym kotły wyposażone w ten sterownik, że eCoal ma „pod czapką” w tej dziedzinie nie mniej, niż niżej podpisany.

Dlatego pozwólcie swoim sterownikom pracować bez nadmiernej ingerencji i pośpiechu.

 

Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku

 

zawijan_2

Edytowane przez zawijan_2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...