kze 11.08.2005 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2005 Maksiu miał sie postarać, ale on ciągle zajęty nie trac wiary, wszak wiara czyni cuda.... m. ps. zajety jestem bo mam urlop i zasuwam na budowie od rana do wieczora, a jak przyjezdzam to jeszcze zalatwiam twoja sprawe i potem padam na twarz ze zmeczenia rany, to może nie załatwiaj, bo jakbyś miał sobie nos uszkodzić od tego padania na twarz Maksiu, co teraz robisz na budowie? Podziwiam, że znasz się na budowlance A Ty Majka nie znasz się na budownictwie... No to jak budujesz dom.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 11.08.2005 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2005 Co słychać Monis? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 11.08.2005 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2005 Maksiu miał sie postarać, ale on ciągle zajęty nie trac wiary, wszak wiara czyni cuda.... m. ps. zajety jestem bo mam urlop i zasuwam na budowie od rana do wieczora, a jak przyjezdzam to jeszcze zalatwiam twoja sprawe i potem padam na twarz ze zmeczenia rany, to może nie załatwiaj, bo jakbyś miał sobie nos uszkodzić od tego padania na twarz Maksiu, co teraz robisz na budowie? Podziwiam, że znasz się na budowlance A Ty Majka nie znasz się na budownictwie... No to jak budujesz dom.. widzisz, ja co nieco wiem, ale większość robót wykonywali pracownicy swoimi rękoma A Maksiu............ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 11.08.2005 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2005 rany, to może nie załatwiaj, bo jakbyś miał sobie nos uszkodzić od tego padania na twarz Maksiu, co teraz robisz na budowie? Podziwiam, że znasz się na budowlance I jak zauważyłaś różnice??? Co robie na budowie? kolega robi tynki, ja z doskoku, a pozatym koncze podbitke na ganku, musze zamontowac grzebienie okapowe na połąci od strony ulicy, a pozatym musze zacząc sprzatac po tynkach tam gdzie juz sa zrobione, a to naprwde ciezka praca, pozatym musze jeszcze pomalowac impregnatem kilka belek na poddaszu, gdzie mi ptaszki załatwiały swoje potrzeby... roboty jest naprwde sporo.. urlopu braknie.. m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 11.08.2005 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2005 Cześć Moniś! 38 tydzień bedzie pod koniec sierpnia... Żona twierdzi, ze brzuch nie obsunął się e dół, tak więc chyba jeszcze nie... Nie wiemy jaka płać, bo na ostatnim usg nie było widać. A poza tym ja jestem cierpliwy i nie chcę wiedzieć... Słyszałem, że zdarzają się pomyłki. Tak więc czekam do porodu... A rodzicie razem??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 11.08.2005 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2005 Co słychać Monis? Troszke mniej pracy i mniej wolnego czasu nie wiem jak to sie stalo . Budowa zyje wlasnym zyciem, wlasnie konczymy plot i obedziemy w koncu mogli wstawic kontener i wysprzatac cala dzialke A poza tym marza mi sie wakacje.........ale sama przeciez nie pojade A jak Twoje PnB????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 11.08.2005 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2005 Cześć Moniś! 38 tydzień bedzie pod koniec sierpnia... Żona twierdzi, ze brzuch nie obsunął się e dół, tak więc chyba jeszcze nie... Nie wiemy jaka płać, bo na ostatnim usg nie było widać. A poza tym ja jestem cierpliwy i nie chcę wiedzieć... Słyszałem, że zdarzają się pomyłki. Tak więc czekam do porodu... A rodzicie razem??? Raczej tak. Ustaliliśmy, że na Madalińskiego. Obejrzelismy pomieszczenie do porodu (dwa pokoje + łazienka). Ja nastawiam się na wspieranie duchowe żony i robienie zdjęć ewentualnie kręcenie filmu... Zresztą jak dowiedziałem się, że żona w ciązy to od razu kupiłem cyfruweczkę.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 11.08.2005 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2005 Co słychać Monis? Troszke mniej pracy i mniej wolnego czasu nie wiem jak to sie stalo . Budowa zyje wlasnym zyciem, wlasnie konczymy plot i obedziemy w koncu mogli wstawic kontener i wysprzatac cala dzialke A poza tym marza mi sie wakacje.........ale sama przeciez nie pojade A jak Twoje PnB????? Walczę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 11.08.2005 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2005 Wysłałem żonę do gminy by poawanturowała się troszkę... Ja nie mam aż tak dużo czasu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 11.08.2005 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2005 Wysłałem żonę do gminy by poawanturowała się troszkę... Ja nie mam aż tak dużo czasu... Ostatnio pani zadzwoniła i powiedziała, że .. jak byłem w gminie to ... zabrłem dokumenty np. uprawnienia architekta, warunki wodno-kanalizacyjne itp... Żona powiedziała, że absolutnie nic takiego nie brałem! A za chwilę oddzwoniła pani z Urzędu i powiedziała, że ... ZNALAZŁO SIĘ!!! A jak ja byłem to chciała ode mnie bym jej dał.. kawąłek aktu notarialnego! Dopiero na moją sugestię, że akt jest zszyty to odpuściła sobie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 11.08.2005 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2005 Wysłałem żonę do gminy by poawanturowała się troszkę... Ja nie mam aż tak dużo czasu... Kobiecie w ciazy sie nie odmawia!!!! Spryciarz jestes!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 11.08.2005 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2005 Wysłałem żonę do gminy by poawanturowała się troszkę... Ja nie mam aż tak dużo czasu... Kobiecie w ciazy sie nie odmawia!!!! Spryciarz jestes!!!!!!!!! Coś w tym jest... Generalnie żona jest też wygadana, więc niech pogada sobie. Nie była ani razu w gminie... To moze raz póść i wytłumaczyć tej Cip.. by dała sobie spokój. Ewentualnie ma udać się do kierownika. A żadnych czekoladek, prezencików, czy kwiatów nie będę kupował kobicie z gminy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 11.08.2005 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2005 Cześć Moniś! 38 tydzień bedzie pod koniec sierpnia... Żona twierdzi, ze brzuch nie obsunął się e dół, tak więc chyba jeszcze nie... Nie wiemy jaka płać, bo na ostatnim usg nie było widać. A poza tym ja jestem cierpliwy i nie chcę wiedzieć... Słyszałem, że zdarzają się pomyłki. Tak więc czekam do porodu... A rodzicie razem??? Raczej tak. Ustaliliśmy, że na Madalińskiego. Obejrzelismy pomieszczenie do porodu (dwa pokoje + łazienka). Ja nastawiam się na wspieranie duchowe żony i robienie zdjęć ewentualnie kręcenie filmu... Zresztą jak dowiedziałem się, że żona w ciązy to od razu kupiłem cyfruweczkę.. super. poród przy osobie zyczliwej szybciej idzie. nastaw się na masowanie pleców Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 11.08.2005 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2005 Ostatnio zonie masował w krzyżu... To podczas porodu już nie będzie konieczności w krzyżu, tylko pleców? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 11.08.2005 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2005 Ostatnio zonie masował w krzyżu... To podczas porodu już nie będzie konieczności w krzyżu, tylko pleców? oczywiście, że krzyże.........ale one sa po stronie pleców Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 11.08.2005 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2005 Ostatnio zonie masował w krzyżu... To podczas porodu już nie będzie konieczności w krzyżu, tylko pleców? oczywiście, że krzyże.........ale one sa po stronie pleców No fakt! Krzyże są częscia pleców... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 11.08.2005 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2005 Ps. ale nie mogłam się powstrzymać - cyknęłam sobie fotkę jak Demi Moore A jaka to poza? Może czegoś nieskojarzyłem.. Tu nie o pozę chodzi..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 11.08.2005 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2005 Ps. ale nie mogłam się powstrzymać - cyknęłam sobie fotkę jak Demi Moore A jaka to poza? Może czegoś nieskojarzyłem.. Tu nie o pozę chodzi..... Funia, a ile przybrałas na masie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 11.08.2005 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2005 ok.10-12 kg (rano pokazuje, ze 10 a wieczorem ze 12) 3-4 tyg, przede mną, wiec coś jeszcze mogą załapać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 11.08.2005 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2005 nie jest źle, w 3 tygodnie po rozwiązaniu zmieścisz się w jeansy sprzed Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.