Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

xrrr82

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 300,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • ila66

    12907

  • Jajcek

    11250

  • andre59

    10913

  • frosch

    10617

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Braza nic nie wiadomo kto, dlaczego i jak...

 

Wiadomo tyle, że był środek nocy, boazeria złożona na tarasie, żadnego zwarcia - bo prądu na tarasie nie ma - no samozapłon np. od słońca raczej nie wchodzi w grę, no to co innego...

Od drogi dom jest położony jakieś 200 metrów (kur... był...)- znaczy od ogrodzenia, na dodatek drzwi tyłem do frontu posesji... niedopałek głupio wzucony też nie wchodzi w grę, no bo jakby miał dolecieć?

A na taras wchodziło się po 15 stopniach, nic innego nie wchodzi w grę...

To było morderstwo, bo jak to inaczej nazwać? Samochód stoi przed domem - wiadomo, że tam byli ludzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja osobiście to bym z zimną krwią takich .... :evil: Jeśli chodzi o ludzkie życie jestem RADYKALNIE NIEREFORMOWALNA i odpłacałbym tym samym. Szczególnie, gdy w grę wchodzi działanie świadome :evil:

 

 

Oczywiście, czapa i już

Po co na takich płacić??

Zara mnie zjedza obrońcy praw człowieka :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja osobiście to bym z zimną krwią takich .... :evil: Jeśli chodzi o ludzkie życie jestem RADYKALNIE NIEREFORMOWALNA i odpłacałbym tym samym. Szczególnie, gdy w grę wchodzi działanie świadome :evil:

 

 

Oczywiście, czapa i już

Po co na takich płacić??

Zara mnie zjedza obrońcy praw człowieka :-?

 

Na zdrowie im :evil: Gdzie są ci obrońcy praw, jak zabijają z nadmiaru nudy drugiego człowieka :evil: W życiu tego nie zrozumiem :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słuchajcie rozmaiwałam z kimś z dalszej rodziny teraz... 26 sierpnia...

okazuje się jednak, że to było tydzień temu - podpalono benzyną tył samochodu w garażu, przez ogród na taras i do bramy...

na dodatek okazuje się, ze oni nie mieli wody, żeby nie mogli gasić - ktoś wiedział gdzie jest kurek (był w garażu - więc ogniem zamknięto też dostęp do niego)...

nie mam słów, po prostu straszne...

Pan Adam zmarł dzi o ósmej rano... :( :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...