Rekord wpisow....

[kze]

testowy koniec strony

????

 

dalem ci szanse zapunktowac... zanim prezes sie zdysfalifukuje

Dzieki, za fory, ale czemu ma mnie zdyskfalifikować?????

 

tego jeszcze nie ustalilismy... ale skłaniamy się ku temu aby za doping

Jaki doping??? No co Wy??? Teraz ustrzeliłem punkta będąc na zwykłej, najtańszej neostradzie...

[maksiu]

testowy koniec strony

????

 

dalem ci szanse zapunktowac... zanim prezes sie zdysfalifukuje

Dzieki, za fory, ale czemu ma mnie zdyskfalifikować?????

 

tego jeszcze nie ustalilismy... ale skłaniamy się ku temu aby za doping

Jaki doping??? No co Wy??? Teraz ustrzeliłem punkta będąc na zwykłej, najtańszej neostradzie...

 

my nie o tym... a wogóle to zostałem powołany do tajnej rady nadzorczej przez naszego prezesa, wiec szykuje się wkrótce wiele zmian na RW

[kze]

Cześć KZE

Co słychać w Krakowie i u Ciebie?

[kze]

testowy koniec strony

????

 

dalem ci szanse zapunktowac... zanim prezes sie zdysfalifukuje

Dzieki, za fory, ale czemu ma mnie zdyskfalifikować?????

 

tego jeszcze nie ustalilismy... ale skłaniamy się ku temu aby za doping

Jaki doping??? No co Wy??? Teraz ustrzeliłem punkta będąc na zwykłej, najtańszej neostradzie...

 

my nie o tym... a wogóle to zostałem powołany do tajnej rady nadzorczej przez naszego prezesa, wiec szykuje się wkrótce wiele zmian na RW

To może kolega Wszechmocny wyjasni mi o co chodzi z dyskwalifikacjami i co za nowe reguły mają być??

[maksiu]

 

 

To może kolega Wszechmocny wyjasni mi o co chodzi z dyskwalifikacjami i co za nowe reguły mają być??

 

spokojnie... zanim do tego dojdzie minie jeszcze sporo czasu.. narazie dopiero plany i nie stresuj sie za mocno, to moze i ciebie wciągniemy do interesu

[maksiu]

no dobra.. dziennik uzupelniony.. strona prawie tez... można odpocząc

[kze]

 

 

To może kolega Wszechmocny wyjasni mi o co chodzi z dyskwalifikacjami i co za nowe reguły mają być??

 

spokojnie... zanim do tego dojdzie minie jeszcze sporo czasu.. narazie dopiero plany i nie stresuj sie za mocno, to moze i ciebie wciągniemy do interesu

No mam nadzieję, że lidere klasyfikacji wciągniecie do ustalania reguł!

W końcu jak Adaś Małysz wygrywał na skoczni to Orgabizatorzy pytali się jego w temacie belki startowej... Tak więc mam nadzieję, że o mnie nie zapomnicie...

[kze]

no dobra.. dziennik uzupelniony.. strona prawie tez... można odpocząc

No, ale widzę, że Twój dziennik to już 3 strony ma... Chyba dziś nie dam rady go przeczytać.. ale cuż, w końcu jesteś od 2002 roku na forum

[maksiu]

no dobra.. dziennik uzupelniony.. strona prawie tez... można odpocząc

No, ale widzę, że Twój dziennik to już 3 strony ma... Chyba dziś nie dam rady go przeczytać.. ale cuż, w końcu jesteś od 2002 roku na forum

 

coż to trzy strony.. jesli moge cos zasugerowac to czytaj z mojej strony www, duzo wiecej zdjec i wogole

[kze]

no dobra.. dziennik uzupelniony.. strona prawie tez... można odpocząc

No, ale widzę, że Twój dziennik to już 3 strony ma... Chyba dziś nie dam rady go przeczytać.. ale cuż, w końcu jesteś od 2002 roku na forum

 

coż to trzy strony.. jesli moge cos zasugerowac to czytaj z mojej strony www, duzo wiecej zdjec i wogole

Będę musiał poczytać i obejrzeć. Dzięki za zaproszeniw!

A teraz spadam. Muszę oddać kompa..

[Janussz]

Jezdem znowu.

A wracając do Waszych działek. Dlaczego w takim odludziu? A teraz narzekania. Ja mam 10 minit jazdy. Tzn. będę miał 10 minut jazdy do miasta. Do sklepu 0,5km.

[Jezier]

Bo tu nie chodzi o ilość kilometrów od centrum.

 

A o co, jeśli to nie tajemnica?

No własnie! O co dokładnie chodzi?

Chodzi o to, że wyprowadzając sie na wieś, do wybudowanego domu znalazłem się w zupełnie innym otoczeniu. Stare "luksusowe" otocznie miejskie zostało sprzedane-opuszczone razem z mieszkaniem. Przecież nie pokonuję codziennie tych wszystkich kilometrów aby zrobić zakupy w ulubionym poprzednio małym lokalnym sklepiku, lub wyjść z dzieckiem na ten sam plac zabaw co kiedyś. Teraz żyję już zupełnie gdzie indziej. W innym miejscu. W którym nie ma tych wszystkich wygód, a te które są, są mniej wygodne.

Pisząc o rzeczach, których mi brak miałem najbliższe otoczenie ok 1 km, lub mniej. Teraz w takiej samej odległości mam z 1 sklep spożywczy. Gdybym nie wybudował się w lesie a na przedmieściach. W promieniu 1 km coś by rzeczywiście było. Ale niestety i tak tej okolicy bliżej do mojego lasu niż do mojego poprzedniego mieszkania na Starym Mokotowie lub jeszcze poprzedniego na Nowym Mieście. Poprostu lubiłem tam mieszkać. Miasto-centrum zapewnia niesamowity komfort przez swoje zurbanizowanie. Wszystko jest pod ręką. Ma tylko ten minus, że nieruchomości są strasznie drogie.

[ara]

Jezier, coś czuję, że mieszczuch w tobie siedzi i romans z wsią (nawet z taką z dobrą infrastrukturą) nie jest dla ciebie.

Nie mówię tego z przekąsem. Akurat rozumiem.

 

Lecz zawsze jest czas, by wszystko zacząć od początku.

Aż się człek ponownie znajdzie w swojej skórze.

pozdro

[Aga J.G]

Witam w niedzielę wieczorem

[Sonika]

Witam w niedzielę wieczorem

 

 

cześć - ja też witam

[Sonika]

Zainstalowałam Operę i trochę się tutaj poruszam po omacku

[Jezier]

Cześć Aga.

Ara. Wyprowadzka z miasta była świadomym wyborem lub też brakiem wyboru. Nie wiedziałem tylko jak będzie brakowało życia w mieście. Teraz juz trochę wiem - brakuje bardziej niż się spodziewałem. Ale z tego powodu nie wracam na razie spowrotem.

Innym minusem życia we własnym domu, którego się nie zpodziewałem to znacznie większe koszty utrzymania.

Suma sumarum nie pieję z zachwytu po przeprowadzce.

[Jezier]

Czesc Sonika.

[Funia]

I ja witam.

 

Ale dziś mi nie wesoło bo mam diabelną zgagę - ktoś ma lekarstwo na zgagę u ciężarówki?

[Jezier]

Cześć Funia. Ja na zgagę nie mam lekarstwa więc nie pomogę. Nidy mnie ta dolegliwość nie dopadła.