Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

ja się właśnie zastanawiam czy podłączać do komina z rurą z kwasówki po olejowym piecu fi 12 tylko, czy jednak wkuć się w wolny kanał i tam już myslę spokojnie jest 16 na 16 czy nawet na 20 :). A w kominie jak miałeś zamocowaną? Jakąś rozetę czy jak to się nazywa czy bezpośrednio i silikonem? Wyjście w oep jest z tyłu i myślałem podłączyć po prostu rurą bez żadnych kolan i spadków...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 10,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A ja chciałem powitać wszystkich.

Forum o ogniwie czytam już od ponad roku (przeczytałem wszystkie 387 stron :D ) i przez to forum w lipcu zakupiłem ogniwo eco plus 16.

Jak narazie piecyk sprawuje się bardzo dobrze - palę w nim od początku października, wypalam resztę miału - bodajże z kopalni Piast 23 MJ, który mi został z poprzedniego sezonu ze starego pieca - też Ogniwo Biecz 17-letni, oraz testuję ekogroszki. Miałem problem z ekogroszkiem ze sklepu Majster - strasznie rwał zawleczki - za gruby chyba był.

Jeżeli ktoś miałby jakieś sugestie co do ustawienia mojego sterownika - porady bardzo mile widziane.

Jeszcze raz pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja się właśnie zastanawiam czy podłączać do komina z rurą z kwasówki po olejowym piecu fi 12 tylko, czy jednak wkuć się w wolny kanał i tam już myslę spokojnie jest 16 na 16 czy nawet na 20 :). A w kominie jak miałeś zamocowaną? Jakąś rozetę czy jak to się nazywa czy bezpośrednio i silikonem? Wyjście w oep jest z tyłu i myślałem podłączyć po prostu rurą bez żadnych kolan i spadków...

 

 

W moim wypadku czopuch w kominie ma fi 180, a czopuch pieca ogniwo to jak wiadomo fi 120, więc tą różnicę zniwelował sznur azbestowy, który dostałem razem z kominem ceramicznym. Wypośrodkowałem tylko rurę spalinową z kotła do czopucha w kominie i uszczelniłem tym sznurem. Różnica wynosiła 3 cm a sznur był gruby gdzieś na 6 cm. Jednak b.łatwo się poddawał (jest chyba z wełny szklanej, niepalącej) i wystarczyło go na dwukrotne opasanie czopucha.

Tutaj już czopuch uszczelniony i zasylikonowany

 

czopuch.jpg

Edytowane przez robus2000
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam na forum.

 

Na jakiej wysokości powinien być zamontowany czujnik od podłogówki? W skrócie: moja instalacja ma pompe CO [grzejniki piętro i parter], pompe podłogówki [część parteru] i zawór 4d. Czujnik temperatury wewnętrznej jest w salonie [podłogówka] na wysokości ~120cm [nie byłem świadom że do pompy od podłogówki potrzebny jest kolejny czujnik], Czy czujnik podłogówki może być w tym samym miejscu [ta sam wysokość?]. We wcześniejszych postach zdania były podzielone odnośnie wyskokości.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam na forum.

 

Na jakiej wysokości powinien być zamontowany czujnik od podłogówki? W skrócie: moja instalacja ma pompe CO [grzejniki piętro i parter], pompe podłogówki [część parteru] i zawór 4d. Czujnik temperatury wewnętrznej jest w salonie [podłogówka] na wysokości ~120cm [nie byłem świadom że do pompy od podłogówki potrzebny jest kolejny czujnik], Czy czujnik podłogówki może być w tym samym miejscu [ta sam wysokość?]. We wcześniejszych postach zdania były podzielone odnośnie wyskokości.

 

pozdrawiam

 

Może tylko po co?

Daj go na tę część parteru gdzie jest podłogówka a nie ma grzejników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

tak poczytałem wątki o EKO PLUS i chciałby podzielić się swoimi spostrzeżeniami o użytkowaniu 16 KW plus

Byłem jednym z pierwszych nabywców bo nr fabryczny jest jednocyfrowy.

Ale do konkretów

dom 170 metrów dobrze zaizolowany

spaliłem ok 2,7 tony ekogroszku/rok

Piec na zaworze 4d i potem 3d z siłownikiem.

 

Co do sterownika - przez rok żadnego problemu i przydatne aktualizacje (zwłaszcza do CWU)

 

Co do pieca miałem jeden duży problem po roku zerwała się śruba - wymiana i znowu zerwanie: okazało się iż pękła żmijka - przyjechał sprawnie serwis i wymienił całe palenisko z retortą. Okazało się z rozmowy iż pierwsze sztuki były niedopracowane (w końcu nowość) i z czasem schodziło w dół co powodowało oczywiście pęknięcie. Wymieniona retorta ma już wytłoczone logi oraz całkowicie żeliwna. Zwłaszcza też ostatni element łaczacy obejme ze śrubą zrywalną - przed wymianą była to pusta niezaślepiona :) rurka z której wylatywał mial. Dowiedziałem sie ze mój piec może bez problemu i wydać 26 kw bo mam 6 kanałów a teraz podobno w 16 są tylko 4 pionowe kanały. I ta awaria to był główny problem z moim piecem. Wsypanie kiepskiego ekogroszku od razu jest słyszalne i widzialne w popiele. Uważam że piec wart uwagi i dobry energetycznie o ile jest czyszczony w rozsądnym czasie (może kiedyś zrobią jakieś łatwiejsze czyszczenie) bo mi zajmuje ono 15 minut jeśli robić to dla całego pieca.

Serwis ok

Sterownik coraz okazalszy funkcyjnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie!

Dwa dni temu uruchomiłem OEP 10 kW. piec ładnie pali osiąga zadaną temp. i tu zaczyna się problem :( W całym domu mam ogrzewanie podłogowe na 8 sekcjach. Maksymalna długość jednej pętli to ok 90 mb. Przez każdą sekcję przepuściłem wodę, żeby nie było problemu z odpowietrzaniem. Z płytowego wymiennika ciepła płynie ciepła woda(ok 50 st.C) do rozdzielacza i zaraz za zaworem z kapilarą na pompę idzie już woda ok 20 st. (termostat odkręcony żeby szła maxymalna woda taka jak w obiegu C.O.)? Czasami na zasilanie rozdzielacza pójdzie 50 st. i wejdzie w podłogę, ale już powrót jest zimny jak lód. A jak odkręcałem wszystkie sekcje na raz to w ok. 30 sek. na zasilaniu temp. spadała o ok 30 st.C ??Puszczałem każdą sekcję osobno i nic. Myślałem , że podłogówka musi się rozgrzać, ale 28 godz. i nic?? Bez przesady. Wynik po 28 godz. palenia- Na piecu 55 st. , na zasilaniu podłogówki 35 st. na powrocie ok 17 st. a piec pali non stop, praktycznie bez przerw w podawaniu i dmuchaniu tak jak by oddawał od cholery ciepła....ale gdzie ???. Zakręcałem bypass i temp. spadła znowu na 20 st. na zasilaniu.Podłoga zimna. Rotametry reagują, przepływ jest. Archiwum X. Instalator który mi robił instalację nie ma pojęcia co może być przyczyną. Mówi że podłogówka powinna ruszyć po 3-4 godz od rozpalenia. Może wina rozdzielacza? Mam taki wynalazek http://allegro.pl/rozdzielacz-8-mieszajacy-z-bypassem-do-podlogowki-i2727608706.html

Zwróćcie uwagę na to gdzie jest zasilanie a gdzie powrót. Ta sama, dolna belka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Proszę o pomoc. Od około 3 tygodni użytkuję OEP10. Na początku wszystko było ok. Kocioł pracował w trybie cuw lato na czeskim groszku(bardzo dużo sadzy), potem testowałem miał ok. 23MJ (sporo popiołu i żużel ale kociołek radził sobie bardzo dobrze). Problemy zaczęły się gdy zasypałem porządny groszek 29MJ. W trybie jw. dwa razy alarm..Żar przemieszczał się co raz niżej aż do wygaszenia kotła Pomyślałem sobie że zbyt mały odbiór ciepła (bojler 80l.) i problem zniknie gdy zacznę ogrzewać dom. Teraz co prawda kociolek nie gasnie ale pali się tylko połowa palnika (tak gdzieś do drugiego segmentu retorty od strony wentylatora). Z pozostałej części ślimak wyrzuca odgazowany niespalony węgiel. W chwili obecnej wystarcza mi 40 st. na grzejniki (reguluję zaworem 4d). Próbowałem regulować temp. na kotle, najpierw 45, potem 50, 55 teraz 60 st. ale to niewiele pomaga. Proszę o wskazówki.Jestem w tych kwestiach laikiem a ten właśnie kociołek kupiłem bo miał sobie sam dobierać parametry, a tu porażka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie mojego postu wyżej wydaje mi się, że znalazłem problem w ogrzewaniu podłogowym. Wydaje mi się, że problemem jest zawór kątowy na wyjściu. Zawór jest 1/2. Brakuje przepływu na 8 obwodów. Nie ma powrotu, nie ma zasilania :)

Jak myślicie?

Pozdrawiam

Jeżeli to ten sam rozdzielacz to ja widzę tylko 3 obwody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Proszę o pomoc. Od około 3 tygodni użytkuję OEP10. Na początku wszystko było ok. Kocioł pracował w trybie cuw lato na czeskim groszku(bardzo dużo sadzy), potem testowałem miał ok. 23MJ (sporo popiołu i żużel ale kociołek radził sobie bardzo dobrze). Problemy zaczęły się gdy zasypałem porządny groszek 29MJ. W trybie jw. dwa razy alarm..Żar przemieszczał się co raz niżej aż do wygaszenia kotła Pomyślałem sobie że zbyt mały odbiór ciepła (bojler 80l.) i problem zniknie gdy zacznę ogrzewać dom. Teraz co prawda kociolek nie gasnie ale pali się tylko połowa palnika (tak gdzieś do drugiego segmentu retorty od strony wentylatora). Z pozostałej części ślimak wyrzuca odgazowany niespalony węgiel. W chwili obecnej wystarcza mi 40 st. na grzejniki (reguluję zaworem 4d). Próbowałem regulować temp. na kotle, najpierw 45, potem 50, 55 teraz 60 st. ale to niewiele pomaga. Proszę o wskazówki.Jestem w tych kwestiach laikiem a ten właśnie kociołek kupiłem bo miał sobie sam dobierać parametry, a tu porażka.
Przedzwoń rano do mnie 721274788
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze jjedno pytanie dotyczące kotła Eko + 16kW. Czy da się go przed montażem tak rozkręcić aby go wnieść przez drzwi 60cm? Pozdrawiam

 

Wg producenta (dane ze strony) kocioł ma 50 cm czyli wejdzie, zasobnik można odkręcić od palnika i będzie miał 62 cm ale może nich ktoś zmierzy ile tak dokładnie ma sam zasobnik bo podejrzewam, że troszkę mniej.

 

PS. swoją droga kto montuje drzwi 60 do kotłowni, w której ma stać kocioł na paliwo stałe? Min. 80

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...