Montaż kominka = oszczędność na ogrzewaniu gazem???

[mobyk888]

Witam, noszę się z zamiarem zamontowania w mieszkaniu w kamienicy pieca kominkowego. Wszelkie zgody już są. Pozostaje tylko kwestia finansowa. Póki co mieszkanie 68m ogrzewane jest gazowo (piec dwu funkcyjny). Moje pytanie brzmi czy jestem w stanie zaoszczędzić na gazie i w jakim przewidywalnym czasie może się zwrócić taka inwestycja całość będzie kosztować ok 4 tyś zł. Obecnie za gaz płacę ok 220 zł/mc (sezon grzewczy)

[bladyy78]

Podejrzewam że małe szanse że ci się to kiedykolwiek zwróci.

[kbab]

Podaj zużycie gazu rocznie w m3, czy piec kominkowy będzie z płaszczem wodnym, oraz czym zamierzasz w nim palić?

[mobyk888]

mieszkam a w zasadzie remontuje tam dopiero od 2 miesiecy więc nie wiem ile będzie miesiecznie ale mysle 18-20metrów miesięcznie. piec bez płaszcza wodnego, taki tylko ma sobie stać i grzać a przy okazji stanowić część dekoracji pokoju

[czp01]

Kominek wpływa na ogólny bilans cieplny a więc zaoszczędzi się zwłaszcza w tak nie za dużym mieszkaniu.

Gdy w domu zapalam czasami wieczorem w kominku to wiadomo temperatura w pokojach zwłaszcza tam gdzie kominek jest znacznie wyższa i w moim wypadku kocioł przechodzi w tryb podtrzymania a więc oszczędzam na ekogroszku - no ale musiałbym doliczyć spalone w kominku drewno.

 

Wniosek na gazie zaoszczędzisz - ale musisz doliczyć koszt drewna.

[lukep3]

wydaje mi się że za mała pow/za małe zużycia aby myślec o jakichkoliwiek zwrotach...a drewno będziesz też rąbał w mieszkaniu (sprawdź regulamin czy wspólnota nie zabrania) - ja kiedyś widziałem w budynku regulamin dla lokatorów: "zakaz rąbania drewna i rozłupywania węgla w mieszkaniu"

[czp01]

Spokojnie - jak jest zezwolenia na kominek to przecież kupujesz gotowe łupki bukowe, sosnowe czy inne do palenia w kominku tak, że rąbać w zasadzie nic nie musisz.

[kbab]

mieszkam a w zasadzie remontuje tam dopiero od 2 miesiecy więc nie wiem ile będzie miesiecznie ale mysle 18-20metrów miesięcznie. piec bez płaszcza wodnego, taki tylko ma sobie stać i grzać a przy okazji stanowić część dekoracji pokoju

 

dalej nie ma z czego policzyć, to co podajesz nie trzyma się kupy, bo za 18-20m3 nie możesz płacić 220zł/mc, nawet nie podajesz w której taryfie jesteś, bo jeśli w W-3 to warto zmniejszyć zużycie i przejść do W-2, zostaje w kieszeni ponad 480zł rocznie na opłatach stałych. Skoro nie możesz podać obecnego zapotrzebowania mieszkania na energię to policzmy inaczej, mianowicie paląc w kominku przy sprawności 0,7 oraz cenie opału (nie piszesz drewno, czy brykiet) 180zł/mp można dostarczyć ciepło za połowę ceny gazu, teraz po podliczeniu kosztu ogrzewania samym gazem oraz kosztu po modernizacji z piecem kominkowym i uwzględnieniu różnicy kosztu opłat stałych W-3 i W-2 można wyliczyć efektywność tej inwestycji. Koszt podzielony przez nią będzie - przewidywanym czasem zwrotu. Dla przykładu policzę zapotrzebowanie 12000kWh. Za gaz przy W-3 obecnie trzeba zapłacić 3030zł/rok. Po modernizacji zużywany 5000 kWh gazu, przy W-2 płacimy 1230zł, oraz 7000kWh z kominka za 860zł, razem 2090zł. Jeśli koszt kominka 4000 podzielimy przez różnicę 940zł, możemy oczekiwać zwrotu po 4 latach, oczywiście dla innego zapotrzebowania wynik będzie inny.

[mobyk888]

Witam ponownie, zasięgnołem informacji u źródła czyli spojrzałem w fakture za gaz

 

Grupa Taryfowa W2

Zużycie w lutym 67 metrów - koszt 149,78 ( w tym należnosć za abomenent 8,67zł , opłata sieciowa stała 13,71zł, oraz opłata sieciowa zmienna 43,98zł - przy czym nie wiem co to jest za oplata ;/)

 

tak jak mówilem w lutym było mniej grzane, gdyż prowadzony jest remont i nie zawsze tam byłem, dlatego też podczas normalnego użyutkowania myślę, że rachunek będzie opiewał na kwotę ok 220zł.

 

W piecu kominkowym będzie palone drewnem - a o rabanie drewna niech się nikt nie martwi - mam działkę, na której będzie ta czynność prowadzona

Edytowane 22 Marca 2011 przez mobyk888

[Forest-Natura]

Witam.

Jeżeli podchodzisz do kominka tylko w celach "ekonomiczności" jego użytkowania, to powiem Ci od razu, że przy tak małym mieszkaniu nigdy nie będziesz miał taniej, wygodniej, czyściej i bezproblemowo jak ogrzewając go gazem.

Gaz jest w pełni sterowalny i bezobsługowy, można przezeń wytworzyć temperaturę optymalną i utrzymywać ją na stałym poziomie.

Kominek wytwarza (w porównaniu z gazem) ogromną temperaturę, ma dużą bezwładność, powoduje dyskomfort cieplny. Żeby dobrze przygotować opał, trzeba o tym myśleć co najmniej półtorej roku wcześniej. Za kwotę jaką wymieniłeś kupisz piecyk zaledwie, bo o kominku (normalnym) to mowy nie ma.

Słowem jednym same wady. Dziwnie to brzmi w moich ustach ... nie? Ale to szczera prawda dla ludzi, którzy chcą mieć kominek tylko w celu obniżenia (już i tak niedużych w Twoim przypadku) kosztów ogrzewania.

Tak nawiasem mówiąc - jeżeli płacisz za wygodne i bezobsługowe ogrzewanie tyle ile wymieniłeś, to dziwię się że chce Ci się jeszcze marnować czas i utrudniać sobie życie szukając "tańszego" źródła ciepła ...

Pozdrawiam.

[mobyk888]

No tak... oszczędność swoją drogą, ale chodzi mi też w dużej mierze o "klimat" i urok kominka (pieca kominkowego) w domu.

[Forest-Natura]

Witam.

No to chłopie, trzeba było od razu tak gadać ...

Wrzuć rozkład pomieszczeń z wrysowanym kominem i napisz jaki on jest (komin ten). Drzwi zaznacz i okna. Jaką masz wysokość pomieszczeń?

Pozdrawiam.

[eniu]

Witam.

No to chłopie, trzeba było od razu tak gadać ...

Wrzuć rozkład pomieszczeń z wrysowanym kominem i napisz jaki on jest (komin ten). Drzwi zaznacz i okna. Jaką masz wysokość pomieszczeń?

Pozdrawiam.

 

A tak się starałeś ....

[kbab]

A tak się starałeś ....

 

startował z inwestycją 4k - do ilu teraz ją powiększycie?