Aga J.G 26.08.2007 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 W pracy w szkole podoba mi się tylko wolne - reszty nie zadroszczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 26.08.2007 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 W pracy w szkole podoba mi się tylko wolne - reszty nie zadroszczę wiesz jemu tez chyba chodziło o to wolne z reszta ja musiałabym sobie radzic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 26.08.2007 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 a co ty w komisji jesteś? A mój małzonek dzisiaj stwierdził że ja mogłabym szukać pracy w szkole cóz za osobliwy pomysł, ale uwaza że wiecej czasu byłabym w domu Ja to nawet przewodniczę tej komisji A praca w szkole?? No cóż Nie jest to szczyt marzeń, ale tragicznie też nie jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 26.08.2007 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 a co ty w komisji jesteś? A mój małzonek dzisiaj stwierdził że ja mogłabym szukać pracy w szkole cóz za osobliwy pomysł, ale uwaza że wiecej czasu byłabym w domu Ja to nawet przewodniczę tej komisji A praca w szkole?? No cóż Nie jest to szczyt marzeń, ale tragicznie też nie jest a bardzo sroga jesteś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 26.08.2007 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 W pracy w szkole podoba mi się tylko wolne - reszty nie zadroszczę zwłaszcza w szkole "średniej" i gimnazjum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ila66 26.08.2007 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 a co ty w komisji jesteś? A mój małzonek dzisiaj stwierdził że ja mogłabym szukać pracy w szkole cóz za osobliwy pomysł, ale uwaza że wiecej czasu byłabym w domu Ja to nawet przewodniczę tej komisji A praca w szkole?? No cóż Nie jest to szczyt marzeń, ale tragicznie też nie jest Wiecie" wszedzie dobrze,gdzie nas nie ma " kazda ma plusy i minusy,a najgorsze jest chyba robić coś czego się nie cierpi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 26.08.2007 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 W pracy w szkole podoba mi się tylko wolne - reszty nie zadroszczę zwłaszcza w szkole "średniej" i gimnazjum A ty średnia czy gimnazjum? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 26.08.2007 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 W pracy w szkole podoba mi się tylko wolne - reszty nie zadroszczę wiesz jemu tez chyba chodziło o to wolne z reszta ja musiałabym sobie radzic Dlatego ja już wolę nie mieć tego wolnego Kasiu oj będzie się działo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 26.08.2007 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 a co ty w komisji jesteś? A mój małzonek dzisiaj stwierdził że ja mogłabym szukać pracy w szkole cóz za osobliwy pomysł, ale uwaza że wiecej czasu byłabym w domu Ja to nawet przewodniczę tej komisji A praca w szkole?? No cóż Nie jest to szczyt marzeń, ale tragicznie też nie jest a bardzo sroga jesteś? ekhm, powiedzmy tak: letko ze mną nie mają, ale poziomu Oxfordu też nie oczekuję, bo za bardzo nie mam od kogo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 26.08.2007 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 a co ty w komisji jesteś? A mój małzonek dzisiaj stwierdził że ja mogłabym szukać pracy w szkole cóz za osobliwy pomysł, ale uwaza że wiecej czasu byłabym w domu Ja to nawet przewodniczę tej komisji A praca w szkole?? No cóż Nie jest to szczyt marzeń, ale tragicznie też nie jest Wiecie" wszedzie dobrze,gdzie nas nie ma " kazda ma plusy i minusy,a najgorsze jest chyba robić coś czego się nie cierpi. Dokładnie tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 26.08.2007 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 W pracy w szkole podoba mi się tylko wolne - reszty nie zadroszczę zwłaszcza w szkole "średniej" i gimnazjum A ty średnia czy gimnazjum? Średnia i w dodatku prawie same chopy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 26.08.2007 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 Ale wiecie jak to jest: kiedyś wymagania stawiane nam w liceum to był poziom niektórych dzisiejszych studiów. Dziś oczekuje się od uczniów, zeby: -mieli zeszyt i chociaż jedną książkę na ławce -chodzili na zajęcia ( co w cale nie jest aż takie oczywiste) -COKOLWIEK robili, np. pracę domowę, jeden test na dopuszczjący zaliczony, COŚ - a i tak dla niektórych to jest poziom nie do przeskoczenia Mówię to głównie o liceach profilowanych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 26.08.2007 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 Cóż rozluźniłam nam się trochę dyscyplinka a tym samym spadł poziom, teraz dzieci mogą wszystko a nauczyciel niewiele Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 26.08.2007 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 Ale wiecie jak to jest: kiedyś wymagania stawiane nam w liceum to był poziom niektórych dzisiejszych studiów. Dziś oczekuje się od uczniów, zeby: -mieli zeszyt i chociaż jedną książkę na ławce -chodzili na zajęcia ( co w cale nie jest aż takie oczywiste) -COKOLWIEK robili, np. pracę domowę, jeden test na dopuszczjący zaliczony, COŚ - a i tak dla niektórych to jest poziom niedoprzeskoczenia Mówię to głównie o liceach profilowanych Zartujesz , ja dawno nie miałam do czynienia ze szkolnictwem ale chyba za dobrze nie jest patrząc na efekty matur. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 26.08.2007 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 Cóż rozluźniłam nam się trochę dyscyplinka a tym samym spadł poziom, teraz dzieci mogą wszystko a nauczyciel niewiele anoo, ale ja tam mam swoje sposoby i mam spokój na lekcjach nie uczą się , a jakże, ale sa grzeczni ale lubię ten job i tkwię w nim na dobre i złe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ila66 26.08.2007 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 Ale wiecie jak to jest: kiedyś wymagania stawiane nam w liceum to był poziom niektórych dzisiejszych studiów. Dziś oczekuje się od uczniów, zeby: -mieli zeszyt i chociaż jedną książkę na ławce -chodzili na zajęcia ( co w cale nie jest aż takie oczywiste) -COKOLWIEK robili, np. pracę domowę, jeden test na dopuszczjący zaliczony, COŚ - a i tak dla niektórych to jest poziom niedoprzeskoczenia Mówię to głównie o liceach profilowanych hmmm,u mojego syna w LO ,jest inaczej i raczej do głowy by im nie przyszło nie miec podreczników,czy byc nieprzygotowanym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 26.08.2007 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 Ale wiecie jak to jest: kiedyś wymagania stawiane nam w liceum to był poziom niektórych dzisiejszych studiów. Dziś oczekuje się od uczniów, zeby: -mieli zeszyt i chociaż jedną książkę na ławce -chodzili na zajęcia ( co w cale nie jest aż takie oczywiste) -COKOLWIEK robili, np. pracę domowę, jeden test na dopuszczjący zaliczony, COŚ - a i tak dla niektórych to jest poziom niedoprzeskoczenia Mówię to głównie o liceach profilowanych Zartujesz , ja dawno nie miałam do czynienia ze szkolnictwem ale chyba za dobrze nie jest patrząc na efekty matur. Nie żartuję, licea profilowane to totalna porażka, to taka zawodówka z maturą I wydawałoby się, że języka obcego to się trza uczyć, a tu nieeee, po co???????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 26.08.2007 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 Ale wiecie jak to jest: kiedyś wymagania stawiane nam w liceum to był poziom niektórych dzisiejszych studiów. Dziś oczekuje się od uczniów, zeby: -mieli zeszyt i chociaż jedną książkę na ławce -chodzili na zajęcia ( co w cale nie jest aż takie oczywiste) -COKOLWIEK robili, np. pracę domowę, jeden test na dopuszczjący zaliczony, COŚ - a i tak dla niektórych to jest poziom niedoprzeskoczenia Mówię to głównie o liceach profilowanych hmmm,u mojego syna w LO ,jest inaczej i raczej do głowy by im nie przyszło nie miec podreczników,czy byc nieprzygotowanym. właśnie ila, LO, one jeszcze jedynie trzymają jakiś poziom, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 26.08.2007 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 Jak byłam dziewczynka to chciałam byc.....właśnie nauczycielka, a teraz .....sama nie wiem. Ale w szkole chemie to mało kto lubi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 26.08.2007 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 Jak byłam dziewczynka to chciałam byc.....właśnie nauczycielka, a teraz .....sama nie wiem. Ale w szkole chemie to mało kto lubi trudna jest ale wiesz, mało kto ją zdaje na maturze to i pracy zdecydowanie mniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.