Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Piecyk stalowo - ceramiczny


bohusz

Recommended Posts

Jaki gatunek cegieł ? czy wciągnął zapach paliwa ?

 

Takie najzwyklejsze chyba cegły szamotowe, kupione w dawnym sklepie GS... I chyba pochodzące jeszcze z tamtych czasów.

Zresztą polubiłem ten rodzaj, bo przynajmniej dają się dość łatwo ciąć.

W poprzednim prototypie sprzed czterech lat także po pewnym czasie cegły przesiąkły (kreozotem ?) i też wtedy obudowałem blachą 1 mm.

Być może niektóre konstrukcje piecyków górnego spalania nie wydzielają zapaszków. Pamiętam jeszcze z lat młodzieńczych, że piec kaflowy

w rodzinnym domu po mocnym rozgrzaniu też wydzielał dziwny zapach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 88
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Przy spalaniu w wysokich temperaturach , paleniska typu piecowe z dopalaniem gazów , pojawiają się zapachy spalin jest to wynikiem uwalniania związków min azotu . Palenisko do spalania/ zgazowania drewna wykonane przez biegłego w "sztuce" zduna może bez problemu osiągnąć ponad 1100*C ale... Przy spalaniu w takt wysokich temperaturach zaczynają zachodzić zjawiska chemiczne które powodują powstawanie min przykrych zapachów i związków azotu:-x. TRWAŁOŚĆ całej instalacji , palenisko /kanały/ ewentualne elementy łączące , ulega obniżeniu w skutek tak wysokich temperatur. Wraz z takim wzrostem temperatur spalania sprawność całego urządzenia nie rośnie proporcjonalnie . Dyskusyjna jest więc sensowność "wyciskania " za wszelką cenę z drewna tak wysokich temperatur , zwłaszcza że pojawiają się także kwestie bezpieczeństwa pożarowego . Większość producentów;) palenisk PIECOWYCH w sposób świadomy OGRANICZA temperatury gazów/ płomienia na wylocie z paleniska do kanałów akumulacyjnych .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy spalaniu w wysokich temperaturach , paleniska typu piecowe z dopalaniem gazów , pojawiają się zapachy spalin jest to wynikiem uwalniania związków min azotu . Palenisko do spalania/ zgazowania drewna wykonane przez biegłego w "sztuce" zduna może bez problemu osiągnąć ponad 1100*C ale... Przy spalaniu w takt wysokich temperaturach zaczynają zachodzić zjawiska chemiczne które powodują powstawanie min przykrych zapachów i związków azotu:-x. TRWAŁOŚĆ całej instalacji , palenisko /kanały/ ewentualne elementy łączące , ulega obniżeniu w skutek tak wysokich temperatur. Wraz z takim wzrostem temperatur spalania sprawność całego urządzenia nie rośnie proporcjonalnie . Dyskusyjna jest więc sensowność "wyciskania " za wszelką cenę z drewna tak wysokich temperatur , zwłaszcza że pojawiają się także kwestie bezpieczeństwa pożarowego . Większość producentów;) palenisk PIECOWYCH w sposób świadomy OGRANICZA temperatury gazów/ płomienia na wylocie z paleniska do kanałów akumulacyjnych .

 

Pisałeś ,że Twój ojciec był zdunem , mówisz ,że sam jesteś zdunem.

Czy fakt związania się z producentem blaszanek ,jest dla Ciebie aż tak

ważny, by zatracić własną tożsamość . Pisząc taki tekst przymykasz oko

na niedoskonałość wkładów kominkowych i próbujesz powiedzieć

o swoim ojcu ,że robił złe piece?

 

Wszyscy producenci wkładów kominkowych na świecie (nie piecowych)

powinni Ci zacząć płacić prowizję . Pomyśl o tym .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To są WASZE dysputy...

 

Intencją pwstania projektu stalowo ceramicznego piecyka jest spalanie w optymalnych warunkach, czysto.

Teraz na tapecie jest palenisko (piecyk) z dolnym spalaniem, który ma być przeznaczony do wpspółpracy z wymiennikiem ciepła. Czyli ma zasilać wymiennik ciepła.

Realizując to założenie powinnien "wytwarzać" spaliny z jak największą temperaturą, maksymalnie optymalną do czystego spalania.

 

Rolą wymiennika jest wykorzystanie tych temperatur spalin.

 

Nie doczytałem nigdzie w jakiej temperaturze HES wpuszcza spaliny do swojego wymiennika. No najlepiej jakby HES podzielił się tymi informacjami. Jakie udało mu się uzyskać temperatury.

Ciekawi mnie również czy Hes zakładał, lub jest zwolennikiem zastosowania elektrycznego sterowania dopływem powietrza do spalania sterującego na podstawie temperatury spalin. Przykładowo TATAREK z termoparą 1300 stopni. Możliwe, że u niego to sterowanie nie zdało by egzaminu bo decydującym czynnikiem jak się domyślam jest temperatura wody w wymienniku, a temperatura wody w wymienniku z kolei jest uzależniona, od pogody, ilości grzejników, zużycia wody z ZBIORNIKA CWU...

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa smrodu jest ciekawa i warto, to wyjaśnić. Na pewno są na ten temat opracowania, tylko trzeba je znaleźć. Ogłaszam konkurs : kto pierwszy ten lepszy.

 

Z tym maksymalnym spalaniem, to trzeba się liczyć, że wywoła wysoką temperaturę, a to wymusi zastosowanie najlepszych materiałów, by się nie posypały i zapewniły bezpieczenstwo eksploatacji. W nagrodę mamy mało popiołu i sadzy, co nam ułatwia obsługę urządzenia i daje gwarancję bezpieczeństwa przed ew. pożarem sadzy.

Problem dobrego spalania leży w kasie, bo zastosowanie dobrych rozwiązań(materiałów) wymusi wzrost kosztów urządzenia, lub na jego tle trzeba byłoby otanić te lipne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Między innymi dlatego zastosowano ruszt skośny, by płomień wchodził w kanał dopalający po skosie w górę. Jeżeli ten kanał dopalający udałoby się zrobić owalny ,przechodzący w okrągły ,zakończony dyszą, to byłoby "dopalone". Jeśli nie to należałoby to jeszcze wymieszać, by ta dysza to dopalała, lub zrobić jeszcze jedną dyszę.

Dwie dysze jedna po drugiej, to nic takiego, mam w mojej rakiecie

 

Tu mi dałeś Bogusław zadanie do rozwiązania "owalny - przechodzący w okrągły"

Rozumiem, że to przejście powinno być łagodne i odpowiednio długie. Wskazane jest również aby było ceramiczne i miało doloty powietrza.

Czyli praktycznie podstawa całego piecyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paleniska szamotowe mogą pracować w bardzo wysokich temperaturach nawet ponad 1100*C wiążą się z tym problemy techniczne które zdun powinien pokonać . Wiedza to PIENIĄDZ :) to stare przysłowie jest wciąż aktualne . Napisałbym coś o wiedzy ze szkoły zduńskiej , czeskiej szkoły lub też poprawnie szkoły dla zdunów w Czechach , obawiam się jednak że "eniu & co." zrobi z tego wątku piekło ;) . Na koniec września 2011 planujemy otworzenie nowej saliekspozycyjno- wykładowej gdzie takie paleniska szamotowe tzw bio-paleniska będą pracowały obok "fabrycznych" wkładów piecowych .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eniu - Wyluzuj :) . Uderzanie w tony narodowe w tej dyskusji jest przynajmniej dziwne , wiedza jest niezależna od kraju pochodzenia , w obecnej dobie wymiana doświadczeń pomiędzy zdunami z różnych krajów UE jest w normalna praktyką . Wykładowca z państwowej szkoły zduńskiej w Republice Czeskiej proponuje przeprowadzenie serii wykładów dla zainteresowanych firm z Polski . Co Wy , szanowni czytelnicy czytelnicy FM , na taki pomysł ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najłatwiej jest zrobić kanał prostokątny.

W takim kanale najzimniejsze spaliny będą w tych narożnikach, a potem spaliny o różnej temperaturze spotkają się w dyszy. Kształty owalne i okrągłe dają mozliwośću jednolicenia temperatury i dobrego wymieszania spalin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eniu - Wyluzuj :) . Uderzanie w tony narodowe w tej dyskusji jest przynajmniej dziwne , wiedza jest niezależna od kraju pochodzenia , w obecnej dobie wymiana doświadczeń pomiędzy zdunami z różnych krajów UE jest w normalna praktyką . Wykładowca z państwowej szkoły zduńskiej w Republice Czeskiej proponuje przeprowadzenie serii wykładów dla zainteresowanych firm z Polski . Co Wy , szanowni czytelnicy czytelnicy FM , na taki pomysł ?

 

W tony narodowe ,zacząłeś pierwszy uderzać ,a że to były czeskie

przyśpiewki ,to trudno o inna reakcję na polskim forum. Masz chyba

na tyle rozsądku ,by wyobrazić sobie odwrotną sytuację .

Ktoś z nas zaczyna w Czechach kampanię podobną do Twojej .

Dobrze wiesz jak by odebrali to Czesi.

 

Im więcej mądrych ludzi przyjedzie do Polski , tym szybciej

wyleziemy z doła 200 letniej niewoli. Skąd Ci ludzie przyjadą

nie ma znaczenia. Byle nie szydzili z naszych narodowych

osiągnięć i nie zmieniali zdania w zależności od tego co

akurat promują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Naszemu Mistrzowi napletli głupot o azocie na szkoleniach w Czechach.

Jest akurat całkiem odwrotnie. Dobre spalanie powoduje destrukcję szkodliwych związków azotu i ogranicza ich emisję. I bynajmniej azot nie "śmierdzi" wtedy w żaden sposób.

W bardzo ciekawy i przystępny sposób spalanie azotu i to co się z nim dzieje w kominkach i piecach jest np. tu opisane:

http://www.plan-rozwoju.pcz.pl/wyklady/ener_srod/ener_mus.pdf

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bogusławie, zwróc uwagę na wykres na str. 16 w/w opracowania. Jakieś znaczące ilości tlenków azotu pojawiają się pod wpływem temperatury w okolicach 1400 stopni. A ilości porównywalne z tymi, które są cechą paliwa dopiero przy 1600 stopniach.

 

Moje szamoty w kotle węglowym śmierdzą jakoś tak "chemicznie" i mdło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marmark ja jestem już mocno zaniepokojony tą całą sprawą, ponieważ moje urządzenie wykonane z ceramiki nie śmierdzi.

Chciałbym podnieść temperaturę dopalania do 1100*C i być może wtedy osiągnę "pożądany" smrodek. Dobrze byłoby sprawę wyjaśnić do końca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powracając do tematu.

 

Palnik, czyli podstawa pieca z dolnym spalaniem.

 

Tutaj trzeba się zatrzymać i zastanowić. Robiąc prototyp będę musiał go tak wykonać, aby była możliwość dostępu do palnika (tunelu) i wprowadzania tam modyfikacji. Szczególnie zmiany kształtu, przekroju, długości i miejsca i ilości podawanego powietrza.

Zakładam wstępnie, że powietrze podawane pod rusz jest mniej ważne, ale istotne aby utrzymywać żar. Istotne jest powietrze podawane palnika i w miejsce dopalania spalin. Bez udziału dmuchaw, z wykorzystaniem grawitacji. Przyjąłem opcje, że powietrze to będzie podawane od góry w przegrodzie pionowej.

Ważne również jest przewietrzanie komory załadunkowej, aby nie gromadziły się tam gazy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie eksperymenty z paleniskami szamotowymi osiągającymi 1100*C prowadzone były na zajęciach praktycznych w szkole zduńskiej .. o przepraszam nie napiszę w jakim kraju ;).... Dopiero w takich temperaturach pojawiają się niekorzystne "smrodki" co nie znaczy że są to duże stężenia . Jeśli w Twoim palenisku masz 850*C to jest to temperatura ZALECANA:yes: do palenisk piecowych .:yes: W proponowanych SZKOLENIACH temat budowy palenisk szamotowych będzie szeroko omawiany. Kolega z... znów nie napiszę z jakiego kraju:D... jest absolutnie "zakręcony":wave: na punkcie klasycznego zduństwa.. Wszelkie nowoczesne paleniska w technologi zduńskiej ma w jednym palcu.. no może z wyjątkiem jednego:).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa była reakcja Kolegi Vita na Termokaust od Rafała Karnego ... Ano .. Dobra odpuszczę sobie bo znów napiszą że Bielawski:evil::evil::evil: itd.... Ale właśnie Termokaust jest pierwszym POLSKIM ATESTOWANYM :yes:paleniskiem szamotowym . Konstrukcja Termokaustu oparta jest właśnie na dopalaniu gazów drzewnych poprzez ich odpowiednie i wielopoziomowe "dotlenianie".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...