Rekord wpisow....

[inż. Mamoń]

Jajcek?

[inż. Mamoń]

Majka?

[inż. Mamoń]

A może verunia tu jest?

[inż. Mamoń]

Przypomniałem sobie numer konta nie jest ze mną tak źle

[inż. Mamoń]

Nie, naprawdę już idę spać

[inż. Mamoń]

Ale jeszcze chwilkę pozostanę. Może jednak ktoś się pojawi ???

[inż. Mamoń]

Cóż, nikogo nie ma, więc czas spać....

[inż. Mamoń]

Hmmm - ciekawe, kto będzie pisał streszczenie ?

[inż. Mamoń]

Czyli wszystko już jasne ....

[inż. Mamoń]

[monka]

Hmmm - ciekawe, kto będzie pisał streszczenie ?

 

pewnie że Ty widziałam że dzielnie walczysz i nie chciałam się wcinać gratuluję kolejnego punkta

[inż. Mamoń]

Hmmm - ciekawe, kto będzie pisał streszczenie ?

 

pewnie że Ty widziałam że dzielnie walczysz i nie chciałam się wcinać gratuluję kolejnego punkta

 

Monka - zaskakujesz mnie myślałem, że tu każdy walczy o punkty i żadnego ferpleju nie ma

[monka]

No to teraz idę spać, dobranoc

[monka]

Hmmm - ciekawe, kto będzie pisał streszczenie ?

 

pewnie że Ty widziałam że dzielnie walczysz i nie chciałam się wcinać gratuluję kolejnego punkta

 

Monka - zaskakujesz mnie myślałem, że tu każdy walczy o punkty i żadnego ferpleju nie ma

 

niektórzy nie walczą o punkty tylko zgarniają je przypadkiem

ale pamiętam jeszcze jaka to frajda

[inż. Mamoń]

Streszczenie:

 

Odcinek rozpoczęli Joanna i Janusz (gratulacje!). Później pojawiło się kilka osób, ale bez woli walki. Pod koniec na rózne tematy porozmawiali sobie Olkalybowa i inż. Mamoń.

[SławekD-żonka]

Witam piątkowo

[badi]

Witajcie w piąteczek !!!

Całą noc w Wawce padało , a umnie znowu coś przecieka w świetliku

[badi]

Hmmm - ciekawe, kto będzie pisał streszczenie ?

 

pewnie że Ty widziałam że dzielnie walczysz i nie chciałam się wcinać gratuluję kolejnego punkta

 

Monka - zaskakujesz mnie myślałem, że tu każdy walczy o punkty i żadnego ferpleju nie ma

 

niektórzy nie walczą o punkty tylko zgarniają je przypadkiem

ale pamiętam jeszcze jaka to frajda

Też tak mam

[SławekD-żonka]

Cześć Badi

Witajcie w piąteczek !!!

Całą noc w Wawce padało , a umnie znowu coś przecieka w świetliku

[badi]

Ręce opadają

 

Niby wszystko pomału kończą ,a tu takie kwiatki wychodzą