lukawojciech 21.03.2011 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2011 Witam, zaczęliśmy właśnie budowę, i bardzo chciałabym się już w tym roku wprowadzić , chociaż na święta Bożego Narodzenia, ale nie wiem czy to dobry pomysł jeśli chodzi o to by mi kiedyś jakaś wilgoć się nie pokazała, znajomi mi odradzają robić elewację w tym roku , poczekać do następnego , Jak sądzą fachowcy co już maja ten etap za sobą. ?? Pozdrawiam i serdecznie dziekuję za wszelkie podpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareckki1 21.03.2011 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2011 mam ten sam dylemat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Łukasz80 21.03.2011 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2011 Ja SSO zakończyłem w sierpniu z.r. zostawiłem tynki i elewacje na ten rok, tzn, planuje zaczynać robić takie rzeczy w maju. Przez zimę zrobiłem instalacje wewn. Nie poprę tego żadnymi konkretnymi argumentami, widzę tylko różnice w wilgotności ścian i płyt betonowych (teraz są suchsze). Być może tak czy siak by wyschły, nawet jakbym ocieplił dom na jesień...ale wolałem tego nie sprawdzać. Wg mnie jeden sezon budowlany na stan pod klucz to za szybko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablosh 21.03.2011 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2011 Na forum znajdziesz tyle samo zwolenników co przeciwników szybkiego budowania. W moim przypadku ekipa rozwiązała ten problem przewlekając proces budowy - musisz to wziąć pod uwagę. Wilgoci po budowaniu, tynkach i wylewkach jest bardzo dużo i fajnie jakby miało to gdzieś możliwość odparować. Jak zamkniesz to szczelnie styropianem / wełną to proces suszenia na pewno się wydłuży, co będzie miało wpływa na późniejszą eksploatację. To oczywiście moja opinia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukawojciech 22.03.2011 07:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2011 To może poczekam z tą elewację chociaż do następnego roku, w zimę spalimy więcej węgla najwyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niureczka 06.06.2011 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2011 Wykorzystam temat bo nie chcę zakładać nowego wątku.Kiedy robić elewację, tzn czy można ją wykować lipiec-sierpień bez obawy pojawienia się pęknięć wynikających z szybkiego wysychania kleju, tynku z powodu upału? Czy lepiej poczekać już na wrzesień? ( Dom już stoi 3 lata). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alic 15.06.2011 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2011 Witam,też mam dylemat twórcy tego wątku,budowę zaczęłam w maju,mój wykonawca chce po wybudowaniu stanu surowego,pokrycia dachu i wstawieniu okien od razu docieplić dom styropianem 15cm i robić elewację, potem przez zimę robić w środku,przeprowadzka byłaby latem 2012,nie wiem czy zgodzić się na to czy jednak lepiej żeby dom sechł sobie powoli do powiedzmy marca 2012 i dopiero potem kontynuować budowę,co radzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TOMEK99 15.06.2011 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2011 Ja mieszkam od września zeszłego roku i do tej pory bez ocieplenia teraz się za to zabieram fakt że poszło więcej węgla ale nić mi nie wyszło na ścianach dodam że było praktycznie co dziennie wietrzone w zimie. Myślę że za szybkie ocieplenie nie wpłynie dobrze na ściany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alic 15.06.2011 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2011 dziękuję za opinię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukawojciech 08.07.2011 10:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2011 no miałam czekać na koniec, ale mój fachowiec ( szwagier, który będzie mieszkał na moim obecnym miejscu) stwierdził, że nic nie stoi na przeszkodzie więc się zabrał za elewację , i nie wiem czy dobrze, boję się jak diabli ,że wyjdzie mi pleśń , nie chciałabym być w jego skórze wtedy<>>> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 08.07.2011 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2011 Czym innym jest wilgotność świeżego domu a czym innym jest nakładanie elewacji. Dom może być wilgotny i można lub nie w nim mieszkać. Co kto lubi.Elewacja [tynki mineralne]1. Zaleca się aby najpierw podkład na który będą nakładane wysechł. Był suchy - czyli po prostu by odesżła z niego woda która jest tam z racji tego że być musi...2. Jeżeli jest to klej nałożony na styropian lub wełnę, to przed nałożeniem tynku się to gruntuje, co oznacza, że nakładać można. Zupełnie inne są tam stosunki wodne.3. Czym innym są także warunki nakrapiania, czy nakładania tynku. w teorii nie może być za gorąco, tynk nie może wyschnąć za szybko. Są na to oczywiście zalecenia w stylu: zwilżyć ścianę, dołożyć wody z zewnątrz iść za słońcem etc, lecz to jest już sztuka budowlana...Czyli dużo zależy od podkładu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.