Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

@mlodypalacz

Wybrałeś świadomie kocioł, już go kupiłeś i dalej masz wątpliwości i potrzebujesz potwierdzenia, że to był dobry wybór.

Chłopie strasznie zestresowany jesteś, jak z tobą wytrzymuje twoja żona ? :-)

Walnij sobie browca albo "wiskaczka", ładna pogoda jest weź żonę na spacer albo do kina, fundnij jej kawę mrożoną albo loda i wyluzuj z tym kotłem.

Ona czeka żebyś ją adorował a ty ciągle ze szpachelką przy tym kotle siedzisz ...

Człowieku jak ja bym był tobą to bez przerwy na jakichś prochach musiałbym być żeby z sobą wytrzymać !

Daj temu kociołkowi popracować chociaż jeden sezon i zobaczysz wszystko będzie dobrze :-)

Edytowane przez woma4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 10,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

@Kris36g

Jeśli @zawijanowi nie udało się utrzymać pracy ciągłej przy mocy 3kW na kotle 10kW to jak ty chcesz to zrobić na 16kW ?

Ja przy swojej rodzinie (6 osób, bojler 140L z wężownicą) oceniam potrzeby CWU jeszcze niżej na 2kW i odpuściłem już sobie testy, szkoda mi kotła.

Kombinuj, byle nie za długo bo w trybie podtrzymania paleniska jak było w jednej piosence:

"rdza zżera stare żelastwo, stare żelastwo zżera rdza" ;-)

Jak to się ma do faktu, że ecoal - jak rozumiem, sterownik pierwotnie dedykowany do Eko Plusa - daje możliwość przejścia w tryb "Lato"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@leonx

Normalnie się ma, ecoal.pl oczywiście umożliwia przejście w tryb "lato", to nie jest problem.

Problemem jest to by wtedy pracował w trybie "ciągłym" a nie na "podtrzymaniu paleniska".

A to przy tak małym zapotrzebowaniu na moc (tylko CWU i okolice 2 kW) jest niemożliwe i tyle.

Chcesz możesz cale lato mieć odpalony kocioł w trybie lato i będzie ci on podgrzewał tylko CWU,

ale dla twojego kotła nie będzie to zdrowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@leonx

Normalnie się ma, ecoal.pl oczywiście umożliwia przejście w tryb "lato", to nie jest problem.

Problemem jest to by wtedy pracował w trybie "ciągłym" a nie na "podtrzymaniu paleniska".

A to przy tak małym zapotrzebowaniu na moc (tylko CWU i okolice 2 kW) jest niemożliwe i tyle.

Chcesz możesz cale lato mieć odpalony kocioł w trybie lato i będzie ci on podgrzewał tylko CWU,

ale dla twojego kotła nie będzie to zdrowe.

No więc właśnie o to mi idzie, że masz w standardzie sterownika zaprojektowane rozwiązanie, które okazuje się niezdrowe dla kotła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Re: 523

 

Kolega Jarecki napisał tak:

" Inni specjaliści z zakresu konstrukcji wymienników sugerują (Ci dwaj Panowie podpisani jako autorzy tego rysunku), aby podejmować próby konstrukcji wymiennika z temp. końcową na poziomie 180-200st.C, aby w przypadku wchodzenia w tryb podtrzymania takich kłopotów nie było. Dolne granice poprawności to cos między 90-130st.C (zdaniem tych samych autorów w tekście dot. korozji kwasowej spalin).

 

Pragnę poinformować czytelników, że z tym wykresem (w identycznej formie łącznie z krojem pisma i odnośnikiem) spotkałem się w pracy prof. T. Wróblewskiego pt. Kotły parowe z ... 1953 r. I na dodatek już w tej pozycji była to kopia z innej - znacznie wcześniejszej publikacji. Wykres ten w podanym przeze mnie źródle nosi podpis:

Temperatura punktu rosienia spalin różnych paliw w zależności od zawartości wilgoci (n = 1).

 

Piszę to wyłącznie dlatego, że mam tzw. uczulenie na punkcie praw autorskich i proszę nie dopatrywać się zatem żadnego drugiego dna (gdy widzę pierwsze, to już wiem, że czas kończyć ;))

 

Przy okazji informuję, że w pozycji tej jest ciekawy opis mechanizmu powstawania rosy oraz tego, czym to skutkuje i kiedy.

Znajdę nieco czasu, to przeklepię i wkleję na tym forum dla poszerzenia Waszej wiedzy o tym zjawisku.

 

Pozdrawiam - zawijan_2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega leonx najpierw pisze tak:

 

"Dzięki, woma4 i Wojtek 159. Oczywiście miałem na myśli przenoszenie bez zasobnika i podajnika. Ale jak rozumiem ruszto-deflektor, popielnik czy zawirowywacze są elementami ruchomymi i tam nie ma uszczelnień?"

co w połączeniu z jego wcześniejszymi wypowiedziami tworzyło jego obraz, że jest albo antytalentem technicznym - nie mającym żadnej wiedzy o kotle z retortą i tym, że aby obracać bezpiecznie coś ciężkiego w cienkiej osłonie termicznej, to trzeba albo nieco umiejętności, albo wiedzy,

lub jest Kolega prowokatorem szukającym tzw. słomki do nosa.

 

Skoro Kolega jest znawcą procesów spalania, sterowania itp. dotyczącym kotłów, to powinien go zapewne choć raz widzieć.

Wnioski moje są zatem zasadne, bo jak cię widzą, tak cie piszą.

 

Pozdrawiam - zawijan_2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc właśnie o to mi idzie, że masz w standardzie sterownika zaprojektowane rozwiązanie, które okazuje się niezdrowe dla kotła.

 

W nożu też masz zaprojektowaną funkcjonalność która okazuje się, że jest niezdrowa :-)

To jest funkcjonalność i tyle, w niektórych przypadkach stosowanie jej niesie za sobą negatywne skutki (np. mój bo mam bardzo małe zapotrzebowanie mocy w lato na podgrzanie CWU) a w innych nie, np. ktoś kto ma bojler 300L i sporo osób w lato które często korzystają z ciepłej wody.

Niektórzy mają to w nosie i mimo to korzystają z kotła w trybie "lato" mimo, że mają małe zapotrzebowanie na moc a inni zwracają na to uwagę i nie korzystają.

 

W kotle też możesz ustawić temperaturę minimalną na zasilaniu 45 st. C, wtedy na powrocie możesz mieć nawet poniżej 40 st. C i też to będzie szkodzić kotłowi. I co jest to rozwiązanie w standardcie które szkodzi kotłowi ? Nie. I jedni jadą na tak niskich temperaturach bo chcą oszczędzić paliwo a inni nie. Twój kocioł twój wybór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kol. leonx napisał:

 

"No więc właśnie o to mi idzie, że masz w standardzie sterownika zaprojektowane rozwiązanie, które okazuje się niezdrowe dla kotła."

 

Uprzejmie proszę Szanownego Kolegę o uzasadnienie tego twierdzenia.

 

Pozdrawiam - zawijan_2

Może odniosę się najpierw do wypowiedzi Kolegi Zawijana_2, zamieszczonej w poście 571, w której jakże błyskotliwie, na podstawie moich pytań dot. Eko Plusa, wywnioskował, że jestem antytalentem technicznym. Chyba trochę za daleko idący osąd, Szanowny Kolego, zdaje się, że za mało się znamy, byś mógł formułować takie uogólnienia. Co do kotłów, prawda, nie znam się na nich w ogóle albo w stopniu znikomym; jestem zainteresowany zakupem Eko Plusa, stąd moje różne, być może naiwne, pytania. Pisząc, że prawdopodobnie nie mam wiedzy o "(...) tym, że aby obracać bezpiecznie coś ciężkiego w cienkiej osłonie termicznej, to trzeba albo nieco umiejętności, albo wiedzy" nie odkryłeś Ameryki, bo wynika to wprost z mojego pytania o transport kotła. "Skoro Kolega jest znawcą procesów spalania, sterowania itp. dotyczącym kotłów, to powinien go zapewne choć raz widzieć." A w którym miejscu stwierdziłem, że jestem znawcą? Zawijan_2 - czemu służy ta retoryka?

Odnośnie uzasadnienia twierdzenia: "(...)że masz w standardzie sterownika zaprojektowane rozwiązanie, które okazuje się niezdrowe dla kotła."

Opierałem się na wypowiedzi Kolegi woma4, który stwierdził, że "możesz cale lato mieć odpalony kocioł w trybie lato i będzie ci on podgrzewał tylko CWU,

ale dla twojego kotła nie będzie to zdrowe". Chodzi mi o to, że, jak zrozumiałem, ecoal został specjalnie zaprojektowany dla Eko Plusa; sterownik ów posiada tryb "lato", i nie jest to, jak mi się zdaje - ale mogę się oczywiście mylić co do intencji jego twórców - jakaś marginalna funkcja, czy też ekstra dodatek. Porównanie woma4 do noża nie wydaje mi się trafione; sądzę raczej, że tzw. przeciętny nabywca kotła, laik - a do takich wszak jest adresowany sterownik ecoal, nieprawdaż? - mógłby uznać "lato" za standardową funkcję, tryb do zastosowania właśnie latem. No chyba, że w dokumentacji sterownika jest wyraźnie napisane, że należy z tym trybem uważać, ale nie zauważyłem.

Pozdrawiam

Edytowane przez leonx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no- tyle to ja wiem, że zawijanowi do pięt nie dorastam:) troszkę pokombinuję a potem zapewne zacznę przepalać drewnem na ciepłą wodę (dużo mi tego zostało po rozbiórce szopy) A tej piosenki to akurat nie znam ;) Pozdrowionka dla "niebieskich".

 

Z tym drewnem na ruszcie awaryjnym to bym uważał, niedopalone spaliny potrafią mocno zanieczyścić kocioł. Sam tego doświadczyłem (chciałem sprawdzić jak się pali na ruszcie awayjnym). Efekt - po jednym dniu palenia sporo sadzy praktycznie na całym przebiegu kanałów, nawet zawirowywacze, w niektórych miejscach na ściankach powłoka smołowata. Podejrzewam, że drewno było zawilgocone, a poza tym pewnie także iglaste...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@leonx

Normalnie się ma, ecoal.pl oczywiście umożliwia przejście w tryb "lato", to nie jest problem.

Problemem jest to by wtedy pracował w trybie "ciągłym" a nie na "podtrzymaniu paleniska".

A to przy tak małym zapotrzebowaniu na moc (tylko CWU i okolice 2 kW) jest niemożliwe i tyle.

Chcesz możesz cale lato mieć odpalony kocioł w trybie lato i będzie ci on podgrzewał tylko CWU,

ale dla twojego kotła nie będzie to zdrowe.

 

Kocioł o mocy 16kW lub 25kW może pracować w trybie ciągłym, nie

ma tu żadnego problemu, to jest praca na ok. 10% mocy znamionowej.

Co prawda nie na eCoalu.

 

Pozdrowienia,

 

Wlodek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mlodypalacz

Wybrałeś świadomie kocioł, już go kupiłeś i dalej masz wątpliwości i potrzebujesz potwierdzenia, że to był dobry wybór.

Chłopie strasznie zestresowany jesteś, jak z tobą wytrzymuje twoja żona ? :-)

Walnij sobie browca albo "wiskaczka", ładna pogoda jest weź żonę na spacer albo do kina, fundnij jej kawę mrożoną albo loda i wyluzuj z tym kotłem.

Ona czeka żebyś ją adorował a ty ciągle ze szpachelką przy tym kotle siedzisz ...

Człowieku jak ja bym był tobą to bez przerwy na jakichś prochach musiałbym być żeby z sobą wytrzymać !

Daj temu kociołkowi popracować chociaż jeden sezon i zobaczysz wszystko będzie dobrze :-)

 

to wszystko musiałem zrobić aby przekonać zonę do zmiany kotła:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym drewnem na ruszcie awaryjnym to bym uważał, niedopalone spaliny potrafią mocno zanieczyścić kocioł. Sam tego doświadczyłem (chciałem sprawdzić jak się pali na ruszcie awayjnym). Efekt - po jednym dniu palenia sporo sadzy praktycznie na całym przebiegu kanałów, nawet zawirowywacze, w niektórych miejscach na ściankach powłoka smołowata. Podejrzewam, że drewno było zawilgocone, a poza tym pewnie także iglaste...

 

Moje drewno na pewno jest suche (szopa miała ze 40 lat to chyba wyschło:rolleyes:) a nawet jeśli kociołek się zabrudzi to co? Wyczyszczę i to dosyć szybko, a koszt podgrzania wody będzie znikomy(nawt wliczając moją robociznę).Poza tym dostęp do kanałów w Eko Plus jest dziecinnie łatwy w porównaniu do mojego starego kotła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawijan, czy można zatem powiedzieć, że w przeciętnych warunkach - za "przeciętne" przyjmuję tu: rodzina 4-5 osób, bojler 100-120 l, brak basenu - stosowanie trybu "lato" dla kotła 16 kW nie jest zalecane? W DTR dla Eko Plusa jest słowo o tym w Uwagach końcowych, niemniej proszę o Twoją wypowiedź.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie za bardzo zrozumiałem te sformułowania, które wytłuściłem. Spróbuj mi to przybliżyć.

 

Po podmianie rusztu "awaryjnego" na rusztodeflektor znacznie zmniejszyła się u mnie ilość sadzy w komorze palnika natomiast na ściankach pojawiła się wspomniana sadza szklista. Na dodatek przyszły cieplejsze dni i kocioł zaczął "zwalniać". Chciałem jakoś temu zaradzić i zdecydowałem się na próbę zmniejszenia mocy palnika ale nie chciałem zbytnio obniżać temperatury spalin i podejrzewałem, że w takim układzie większa różnica temperatur na ścianach komory palnika może powodować narastanie tej sadzy szklistej.

Chyba jednak przesadzam z tymi przeróbkami, testami, obserwacjami...

Przecież to nie mój zawód a na zewnątrz kotłowni taka piękna pogoda i w cholerę roboty na podwórku i w ogrodzie..

 

Na chwilę obecną:

- zakleiłem trzecie wiersze w palniku,

- przytkałem jedną płomieniówkę (wylotową),

- zasypałem zbiornik "jaretem" wymieszanym z wysuszonymi ścinkami z rozdrabniarki do gałęzi

- przestawiłem zawór 4D

 

i dam kociołkowi trochę pochodzić.... czas pokaże czy jest dobrze :)

 

https://esterownik.pl/remote/470

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam się, że nie spotkałem się jeszcze z problemem "sadzy szklistej". Uczciwie powiem, że nie wiem, co to jest.

 

Zrębki są bardzo niebezpieczne dla podajnika ślimakowego. Szczególnie zrębki o podługowatym kształcie, które mogą się zaklinować pomiędzy piórem ślimaka a obudową podajnika (zrębki drzewne są sprężyste, w przeciwieństwie do węgla, który jest kruchy). Powinieneś wzmóc kontrolę pracy podajnika.

 

1. Swego czasu ogrzewałem część domu (120m2) kominkiem (stalowo szamotowy Spartherm 14kW). Głównie paliwem była brzoza i grochodrzew (zwany akacją) ale zdarzało mi się załadować czasem coś iglastego i właśnie wtedy w przewodzie kominowym pojawiała się taka sadza. Nie matowy pył tylko takie "czorne szkliwo" twarde jak ...... no.

 

2. Bardzo cenna uwaga dla nie wtajemniczonych!!! Nie wszyscy o tym wiedzą. Są podstawowe dwa typy "niszczarek' do gałęzi z nożem obrotowym lub z frezem.

Zrębki z tych z nożem nie bardzo się nadają bo mogą być właśnie podługowate.

Ja posiadam typ z frezem, który robi "ładne klocuszki".

UWAGA! źle wyregulowany frez też potrafi zostawić niedocięte "gąsienice" !!!

 

Myślę, że warto było o tym wspomnieć ku przestrodze.

Dzięki i pozdrawiam :)

 

P.s.

Aha - aktualnie mam zrębki z gałęzi jabłoni.

Edytowane przez Wojtek159
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...