minertu 03.01.2012 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 Minertu, Zawijan już kiedyś zadał Jareckiemu pytanie „A co się z tą wilgocią w zasobniku dzieje”. Do zasobnika staramy się wrzucać paliwo w miarę suche. Oby kiedyś z podajnika, przez przypadek nie wyszedł Ci palnik. Pozdrawiam Andrzej To nie ma na celu wysuszać,to skutek uboczny,celem było doprowadzenie powietrza przez węgiel do palnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minertu 03.01.2012 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 Ja paliwo suszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minertu 03.01.2012 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 Na mnie już czas,zmykam popracować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej_M_ 03.01.2012 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 To nie ma na celu wysuszać,to skutek uboczny,celem było doprowadzenie powietrza przez węgiel do palnika. Skutkiem ubocznym będzie to co wytłuściłem w swoim poście. Ponadto jak Zawijanowie przeczytają o Twoich nowatorskich sposobach w doprowadzaniu powietrza do palnika to z pewnością się zachwycą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zawijan_2 03.01.2012 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 Śmy to już testowaliśmy. I jak się nam kiedyś porobiło tak, że był wypad prądu i ktoś zasobnika dobrze nie zamknął, to ... to co napisał Andrzej. Tak się zasilanie powietrzem obróciło, że się motoreduktor podgotował, a zasobnik wysmolowało na amen. Ale kto chce, to proszę bardzo.Po przeciwnej stronie zamocowania wentylatora do komory wentylatorowej wiercić w żeliwie otwór, wkleić krociec siliconem albo innym paskudztwem, naziać wążyk, a drugi koniec, gdzie kto chce. Tylko, żeby później nie było, że nie ostrzegaliśmy. Dla pewności jeszcze tylko dwa numery proszę wyryć na pamięć: 998 i 999 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nilsan 03.01.2012 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 (edytowane) Ponieważ atmosfera na wątku jest ździebko senna , to opowiem wam bajkę o Smoluchu kolegi Kid1. Ponieważ za oknem panuje aura iście wiosenna , to ów Smoluch tak się rozleniwił (tryb pracy dwustanowy z pompą ON/OFF), że aż w komin zaczął ziewać (duża amplituda temperatury spalin). Jak to zobaczył jego stwórca, to postanowił leniucha do życia przywrócić. Najpierw przypalił mu stopki zwiększając liczbę cykli przedmuchów z dwóch do pięciu na godzinę (podbicie min. temperatury spalin), a następnie, żeby się w szoku za wysoko nie wybił, wylał mu na łeb kubeł zimnej wody, zwiększając liczbę załączeń pompy CO na godzinę analogicznie do dmuchawy. Tym sposobem nieboraka skutecznie do pionu postawił. Ale jak widać na EKG Smolucha, http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Festerownik.pl%2Fremote%2F982 terapia szokowa na zdrowie mu nie wyszła i biedaczysko popadł w stan przedzawałowy, z wyraźnymi objawami częstoskurczu komorowego i migotania przedsionków. Morał z bajki płynie taki, że choć zaordynowana terapia okazała się skuteczna, to trochę obawiam się, czy w dłuższej perspektywie czasowej nie doprowadzi ona do konieczności transplantacji dmuchawy i pompy CO. Koniec. nilsan Edytowane 3 Stycznia 2012 przez nilsan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zawijan_2 03.01.2012 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 Szanowny Docencie, Proponowałbym przeanalizować dokładnie symptomy wszelakie, by błędu z ’68 - za co docentów Wiesław później dawał, po raz kolejny nie popełniać. Zatem proponowałbym – ja szary prosty felczer – pokukać Szanownemu Docentowi w pewien parametr. A to ta historia. Kolega kid1 zasypawszy pacjenta paliwem dnia 01.01.2012 o godz. 21:34 otrzymał od eCoala informację, że następna kroplówka ok. 09.01.2012. Ucieszon spać poszedł, bo do zasobnika ok. 100 kg zasypał. Jakież zdziwienie jego, gdy 03.01. AD 2012 o godz. 9:16 ujrzal info, że mu paliwka starczyć powinno do 10.01.2012 00:31. A co tymczasem? Kociołek „wongiel” produkuje, czy co? Im dłużej „idzie”, tym mu prognoza w dal ucieka. Jakież zatem zapotrzebowanie na ciepełko w domu kol. Kida1, że mu kociołeczek na takich parametrach idzie? Ano mikre. I dlatego chcąc nie chcąc – odstawiać się musi. A że dochodzi do takich sytuacji, że w czasie postoju pompy CO powrót przekracza zasilanie, to się Kol. Kid1 cieszy, bo mu się z kociołka zrobił zasobniczek ciepła. Gdyby jeszcze kol. Kid 1 podniósł parametr CWU, to by miał dodatkowy zasobniczek. I szafa gra. W domu ciepluteńko (nawet nadto), zużycie paliwka mikre, średnia temp. spalin w granicach 70st. Czegóż więcej chcieć? Ani wentylatorkowi dającemu w płucka, ani pompeczce nereczki czyszczącej nic się nie dzieje. Każą po nowym roku pracować, to pracują. Dają oddychnąć, niczym galernikowi przy wiosłach? dają! Tyż dobrze. Dlatego Docencie Szanowny. Myśleć, myśleć, myśleć. Już nie będę wyjaśniał dlaczego, co i jak, bo Nowy 2012 Rok PŁATNY! Stawka + VAT + wsp. inflacji. Ważne, że działa i już! A gdy mi się uda stworzyć kocioł pracujący trybem ciągłym w zakresie 1 – 15 kW nie omieszkam natychmiast poinformować. AiDP felczer kotłowy zawijan_2 A wykresy jak maliny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nilsan 03.01.2012 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 (edytowane) I o to chodziło, bo nie tylko Smoluch się ożywił, ale i STWÓRCA. nilsan :bye: PS Doktorat gdzieś po drodze zgubiłem. Edytowane 3 Stycznia 2012 przez nilsan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GMZ 03.01.2012 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 to ja takie maliny to mam od dłuższego czasu to była godka że niefajne wykresy, jedyny problem był po zmianie opału bo przy mało kalorycznym 21kj mogłem zejść z temp. spalin poniżej 50' i nic się nie działo, a po zmianie na 25kj który okazał się trochę smolisty w momencie po 2 dniach zrobił się kondensat, podniosłem temp. teraz spaliny chodzą między 60-110 i jest spokój, w domciu 25' a zasobnik zasypałem w sylwestra rano po 8. Pozdrawiam i zapraszam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zawijan_2 03.01.2012 15:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 GMZ prawie takie same. A to nie to samo. Popatrz dobrze. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GMZ 03.01.2012 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 patrzę na efekt w postaci ekonomicznej, teraz mam piec znów zasypany węglem 21kj za 470 zeta z przywozem , ponad 8 dni na zasypie; jak na niecałe 3 miesiące popalania w piecu to myślę że nieźle, wcześniej w bloku nie myślałem o takich rzeczach, choć o spalaniu mam wiedzę dość dużą ale z zawodowej działki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kid1 03.01.2012 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 Dzięki Zawijan_2 juz chciałem rzec kilka słów w swojej obronie ale z racji mego nikłego doświadczenia w tej materii pewnie wyszedłbym na blondynke (nie obrażając tych kobiet). Powiem tylko tak niejeden z tu obecnych jedzie na cyklicznej pracy pompy Co kilku nawet na wyłączonej, jeszcze kilku stosuje inne sztuczki każdy z nas dąży do jednego tj. Oszczędnego spalania przy optymalnej pracy kotła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nilsan 03.01.2012 16:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 Kid1: Nie musisz się bronić, bo nikt cię nie atakuje, ani twojego kociołka, ani trybu pracy kotła. To była z mojej strony, w żartobliwej formie, odpowiedź na wyzwanie rzucone przez zawijana_2. A co Wy na to? https://esterownik.pl/remote/982 Kid1 wybacz, ale muszę się pochwalić. Jeden email od kida, jeden do kida i proszę. Jeden ruch. Jak było poprzednio, a jak jest dzisiaj? Kid i nic im nie mów. Niech kombinują.[/Quote] Ja już z nim tak mam, że inaczej nie da się normalnie wymienić poglądów. nilsan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek42 03.01.2012 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 Taaaaaak.... u mnie na wykresie najważniejsze sa 2 kreski !!! ciemnozielona ( temp wew w domu) i niebieska (temp cwu) reszta to wypadkowa...spróbujmy z innej strony, czy dązenie do pracy ciągłej kotła to mam być priorytet?? czy jednak nie? co sie stanie jezeli kocioł będzie przechodził często w podtrzymanie przy niskim poborze ciepła??? ano trzeba by policzyć bilans zysków i strat, nie wiem ile kocioł pali w podtrzymaniu (czyli grzeje sam siebie) a ile spali w pracy ciągłej? powiedzmy 17 i 25Kw, czy nie lepiej jak kocioł popracuje z 20-30 min i wejdzie w podtrzymanie ( na kilka h),+ to brak pracy pomp ( wiec zużycie elektyczne) + brak pracy podajnika ,dmuchawy ( elektryczność + niższe zużycie sprzętu) czy za wszelką cenę mamy dązyć do pracy ciągłej?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zawijan_2 03.01.2012 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 Gdybym miał zezwolenie i haslo od kida1 aby mu pogrzebać ... w kotle oczywiście , to byłoby jeszcze lepiej. No i jeszcze czas. Choć i teraz jest już super. Nie wiem jak wygląda dom Kida, nie wiem co ma w kotłowni. Widziałem tylko to, co każdy inny. Jednym e-mailem przestawiliśmy kocioł. To wszystko. Oczywiście da się to jeszcze doszlifować. Cieszy mnie to, że nawet w tak prymitywny sposób da się za pomocą eCoala osiągnąć tak wiele. Nilsan. Ty ze mną nic nie masz. Nawet na pieńku. Gdy kupisz sobie Ogniwo z eCoalem, to wówczas może Ci pomogę, choć wiem, że przecież ty "wiesz", więc po co? Tak się składa, że grupa OE, OE+ i E-S dba o swoich Klientów. Bo tak to powinno wyglądać. Pozdrowienia dla wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nilsan 03.01.2012 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 zawijan_2: To co zrobiłeś jednym sztychem, dało bdb rezultaty.Pewnie dałoby się wprowadzić to do algorytmu eCoala i sam by to zrobił po przejściu w tryb pracy dwustanowej.Przynajmniej zanim nie wymyślisz jak pogonić galernika do płynnej roboty w zakresie niższych mocy. nilsan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zawijan_2 03.01.2012 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 (edytowane) Piotrze, Oczywiście, że to co piszesz warte głębokiego zastanowienia. Tyle, że w obecnych warunkach, gdy kocioł wielokrotnie przewymiarowany trzeba najpierw ratować to, co się da. Nie szkoda róż, gdy płonie las. Może już niedługo przeprowadzimy z moim Guru długotrwałe testy na obiektach w całym kraju. Jeśli wyrazicie zgodę to podjedziemy do was z aparaturą, zabudujemy to i owo i zarejestrujemy. Sprowadzimy dane - zgodnie z zasadami sztuki - do pozycji porównawczych i dopiero wówczas wielu się oczęta otworzą. Przy okazji zdejmiemy charakterystykę budynku, pokukamy termowizją, zabudujemy "szpicla" do zdalnego podglądu itp. Pozdrawiam Edytowane 3 Stycznia 2012 przez zawijan_2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zawijan_2 03.01.2012 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 Nilsan Poczytam mu "Nad Niemnem". :confused: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek42 03.01.2012 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 Piotrze, Oczywiście, że to co piszesz warte głębokiego zastanowienia. Tyle, że w obecnych warunkach, gdy kocioł wielokrotnie przewymiarowany trzeba najpierw ratować to, co się da. Nie szkoda róż, gdy płonie las. Może już niedługo przeprowadzimy z moim Guru długotrwałe testy na obiektach w całym kraju. Jeśli wyrazicie zgodę to podjedziemy do was z aparaturą, zabudujemy to i owo i zarejestrujemy. Sprowadzimy dane - zgodnie z zasadami sztuki - do pozycji porównawczych i dopiero wówczas wielu się oczęta otworzą. Pozdrawiam ehhh tyle sie o tym w zeszłym roku mowiło..... o badaniach eksploatacyjnych kotłów, a nie atestacyjnych.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nilsan 03.01.2012 17:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 Taaaaaak.... u mnie na wykresie najważniejsze sa 2 kreski !!! ciemnozielona ( temp wew w domu) i niebieska (temp cwu) reszta to wypadkowa...spróbujmy z innej strony, czy dązenie do pracy ciągłej kotła to mam być priorytet?? czy jednak nie? co sie stanie jezeli kocioł będzie przechodził często w podtrzymanie przy niskim poborze ciepła??? ano trzeba by policzyć bilans zysków i strat, nie wiem ile kocioł pali w podtrzymaniu (czyli grzeje sam siebie) a ile spali w pracy ciągłej? powiedzmy 17 i 25Kw, czy nie lepiej jak kocioł popracuje z 20-30 min i wejdzie w podtrzymanie ( na kilka h),+ to brak pracy pomp ( wiec zużycie elektyczne) + brak pracy podajnika ,dmuchawy ( elektryczność + niższe zużycie sprzętu) czy za wszelką cenę mamy dązyć do pracy ciągłej?? Z mojego skromnego doświadczenia w zakresie spalania paliw stałych wynika, że kociołki bardzo nie lubią być zmuszane do pracy pulsacyjnej. Szczególnie cykliczne zasypowe zdecydowanie mniej retortowe. Wynika to z b.dużej bezwładności procesu spalania paliw stałych. W kotłach retortowych dawki są małe więc problem jest mniejszy, ale i tak wyraźnie widoczny na wykresach. W trybie pracy ciągłej z powolnymi zmianami mocy kotła, pracuje on z największą sprawnością dla aktualnych parametrów obciążeniowych. nilsan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.