Rekord wpisow....

[fizyk]

Czy ja mam jeszcze dodatkowo zwidy???!!!!!!! :o

 

Przysiągłbym, ze zaraz za moim "strzelającym" postem było "BUM" maksia. A teraz go nie ma...

 

To ja może porozmawiam z lekarzem..

 

Oj szefie - chyba potrzebny weekend bez kompa ... To się może źle skończyć. My tak z obawy o Pana - Szefie. Troszczymy się ...

[fizyk]

No nie jest dobrze... przywidują mi się posty maksia

 

To może mały kawał - stoją dwaj psycholodzy na przystanku. Jeden pyta drugiego:

- na jaki autobus czekasz?

- na 155 - odpowiada zagadnięty.

Na co ten pierwszy pyta:

- chcesz o tym porozmawiać?

[Whisper]

Fizyk, chcesz mnie wsadzić do psychiatryka, co?

 

To, że nie jestem paranoikiem nie świadczy wcale, że ONI WSZYSCY nie chcą mnie dorwać...

[fizyk]

Fizyk, chcesz mnie wsadzić do psychiatryka, co?

 

To, że nie jestem paranoikiem nie świadczy wcale, że ONI WSZYSCY nie chcą mnie dorwać...

[Whisper]

Ale ja się nie dam... Nikt mnie stąd nie wyrzuci. Pamiętaj fizyk - mnie jest trzech... :lol:

[fizyk]

Ale ja się nie dam... Nikt mnie stąd nie wyrzuci. Pamiętaj fizyk - mnie jest trzech... :lol:

 

Whsiper - a znasz ten kawał - też natury psychologicznej...

[Whisper]

Jaki kawał?

[fizyk]

Przychodzi facet do lekarza i mówi:

- Mam problem panie doktorze - moczę się w nocy

Lekarz mówi - nic panu nie poradzę - ale mam namiar na dobrego psychologa. Chce Pan?

Facet podziękował, namiar wział

PO kilku miesiącach lekarz spotyka swojego pacjenta :

- O miło pana widzieć - jak tam pańskie problemy, skorzystał pan z rad tego psychologa?

- O tak - bardzo mi pomógł !! - odpowiada pacjent

- Czyli - nie moczy pan się juz? - dopytuje lekarz

- O nie - moczę się nadal, ale jestem z tego DUMNY!!

[fizyk]

Ale ja się nie dam... Nikt mnie stąd nie wyrzuci. Pamiętaj fizyk - mnie jest trzech... :lol:

 

Ale ja niespotykanie spokojny człowiek jestem ...

[fizyk]

I jak się kawał podobał ??

[Whisper]

I jak się kawał podobał ??

 

Jestem z siebie dumny...

[fizyk]

I co ? nie ma nikogo?

[Whisper]

Ale ja się nie dam... Nikt mnie stąd nie wyrzuci. Pamiętaj fizyk - mnie jest trzech... :lol:

 

Ale ja niespotykanie spokojny człowiek jestem ...

 

My też nie jesteśmy agresywni. Po prostu się zaprzemy, przykujemy do biurka, kaloryfera i klawiatury i tyle.

[fizyk]

[fizyk]

My też nie jesteśmy agresywni. Po prostu się zaprzemy, przykujemy do biurka, kaloryfera i klawiatury i tyle.

 

heheh - to mi się inny fajny kawał przypomniał

Pisac?

[Whisper]

Pisz. Wciąż jestem z siebie dumny, może mi przejdzie?

[Agniq1]

Kawał bardzo sie podoba. Tytuł postu aż prosi się o dopisanie swoich przysłowiowych trzech groszy. Więc dopisałam:)

 

Agnieszka

[Whisper]

Kawał bardzo sie podoba. Tytuł postu aż prosi się o dopisanie swoich przysłowiowych trzech groszy. Więc dopisałam:)

 

Agnieszka

 

Pisz, pisz... a może kiedyś będzie Ci dane zdobyć punkt?

[fizyk]

Dzięki Agniq1

Więc piszę:

Facet nieźle narąbany wrócił do domu - oczywiście dość późno. Żona, jak zwykle za wałek do ciasta i goni go po mieszkaniu. Facet znalazł kryjówkę pod stołem w kuchni

Żona krzyczy - wyłaź spod tego stołu w tej chwli!!!!

Mąż na to - raz w życiu będę stanowczy - nie wyjdę!!!!

Samo życie

[fizyk]

No i jak?