Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Od trzech dni, raz na dobę a wsypałeś dwa dni przed pierwszym alarmem? To już dawni powinno przejść przez ślimak jak by to była jakaś grubsza frakcja. Może jakiś klocek siedzi?

 

Zasypałem 12/listopada a 14 ,15,16 się zawiesił prawie w tych samych godzinach węgiel ten sam cały czas .Jak wchodzę do kotłowni to alarm na miśku w palniku dziura i najpierw włączam podajnik ręcznie ,jak nic nie dyga to haczykiem przebijam węgiel w zasobniku ,wtedy słychać małe osunięcie węgla i trzeszczenie groszku na podajniku czyli łapie już ,po ok. 10 min wyłazi z palnika ,i tak co dziennie .Węgla jest jeszcze ze 100 kilo i nie biedę tego wydostawał.:rolleyes:

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 10,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A po co?

Przecież sam piszesz, że w innych warunkach jest inaczej. To i inne nastawy są wymagane.

Użytkownicy kotłów OGNIWO mogą sobie prowadzić kotły na opcji: retortowy-eCoal, jeśli nie chce im się bawić w wykwalifikowanych palaczy. A jeśli im się podoba taka zabawa (w wykwalifikowanych palaczy), to sami znajdą sobie najlepsze ustawienia dla ich kotłowni, instalacji i węgla.

 

Po to, żebym mógł sprawdzić u użytkownika co się będzie działo po ich wpisaniu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja myślę, że jesteś tu i wypisujesz różne androny po to, aby jak najczęściej pokazywała się twoja reklama, za którą zapłaciłeś muratorowi.

 

Jestem tu, żeby prostować niezgodności i nie dawać bajerować innych badaniami, które jak widać niewiele mają wspólnego z wynikami pracy kotłów w warunkach rzeczywistych.

 

To co przeszło kilka lat temu już teraz nie przejdzie bo sporo forumowiczów się dokształciło i nie da zbajerować jak wtedy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem tu, żeby prostować niezgodności i nie dawać bajerować innych badaniami, które jak widać niewiele mają wspólnego z wynikami pracy kotłów w warunkach rzeczywistych.

 

To co przeszło kilka lat temu już teraz nie przejdzie bo sporo forumowiczów się dokształciło i nie da zbajerować jak wtedy.

Myślisz o tych, którzy kształcili się w twojej szkole?

No tak... Ci to wierzą tylko w to, co im powiesz ty.

Zresztą tych to akurat nie mam zamiaru brać pod uwagę. Ze złej szkoły nie wyjdzie dobry uczeń. Nie ma szans.

P.S.

Zapytałem ciebie kiedyś, czy wiesz, jakie błędy pomiaru mają te twoje urządzenia pomiarowe. Wiesz???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi klienci, którym ustawiam sterowniki mają problemy z pracą kotłów a nie z papierami z badaniami.

Czy mają te problemy dlatego, że ty im je ustawiasz?

 

Jakie można mieć kłopoty z papierami z badaniami? Albo są te badania i papiery, albo ich nie ma. Układ zero-jedynkowy :D

 

P.S.

Powinieneś mi odpalać dolę za to, że umożliwiam ci tak częste ukazywanie się twojej reklamy. Jeśli nie odpalisz - przestanę się do ciebie odzywać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S.

Powinieneś mi odpalać dolę za to, że umożliwiam ci tak częste ukazywanie się twojej reklamy. Jeśli nie odpalisz - przestanę się do ciebie odzywać.

A potrafisz też milczeć za pieniądze? :D .

Pytałem wcześniej jak to z tym ciągiem kominowym: w dtr kotła"Ogniwo" piszą "przynajmniej 20Pa", a na badaniach mniej w sprawozdaniach jakoś mniej. Czy podczas badań nie obowiązują zapisy dtr?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślisz o tych, którzy kształcili się w twojej szkole?

No tak... Ci to wierzą tylko w to, co im powiesz ty.

Zresztą tych to akurat nie mam zamiaru brać pod uwagę. Ze złej szkoły nie wyjdzie dobry uczeń. Nie ma szans.

P.S.

Zapytałem ciebie kiedyś, czy wiesz, jakie błędy pomiaru mają te twoje urządzenia pomiarowe. Wiesz???

 

 

Nie mam żadnej szkoły a każdy co widać kształci się sam.

 

Co do błędów pomiaru - dla niektórych jak widać to oburzające, że można coś mierzyć i porównywać a przy tym mieć powtarzalne wyniki bez sprzętu za kilkaset tys. zł, akredytacji i sztabu pracowników - tym gorzej, że wychodzi iż te kosztowne, profesjonalne badania są wykonywane w sposób nie odzwierciedlający rzeczywistości i niewiele warte dla użytkownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy mają te problemy dlatego, że ty im je ustawiasz?

 

Jakie można mieć kłopoty z papierami z badaniami? Albo są te badania i papiery, albo ich nie ma. Układ zero-jedynkowy :D

 

P.S.

Powinieneś mi odpalać dolę za to, że umożliwiam ci tak częste ukazywanie się twojej reklamy. Jeśli nie odpalisz - przestanę się do ciebie odzywać.

 

Najwyraźniej masz kłopot z badaniami które wykonał ktoś inny.

 

Zadaję trudne pytania na które nie chcesz odpowiadać, więc nawet się nie zdziwię jeśli całkiem przestaniesz mi odpisywać - w końcu każdemu kluczenie i wykręcanie od odpowiedzi w końcu zbrzydnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam, jak Twój ciepłomierz badał kotły 16kW.

 

Co w tym nic dziwnego? Ciepłomierz miał zakres pomiarowy 1MW....

Potrafisz podać błąd pomiaru?

No dobra. Potrafię podać.

Ale ja nigdy nie wykonywałem badań akredytowanych, tylko takie sobie, dla siebie. Coś Ci się pomyliło.

Badania akredytowane wykonują tylko laboratoria akredytowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A potrafisz też milczeć za pieniądze? :D .

Pytałem wcześniej jak to z tym ciągiem kominowym: w dtr kotła"Ogniwo" piszą "przynajmniej 20Pa", a na badaniach mniej w sprawozdaniach jakoś mniej. Czy podczas badań nie obowiązują zapisy dtr?

Nie do mnie te pytania. Pytaj w laboratoriach, które je wykonały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam żadnej szkoły a każdy co widać kształci się sam.

 

Co do błędów pomiaru - dla niektórych jak widać to oburzające, że można coś mierzyć i porównywać a przy tym mieć powtarzalne wyniki bez sprzętu za kilkaset tys. zł, akredytacji i sztabu pracowników - tym gorzej, że wychodzi iż te kosztowne, profesjonalne badania są wykonywane w sposób nie odzwierciedlający rzeczywistości i niewiele warte dla użytkownika.

Nie masz żadnej szkoły. Rzeczywiście. To widać. W twoich wypowiedziach.

Mam tu na myśli, oczywiście, tylko obszar badania kotłów, żeby nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najwyraźniej masz kłopot z badaniami które wykonał ktoś inny.

 

Zadaję trudne pytania na które nie chcesz odpowiadać, więc nawet się nie zdziwię jeśli całkiem przestaniesz mi odpisywać - w końcu każdemu kluczenie i wykręcanie od odpowiedzi w końcu zbrzydnie.

Ja naprawdę nie muszę ci na nic odpowiadać. Ty mnie też nie musisz. I ja wcale nie chcę od ciebie żadnej odpowiedzi.

 

Ja tylko podpowiadam potencjalnym klientom, o jakie badania powinni pytać sprzedawców i producentów kotłów. Jeśli chcą, oczywiście, bo też nie muszą pytać, jeśli nie chcą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...