Rekord wpisow....

[jea]

Cześć Wam

frosch dzięki za kawę a za gołąbki oddam wszystko

mundzia, nie martw się, zdjęcia będą

[mayland]

Ja tez

[frosch]

marjucha ...dolewajke sobie zrob

 

http://www.first-polska.com.pl/foto/5408_p.jpg

 

miej na wzgledzie , ze zanim wam kawe doniose , troche mi sie wyleje

stare lapki sie trzesa

 

wy sie nie smuccie tylko przyjezdzajcie

kreacje bezpleca obowiazuja

i szpilki

bez wzgledu na plec

[frosch]

Cześć Wam

frosch dzięki za kawę a za gołąbki oddam wszystko

mundzia, nie martw się, zdjęcia będą

wszystko ?

 

sklonna jestem jutro ci je przywiezc

[marjucha]

Dzięki za dolewajkę

Róbcie dużo zdjęć i potem je wklejcie.

Muszę w końcu zobaczyć jak naprawdę wyglądają Wasze plecy

[mayland]

No i kto kogo na plecach dźwiga

[wartownik]

a to mój domek

od strony tarasu .

fajny , fajny , jeszcze chwila i bedzie caly

[frosch]

Dzięki za dolewajkę

Róbcie dużo zdjęć i potem je wklejcie.

Muszę w końcu zobaczyć jak naprawdę wyglądają Wasze plecy

 

 

chcesz cos zalatwic ?

jak tam projekt marjucha ?

nasz kolega architekt wydupczyl nas na mydlo i pojechal sobie do Wa-wy (mam nadzieje ze nie na zlot )

Frosch lekko z nim pojechal i zobowiazal sie sam zlozyc papiery o pozwolenie na budowe

pozyjemy , zobaczymy

ja im nie wierze

zwlaszcza , ze on z Zawiercia jest

calkiem mozliwe , ze wykiwa nas jak ten od Kaski

moze to ten sam ?

kasiu moj to S.

i jeszcze ..Cz.

[frosch]

jea !!!!

co zrobiles z psem ?

oddawaj go !!!

szybciutko .....

[mundzia]

kurcze, a Wy sie jutro zobaczycie, a mnie nie bedzie ale bede miala smutny dzień ah....

JA też się z Nimi nie zobaczę i też bardzo żałuję

to bedziemy sobie razem szlochać....

[daggulka]

No, ale mi wczoraj komp mulił.... nie szło w ogóle otwierać stron forum

ja też już podniosłam tyłek z łóżka....idę się zrobić na człowieka i do pracy

 

odnośnie stroju obowiązującego który szanowne gwiazdy ustaliły ... niestety u mnie nie będzie szpilek , bluzki bez plecków i czerwonej szminki, ponieważ obawiam się, iż wyglądałabym jak clown ....tak więc dbając o komfort estetyczny szanownych forumowiczów zrezygnuję z tego bardzo wyszukanego stroju

no dobra, mogę się nad szminką zastanowić

lecę się ubierać...bo zaś się spóźnię do roboty jak wczoraj

[jea]

jea !!!!

co zrobiles z psem ?

oddawaj go !!!

szybciutko .....

 

schowałem

[marjucha]

Dzięki za dolewajkę

Róbcie dużo zdjęć i potem je wklejcie.

Muszę w końcu zobaczyć jak naprawdę wyglądają Wasze plecy

 

 

chcesz cos zalatwic ?

jak tam projekt marjucha ?

nasz kolega architekt wydupczyl nas na mydlo i pojechal sobie do Wa-wy (mam nadzieje ze nie na zlot )

Frosch lekko z nim pojechal i zobowiazal sie sam zlozyc papiery o pozwolenie na budowe

pozyjemy , zobaczymy

ja im nie wierze

zwlaszcza , ze on z Zawiercia jest

calkiem mozliwe , ze wykiwa nas jak ten od Kaski

moze to ten sam ?

kasiu moj to S.

i jeszcze ..Cz.

A mój twierdzi, że złożył dokumenty tydzień temu.

Nawet nie wiesz jak się cieszę.

Teraz muszę kasę kombinować,ale mam założenie, że w tym roku tylko stan zero, więc jakoś dam radę.

A potem jakoś to będzie

[marjucha]

kurcze, a Wy sie jutro zobaczycie, a mnie nie bedzie ale bede miala smutny dzień ah....

JA też się z Nimi nie zobaczę i też bardzo żałuję

to bedziemy sobie razem szlochać....

Już kupiłem zapas chusteczek,bo poprzedni mi się skończył gdy opłakiwałem, że się jednak nie spotkam z Froiszką

[frosch]

dagulla , co? nas ? nie wpuszcza? niemozliwe

ja jade w dzinach i zwyklej trykotce , zeby nie bylo , ze cudzych chlopow uwodze

jea oddaj pieska , pliss ...dam ci golabki , chcesz?

marjucha , radzilabym w gminie zapytac czy te papiery u nich leza ( pamietasz przekret u Kasi ? ), trzymam kciuki , zeby sie udalo

tez strasznie plakalm (do morza ..to slone i to ) ze sie z toba nie spotkalam

[Maxtorka]

kurcze, a Wy sie jutro zobaczycie, a mnie nie bedzie ale bede miala smutny dzień ah....

JA też się z Nimi nie zobaczę i też bardzo żałuję

to bedziemy sobie razem szlochać....

 

I ja i ja , tercet egzotyczny stworzymy

Ja mogę sopranem rzewnie łkać

 

Dzieńdoberek

Dzieki za kawkę , była dokladnie taka jaką lubię

 

miko ladny domeczek

[marjucha]

dagulla , co? nas ? nie wpuszcza? niemozliwe

ja jade w dzinach i zwyklej trykotce , zeby nie bylo , ze cudzych chlopow uwodze

jea oddaj pieska , pliss ...dam ci golabki , chcesz?

marjucha , radzilabym w gminie zapytac czy te papiery u nich leza ( pamietasz przekret u Kasi ? ), trzymam kciuki , zeby sie udalo

tez strasznie plakalm (do morza ..to slone i to ) ze sie z toba nie spotkalam

Przekrętu u Kasi nie pamiętam. A co za numer wywinął projektant?

Swojego sprawdzę w poniedziałek, bo miał się odezwać na kiedy będzie pozwolenie(miał coś tam przyśpieszyć, bo ma chody)

Żebyś Ty wiedziała jak ja szlochałem w Kołobrzegu jak się dowiedziałem, że się nie spotkamy

[marjucha]

kurcze, a Wy sie jutro zobaczycie, a mnie nie bedzie ale bede miala smutny dzień ah....

JA też się z Nimi nie zobaczę i też bardzo żałuję

to bedziemy sobie razem szlochać....

 

I ja i ja , tercet egzotyczny stworzymy

Ja mogę sopranem rzewnie łkać

 

Dzieńdoberek

Dzieki za kawkę , była dokladnie taka jaką lubię

 

miko ladny domeczek

No idę na solarium, może zdążę się trochę opalić.

[marjucha]

Muszę się Wam jeszcze do czegoś przyznać.

Moje uzależnienie od forum jest większe niż myślałem.

Zaczynam kombinować z założeniem Neta w domu, bo za bardzo mi Was wieczorem brakuje

[frosch]

dagulla , co? nas ? nie wpuszcza? niemozliwe

ja jade w dzinach i zwyklej trykotce , zeby nie bylo , ze cudzych chlopow uwodze

jea oddaj pieska , pliss ...dam ci golabki , chcesz?

marjucha , radzilabym w gminie zapytac czy te papiery u nich leza ( pamietasz przekret u Kasi ? ), trzymam kciuki , zeby sie udalo

tez strasznie plakalm (do morza ..to slone i to ) ze sie z toba nie spotkalam

Przekrętu u Kasi nie pamiętam. A co za numer wywinął projektant?

Swojego sprawdzę w poniedziałek, bo miał się odezwać na kiedy będzie pozwolenie(miał coś tam przyśpieszyć, bo ma chody)

Żebyś Ty wiedziała jak ja szlochałem w Kołobrzegu jak się dowiedziałem, że się nie spotkamy

kasia czekala przeszlo 2 miechy na pozwolenie i kiedy poszla sie zapytac do urzedu dlaczego to tak dlugo trwa okazalo sie ze wniosek lezy u nich dopiero od paru dni projektant zlozyl go dopiero w momencie , kiedy ona do niego zadzwonila i pytala co z pozwoleniem (zabilabym go chyba )

wiem , wiem .....plakales na maxa ...w Dębkach byla nawet duza fala z tego powodu

 

p.s. z tym netem niezle kombinujesz