Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Tak jak napisaliscie. odkreciłem osłonkę, wyjełem zawleczkę i kluczem pokręciłem sam slimak. Trze o obudowę. jak zadzwonię po serwis, to oni to szlifują czy jak?

 

ps

 

oczywiscie po zdjęciu zawleczki i włączeniu motoreduktora i tak chodzi jak traktor bez tłumika :)

Edytowane przez Prodi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 10,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tak jak napisaliscie. odkreciłem osłonkę, wyjełem zawleczkę i kluczem pokręciłem sam slimak. Trze o obudowę. jak zadzwonię po serwis, to oni to szlifują czy jak?

 

ps

 

oczywiscie po zdjęciu zawleczki i włączeniu motoreduktora i tak chodzi jak traktor bez tłumika :)

 

Witam. Mam propozycję. Odkręć motoreduktor.Ślimak napędzany jest przez motoreduktor poprzez wałek. Wałek ten zakończony jest kwadratowym wejściem na końcówkę ślimaka. Po tej stronie wałek zewnętrzną krawędzią może obcierać o obudowę motoreduktora. Dzwięk jest dość nieprzyjemny. Jak będziesz obracał wałkiem to ustalisz miejsce które jest niedostatecznie oszlifowane. Wałek jest żeliwny wiec można go łatwo dotrzeć drobnym papierem ś ciernym, tak aby się swobodnie obracał w obudowie motoreduktora.

Taka sugestia. Pozdrowienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam ale chyba nie tak do końca wiesz co piszesz.Połączenie czopuch-redukcja powinno być luźne,z oczywistego względu(patrz rozszerzalność temperaturowa metali).

Dziś już wiem od producenta(i firmy kominiarskiej która montowała wkład) że powinien być co najmniej 150mm(na czopuch 140mm) doszczelniony sznurem izolacyjnym 10mm grubości plus silikon (komplet w sklepie).Założyłem 160mm x 180mm i doszczelniłem watą.

Ale nigdy tak jak opisałeś czyli odwrotnie chyba że zostawiasz luzy na czopuchu i we wkładzie kominowym lub przy połączeniu z wkładem ceramicznym króciec metalowy ma już końcówkę do ceramiki oplecioną sznurem izolacjnym(powtarzam zdanie producenta pieca i firmy kominiarskiej)

Po co pytasz jak wiesz ?

Ja Ci piszę jak zrobiłem i nic przez 3 lata się nie rozprężyło ani nie naprężyło ani nie popękało.

Możesz zatrudnić fachowca za 500 czy 700pln i zrobi Ci tak jak powinno być to teoretycznie, Twój cyrk i Twoje małpy jak to mówią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpaliłem piec (kupiony i zamontowany w maju - po instalacji tylko rozruch jednodniowy i próba na ruszcie awaryjnym).

I mam kilka pytań. Być może było już coś o tym na tym forum, ale może ktoś przypomni:

1. Czy ktoś izolował drzwiczki od rusztu awaryjnego oraz komory palnika, wg mnie za bardzo się rozgrzewają, a nie mam zamiaru grzać kotłowni w piwnicy, może chociaż ze 2cm wełny i na to blacha (osłonka), tylko będzie problem z mocowaniem blachy...

2. Palę wysokokalorycznym groszkomiałem (taka mieszanka niekwalifikowana, zdarzają się większe kawałeczki węgla, ale pojedyńcze i na razie nic się nie blokuje, słychać tylko jakby kruszenie - czy to może zaszkodzić obudowie ślimaka ? mam nadzieję, że nie). Obserwuję trochę niedopalonego miału w popielniku, wg mnie za dużo, kopczyk też jest jakby za duży i paliwo wysypuje się niespalone do końca na zewnątrz palnika. W sterowniku na razie nie zmieniałem softu. Czy wymiana softu na jakiś beta (oficjalnie nowego chyba jeszcze nie ma) moze poprawić tą sytuację ?

3 Ustawiłem CO na 45 stopni (czyli minimum jakie może być w tej wersji softu), a piec pracuje na 50 stopni, tzn. jak temp. zejdzie poniżej 50 - wychodzi z podtrzymania i zaczyna podawać paliwo, jak osiagnie 50 - przechodzi w podtrzymanie. Dlaczego nie działa tak przy 45, tylko akurat 50. Jest ustawiony programator CO i nawet jak zaznaczę obniżoną o 10 stopni w jakimś okresie czasu (strzałka w dół na sterowniku), to nadal reguluje do 50 stopni.

4 Czy przez leszczyńskie pompy (LFP) przedostaje się grawitacyjnie woda, bo z obserwacji wynika, że tak. Mam pompę na CWU dość blisko zasobnika (bojler płaszczowy)- potem jest tylko zawór oraz odpowietrznik i od razu kolano do boilera. Ustawione 40 stopni, pompa od CWU nie działa wogóle a na bojlerze prawie 50 stopni. Rurki przed i za pompą są gorące nawet przy wejściu do bojlera - przy wyjściu z bojlera, na powrocie, już znacznie chłodniejsze. Domyślam się, że woda w CWU jest podgrzewana przez krążącą grawitacyjnie wodę ? Jak to zmienić, nie chcę mieć wrzątku w kranach.. Przełożyć pompę dalej od bojlera ? Może jeszcze coś innego ...

To na razie tyle.

 

Z góry wielkie dzięki za pomoc !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam zawór zwrotny przed pompą, ale to pewnie nie sprężynowy bo ciepła woda przechodzi. Musi być (jak rozumiem) za pompą, czy może być przed ?

jak to jest tego typu zawór to nie ma możliwości by go grawitacja otworzyła. Za pompą montuje się bo można wykorzystać jako odcinający w razie czyszczenia filtra, oraz jest mniejsze prawdopodobieństwo powstawania kawitacji jak jest za pompą niż przed.

http://metalpipe.sklep.pl/files/zawor%20zwrotny.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak to jest tego typu zawór to nie ma możliwości by go grawitacja otworzyła. Za pompą montuje się bo można wykorzystać jako odcinający w razie czyszczenia filtra, oraz jest mniejsze prawdopodobieństwo powstawania kawitacji jak jest za pompą niż przed.

http://metalpipe.sklep.pl/files/zawor%20zwrotny.jpg

 

Mam identyczny zawór zwrotny zamontowany na zasilaniu CWU za pompą i spełnia on swoje zadanie - z tym, że ja go zamontowałem aby zapobiec wychładzaniu CWU przy włączonych pompkach CO gdyż następowało zjawisko przeciągania wody na zasilaniu CWU w drugą stronę.

 

Zawór spełnia swoja rolę wyśmienicie z tym, że ja akurat kombinuję podnieść zbiornik CWU ponad kocioł aby mógł się zasilać grawitacyjnie gdyż tak wydaje mi się najbardziej optymalnie. Na kotle w okresie zimowym jest temperatura do 50 st C - to wystarczy na potrzeby CWU i nie będzie to za gorąca woda.

Dodatkowo na zasilaniu CWU dam jednak pompkę ale z bajpasem a zawór zwrotny ale teraz "klapowy" dam na powrocie z CWU co przy włączonych pompkach CO zapobiegnie przeciąganiu.

 

Myślę, że jeszcze teraz we wrześniu zdążę to przerobić - to napisze czy działa właściwie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na kotle w okresie zimowym jest temperatura do 50 st C - to wystarczy na potrzeby CWU i nie będzie to za gorąca woda.

 

jak masz dodatkowo jakieś mieszacze 3-4d to jak najbardziej, choć przy 4d nie będzie takiego podgrzania powrotu jak by się tego chciało.

jak nie masz, to może być problem w okresach przejściowych, bo 50C na CO będzie za dużo, a 40C na CWU może być za mało.

MOim zdaniem ta dodatkowa pompa, nie pobiera aż tak dużo prądu, by warto było rezygnować ze sterowalności układu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam zawór 3 drogowy to powinno być ok. Teraz to muszę już ten eksperyment przeprowadzić bo zapędziłem się już w przygotowania. Mam bojler 200 litrowy stojący to aby go podnieść przygotowałem już solidną metalową konstrukcję w kształcie prostopadłościanu, całość już zakonserwowana i zdobyłem blat na tą tzw. przeze mnie klatkę - czyli muszę to dokończyć.

 

Aha jeszcze jedno w ten sposób wyeliminuje sobie jako niepotrzebny tryb grzania CWU w priorytecie CWU bo to mi właśnie rozbijało trochę sterowalność całego układu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głównie liczę na to, że grawitacja będzie działać ( no na pewno w trybie letnim) oraz w sezonie gdy pompki CO akurat nie będą chodziły ( korzystam z regulatora pokojowego a sterownik jest dwustanowy i często i długo kocioł jest w trybie podtrzymania). Jak to nie wystarczy to włączy się pompka CWU i dobije w bojlerze temperaturę do zadanej.

 

Wpięcie CWU za pompką jest interesującym pomysłem - muszę to przemyśleć i racjonalnie zdecydować aby nie przekombinować :) czas do pracy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...