ansu 04.01.2012 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2012 Nie wiem, ale nasuwa mi się pytanie: gdzie sens - gdzie logika ? owies po 650 pln/tonę do spalanie w kotle??? Toż to aby uzyskać tą samą ilość energii wyjdzie na to samo albo i drożej niż dobry ekogroszek...... Dlatego w tym roku sprzedałem owies i kupiłem węgiel, ale zostało trochę na eksperymenty. Mam baniak 850l i ciągle się zastanawiam czy go nie wrzucić do kotłowni ??? W ciepłe dni wystarczyło by palić kilka godzin na pełnej mocy. W podtrzymaniu nie gaśnie mi nawet przez ponad 5h bez przedmuchu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jorgo 04.01.2012 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2012 Chciałbym spytać kolegów dlaczego ustawiacie tak niziutko poziom temperaturowy w swoich zasobnikach CWU. Przecież tam występują największe krótkotrwałe rozbiory ciepła. Co wam szkodzi trzymać w "magazynku" w tej samej objętości więcej ciepełka, skoro i tak macie go nadmiar? Pewnie nikt z was nie myje się bezpośrednio tym, co ma w zasobniku, tylko miesza z zimną wodociągówką. Czekam na rzeczowe uzasadnienia. Pozdrawiam miłego dnia To może ja spróbuję...... otóż ja mam mianowicie zasobnik solarny z dwoma wężownicami, kocioł grzeje wężownicę górną - solary dolną. Zasobnik ma 220 l pojemności, pomiar temperatury ( czujnik cwu od ecoala ) na wysokości powiedzmy 60% zasobnika. Już to pisałem wcześniej, że instalacja co zabiera mi ciepło z zasobnika, minertu - jak dobrze sobie przypominam - podpowiedział abym zamontował zawór zwrotny za pompą cwu i tak zrobiłem. Jednak nadal niestety - też to pisałem - nie odczułem znaczącej poprawy w tym względzie po zamontowaniu zaworu. Reasumując: aby uzyskać temp. cwu powiedzmy na 50 deg. muszę utrzymywać wyższą temp. na kotle ( mam zawór 4D) - aktualnie ustawiony na 6. Uważam, że gdyby był grzany cały zasobnik ( dolną wężownicą) sytuacja byłaby zdecydowanie na korzyść - bezwładność zasobnika byłaby duuuuużo większa... a tak na górze mam te 42- 45 deg stopnie, a na samym dole niestety kilkanaście stopni. Takie jest moje uzasadnienie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wladek_33 04.01.2012 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2012 Nie ma co przesadzać z tymi obawami o nadmierne zużycie opału przy wyższych nastawach CWU od CO. Latem testując różne nastawy, przy priorytecie CWU 55 stopni, bojlerze 140 litrów 25-cio kilowy worek beznadziejnego grochu z Casto starczał na 5 dni. I instalację jeszcze miałem nieizolowaną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zawijan_2 04.01.2012 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2012 Ansu Super sprawa.Zaizoluj baniak porządnie, wstaw, podłącz na krotko z kotłem (przez pompę i zawór zwrotny). Ustaw kocioł na max, temp. a nawet cyganić czujnikiem tak, aby potrafił dojść do 95 stopni, dobierz czas cyklu pracy pompy, aby pokrywał się z jego pojemnością wodną i wio!Nabijesz baniak. wygasisz kocioł i masz spoko na jakiś czas. Rozbiór gorącej wody wedle życzenia. a przy podłogówce to ho, ho, ho! Tak trzymać! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nilsan 04.01.2012 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2012 (edytowane) jorgo: Przy takim układzie wężownic w zasobniku zachowuje się on jak najbardziej poprawnie.Zawsze będziesz miał zasobnik naładowany tylko do około połowy.Rozumiem, że masz układ ładowania zasobnika wpięty obydwoma rurami (zasilającą i powrotną) po stronie obiegu kotłowego, przed zaworem 4D.W takim układzie podłączenia jeżeli za pompą CWU zamontujesz zawór zwrotny tzw. uniwersalny ze sprężyną w środku, nie powinno być problemu. nilsan Edytowane 4 Stycznia 2012 przez nilsan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zawijan_2 04.01.2012 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2012 Panowie, w większości tzw. biomasy występuje CHLOR. A już w tej rosnącej przy drogach i w ich pobliżu, jest go w tkance roślinnej od groma. I walić topliwość popiołu itp. sprawy. Tenże Cl potrafi - i to robi - wchodzić w wiązania węglowodorowe tworząc coś, co nawet najbardziej wrednej teściowej zaszkodzić może. Jad żmijowy to pikuś. Dioksyny i furany. Mówi wam to coś? A te świństwa - w większości kancerogenne - osadzają się w lekkich pyłach, czyli obszar "zadżumiony" rośnie. I "żyją" nawet setki lat. To ja już wolę to co z "wongla" jest emitowane. Też wszystkiego do przypraw zaliczyć się nie da, ale skoro tyle lat..., to pewnie nie takie toto straszne. Dużo zdrówka wszystkim i nie dajcie się ogłupiać modnym tematom. Żyto na ... żytnią, ziemniaki na..., K. na Księżyc. czy jakoś tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mogami 04.01.2012 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2012 zasobnik solarny z dwoma wężownicami, kocioł grzeje wężownicę górną - solary dolną. Też mam taki zasobnik i też 220 litrów. Podczas instalacji kotła i zasobnika "mądry" majster też chciał go tak podłączyć. ".. Bo tylko tak się robi!" Uparłem się, żeby zrobił mi "by-pass-y" i mam dodatkowo połączone zasilanie(górna wężownica)-zasilanie(dolna wężownica) oraz zawór kulowy na tym odcinku. Analogicznie na powrotach. W każdej chwili mogę dowolnie zmienić konfigurację pracy zasobnika, np. tylko górna, tylko dolna, lub obie naraz (stan obecny). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nilsan 04.01.2012 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2012 Mogami: Można tak zrobić gdy nie korzystasz z solara lub ciepło z solara podajesz na wężownicę zasobnika poprzez pośredni wymiennik płytowy.Solary z reguły chodzą na glikolu i obieg solarny musi być izolowany (według nowych przepisów nawet podwójnie izolowany) od wody pitnej. nilsan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ansu 04.01.2012 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2012 ........... I walić topliwość popiołu itp. sprawy. ....... Za dobry węgiel ponad 1000zł/t płacić nie chcę, a może się okazać jeszcze nie taki dobry więc palę jakimś ruskim miałem 500zł/t z owsem. Przy paleniu: -samym miałem, sadza i koksiki, niedopały -samym owsem nie wychodzi -owies powyżej 30% z miałem, topi się popiół i tworzy się czapa -owies około 20% z miałem spala się idealnie Są to tylko moje obserwacje, przy tym konkretnie węglu i owsie. Węgiel może być różny, a popiół z owsa różną temperaturę topnienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iktorn64 04.01.2012 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2012 moj piec z podajnikiem,po podlaczeniu,pracuje caly czs,dmuchawa pracuje na okraglo,myslalem ze tak ma byc,ale u kolegi,wylacza sie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zawijan_2 04.01.2012 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2012 Re: Iktorn To co napisałeś nie jest informacją na podstawie której można coś sensownego zbudować.Krótko i jasno napisz:kocioł, moc, paliwo, nastawy itd.domek (pow.) układ wodny (instalacja) itd. Dopiero na tej podstawie Koledzy wezmą Cię w obroty i wszystko bedzie jasne. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mogami 04.01.2012 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2012 nilsan: Właśnie tak zamierzam to zrobić. Za pośrednictwem wymiennika. I nadal zachowam możliwość dowolnej konfiguracji wężownic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nilsan 04.01.2012 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2012 Mogami: Ja to jak mawiał nasz były prezydent: "Jestem za, a nawet przeciw" Co prawda spadnie ci sprawność wymiany, ale wzamian za to będziesz w zgodzie z przepisami. nilsan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nilsan 04.01.2012 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2012 zawijan_2: "Ale jak mówi stare przysłowie pszczół: tylko ten nie błądzi, kto nigdzie nie chodzi." A te pszczoły to tak przypadkiem nie latają? Chorowite jakieś? Może nilsenne? nilsan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mogami 04.01.2012 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2012 Mogami: Co prawda spadnie ci sprawność wymiany Fakt sprawność spadnie, ale za to teraz (kocioł jako źródło zasilania) mam cały zasobnik gorącej wody, a nie pół onego Notabene jak sprzeciwiłem się pierwotnej koncepcji podłączenia przez majstra, mówiąc, że chcę 220 litrów gorącej wody a nie około 120 litrów, jego meandrująca logika podążyła w kierunku: "... a mówiłem, żeby zamontować 350-400 litrów..." i..... grzać do połowy oczywiście Ręce opadają do podłoża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skresz 04.01.2012 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2012 Witam odbiegnę trochę od ostatnich tematów ale ma pytanie do posiadaczy pieców OE+ 16KW do pieca w kotłowni będzie podłączony bojler (pompa), Grzejniki (pompa), podłogówka (pompa), mam tez założony zaraz na zasilaniu zawór 3 drożny i cyrkulacja będzie puszczona za bojlerem kłopot w tym że mam tez kominek z płaszczem wodnym Lechma (pompa) Panowie instalatorzy mówią tak że piec będzie chodził ok Gdy będzie chodził piec i kominek tez wszytko będzie ok Gdy będzie chodził sam kominek to będzie grzał tylko same grzejniki i bojler a gdy powrót do pieca będzie ciepły to załączy się pompa podłogówki i zacznie grzać podłoga i woda w piecu tez się będzie grzała (przynajmniej tak to zrozumiałem) Mówią że inaczej się nie da bo piec ma tylko jedno wyjście Ja nie wiem czy chce za dużo ale widziałem to tak 1. chodzi piec i zasila wszystko (nie grzeje wody w kominku)2. Chodzi piec i kominek zasilane jest wszystko3. Chodzi kominek zasila wszystko (nie grzeje wody w piecu) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nilsan 04.01.2012 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2012 skresz: Wstaw gdzie trzeba zawory zwrotne pływakowe, albo klapowe i wszystko będzie chodzić jak chcesz.Namaluj i wrzuć na priv'a schemat tego co chcesz zrobić, to podpowiem gdzie. nilsan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jorgo 04.01.2012 14:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2012 jorgo: Zawsze będziesz miał zasobnik naładowany tylko do około połowy. Rozumiem, że masz układ ładowania zasobnika wpięty obydwoma rurami (zasilającą i powrotną) po stronie obiegu kotłowego, przed zaworem 4D. W takim układzie podłączenia jeżeli za pompą CWU zamontujesz zawór zwrotny tzw. uniwersalny ze sprężyną w środku, nie powinno być problemu. nilsan Jasnym jest, że w takim układzie nie nagrzeję całego zasobnika.... przecież temperatura wody w pionowym zasobniku rozkłada się w pionie... im wyżej tym cieplej. Podłączenie i zawór zwrotny tez dokładnie tak jak mówisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jorgo 04.01.2012 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2012 Czy posiadacze najnowszej wersji oprogramowania eCoal mogę powiedzieć, czy jest w nim soft na OE+ 10kW czy jeszcze go nie ma? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ansu 04.01.2012 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2012 Lista zmian jest na stronie http://esterownik.pl/forum/posty,33/-oprogramowanie-wersje-testowe- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.