Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 10,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Do porównania 'hałasu' wydawanego przez OE+ zamieszczam moje nagranie. Dmuchawa 61%, grzeję miałem mieszanym (niezbyt starannie) ze spiekami koksowymi.

http://www.youtube.com/watch?v=Yp2IqYUdmwc

Jak się stoi obok kotła to głośniej to wszystko jakoś jest.

Oprócz cokoliku, kocioł stoi na takich nieco miękkich plastikach grubości 12 mm. Kocioł jest w budynku gospodarczym. W domu słyszę czasem w nocy podajnik, dmuchawy nie. Przed instalacją myślałem o zamontowaniu kompensatorów, ale na moje rury 6/4" było to nieco za drogie - przynajmniej takie z prawdziwego zdarzenia. Myślę jednak, że nawet krótki element z PEX powinien nieco zmniejszyć przenoszenie dźwięków przez rury. Mnie bardziej od podajnika wkurza pompka. Alpha 2, ale w mojej instalacji jest tylko znośna jak nie przekracza 12-15W. Myślę jednak że są tutaj winne zawory przy kaloryferach. Momentami mocno wyją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie myślę, że ekogroszek jest chyba higroskopijny. Mam go w workach na palecie pod zadaszeniem. Gdy go kupiłem zawartość pierwszych worków była sucha jak pieprz. Teraz od kilku dni kiedy wystąpiły opady deszczu i śniegu następne worki są przesiąknięte wodą. Gdy je rozładowywałem z samochodu BYŁY SUCHE. Teraz są mokre, a deszcz i śnieg na nie na pewno bezpośrednio nie padał (???).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do porównania 'hałasu' wydawanego przez OE+ zamieszczam moje nagranie. Dmuchawa 61%, grzeję miałem mieszanym (niezbyt starannie) ze spiekami koksowymi.

http://www.youtube.com/watch?v=Yp2IqYUdmwc

Jak się stoi obok kotła to głośniej to wszystko jakoś jest.

Oprócz cokoliku, kocioł stoi na takich nieco miękkich plastikach grubości 12 mm. Kocioł jest w budynku gospodarczym. W domu słyszę czasem w nocy podajnik, dmuchawy nie. Przed instalacją myślałem o zamontowaniu kompensatorów, ale na moje rury 6/4" było to nieco za drogie - przynajmniej takie z prawdziwego zdarzenia. Myślę jednak, że nawet krótki element z PEX powinien nieco zmniejszyć przenoszenie dźwięków przez rury. Mnie bardziej od podajnika wkurza pompka. Alpha 2, ale w mojej instalacji jest tylko znośna jak nie przekracza 12-15W. Myślę jednak że są tutaj winne zawory przy kaloryferach. Momentami mocno wyją.

 

U mnie piszczy zawór termostatyczny gdy ostro przywęża przepływ, moze na to ktoś ma jakąś radę :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki karoka65 - czyli ma to sens tylko trzeba konkretny UPS no i konkretny akumulator :)

 

Niby prawda ale czasami upsa wykorzystuje się też do poprawy parametrów sieci np. ciągłe spadki napięcia spowodowane załączaniem w sąsiedztwie urządzeń indukcyjnych dużej mocy jak maszyny dziewiarskie, obrabiarki,spawarki. Ale przede wszystkim tak jak napisałeś do długotrwałego podtrzymania pieca w razie zaniku napięcia dobry ups sinus (większość 500 niestety się nie nadaje bo moc max to coś koło 300 W mocy czynnej) + pojemny akumulator. A tak na marginesie to sprawdziłem bo wcześniej coś mi się pomieszało. UPS ever cds 700 na standardowym aku 7Ah u mnie wytrzymał 42 minuty podtrzymując piec (praca ciągła, dmuchawa 35%)+ 2 pompki 35 W z tym,że jedna chodziła przez połowę tego czasu a druga tak z 3/4.

A jakby kogoś interesowało to kiedyś jak dobierałem upsa zmierzyłem sobie pobór mocy mojego pieca eko plus 16 i wyszło mi coś koło 400 W przy chodzącym podajniku, dmuchawie na 50%, pompki szt.2 25/40 na III biegu (55W)

Edytowane przez zopm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie bardziej od podajnika wkurza pompka. Alpha 2, ale w mojej instalacji jest tylko znośna jak nie przekracza 12-15W. Myślę jednak że są tutaj winne zawory przy kaloryferach. Momentami mocno wyją.

 

To na pewno nie pompa Alpha 2 !

Mam taką i jej po prostu nie słychać, nawet jak jestem w kotłowni metr od niej i chodzi z mocą 22 W !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie doradźcie mam następujący problem

 

Polega on na tym, że w moim pomieszczeniu reprezentatywnym (gdzie jest umieszczony czujnik temp. wewnętrznej -klatka schodowa) bardzo wolno opada

temperatura. W czasie opadania temperatury , grzejniki w domu mają czas by wystygnąć całkowicie, pojawia się wtedy delikatnie nieprzyjemny chłód, po chwili czyjnik temp. wewn. na klatce uzyskuje temp minimalną i całacza się kocioł, zaczyna grzać , pojawia się wtedy nieprzyjemny kontrast temperaturowy -tzn. pomieszczenie lekko przechłodzone a grzejnik gorący jak diabeł i bije od niego tym gorącem.

Czyli mam mozna powiedzieć skoki temperatury w mieszkaniu/domu.

I teraz chciałbym te skoki zniwelować

 

Przyszło mi do głowy zrobić tak:

 

1. Obniżyć czas Histerezy regulatora pokojowego (czujnika wewnętrznego) o połowę. Wtedy kocioł bedzie się częściej załączał i wyłączał:

Korzyści:

- kocioł będzie rzadziej w trybie żaru - czy odbije sie to na spalaniu ?

- zniweluje to częściowo skoki temperatury w domu

 

2. Włączę tryb pracę cykliczną dla regulatora wewnętrznego i ustawię czas pracy pompy CO oraz czas postoju pompy co. W ten sposób nie pozwole by grzejniki się nadmiernie wychładzały podczas oczekiwania na spadek temp przez czujnik wewnętrznej temperatury.

 

troche danych:

- budynek malutki, kocioł OE+16KW

- wszędzie TYLKO grzejniki 11sztuk. Na 9 głowice termostatyczne, za 2 grzejnikach (klatka i ganek) zwykłe zawory, pompa G.Alpha 2, pompa mieszająca. CWU 200L.

- mała kubatura - jakieś 140m2 , wys. do sufitów 250cm

- elewacja - styropian 12cm o niskiej lambdzie grafotowy, strych 20cm wełna, ocieplone fundamenty 10cm styro na głeb. 0,5m.

 

 

pytanie 1. Co byście zrobili na moi miejscu zeby zniwelować duze skoki temperatur w mieszkaniu ??

 

pytanie 2. W trybie cyklicznym pompy CO woda bedzie czasem podawana na grzejniki co dodatkowo wydłuży czas opadania temperatury w pomieszczenie reprezentatywnym

A to jest niepożądane w moim przypadku, co robić?

 

pytanie 3. Czy 2 tony spiekającego groszku 28KJ wypalone w 3 miesiące (temperaturach takie jakie były od listopada) to dobry wynik ??

Dodam że to jest pierwszy sezon grzewczy domu, zaczeliśmy grzać w połowie listopada.

Edytowane przez szosiu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby prawda ale czasami upsa wykorzystuje się też do poprawy parametrów sieci np. ciągłe spadki napięcia spowodowane załączaniem w sąsiedztwie urządzeń indukcyjnych dużej mocy jak maszyny dziewiarskie, obrabiarki,spawarki. Ale przede wszystkim tak jak napisałeś do długotrwałego podtrzymania pieca w razie zaniku napięcia dobry ups sinus (większość 500 niestety się nie nadaje bo moc max to coś koło 300 W mocy czynnej) + pojemny akumulator. A tak na marginesie to sprawdziłem bo wcześniej coś mi się pomieszało. UPS ever cds 700 na standardowym aku 7Ah u mnie wytrzymał 42 minuty podtrzymując piec (praca ciągła, dmuchawa 35%)+ 2 pompki 35 W z tym,że jedna chodziła przez połowę tego czasu a druga tak z 3/4.

A jakby kogoś interesowało to kiedyś jak dobierałem upsa zmierzyłem sobie pobór mocy mojego pieca eko plus 16 i wyszło mi coś koło 400 W przy chodzącym podajniku, dmuchawie na 50%, pompki szt.2 25/40 na III biegu (55W)

Tak jak napisałem kolego mój Orvaldi ( 12V/500W) pracuje już 3 lata i już nieraz się przydał.

Mój budynek jest zasilany jako ostatni z transformatora i zauważyłem że tak samo wieczorami występują duże spadki napięcia.

Chyba przy 205V automatycznie załacza się stabilizator napięcia wbudowany w UPSie i podnosi napięcie na wyjściu do 225V, fajna rzecz.

Nawet jak latem zbliża się jakaś burza to wyciągam wtyczkę z gniazdka i zanim się nie rozejdzie kocioł idzie na akumulatorze.

Co prawda gdyby jakiś zabłąkany piorun walnął gdzieś blisko to nie za wiele to pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szosiu - przenieś czujnik temperatury wewnętrznej w inne miejsce i po kłopocie :)

 

Tak tylko jest problem bo juz wszystko jest na gotowo.

Budynek ma piętro i parter, na piętrze mieszka mój brat, parter jest mój. Wiem ze czujnika wewnętrznego nie wolno umieszczać w mieszkaniu, wiec zostaje klatka schodowa (aktualnie tu jest czujnik) , ganek oraz nieogrzewana kotłownia. Więc gdzie?

 

Na forum sterownik.pl padł pomysł abym wylączył sterowanie termostatem (czujnikiem wew.), zaś temp. ustawić na termostatach grzejników, tylko czy kocioł nie bedzie więcej palił wtedy???????

 

Moze mi ktoś napisze, jak wyglada praca sterownika w trybie pogodowym ale bez reg. wewnętrznego (termostatu) , krok po kroku co robi sterownik, najpierw grzeje, glowice na grzejnikach się zamykają i ........ ??? Konkretnie jak się odstawia kocioł, czy sterownik widzi wtedy temp. CO ze jest juz zbyt wysoka i wtedy się odstawia , temperatura CO opada, i kocioł się wybudza, tak to działa ?? Czy pompa CO chodzi wtedy nonstop ?

Edytowane przez szosiu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie doradźcie mam następujący problem

 

Polega on na tym, że w moim pomieszczeniu reprezentatywnym

(...)

troche danych:

(...)

- wszędzie TYLKO grzejniki 11sztuk. Na 9 głowice termostatyczne, za 2 grzejnikach (klatka i ganek) zwykłe zawory, pompa G.Alpha 2, pompa mieszająca. CWU 200L.

 

Cytat trochu okroiłem ale dlatego że te fragmenty są istotne dla mojej rady.

To co mi się nie podoba to po pierwsze pomieszczenie reprezentacyjne oraz jego idea. Niektórych oburzę ale to totalny bezsens jednym pomieszczeniem decydować o ogrzewaniu całego budynku.

Inaczej widzę regulację rozproszoną. I Tobie brakuje jedynie dwóch głowic termostatycznych. Pompkę masz wypas i warto wykorzystać jej możliwości. Proponuje wszystkie głowice na początek ustawić równo np. 3-ka. Pompka A2 na Auto ADPT lub pierwszy-drugi wydajnościowy (z czterech). Temperaturę na piecu ustawiasz tak by po dłuższej pracy pompka pracowała na poziomie 8-12W. Temperaturę CO nie zmieniej częściej niż 1÷2 razy na dzień ale tak by pompka pobierała stałą wartość.

Czujnik wewnętrzny w tym momencie nie posłuży ci do regulacji ale możesz ustawić go w pożyteczny sposób. Nastaw na nim temperaturę, której nie chcesz przekroczyć (górną granicę dla komfortu cieplnego), a tryb pracy pompki na wyłączona. Nastawy jak za ciepło lub za zimno zmieniasz na głowicach. Możesz dokonać korekt dla każdego z pomieszczeń indywidualnie ale kieruj się odczuciami. Za zimno - dodaj, za ciepło - ujmij.

Jak chcesz gdzieś to sprawdzić przed zmianami u siebie to zapraszam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisałem kolego mój Orvaldi ( 12V/500W) pracuje już 3 lata i już nieraz się przydał.

Mój budynek jest zasilany jako ostatni z transformatora i zauważyłem że tak samo wieczorami występują duże spadki napięcia.

Chyba przy 205V automatycznie załacza się stabilizator napięcia wbudowany w UPSie i podnosi napięcie na wyjściu do 225V, fajna rzecz.

Nawet jak latem zbliża się jakaś burza to wyciągam wtyczkę z gniazdka i zanim się nie rozejdzie kocioł idzie na akumulatorze.

Co prawda gdyby jakiś zabłąkany piorun walnął gdzieś blisko to nie za wiele to pomoże.

 

Jeśli nie masz metalowego wkładu kominowego to nic się nie stanie. Zresztą jak się ma wkład kominowy metalowy to dla dobra wszystkich sprzętów elektrycznych w domu powinno go się solidnie uziemić a niestety nikt tego nie robi. A efekt rzadki co prawda bo prawdopodobieństwo trafienia piorunem jest nikłe (ale jest) widziałem w mojej okolicy na jesieni. Prawie całkowicie spalona instalacja w całym domu i większość sprzętów do wymiany. Nie miałem do czynienia z orvaldi ale mój wiekowy ever( bodajże 300 W) podpięty na czas aktualizacji oprogramowania uratował mi w zeszłym roku nowy telewizor jak piorun walnął w linię napowietrzną na sąsiedniej ulicy. Walnęło w nim, niemiłosiernie i się wyłączył. Ale przeżył tak jak i tv. Zresztą nowe upsy tej firmy mają dodatkowe ubezpieczenie od takich zdarzeń w postaci polisy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat trochu okroiłem ale dlatego że te fragmenty są istotne dla mojej rady.

To co mi się nie podoba to po pierwsze pomieszczenie reprezentacyjne oraz jego idea. Niektórych oburzę ale to totalny bezsens jednym pomieszczeniem decydować o ogrzewaniu całego budynku.

Inaczej widzę regulację rozproszoną. I Tobie brakuje jedynie dwóch głowic termostatycznych. Pompkę masz wypas i warto wykorzystać jej możliwości. Proponuje wszystkie głowice na początek ustawić równo np. 3-ka. Pompka A2 na Auto ADPT lub pierwszy-drugi wydajnościowy (z czterech). Temperaturę na piecu ustawiasz tak by po dłuższej pracy pompka pracowała na poziomie 8-12W. Temperaturę CO nie zmieniej częściej niż 1÷2 razy na dzień ale tak by pompka pobierała stałą wartość.

Czujnik wewnętrzny w tym momencie nie posłuży ci do regulacji ale możesz ustawić go w pożyteczny sposób. Nastaw na nim temperaturę, której nie chcesz przekroczyć (górną granicę dla komfortu cieplnego), a tryb pracy pompki na wyłączona. Nastawy jak za ciepło lub za zimno zmieniasz na głowicach. Możesz dokonać korekt dla każdego z pomieszczeń indywidualnie ale kieruj się odczuciami. Za zimno - dodaj, za ciepło - ujmij.

Jak chcesz gdzieś to sprawdzić przed zmianami u siebie to zapraszam.

 

Czy wg twojej rady mogę zostawić sterowanie pogodowe by sterownik sam sobie dobierał temp. CO ?

Czy mam wyłączyć całkiem regulator wewnętrzny ? wiec skoro go wylacze to przytaczając Twój cytat "możesz ustawić go w pożyteczny sposób. Nastaw na nim temperaturę, której nie chcesz przekroczyć (górną granicę dla komfortu cieplnego), a tryb pracy pompki na wyłączona" sterownik nie bedzie zwracał uwagi na ten czujnik, mam racje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...