Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 10,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

marek43 ja znowu wolałbym kupić 25kW. Lepiej mieć trochę zapasu, może przyjdzie ci do głowy jakaś dobudówka albo coś innego a ten 16 kW to będzie tak na styk raczej. Chociaż pisze się że większość sezonu kocioł pracuje na 30 do 40% mocy to jednak kiedy mrozik przyciśnie to mina mocno ci zrzednie jak kociołek pracując na pełnej mocy a nawet wyższej niż jest podana nominalna bo jak Zawijan pisze można z niego wydusić do 23kW ale zużyje z 90kg/dobę. Wydaje mi się że ten 25 pracując na pół gwizdka spali dużo mniej z mniejszą stratą kominową.

Co do podgrzewania CWU w okresie letnim jak spróbujesz i zobaczysz ile kociołek spala w tym trybie to na pewno nie będzie ci się chciało pieprzyć z rozpalaniem codziennie na ruszcie awaryjnym.

Zaczynam teraz trzeci sezon i kocioł pracuje non-stop i bardzo mi się to podoba. Zasypiesz zasobnik na dwa miesiące niespełna powinno wystarczyć, zapomnisz że w kotle w ogóle się pali a woda ciepła będzie cieknąć z kranów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

re: karoka65

 

Szanowny Kolego

 

O mocy "do wyduszenia" decyduje PALNIK, a nie wymiennik.

Zależność przy "wyciskaniu" wymiennika na większą moc nie jest zależnością tak prostą, jak by się to wydawało. A wynika to z kilku rzeczy.

Dlatego:

Jeśli palnik (podajnik + wentylator) są w stanie dać np. 25 kW, to zabudowany z tzw. nominalnym wymiennikiem np. 16 kW przekażą mu te 25 kW, a temp. spalin wcale nie wzrośnie wprost proporcjonalnie.

 

Pozdrawiam zawijan_2

 

 

p.s. zużycie paliwa zależy między innymi od jego wartości opałowej i sprawności jego spalania

 

Ja koledze proponuję Eko Plus 16 kW. Bo jeszcze będzie miał górkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karoka 65 bardzo dziekuje ci za profesjonalną wypowiedż twe argumenty rozwiewają me wątpliwości na korzyść 25kw jesteś praktykiem a takich ja sobie cenie nie wykluczając oczywiście kolegi zawijana, który dostarcza nam sporo wiedzy z instytutu badawczego.Jak zakupie kociołek będe informował innych forumowiczów aby mogli tak jak ja podejmować wybory mając rzetelne dane , jeszcze raz bardzo dziekuję i pozdrawiam wszystkich życząc miłej niedzieli przy chłodnym kapselku tak to kiedyś ładnie napisał zawijan .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

re: karoka65

 

Szanowny Kolego

 

O mocy "do wyduszenia" decyduje PALNIK, a nie wymiennik.

Zależność przy "wyciskaniu" wymiennika na większą moc nie jest zależnością tak prostą, jak by się to wydawało. A wynika to z kilku rzeczy.

Dlatego:

Jeśli palnik (podajnik + wentylator) są w stanie dać np. 25 kW, to zabudowany z tzw. nominalnym wymiennikiem np. 16 kW przekażą mu te 25 kW, a temp. spalin wcale nie wzrośnie wprost proporcjonalnie.

 

Pozdrawiam zawijan_2

 

 

p.s. zużycie paliwa zależy między innymi od jego wartości opałowej i sprawności jego spalania

 

Ja koledze proponuję Eko Plus 16 kW. Bo jeszcze będzie miał górkę.

 

Panie Sławku z całym szacunkiem dla pana olbrzymiej wiedzy ale dla prostego człowieka z jako taką praktyką wydawało mi się logiczne że jeśli przy pracy palnika z dużo większą mocą jak nominalna (no prawie 50%) określona dla danego kotła jeśli wymiennik ma za małą powierzchnię to strata powinna być dość duża. Może nie proporcjonalna ale wyższa niż na większym kotle który pracuje jak to nazwałem na pół gwizdka.

Co do ilości spalonego paliwa to pana jak pan nazwał mentor i kolega po fachu Zawijan podał dane które utwierdzają mnie w przekonaniu że jednak na pracy przy "nadnominalnej" mocy zużycie jest bardzo wysokie.

Kolega zrobi jak uważa, to jego wybór, on wie najlepiej czy w przyszłości co jeszcze planuje czy to co ma mu wystarczy.

Ja, może jako człowiek trochę bardziej zapobiegliwy, może to źle ale wolę nosić jak się prosić.

W każdym bądź razie dziękuję za sprostowanie i kolejną lekcję.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

re: karoka65

 

Drogi Kolego

 

Odpowiem krótko i na temat

 

Porcja paliwa spalając się z określoną porcją powietrza wytwarza określoną ilość spalin o określonych parametrach (temp. ciepło właściwe itp.).

Im więcej spalin, które muszą przepłynąć przez stały przekrój kanału spalinowego tym większa ich prędkość. Im różnica prędkości między ośrodkami większa, tm lepsza wymiana ciepła. Wynika to z tego, że wzrasta wielkość warstwy turbulencyjnej i tym samym maleje grubość laminarnej warstwy przyściennej.

Co z tego wynika?

Ano co najmniej dwie sprawy:

pierwsza, to ta, że im więcej spalin (duża moc palnika) przy określonym przekroju kanałów spalinowych tym lepsza wymiana ciepła. Stąd znaczne sprawności kotła przy mocach nad i nominalnych.

Ale, że w naturze nic nie ma za darmo, to przy okazji opory przepływu spalin rosną do 3 potęgi. Gdyby nie wentylator (któremu wsio jedno, bo i tak się obraca z nadanymi obrotami), to w pewnym momencie proces spalania uległby spowolnieniu a nawet zatrzymaniu.

O czymś takim jak straty egzergii nie wspominam, bo to akurat nie ma wpływu na jednostkowe zużycie paliwa.

 

Pozdrawiam zawijan_2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EKO PLUS bez czyszczenia - ciąg dalszy:

 

27.05 – moc: 3,63kW, temp.spalin: 131°C; sprawność: 51,45%; tlen: 14,8%; CO: 0,05%

 

28.05 – moc: 4,01kW, temp.spalin: 142°C; sprawność: 52,5%; tlen: 14,4%; CO: 0,02%

 

29.05 – moc: 3,62kW, temp.spalin: 139°C; sprawność: 51,5%; tlen: 14,5%; CO: 0,03%

 

znowu dobre wyniki.

A Która wersja tej 16 była badana na sprawność nominalną?

Ta którą obecnie testujecie czy poprzednia z 5 wspawanymi rurami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@marek24

 

Ja na twoim miejscu pozostał przy 16kW, takie kupowanie mocy na zapas to jakaś "posocjalistyczna" mentalność kiedy niczego nie było i wszystko kupowało się na zapas.

Przyjrzyj się wynikom opublikowane dla kotła 16kw przez @zawijana.

Sprawność kotła owszem przy mocy maksymalnej (20kW) spada ale nieznacznie za to przy mocy niższej od nominalnej spada o wiele bardziej, im niższa moc tym większy spadek sprawności. Przez cały okres grzewczy (min. 6 miesięcy) może będziesz miał z 2-3 tygodnie ostrej zimy kiedy kocioł będzie jechał na mocy maksymalnej a przez większość pozostałego czasu będzie jechał nawet poniżej mocy nominalnej.

Obrazowo mówiąc.

Jak weźmiesz kocioł 25 kW przez 2-3 tygodnie będziesz jechał na mocy nominalnej z bardzo ładną sprawnością a przez pozostały okres na mocy dużo poniżej nominalnej z dużo niższą sprawnością. Jak weźmiesz kocioł 16kW przez 2-3 tygodnie będziesz jechał na mocy maksymalnej z trochę słabszą sprawnością ale przez pozostały czas z mocą nieodbiegającą bardzo od nominalnej z całkiem niezłą sprawnością.

Co ci bardziej się opłaca 2-3 tygodnie lepszej sprawności czy pozostały czas z lepszą sprawnością ... ???

A sprawność to nic innego jak potrzebna ilość ton paliwa na sezon, im mniejsza tym więcej potrzeba tego paliwa, przykładowo spalanie w sezonie ze

sprawnością mniejszą o 20 % to zamiast 5t paliwa będzie potrzeba 6t ... :jawdrop:

Kocioł powinno się kupować z o ile to możliwe z jak najlepiej dopasowaną mocą a nie na zapas !!! :mad:

Nawet jak będzie zima stulecia i trafią się mrozy - 30 st. C i kocioł 16kW nie wyrobi potrzebnej mocy to nie znaczy od razu że będziesz miał w domu Grenlandię, tylko zamiast powiedzmy 22 st. C tylko 19 st. C. Ale wtedy ubierzesz sobie najwyżej sweterek albo rozpalisz jeszcze w kominku. Suma sumarum dobierajcie kotły do potrzeb a nie do "w razie czego" bo to po prostu się bardziej opłaca :-)

Nie mówiąc już o trybie lato kiedy w ogóle kocioł już pracuje na bardzo niskich mocach ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mówię, że to nie to. To co widzisz pod tym adresem, to ta przejściówka. Od jakiegoś czasu już wisi i niedługo spadnie.

Chyba, że ja mam tak ograniczony dostęp do ... i wolną transmisję, że widzę co innego niż ty.:)

Na poważnie: nowa strona OGNIWA dopiero na ukończeniu i ukaże się niebawem.

 

Pozdrawiam zawijan_2

 

Matko jedyna poprzednia strona to wisiała niezmieniona od czasu kiedy królował jeszcze DOS 6.2

A teraz co kilka dni nowa strona WWW ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wszystko jest logiczne, ale... pod warunkiem, że marek43 nie będzie potrzebował przez dłuższy czas np. 25kW. Takiej mocy EKO PLUS 16kW na eCoalu już nie da. Zamieszczone przeze mnie wyniki

przy mocy 20,5kW – temp.spalin: 206°C; sprawność: 76,1%; tlen: 7,3%

przy mocy 16,3kW – temp.spalin: 177°C; sprawność: 80,1%; tlen: 10,5%

uzyskano przy spalaniu węgla o wartości opałowej 27.000kJ/kg - nie ma tu już dużej rezerwy w paliwie.

KAŻDY KOCIOŁ MA SWOJĄ GÓRNĄ GRANICĘ MOCY. I to także należy brać pod uwagę.

 

Zapotrzebowanie na moc trzeba sobie wyliczyć nawet tą teoretyczną, wtedy wiemy czego szukamy.

Z opisu (160m2, nowe budownictwo, dobrze ocieplony) wynikało, że zapotrzebowanie jest w stanie zrealizować 16kW, jeśli nie i przez większą część sezonu potrzebna będzie moc większa od 20 kW (moc maksymalna 16kW na ecoalu.pl) to wiadomo, że wtedy trzeba wybrać kocioł 25kW.

Ja starałem się tylko przekonać wszystkich by nie brali kotła "na zapas" i "w razie czego" bo to bez sensu ... przynajmniej bez sensu ekonomicznego :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Propozycja dla @zawijana i @zawijana_2

 

Nie wiem czy my (ja oczywiście tylko jako kibic i użytkownik efektów ich pracy :)) nie brniemy z tymi badaniami na maksymalnie niskich mocach w ślepą uliczkę...

Z tego co napisał zawijan testy są robione na paliwie 25MJ (mniemam, że to jaret plus :-))

Czy nie warto było by szukać rozwiązania (praca ciągła z niezłą sprawnością na bardzo małej mocy) z innym paliwem ?

Gdyby tak użyć paliwo o wartości opałowej w okolicy 15MJ to kociołek powinien ładnie śmigać w trybie ciągłym z niezłymi temperaturami spalin !

Jakie dobre było by paliwo ... czeski ekogroszek ... miał ... nie wiem ? Może instytut opracuje takie "paliwo na lato" które przy tej niskiej wartości opałowej będzie miało niezłe pozostałe parametry (siarka, popiół, spiekalność) ?

Byłby jeszcze jeden plus, z racji niskiej wartości opałowej na pewno było bo ono dużo tańsze niż te kwalifikowane paliwa do retorty :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety. Paliwo bierze się spod ziemi. Takie - jakie jest.

Każda operacja wykonana na paliwie ma swój koszt. Toteż operacja, która nie zwiększa wartości opałowej paliwa jest kosztem bez efektu.

 

Natomiast poszukiwanie na lato paliwa o niższej wartości opałowej i niższej cenie jest ze wszech miar słuszne. Ważne - żeby cena 1kJ była w tym paliwie niższa. Nie tylko cena 1tony.

 

W mojej okolicy można kupić węgiel brunatny sortowany (do40mm) w granicach 170zł tona. Po wyschnięciu pali się b dobrze i ma w granicach 14tyś kcal. Może tego spróbować na ogrzewanie CWU?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To było by dobre tylko ...

1) do 40 mm to ciut za dużo w Burner S możesz spalać do 35 mm

2) od Konina do mnie to będzie jakieś ... 290 km :-)

 

U nas tylko czeski eko-groszek (ok. 20 MJ) w cenie 550t a workowany w cenie 620t

 

 

pozdrawiam,

 

węgiel jest bardzo kruchy, więc myślę że te największe kawałki powinny się zmielić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam ponownie -właśnie takie oceny były mi potrzebne bardzo zawierają one konkretne informacje cieszę się że wymiana informacji jest na wysokim poziomie merytorycznym i praktycznym. Bardzo cenna uwaga o paliwie na lato tego nie brałem pod uwagę.Dokonam jeszcze raz przeliczeń z kolegą dot.wartości przenikalnośći zastosowanego ocieplenia oraz termaliki jako pustaka teraz wiem jak to w całość wszystko pozbierać bardzo dziękuje za dokładne wyjaśnienia a sądze , że podobnym osobom jak ja ta spora wiedza bedzie przydatna do dokonywania własnych wyborów a nie szukania winnych którzy czesto doradzają nie mając rzeczowych argumentow, pozdrawiam serdecznie wszyskich
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Średnio w temacie, także przepraszam za zaśmiecanie.

Mam pytanie, ale może od początku.

Ponieważ mam piec (pożal się....) jakieś tam firmy ciepło plus (beznadzieja) i przemęczyłem się z nim 6 lat aż się totalnie rozsypał zasobnik i podajnik (motoreduktor, ogólnie całość do bani, krzywo zespawana obudowa kola retorty, totalna żenada ogólnie rzecz ujmując) jestem na etapie poszukiwań podajnika z palnikiem i... po przejrzeniu internetu natrafiłem na sławetnego brucera (ale chyba jedyne egzemplarze są z ekoenergii - zawijan pisze, że lepsze z centrozapu) oraz na burner-s opisanym, na nazwijmy to blogu zawijana. I teraz dochodzimy do mojego pytania:

Czy można kupić burner-s w zestawie do samodzielnego montażu - ot taki Słodowy :) podobnie jak ma to miejsce z brucerem? Czy jest to tylko i wyłącznie montowane w piecach Ogniwo i nie ma szans na zakup do, nazwijmy to, modernizacji, w tym wypadku, mojego pieca.

Przeczesałem dziś internet pod tym kątem i... nie znalazłem nic - poza brucerem oczywiście.

Sam piec jeszcze pociągnie, ale palnik z całą resztą muszę wymienić, bo raz, że się sypie, a dwa... cholera mnie bierze na to dziadostwo.

Natrafiłem też na stronach sklepu domer na palnik rynnowy i nad tym się zastanawiałem chwilę, póki nie wpadłem na burner-s.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...