peem26 12.10.2011 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2011 Nurtuje mnie sprawa niskiej temperatury powrotu. Mój OE+16 obecnie chodzi w godzinach od 8 do 16 w trybie lato i przez pozostały czas w trybie normalnym (cykliczna praca 5/30).Mam zawór 3D zasobnik CWU z osobna pompką. Na większości grzejników głowice, za wyjątkiem 2 łazienek i korytarza. Mam starą instalację na której kiedyś chodziła grawitacja. Pomimo przeróbek w piwnicy grawitacja jeszcze trochę działa, tzn. grzeją grzejniki w łazienkach i na korytarzu co w zasadzie zbytnio mi nie przeszkadza, ale powoduje to wychładzanie powrotu. Po kilku minutach od wyłączenia pompy spada on do 28* a w trybie lato nawet trochę niżej. Pewnym rozwiązaniem problemu jest praca pompy CWU jako mieszającej, włącza się ona dosyć często i trzyma temperaturę na powrocie w granicach 37-41*. Niestety powoduje to że woda w zasobniku CWU grzeje się bardziej niż jest to potrzebne i co za tym idzie zwiększa zużycie węgla. Poza tym w trybie lato przy ustawieniu temp minimalnej na 42* powoduje że pompa CWU+miesz chodzi na okrągło a na powrocie jest około 36-37*. Podwyższenie temperatury minimalnej do 45-47* poprawia sytuację ale wyższa temperatura na piecu powoduje lepsze działanie grawitacji. Problemu z temperaturą powrotu nie ma gdy chodzi pompa CO gdyż działa zawór 3D który puszcza część wody z pieca na powrót no ale praca ciągła pompy przynajmniej przy obecnych temperaturach odpada. W internecie znalazłem różne, często skrajne opinie na temat korozji niskotemperaturowej. Jedni zalecają trzymanie temperatury powrotu 55* inni 50* a jeszcze inni uważają że nie warto się tym przejmować. Zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa. Jak ma się temperatura powrotu mierzona na rurce kilkanaście centymetrów od pieca do temperatury w dolnej części pieca w przypadku kiedy przez kilka godzin pobór ciepłej wody z pieca jest znikomy (jedynie grzanie CWU+mieszanie oraz niewielki obieg grawitacyjny na 2-3 grzejnikach)Podgląd mojego kotła: https://esterownik.pl/remote/129 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markowsski 12.10.2011 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2011 Nurtuje mnie sprawa niskiej temperatury powrotu. Mój OE+16 obecnie chodzi w godzinach od 8 do 16 w trybie lato i przez pozostały czas w trybie normalnym (cykliczna praca 5/30). Mam zawór 3D zasobnik CWU z osobna pompką. Na większości grzejników głowice, za wyjątkiem 2 łazienek i korytarza. Mam starą instalację na której kiedyś chodziła grawitacja. Pomimo przeróbek w piwnicy grawitacja jeszcze trochę działa, tzn. grzeją grzejniki w łazienkach i na korytarzu co w zasadzie zbytnio mi nie przeszkadza, ale powoduje to wychładzanie powrotu. Po kilku minutach od wyłączenia pompy spada on do 28* a w trybie lato nawet trochę niżej. Pewnym rozwiązaniem problemu jest praca pompy CWU jako mieszającej, włącza się ona dosyć często i trzyma temperaturę na powrocie w granicach 37-41*. Niestety powoduje to że woda w zasobniku CWU grzeje się bardziej niż jest to potrzebne i co za tym idzie zwiększa zużycie węgla. Poza tym w trybie lato przy ustawieniu temp minimalnej na 42* powoduje że pompa CWU+miesz chodzi na okrągło a na powrocie jest około 36-37*. Podwyższenie temperatury minimalnej do 45-47* poprawia sytuację ale wyższa temperatura na piecu powoduje lepsze działanie grawitacji. Problemu z temperaturą powrotu nie ma gdy chodzi pompa CO gdyż działa zawór 3D który puszcza część wody z pieca na powrót no ale praca ciągła pompy przynajmniej przy obecnych temperaturach odpada. W internecie znalazłem różne, często skrajne opinie na temat korozji niskotemperaturowej. Jedni zalecają trzymanie temperatury powrotu 55* inni 50* a jeszcze inni uważają że nie warto się tym przejmować. Zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa. Jak ma się temperatura powrotu mierzona na rurce kilkanaście centymetrów od pieca do temperatury w dolnej części pieca w przypadku kiedy przez kilka godzin pobór ciepłej wody z pieca jest znikomy (jedynie grzanie CWU+mieszanie oraz niewielki obieg grawitacyjny na 2-3 grzejnikach) Podgląd mojego kotła: https://esterownik.pl/remote/129 Mam identyczną sytuację.Teraz nie wiem czy ustawić w takiej porze roku jak teraz tryb pogodowy auto lato temp,pompa CO wyłączona i pozwolić by kocioł po osiagnięciu temp w pomieszczeniach i temp.CWU się całkowicie wyłączył (zaoszczędzę paliwo?) czy pozwolić mu pracować non stop czyli pompa CO włączona,tryb pompy CWU-mieszająca,a może ustawić cykliczną pracę pompy CO?Tak czy siak rozważania dotyczą póki co takiej temp jak jest za oknami teraz czyli tryb lato lub jeden z dwóch auto lato(tem lub prog).Może się okazać że koszt paliwa przy niewielkim zapotrzebowaniu na wodę CWU(firma) przewyższy koszt ogrzania wody np.elektrycznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minertu 12.10.2011 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2011 Na pracy cyklicznej powrót (jak nie mamy zaworu 4D lub pompy mieszającej ) będzie niski. Załóżcie termostaty i po zawodach a prace pompy zostawcie na załączona,ustawić temp min 42stC i sterowanie kotłem z czujnika pogodowego. Tak przed zmianami miał pracować sterownik ale w skutek różnych propozycji zaczęto je realizować aby dla różnych instalacji był jakiś wybór. Ja też wszystkie warianty sprawdziłem i pozostaję przy tym co było fabryczne. No poza pompa CWU + mieszająca i zaworem 4D dołożyłem termostaty i jest git. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
peem26 12.10.2011 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2011 Na pracy cyklicznej powrót (jak nie mamy zaworu 4D lub pompy mieszającej ) będzie niski. Załóżcie termostaty i po zawodach a prace pompy zostawcie na załączona,ustawić temp min 42stC i sterowanie kotłem z czujnika pogodowego. Tak przed zmianami miał pracować sterownik ale w skutek różnych propozycji zaczęto je realizować aby dla różnych instalacji był jakiś wybór. Ja też wszystkie warianty sprawdziłem i pozostaję przy tym co było fabryczne. No poza pompa CWU + mieszająca i zaworem 4D dołożyłem termostaty i jest git. Nie bardzo rozumiem jak zawór 4D sprawi że powrót nie będzie niski przy cyklicznej pracy pompy. Wydaje mi się że przy wyłączonej pompie sam zawór niewiele zdziała. Ja w tym roku montowałem zawory ale posłuchałem opinii żeby nie zakładać w łazienkach. nie założyłem też na korytarzu który jest połączony z klatką schodową, bo tam zawsze było chłodnawo, ale teraz widzę że to był błąd. Minertu mam jeszcze do Ciebie pytanie. Jak ta nastawa 42* ma się do opinii, że na piecu nie powinno się ustawiać temperatury poniżej 60*? Pytam bo u mnie prawie cały poprzedni rok piec chodził na takiej temperaturze bo wtedy nie miałem zaworów. Zresztą i teraz w okresie przejściowym mam niewiele większą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kedar13 12.10.2011 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2011 Tak oryginalna była 5.8 ,razem z kotłem były zapakowane dwie zapasowe 8.8 ,zerwało już wszystkie trzy przez 2 miesiące palenia W takim razie jakie teraz stosujesz zawleczki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minertu 12.10.2011 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2011 Nie bardzo rozumiem jak zawór 4D sprawi że powrót nie będzie niski przy cyklicznej pracy pompy. Wydaje mi się że przy wyłączonej pompie sam zawór niewiele zdziała. Ja w tym roku montowałem zawory ale posłuchałem opinii żeby nie zakładać w łazienkach. nie założyłem też na korytarzu który jest połączony z klatką schodową, bo tam zawsze było chłodnawo, ale teraz widzę że to był błąd. Minertu mam jeszcze do Ciebie pytanie. Jak ta nastawa 42* ma się do opinii, że na piecu nie powinno się ustawiać temperatury poniżej 60*? Pytam bo u mnie prawie cały poprzedni rok piec chodził na takiej temperaturze bo wtedy nie miałem zaworów. Zresztą i teraz w okresie przejściowym mam niewiele większą. Zawór słuzy do mieszania a jak pompa CO stoi to i powrót stoi,to ze czujnik odczytuje nizszą temp powrotu nie wiele znaczy gdy nie pracują pompy bo w kotle ta temp jest wyrównana. Opinia ta dotyczy kotłów standardowych , w naszych jest stało palność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kumpex 12.10.2011 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2011 W takim razie jakie teraz stosujesz zawleczki? Kupiłem parę sztuk 8.8,i parę 5.8 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
peem26 12.10.2011 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2011 Zawór słuzy do mieszania a jak pompa CO stoi to i powrót stoi,to ze czujnik odczytuje nizszą temp powrotu nie wiele znaczy gdy nie pracują pompy bo w kotle ta temp jest wyrównana. Właśnie o taką sytuację mi chodzi kiedy nie jest włączona pompa CO. Temperatura na "rurze" przy powrocie spada mi bardzo szybko do 30* ale nie chcę mi się wierzyć, że tak samo spada i w dolnej części kotła nawet pomimo lekkiej grawitacji z 2 czy 3 grzejników (w tym drabinka w łazience). Ktoś z ElektroSystemu kiedyś chyba wyjaśniał, że pompa mieszająca wystarczy jak chodzi tylko wtedy kiedy działa pompa CO. Czytałem też gdzieś że przy grawitacji nie ma potrzeby zabezpieczania temperatury powrotu. Nie doczytałem tylko dlaczego. Czyżby chodziło o to że obieg grawitacyjny jest wolniejszy od wymuszonego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minertu 12.10.2011 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2011 Właśnie o taką sytuację mi chodzi kiedy nie jest włączona pompa CO. Temperatura na "rurze" przy powrocie spada mi bardzo szybko do 30* ale nie chcę mi się wierzyć, że tak samo spada i w dolnej części kotła nawet pomimo lekkiej grawitacji z 2 czy 3 grzejników (w tym drabinka w łazience). Ktoś z ElektroSystemu kiedyś chyba wyjaśniał, że pompa mieszająca wystarczy jak chodzi tylko wtedy kiedy działa pompa CO. Czytałem też gdzieś że przy grawitacji nie ma potrzeby zabezpieczania temperatury powrotu. Nie doczytałem tylko dlaczego. Czyżby chodziło o to że obieg grawitacyjny jest wolniejszy od wymuszonego? Tyle,że na grawitacji zadajemy wyższą temp CO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paweł_G 12.10.2011 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2011 Tylko napisałem na temat zawleczki i wykrakałem właśnie żonka mi dzwoni , że w domku zimno się zrobiło i po małych oględzinach żony stwierdziłem że padła zawleczka. Ale nie ma tego złego... będzie okazja tę twardszą przetestować 8.8. Tylko , że ja do 20 w pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markowsski 12.10.2011 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2011 (edytowane) Edytowane 12 Października 2011 przez markowsski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markowsski 12.10.2011 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2011 Właśnie o taką sytuację mi chodzi kiedy nie jest włączona pompa CO. Temperatura na "rurze" przy powrocie spada mi bardzo szybko do 30* ale nie chcę mi się wierzyć, że tak samo spada i w dolnej części kotła nawet pomimo lekkiej grawitacji z 2 czy 3 grzejników (w tym drabinka w łazience). Ktoś z ElektroSystemu kiedyś chyba wyjaśniał, że pompa mieszająca wystarczy jak chodzi tylko wtedy kiedy działa pompa CO. Czytałem też gdzieś że przy grawitacji nie ma potrzeby zabezpieczania temperatury powrotu. Nie doczytałem tylko dlaczego. Czyżby chodziło o to że obieg grawitacyjny jest wolniejszy od wymuszonego? Ktoś wcześniej pytał i ja też,ja chyba pytałem już o wszystko dlaczego w trybie lato grzejniki grzeja grawitacyjnie a piec nie dogrzewa wody CWU.Mój instalator nie założył zaworu zwrotnego(teraz nie wiem ,chyba powinien być przed pompą ) po zamknięciu zaworów na pompie wszystko wróciło do normy.I znów przeróbka,ehh .. Teraz tylko pompa CWU w trybie +miesz i powrocik cieplutki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chochla72 12.10.2011 16:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2011 (edytowane) Dom jest suchy, ocieplony, palę groszkiem bobrek pieklorz Spojrzalem na Twoj kociol. W ciagu okolo jednej doby podajnik pracowal u Ciebie ~70 minut. Nie chce mi sie przeliczac ile to jest orientacyjnie kg wegla. Wydaje mi sie, ze troche mniej niz 25kg ale porownuje do swojego EKO, ktory ma troche wiekszy zasobnik z tego co widze na stronie producenta. Niemniej zakladam, ze parametry pracy slimaka sa podobne wiec zuzycie tak czy siak masz faktycznie duze jak na temperatury za oknem. Pytania dodatkowe. Rury instalacji masz ocieplone? Masz termostaty na grzejnikach? Jesli tak to je skrec jak juz ktos wczesniej radzil. Gdybys mial pompe sterownik przeszedlby na cyrkulacyjna prace tudziez wylaczylby ja zupelnie zmniejszajac roznice poboru i przechodzac czesciej w tryb podtrzymania. Przez to, ze masz instalacje grawitacyjna i duzy pobor ciepla troche go oglupiasz w tej chwili, bo caly czas dostaje stosunkowo chlodna wode na powrocie, ktora musi podgrzac do zadanych 42* wiec grzeje praktycznie non stop (stad to 70 minut pracy podajnika w ciagu jednej doby). Tak przynajmniej ja to widze. Edytowane 12 Października 2011 przez chochla72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ozyrus 12.10.2011 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2011 (edytowane) Spojrzalem na Twoj kociol. W ciagu okolo jednej doby podajnik pracowal u Ciebie ~70 minut. Nie chce mi sie przeliczac ile to jest orientacyjnie kg wegla. Wydaje mi sie, ze troche mniej niz 25kg ale porownuje do swojego EKO, ktory ma troche wiekszy zasobnik z tego co widze na stronie producenta. Niemniej zakladam, ze parametry pracy slimaka sa podobne wiec zuzycie tak czy siak masz faktycznie duze jak na temperatury za oknem. Pytania dodatkowe. Rury instalacji masz ocieplone? Masz termostaty na grzejnikach? Jesli tak to je skrec jak juz ktos wczesniej radzil. Gdybys mial pompe sterownik przeszedlby na cyrkulacyjna prace tudziez wylaczylby ja zupelnie zmniejszajac roznice poboru i przechodzac czesciej w tryb podtrzymania. Przez to, ze masz instalacje grawitacyjna i duzy pobor ciepla troche go oglupiasz w tej chwili, bo caly czas dostaje stosunkowo chlodna wode na powrocie, ktora musi podgrzac do zadanych 42* wiec grzeje praktycznie non stop (stad to 70 minut pracy podajnika w ciagu jednej doby). Tak przynajmniej ja to widze. Rury instalacji są ocieplone, termostaty hmm. mam takie białe najzwyklejsze pokrętła, własnie prawie wszystkie przykreciłem, ide zaraz zobaczyc czy dobrze działa czujnik temp powrotu i ustawię większa temp CO, jak ktoś wcześniej napisał tak powinno się robić w przypadku instalacji grawitacyjnej. PS dlaczego jak zadam temp pokojową np 20 stopni to grzeje do 24? Edytowane 12 Października 2011 przez ozyrus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jorgo 12.10.2011 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2011 A ja mam inne pytanie....czy w trybie pracy Autolato-Progr. kocioł jest w podtrzymaniu, i w nocy spadnie temperatura, to pogodówka włączy kocioł, czy w tym trybie nie działa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markowsski 12.10.2011 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2011 A ja mam inne pytanie.... czy w trybie pracy Autolato-Progr. kocioł jest w podtrzymaniu, i w nocy spadnie temperatura, to pogodówka włączy kocioł, czy w tym trybie nie działa? Kocioł przejdzie do trybu Normalny jeśli trybie all prog. w jego programatorze ustawisz godziny w jakich powyżej ustawionej temp.zewn. ma przełączyc w tryb Normalny. Natomiast przy alltemp kocioł wejdzie w tryb Normalny powyżej ustawionej temp.zewnetrznej.Jest to opisane w instrukcji eCoala. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej-M 12.10.2011 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2011 Pomocy!!! bo stracę wiarę w mój wybór!!! mam ogniwo eko 24 - zobaczcie jaka jest wysoka temperatura spalin a co z tym idzie strata kominowa, dodatkowo widzę duże zużycie groszku przy temperaturze na dworze +10bardzo proszę o jakieś rady co z tym robić ??? bo zbankrutuję przed nami zima Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej-M 12.10.2011 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2011 sorry to mój sterownik https://esterownik.pl/sterownik/614 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzy27 12.10.2011 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2011 Rury instalacji są ocieplone, termostaty hmm. mam takie białe najzwyklejsze pokrętła, własnie prawie wszystkie przykreciłem, ide zaraz zobaczyc czy dobrze działa czujnik temp powrotu i ustawię większa temp CO, jak ktoś wcześniej napisał tak powinno się robić w przypadku instalacji grawitacyjnej. PS dlaczego jak zadam temp pokojową np 20 stopni to grzeje do 24? Ten PS wszystko mi tłumaczy. Jak chcesz oszczędzić to inwestycja w termostaty. Jak brak kasy to też jest wyjście, trzeba robić za termostaty. Jak byś miał gdzieś pod ręką instalację z tymi zaworami to byś mógł pomacać grzejniki jak one są ciepłe a nawet w jakiej części. Generalnie termostat jest tu ogranicznikiem i zmniejsza przepływ wody przez grzejnik. Jak woda dłużej płynie to i więcej się wychłodzi w grzejniku. Tak że powrotem to się nie przejmuj jeszcze zbytnio. Przykręcaj grzejniki tak aby trafić w miarę komfortową temperaturę w każdym pomieszczeniu. Reguluj o niewielkie części obrotu gałki i zacznij od pozycji skręconej. I uprzedzam że to nie jest szybka robota. Jakbyś nagle z niewiadomego powodu zapragnął pozmieniać zawory to zwróć uwagę że są i do grawitacji gdzie przekrój otwarcia zaworu jest większy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jorgo 12.10.2011 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2011 Pomocy!!! bo stracę wiarę w mój wybór!!! mam ogniwo eko 24 - zobaczcie jaka jest wysoka temperatura spalin a co z tym idzie strata kominowa, dodatkowo widzę duże zużycie groszku przy temperaturze na dworze +10 bardzo proszę o jakieś rady co z tym robić ??? bo zbankrutuję przed nami zima co robiłeś z kotłem w godzinach od 08.30 do 12? Może czyściłeś i nie założyłeś "zastawki" przy czopuchu i idzie wszystko nie w kanały tylko od razu bezpośrednio w komin? Nie wiem - ale w OE 24 kW też taka zastawka jest..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.