ullerowa 25.08.2007 17:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2007 Witajcie dobranockowo, bo u mnie własnie ta pora że mogę chwilke odetchnać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 25.08.2007 17:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2007 No to se ponabijam... nabijaj , nabijaj ja zaraz ide do kuchni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trini 25.08.2007 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2007 Aaaaaa już kumam zjadłam obiad i zaczęło mi sie w głowie kręcić - wniosek: nie powinnam jeść w ogóle O jeny no wiem, ostatnio jadłam wczoraj rano, ale ja naprawdę nie mam czasu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 25.08.2007 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2007 No to se ponabijam... nabijaj , nabijaj ja zaraz ide do kuchni ja tez, placka pieke , a i kolacje musze zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 25.08.2007 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2007 Aaaaaa już kumam zjadłam obiad i zaczęło mi sie w głowie kręcić - wniosek: nie powinnam jeść w ogóle O jeny no wiem, ostatnio jadłam wczoraj rano, ale ja naprawdę nie mam czasu... a po d.upie chcesz dostac? !!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 25.08.2007 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2007 Aaaaaa już kumam zjadłam obiad i zaczęło mi sie w głowie kręcić - wniosek: nie powinnam jeść w ogóle O jeny no wiem, ostatnio jadłam wczoraj rano, ale ja naprawdę nie mam czasu... no co ty Trini to chyba raczej kolacja albo obiadokolacja ci wyszła Tak nie można Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 25.08.2007 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2007 No to se ponabijam... nabijaj , nabijaj ja zaraz ide do kuchni ja tez, placka pieke , a i kolacje musze zrobić ja zamiast placka mam arbuza a zamiast kolacji ogorkowa Frosch pozno wroci z pracy jak zwykle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trini 25.08.2007 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2007 no wiedziałam, że będa krzyczeć juz nie będę... znaczy zjem dopiero jutro jakoś po południu bo nad ranem jadę do Lublina, i też nie będę mieć czasu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 25.08.2007 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2007 Froscha u mnie to tez róznie bywa ale w niedziele wszyscy szukaja czegos po obiedzie i bez placka smutno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 25.08.2007 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2007 no wiedziałam, że będa krzyczeć juz nie będę... znaczy zjem dopiero jutro jakoś po południu bo nad ranem jadę do Lublina, i też nie będę mieć czasu... to kanapki i termosik na droge wziac bez zartów nie mozna tak eksploatowac organizmu, samochód na pustym baku daleko nie zajedzie a ty co myslisz ze dasz rade, za pare lat to da znac o sobie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 25.08.2007 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2007 Baaaardzo długo mi się wszystko ładuje. No coś, Ty, Frosia, nawet nie pokrzyczysz...? Będę zawiedziona... Co to będzie za windykacja...? No dobra, skoro tak, to ja teraz spokojnie czekam na Was. Oby niezbyt długo. A co macie do jedzenia? Bo jakoś zgłodniałam przy Tobie i Trini. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trini 25.08.2007 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2007 no wiedziałam, że będa krzyczeć juz nie będę... znaczy zjem dopiero jutro jakoś po południu bo nad ranem jadę do Lublina, i też nie będę mieć czasu... to kanapki i termosik na droge wziac bez zartów nie mozna tak eksploatowac organizmu, samochód na pustym baku daleko nie zajedzie a ty co myslisz ze dasz rade, za pare lat to da znac o sobie eeee tam, w sumie to mam zapasiki tu i ówdzie, nie jest tak źle, rzadko tak mam więc nie ma się czym martwić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 25.08.2007 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2007 depeesia jak bede juz tak blisko to dryndne do ciebie , cobys zdazyla wode na kawe zagotowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 25.08.2007 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2007 no wiedziałam, że będa krzyczeć juz nie będę... znaczy zjem dopiero jutro jakoś po południu bo nad ranem jadę do Lublina, i też nie będę mieć czasu... Trini, ja widzę, że Ty inteligentna inaczej jesteś! To ostatnio tak Ci się porobiło, czy zawsze tak było? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 25.08.2007 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2007 depeesia jak bede juz tak blisko to dryndne do ciebie , cobys zdazyla wode na kawe zagotowac Ino koniecznie, cobym jeszcze ciasto jakie zamiesiła... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 25.08.2007 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2007 depeesia jak bede juz tak blisko to dryndne do ciebie , cobys zdazyla wode na kawe zagotowac Ino koniecznie, cobym jeszcze ciasto jakie zamiesiła... kusisz kobieto, kusisz nara, mykam do obowiazkow jeszcze tutaj wroce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trini 25.08.2007 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2007 no wiedziałam, że będa krzyczeć juz nie będę... znaczy zjem dopiero jutro jakoś po południu bo nad ranem jadę do Lublina, i też nie będę mieć czasu... Trini, ja widzę, że Ty inteligentna inaczej jesteś! To ostatnio tak Ci się porobiło, czy zawsze tak było? oj od kilku dni Wszystko przez stresy - nie macie pojęcia co to za walka z developerem i z kupującymi mieszkanie... Co ja sie muszę nagadać, namęczyć, naprzekonywać, nanegocjować... Ja wynegocjowałam cenę mieszkania z 188.000 na 175.000 w ciągu jednego dnia i jeszcze gościa na materiały budowlane naciągam... Jedzenie to ostatnie o zym mam czas myślec, jestem po prostu ograniczona umysłowo i mogę myślec o jednej rzeczy na raz A do tego dziecko za pare dni zaczyna szkołę, chłopa ciągle nie ma - dziś mam luźniejszy dzień dlatego jstem na forum. Po drodze jeszcze byliśmy na zlocie wędkarskim od 15-19 sierpnia tez nie miałam czasu jeść bo gapiłam się na wędkę czy ryba nie bierze Mam tak napięty plan, dziecko jeszcze w tygodniu chodzi na lato w mieście więc pędze z nią razem do szkoły rano, potem fruu załatwiać sprawy, potem musze ją odebrac. Chłop od świtu do zmierzchu (dosłownie) w pracy, no kiedy ja mam mieć czas na to jedzenie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 25.08.2007 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2007 Jejku froszka, ale ty masz fluorescencyjny avatar! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maxtorka 25.08.2007 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2007 Witam przelotem Wlaśnie wrócilam z żagli , było suuuuper A teraz sie wybieram na ognisko No nie wiem kiedy ja wreszcie odpocznę Wpadnę gasić światło Miłego wieczoru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 25.08.2007 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2007 Witam przelotem Wlaśnie wrócilam z żagli , było suuuuper A teraz sie wybieram na ognisko No nie wiem kiedy ja wreszcie odpocznę Wpadnę gasić światło Miłego wieczoru Maxi tak trzymaj, miłego wieczoru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.