Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

xrrr82

Recommended Posts

A ja nie mogę na razie jeść - czy to karminadle, czy mielone :x :wink:

 

Ja je bardziej duszone jak smazone robię bo tez lubie :lol:

i już jem.

Pierwszy miesiąc to bardzo uwazałam a teraz to prawie wszystko jem. :lol:

I małemu (5 miesięcy) nic nie jest. :lol:

Już niedługo zupki zaczniemy wprowadzać bo rosnie skarb że hej :lol: :lol:

 

wiecie co?

tak was czytam i........wpadam w jakas czarna rozpacz :o

wykarmilam (bez kitu) trojke dzieci ...laczny czas : 3 lata i 3 miesiace

myslalam , ze jestem kompetentna osoba w tej dziedzinie :roll:

 

dziewczyny , ja niczego sobie nie odmawialam :o ( poza jednym sezonem na truskawki , po ktorym moj najstarszy syn mial wysypke )

dzieci byly i sa zdrowe , nie wyly z glodu , spaly spokojnie , nie sa alergikami

jadlam i pilam co popadlo (naturalnie w rozsadnych ilosciach,ale kompletnie wszystko oprocz kawy , alkoholu i fajek-jarania :lol: ) i obserwowalam dzieciaki

powiem nawet , ze karmilam przy wysokiej goraczce ( bo wyczytalam kiedys w bardzo madrej ksiazce , ze wystepuje pozniej niz np.wirus , ktorym dziecko gdyby mialo to i tak sie juz wczesniej zarazi )

i wszystko bylo ok

 

kolezanki , ktore przesadzaly z uwazaniem mialy potem problemy (np.uczulenia dzieci na rozne pokarmy)

uwazam , ze dzieci nalezy hartowac od malego ,nie przesadzac ze sterylna czystoscia i przyzwaczajac od malego do roznych rzeczy

jak sie chucha i dmucha to potem .....wychodza jaja

a moze ja wyrodna matka jestem :oops:

tak mi przyszlo do glowy , jak przeczytalam co piszecie :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 300,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • ila66

    12907

  • Jajcek

    11250

  • andre59

    10913

  • frosch

    10617

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A ja nie mogę na razie jeść - czy to karminadle, czy mielone :x :wink:

 

Ja je bardziej duszone jak smazone robię bo tez lubie :lol:

i już jem.

Pierwszy miesiąc to bardzo uwazałam a teraz to prawie wszystko jem. :lol:

I małemu (5 miesięcy) nic nie jest. :lol:

Już niedługo zupki zaczniemy wprowadzać bo rosnie skarb że hej :lol: :lol:

 

wiecie co?

tak was czytam i........wpadam w jakas czarna rozpacz :o

wykarmilam (bez kitu) trojke dzieci ...laczny czas : 3 lata i 3 miesiace

myslalam , ze jestem kompetentna osoba w tej dziedzinie :roll:

 

dziewczyny , ja niczego sobie nie odmawialam :o ( poza jednym sezonem na truskawki , po ktorym moj najstarszy syn mial wysypke )

dzieci byly i sa zdrowe , nie wyly z glodu , spaly spokojnie , nie sa alergikami

jadlam i pilam co popadlo (naturalnie w rozsadnych ilosciach,ale kompletnie wszystko oprocz kawy , alkoholu i fajek-jarania :lol: ) i obserwowalam dzieciaki

powiem nawet , ze karmilam przy wysokiej goraczce ( bo wyczytalam kiedys w bardzo madrej ksiazce , ze wystepuje pozniej niz np.wirus , ktorym dziecko gdyby mialo to i tak sie juz wczesniej zarazi )

i wszystko bylo ok

 

kolezanki , ktore przesadzaly z uwazaniem mialy potem problemy (np.uczulenia dzieci na rozne pokarmy)

uwazam , ze dzieci nalezy hartowac od malego ,nie przesadzac ze sterylna czystoscia i przyzwaczajac od malego do roznych rzeczy

jak sie chucha i dmucha to potem .....wychodza jaja

a moze ja wyrodna matka jestem :oops:

tak mi przyszlo do glowy , jak przeczytalam co piszecie :oops:

 

zgadzam się z Toba chociaz starszy syn jest niestety alergikiem :evil: , ale nie przesadzam z niczym i tak je wszystko a teraz nawet leki odstawiłam (jak sie lekarka dowie to mnie zje :evil: ) bo uwazam ze organizm trzeba mu oczyścić a zresztą nie widzę róznicy przy tym jak był na lekach i jak jest bez.

A ja jem wszystko dzisiaj nawet kapusniak miałam za zupę :evil: i jak niektórzy to przeczytaja to :o :o

tez obserwuje dziecko czy mu nic nie jest po tym jak ja coś zjem.

i kawę też piję bo :oops: lubię

ale jak jedna połozna mi powiedział że mozna wszystko byle patrzec co z dzieckiem to jestem usprawiedliwiona

a mama ma być szczęśliwa a nie odmawiać sobie wszystkiego dobrego :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

iuwazam , ze dzieci nalezy hartowac od malego ,nie przesadzac ze sterylna czystoscia i przyzwaczajac od malego do roznych rzeczy

jak sie chucha i dmucha to potem .....wychodza jaja

a moze ja wyrodna matka jestem :oops:

tak mi przyszlo do glowy , jak przeczytalam co piszecie :oops:

 

A może ja tez wyrodna jestem :oops: ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ullerowa , masz madra polozna

 

ja kiedys poszlam z moim najstarszym synem (wowczas 4-ro miesiecznym) do innej lekarki, dosc mlodej na badanie przed szczepieniem ( moja , starsza wiekiem dochtorka byla na urlopie) i.......uslyszalam , ze wracam na drzewo :o :evil: :evil: :evil: , bo karmie jeszcze dziecko piersia :-? ....

wzielam ksiazeczke zdrowia z jej biurka i dzieciaka pod pache , grzecznie powiedzialam Do Widzenia i wiecej mnie nie zobaczyla :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam zamiar sie starać :lol:

Ale dopiero jak będziemy na swoim ;)

Nie no... ona jak chce to jest grzeczna, ale z reguły nie jest niestety :p Może jej sie zmieni jak pójdzie do szkoły :)

Na to liczę w skrytości ducha...

Dobra idę piec obiad ;)

 

Staraj się staraj, :D ale nie licz na to, że szkoła coś zmieni.

Może, ale nie musi :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trini gacie :p

 

http://www.sunny-dessous.de/files/21434$2$19$3550-0550.jpg

 

p.s.za sam stanik 109,95 EUR :o ..chyba ich pogielo :roll: :-?

majteczki 72,95 EUR :o :o :o

ale nie powiem .strasznie mi sie podoba ten komplecik :D

 

tez mi się podoba ale na taki musze troszkę poczekać pewnie do przyszłego sezonu?

u mnie taki sezon nie nastapi ..nigdy :lol:

wole chodzic nago i..........kupic sobie jakies roslinki do ogrodka :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam zamiar sie starać :lol:

Ale dopiero jak będziemy na swoim ;)

Nie no... ona jak chce to jest grzeczna, ale z reguły nie jest niestety :p Może jej sie zmieni jak pójdzie do szkoły :)

Na to liczę w skrytości ducha...

Dobra idę piec obiad ;)

 

Staraj się staraj, :D ale nie licz na to, że szkoła coś zmieni.

Może, ale nie musi :roll:

mojego mlodszego synka szkola zmienila na..lepsze 8) :lol: :lol: :lol:

rozwinal sie chlopak na maxa :p

na szczescie ostatnio troche przystopowal :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie taki sezon nie nastapi ..nigdy :lol:

wole chodzic nago i..........kupic sobie jakies roslinki do ogrodka :lol: :lol: :lol:

 

forschka, natychmiast po tym poście włączył mi się alarm!!!!!!!!!!! :evil: :evil:

Jakiej wersji mamy się trzymać?????????????????????? :evil:

 

Zapomniałaś już???????????? :evil:

 

Jesteśmy laski BEZ WYJĄTKU i tej wersji będziemy się trzymać!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

 

No!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :wink:

I bez szemrania!!!!!!!!!!!! :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie taki sezon nie nastapi ..nigdy :lol:

wole chodzic nago i..........kupic sobie jakies roslinki do ogrodka :lol: :lol: :lol:

 

forschka, natychmiast po tym poście włączył mi się alarm!!!!!!!!!!! :evil: :evil:

Jakiej wersji mamy się trzymać?????????????????????? :evil:

 

Zapomniałaś już???????????? :evil:

 

Jesteśmy laski BEZ WYJĄTKU i tej wersji będziemy się trzymać!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

 

No!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :wink:

I bez szemrania!!!!!!!!!!!! :wink:

 

kasiunia ....... :lol: :lol: :lol:

 

mnie chodzilo o to , ze nigdy w zyciu nie wydam 200 EUR na cos , co mam nosic pod spodem :p :lol: :lol: :lol:

przeciez gdybym nie myslala , ze jestem laska , nie chodzilabym nago po ogrodku :D :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie taki sezon nie nastapi ..nigdy :lol:

wole chodzic nago i..........kupic sobie jakies roslinki do ogrodka :lol: :lol: :lol:

 

Jesteśmy laski BEZ WYJĄTKU i tej wersji będziemy się trzymać!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

 

No!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :wink:

I bez szemrania!!!!!!!!!!!! :wink:

 

Zgadzam sie co do ceny tez nie mogłabym sobie pozwolić i też przeliczam na... rózne fajne rzeczy do domu i ogrodu ale wszystkie jesteśmy fajne BABECZKI :roll: :wink: !!!! bez wyjatków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Staraj się staraj, :D ale nie licz na to, że szkoła coś zmieni.

Może, ale nie musi :roll:

mojego mlodszego synka szkola zmienila na..lepsze 8) :lol: :lol: :lol:

rozwinal sie chlopak na maxa :p

na szczescie ostatnio troche przystopowal :roll:

 

Nie, no pewnie, szkoła MOŻE zmienić dziecko, ale nie w każdym przypadku jest to mozliwe. Dzieci jakby nie było 7 lat są już na tym świecie zanim pójdą do szkoły, mają jakąś wizję świata. Widzę to po klasie mojego synka. Jest tam sporo dzieci z jego przedszkola. Część wydoroślała, część nic się nie zmieniła.

Chodzi mi o to, żeby nie przypisywać szkole "magicznje mocy" zmieniania ludzi, bo skoro rodzicom jest ciężo to zrobić, to szkole może być tym bardziej. :roll:

Ale trza być dobrej myśli. Mój B. się np. bardzo "uspołecznił" tylko by na impry chodził :o :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie taki sezon nie nastapi ..nigdy :lol:

wole chodzic nago i..........kupic sobie jakies roslinki do ogrodka :lol: :lol: :lol:

 

forschka, natychmiast po tym poście włączył mi się alarm!!!!!!!!!!! :evil: :evil:

Jakiej wersji mamy się trzymać?????????????????????? :evil:

 

Zapomniałaś już???????????? :evil:

 

Jesteśmy laski BEZ WYJĄTKU i tej wersji będziemy się trzymać!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

 

No!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :wink:

I bez szemrania!!!!!!!!!!!! :wink:

 

kasiunia ....... :lol: :lol: :lol:

 

mnie chodzilo o to , ze nigdy w zyciu nie wydam 200 EUR na cos , co mam nosic pod spodem :p :lol: :lol: :lol:

przeciez gdybym nie myslala , ze jestem laska , nie chodzilabym nago po ogrodku :D :wink:

 

uffffffffff, muszę zmienić ustawienia alarmu :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Staraj się staraj, :D ale nie licz na to, że szkoła coś zmieni.

Może, ale nie musi :roll:

mojego mlodszego synka szkola zmienila na..lepsze 8) :lol: :lol: :lol:

rozwinal sie chlopak na maxa :p

na szczescie ostatnio troche przystopowal :roll:

 

Nie, no pewnie, szkoła MOŻE zmienić dziecko, ale nie w każdym przypadku jest to mozliwe. Dzieci jakby nie było 7 lat są już na tym świecie zanim pójdą do szkoły, mają jakąś wizję świata. Widzę to po klasie mojego synka. Jest tam sporo dzieci z jego przedszkola. Część wydoroślała, część nic się nie zmieniła.

Chodzi mi o to, żeby nie przypisywać szkole "magicznje mocy" zmieniania ludzi, bo skoro rodzicom jest ciężo to zrobić, to szkole może być tym bardziej. :roll:

Ale trza być dobrej myśli. Mój B. się np. bardzo "uspołecznił" tylko by na impry chodził :o :lol:

 

 

kasia , moj dopiero w szkole pokazal na co naprawde go stac :evil:

wlasnie to dalam do zrozumienia trini ......zeby liczyla sie z rozwinieciem skrzydel malej :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...