Rekord wpisow....

[SławekD-żonka]

Dane z frontu i ewentualne protokoły zniszczeń - później.

Strasznie to brzmi

Po zniszczeniach nowej bramy - dla mnie wszytsko jest straszne.

[SławekD-żonka]

 

zgłosiłaś szkoda na policje?

Maksiu kochany - co tu zgłaszać - wgniecenie jak jasna cholera na drzwiach garażowych i bramie od piłeczki golfowej (ps. dowód rzeczowy znaleziony na miejscu zdarzenia i zabezpieczony).

 

ja bym zglosil.. chlopaki musza przyjechac zeby chocby zobaczyc... a po sasiadach pojdzie juz fama ze policja szuka sprawcow... i moze ktos sie przestraszy..

Albo będzie kawał złosliwego gn... i nie wiadomo co jeszcze potem zrobi. Niestety takie typki żyją wśród nas

[monka]

Dane z frontu i ewentualne protokoły zniszczeń - później.

Strasznie to brzmi

Po zniszczeniach nowej bramy - dla mnie wszytsko jest straszne.

 

Funia współczuję

[monka]

zapomniałam się przywitać

Dzień Dobry

[SławekD-żonka]

Cześć Monka

[monka]

Cześć Kasiu

Co tam u Ciebie? Lepiej trochę?

[SławekD-żonka]

Mi przechodzi, Dorocie cienko, mama jej nie chce odciągać kataru, bo mała płacze strasznie, a do tego jeszcze wczoraj na całym ciałku wyszła jej wysypka być może mama dała jej truskawek, niby twierdzi, że nie, ale jakoś nie wierzę

[monka]

No to męczy się biedny maluszek a co lekarz powiedział na ten katar?

Czy Dorotka ma alergię że tak reaguje na truskawki?

[SławekD-żonka]

Lekarz kazał podawać leki (nie antybiotyki na szczęście) i jak wejdzie temperatura, lub do poniedziałku nie minie, to z powrotem na wizytę.

Co do truskawek, to Dorota ma 10 m-cy, a truskawki sa silnie uczulające, więc jeszcze nie powinna ich jeść - tym bardziej, że jest osłabiona (nawet lekarz zabronił wprowadzania nowych rzeczy). Tylko mojej mamie trudno pewne rzeczy przepowiedzieć, to już teściowa bardzo tego pilnuje i nie da nic zanim sie nie zapyta (dziadek - zresztą jedyny - za to ją karmi słodkościami, a ona siedzi mu grzecznie na kolanach i otwiera dziubek ).

[Aga J.G]

Witam

[Aga J.G]

Kasiu życzę duzo zdrówka Dorotce a jeśli chodzi o babcie to one najczęściej wiedza co jest najlepsze

[SławekD-żonka]

Witam

 

Kasiu życzę duzo zdrówka Dorotce a jeśli chodzi o babcie to one najczęściej wiedza co jest najlepsze

 

No tak, bo juz wychowały swoje dzieci (albo dziecko)

[Aga J.G]

Dokładnie, tak to już jest z babciami

[SławekD-żonka]

Ale bardzo dobrze, że są

[fizyk]

Cześć dziewczyny!

[Aga J.G]

Witaj Fizyk

[Aga J.G]

Ale bardzo dobrze, że są

 

Pewnie że tak

[fizyk]

Lekarz kazał podawać leki (nie antybiotyki na szczęście) i jak wejdzie temperatura, lub do poniedziałku nie minie, to z powrotem na wizytę.

Co do truskawek, to Dorota ma 10 m-cy, a truskawki sa silnie uczulające, więc jeszcze nie powinna ich jeść - tym bardziej, że jest osłabiona (nawet lekarz zabronił wprowadzania nowych rzeczy). Tylko mojej mamie trudno pewne rzeczy przepowiedzieć, to już teściowa bardzo tego pilnuje i nie da nic zanim sie nie zapyta (dziadek - zresztą jedyny - za to ją karmi słodkościami, a ona siedzi mu grzecznie na kolanach i otwiera dziubek ).

 

Hej Kasiu - z tymi truskawkami to jest tak, że można dziecku dawać, ale na początku jedną - dwie i zobaczyć jak zareaguje. Nie każde dziecko jest uczulone na nie. Oczywiście ideałem byy nie pyskane itd.

I nie mówcie mi nic o babciach. Bo ostatnio się trochę ... !!!

A temat słodyczy - to temat rzeka....

[fizyk]

Ale bardzo dobrze, że są

 

Pewnie że tak

 

Same kiedyś będziecie babciami !!!!

[Aga J.G]

Ale bardzo dobrze, że są

 

Pewnie że tak

 

Same kiedyś będziecie babciami !!!!

 

Ale ja razcej będę stronić od dzieci w końcu całe życie z dziecmi to na starość mam zamiar odpocząc